majtek 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 5, 2007 Witam! Mam problem. Na poczatku maja 2005 roku kupilem globalna domene *.net przez firme super-dns.net. Oczywiscie na pcztku wszystko bylo jak nalezy. Przedluzylem umowe na nastepny rok. Wlasciciel firmy Pan Paweł Łaba w ramach swoich "kompetencji" oferował swoim klientom miejsce na serwerze o pojemnosci ok 30 mb. Mi to wystarczalo. W pewnym momencie po kilku miesicacach od ponownej rejestracji (powiedzmy listopad 2006) na mojej stronie pojawil sie komunikat, ze domena jest zablokowana i nie moge z niej korzystac. W zaden sposob nie moglem sie zalogowac do cPanelu ani też fo konta ftp. Probowalem takze bezskutecznie kontaktowac sie poprzez e-mail oraz telefon komorkowy z włascicielem. Bezskutecznie! Chcialem przedluzyc domene na nastepny rok, lecz nie majac kontaktu włascicielm nie mialem komu i gdzie wplacici pieniadze. Co klika dni sprawdam, czy domena jest wolna. Jak jest zajeta to sprawdzam, kto jest jej jej wlascicielem. W rezultacie caly czas obserwuje co sie z nia dzieje. Na dzien dzisiejszy minelo dwa tygodnie od jej rejestracji i widze ze kto inny (jakas amerykanska firma ja zarejestrowala na okres 3 lat). Czy mogli to zrobic w swietle miedzynarodowego prawa? Do kogo mozna sie odowolac? Wydaje mi sie, ze najpier mi powiino sie zadac pytanie czy chce odnowic (zakupic ta domene) a okres pomiedzy jej zablokowaniem powinien wynoscic przyjamniej miesiac. Czy ktos zna odpowiedz na to pytanie. Jak to rozwiazac. Dzisiaj mija dokladnie miesiac od wygasniecia domeny. Kiedy bedzie wolna. Czy wogole? Pozdrawiam majtek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Czerwiec 5, 2007 Było o tym.. poszukaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moskita 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 5, 2007 Czy mogli to zrobic w swietle miedzynarodowego prawa? Trudno jednoznacznie powiedzieć czy jest coś takiego jak zbiór praw i obowiązków w rejestracji domen, które regulowałyby to wszystko o czym piszesz globalnie dla wszystkich domen i krajów. W praktyce jest tak, że jest to uregulowane regulaminem registrara - jego regulamin zaś powstał na podstawie przepisów organizacji nadzorującej/zarządzającej domenami danego typu. Do kogo mozna sie odowolac? Z pewnością jest jakiś arbitraż bądź to u registrara bądź w danej organizacji rejestrującej domeny. Wydaje mi sie, ze najpier mi powiino sie zadac pytanie czy chce odnowic (zakupic ta domene) a okres pomiedzy jej zablokowaniem powinien wynoscic przyjamniej miesiac. Nikt nikogo nie pyta w jakiś szczególny sposób. Jest to uregulowane regulaminem rejestracji domen firmy w której kupiłeś domenę. Zasadniczo do Ciebie przede wszystkim należało pilnowanie terminów domen. Jesli widziałeś że coś jest nie tak mogłeś domenę wytransferować do innego resellera. Domeny globalne w okresie kilkunastu dni po dniu do którego powinny zostać odnowione są blokowane na jakiś black down - najczęściej jest to dziwna strona w typie tej: http://acrossmobil.com/ Po około 14 / 17 dniach po ostatecznym terminie odnowienia domena wchodzi w tzw. redemption period - i to jest ostatni moment by jej właściciel (wg. whois) mógł ją odzyskać. By wykupić domenę z tego okresu należy opłacić specjalną opłatę, która wynosi zwykle około 120$ Redemption period trwa zwykle od 28 do 32 dni. Potem domena wraca do puli domen wolnych. Nie udało mi się nigdy zarejestrować domeny wracającej do wolnych - rejestracja przez kolesi którzy potem chcieli odsprzedać domenę po 400$ następowała sekundę po uwolnieniu! Czy ktos zna odpowiedz na to pytanie. Jak to rozwiazac.Dzisiaj mija dokladnie miesiac od wygasniecia domeny. Kiedy bedzie wolna. Czy wogole? Pozdrawiam majtek Jedyne co przychodzi mi do głowy to jakieś roszczenia cywilne do firmy która wzięła kasę za rejestrację, a nie dopełniła tego obowiązku. To już zadanie i pole dla prawników. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach