breja 0 Zgłoś post Napisano Maj 24, 2007 Posiadam dedyka w tmbnet/webperoni na debianie i od jakiegos czasu lapie zwieszki tzn maszyna odpowiada TYLKO na pingi i nic wiecej nawet ssh nie dziala :-) Bywalo to raz na miesiac ale zaczyna gwaltownie czestotliwosc sie zageszaczac i od 3 dni jest to raz lub dwa dziennie :] pomaga tylko twardy restart z panela tmbnet.pl/wpanel/ Z linuxa jakis magik nie jestem ale logi w var/log przegladalem i przed zwiaszka nigdzie nie wywala bledu maszyna tez nie jest zbyt obciazona raptem 2GB dziennie 99% php z bazy ktora jest nekana ale bez przesady :-) Gdzie szukac przyczyny ? jakie logi dokladnie sprawdzic ? moze cos powklejac wam ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pro-Admin Zgłoś post Napisano Maj 24, 2007 Sprawdź logi łącza. Zrób fsck. Obbadaj error_log php jak i error_log apacha. Doinstaluj również snorta - apt-get install snort :-) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski Zgłoś post Napisano Maj 24, 2007 no na wht też się coś dzieje. Zazwyczaj w okolicach 23-24. Pierwsze pomysły to nasze kochane roboty sieciowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Netarteria.pl Zgłoś post Napisano Maj 24, 2007 takie zwiechy to najczęściej wina pamięci ram, napisz do admina aby zmniejszył timingi pamięci ram w biosie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
breja 0 Zgłoś post Napisano Maj 24, 2007 abc:~# fsckfsck 1.37 (21-Mar-2005) e2fsck 1.37 (21-Mar-2005) /dev/hda2 is mounted. WARNING!!! Running e2fsck on a mounted filesystem may cause SEVERE filesystem damage. Do you really want to continue (y/n)? yes /dev/hda2: recovering journal fsck.ext3: Bad magic number in super-block while trying to re-open /dev/hda2 e2fsck: io manager magic bad! Da sie cos jeszcze z tego zrobic czy moge sie powiecic ?? Jak sie da to na gwalt magik poszukiwany pisac na PM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Netarteria.pl Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 fsck używa się tylko w ostateczności, uruchamiając go na zamontowanej partycji można się liczyć z utratą danych! Zawsze należy odmontować partycję zanim zrobi się skan fsck! Szkoda że posłuchałeś "pro-admina" ponieważ jak pisałeś, w logach nie było żadnych dziwnych informacji. Jeżeli system wymagałby wykonania skanu fsck to na 100% miał byś w logach komunikaty mówiące o konieczności zrobienia skanu fsck. Najprawdopodobniej uszkodziłeś sobie system plików, proponuje zgrać wszystkie dane jeżeli jest to możliwe. Być może fsck z komendą --rebuild tree by pomogła, ale musiałbyś odmontować partycję, niestety nie jestem guru w tych sprawach, więc proszę poczekaj aż ktoś jeszcze wypowie się w tej kwestii zanim cokolwiek zrobisz. Powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patryk 451 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 fsck w rescue mode to nic złego.. gorzej jak się to robi na żywca.. Breja, poszło PW. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Linux 0 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 breja gratulacje Przecież pisało! Ang nie znasz? żeby odmontować tą partycję trzeba wpisać; umount /dev/hda2 Jak włączy Ci się system po reboocie (z wpisem w fstab'ie) to jesteś gość i masz farta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patryk 451 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 Nie włączył się. Skończyło się na odzyskiwaniu ręcznie plików z lost+found . Teraz kolej pana TMBneta, który musi w Webperoni kliknąć reinstall systemu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Netarteria.pl Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 Z fsck nie ma żartów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Linux 0 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 Racja, sam się zastanawiałem ostatnio nad tym ale powiem jedno Gruntowownie jest tak że dany program daje warninga że może coś zrobić jeżeli system jest pod montowany i tak było w tym wypadku. Więc admin tego serwera może wynić jedynie siebie samego. Czytanie z zrozumieniem na prawdę pomaga Jeżeli się czegoś nie rozumie to wystarczy się zastanowić i poogolować. Raz wyjdzie 30minut dłużej a raz uratuje system i oszczędzi - ( tak to się pisze? - Srry jestem na produkcie Microsoftu(syfu) LOL ) nerwy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
breja 0 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 No pisalo i nawet sie zastanawialem czy robic dalej ale gdzies na googlach ktos tam pisal ze mu sie "udaje" lol Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Linux 0 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 Nie zawszę trzeba słuchać jednego człowieka Trzeba przeglądać pare stron google by znaleść odpowiedź. Jednemu się uda... Drugiemu nie.. Ale ja dalej nie rozumiem jaki był problem odmontować tą partycje? ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
breja 0 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 Ja nie jestem adminem a dedyka mam pod wlasne strony jakos konfigi potrafie zmieniac i drobne zmiany ale nie wiecej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Linux 0 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 Dlatego znajdz kumpla który zna się na linuksie bo zapewne na admina Cię nie stać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Buszmen 0 Zgłoś post Napisano Maj 25, 2007 Z fsck nie ma żartów Zdarzyło mi się pare razy zrobić na "żywca" fsck (freebsd) i nigdy nic złego się nie stało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Drapak 0 Zgłoś post Napisano Maj 31, 2007 Zdarzyło mi się pare razy zrobić na "żywca" fsck (freebsd) i nigdy nic złego się nie stało. Nic się prawie nie działo i nie było błędów w filesystemie. Może nie był to filesystem z dziennikiem. Generalnie wracając do problemu (breja) to jest coś takiego jak shutdown -rF now co powoduje restart i wymuszenie sprawdzania wszystkich systemów plików wymienionych w /etc/fstab z pominięciem danych dziennikowych. W szczególnych przypadkach system może się zatrzymać podczas tego sprawdzania (krytyczne błędy) i wyrzucić stosowną informację na konsole z pytaniem co dalej - przy zdalnych serwerach można to przeskoczyć edytując plik w /etc/init.d jakiś rc.checkrootfs czy podobny, zależnie od distro. Musi być naprawdę przechlapane, żeby linux nie wstał po gruntownej naprawie filesystemu (np. fsck może poobcinać pliki bibliotek). Warto także zainstalować demona smart i włączyć śledzenie przez jakieś snmpd, raid-1 też się kłania. pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
breja 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 26, 2007 Problem dalej nie rozwiazany tmbnet po wielu bojach naprowadzilo na trop i oto screen jaki udalo sie uchwycic w ostatnich sekundach zycia dedyka :-) Pytanie tylko dlaczego tak sie dzieje ? Jako ze Patryk na wakacjach i nie chce go zrywac pytam na forum Maszyna sempron 3000 1GB ramu dedyk na potrzeby kilkunastu stron w sumie tylko 1 wieksze forum IPB reszta to smieci pod googlegoba ktory moze powodowac te ataki top - 19:02:40 up 4:09, 1 user, load average: 133.51, 103.79, 69.67Tasks: 242 total, 103 running, 139 sleeping, 0 stopped, 0 zombie Cpu(s): 0.2% us, 99.7% sy, 0.0% ni, 0.0% id, 0.0% wa, 0.1% hi, 0.0% si Mem: 1008028k total, 998956k used, 9072k free, 100k buffers Swap: 514072k total, 514072k used, 0k free, 1816k cached Read from remote host XX.XX.XX.XX: Connection reset by peer Connection to XX.XX.XX.XX closed. SHR S %CPU %MEM TIME+ COMMAND root@darkstar:~# 0 -5 0 0 0 D 34.7 0.0 12:15.96 kswapd0 14134 www-data 18 0 107m 4432 180 R 2.6 0.4 0:13.44 apache2 14491 root 18 0 124m 49m 20 R 2.6 5.0 0:13.32 confixx_counter 14654 www-data 18 0 98852 2748 124 R 2.1 0.3 0:08.63 apache2 14526 www-data 18 0 100m 6708 212 R 1.9 0.7 0:01.31 apache2 13660 www-data 17 0 116m 14m 624 R 1.8 1.5 0:11.98 apache2 14649 www-data 18 0 100m 7464 192 R 1.7 0.7 0:09.39 apache2 14679 root 18 0 13328 312 140 R 1.7 0.0 0:04.48 pickup 14218 www-data 17 0 115m 15m 620 R 1.6 1.6 0:02.28 apache2 14502 www-data 17 0 105m 10m 652 R 1.6 1.0 0:01.00 apache2 14732 www-data 18 0 98844 3296 548 R 1.6 0.3 0:00.91 apache2 14564 www-data 16 0 105m 10m 788 R 1.6 1.0 0:00.92 apache2 14736 root 18 0 5712 184 32 R 1.6 0.0 0:00.78 mysqld_safe 14619 www-data 17 0 105m 10m 652 R 1.6 1.1 0:01.49 apache2 14325 www-data 18 0 116m 11m 160 R 1.5 1.1 0:11.12 apache2 14625 www-data 17 0 98.9m 5236 1192 R 1.5 0.5 0:00.96 apache2 14719 www-data 18 0 98832 3216 580 R 1.5 0.3 0:00.84 apache2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marlboro 0 Zgłoś post Napisano Lipiec 12, 2007 pamięci ci brakło Te z wiechy to wina skryptu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach