verde 4 Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 W dzisiejszym wydaniu, portal Money.pl pisze o internautach, ktorzy zarabiaja na reklamowaniu produktow w blogach, umieszczaniu bannerow na forach czy swoich stronach. Wielu z Was, prowadzac e-stacje, umieszcza na stonach radia reklamy kontekstowe Google czy programu partnerskiego Allegro. Z artykulu dowiedzie sie, jakie z tego tytulu ciaza na Was obowiazki i kto moze sie Wami zainteresowac. Czytamy w nim: Blogerzy, właściciele hobbystycznych stron www czy forów dyskusyjnych, którzy zamieszczą linki sponsorowane lub banery reklamowe, mogą zapłacić grzywnę i zaległe podatki za niezgłoszenie działalności gospodarczej. [...] Mało który z właścicieli prywatnych stron zdaje sobie sprawę, że taka działalność ma wszelkie cechy działalności gospodarczej - która podlega obowiązkowej rejestracji. Ta zaś wiąże się z odprowadzaniem podatków oraz składek na ZUS. [...] Właściciel skromnej strony www, bądź bloga o niewielkiej liczbie odwiedzin, na sponsorowanych linkach i bannerach nie zarobi wiele. Jeden z głównych zleceniodawców płacący za linki, firma Google, oferuje obecnie w systemie AdSense od kilku do kilkudziesięciu groszy za kliknięcie na zamieszczony na stronie link. Jednak niewielkie zyski nie chronią przed obowiązkiem rejestracji. "Konstrukcja pojęcia działalności gospodarczej nie pozwala wykazać, że nasze działanie ze względu na bardzo niewielki zakres, działalnością gospodarczą nie jest. Skala działalności nie ma bowiem żadnego wpływu na jej zakwalifikowanie." - podsumowuje Sergiusz Kmiecik. [...] Osiąganie niewielkich zysków broni część właścicieli www przed koniecznością opłacania podatku dochodowego. Dotyczy to osób, które nie osiągają innych dochodów, a ich przychód z reklam na stronie nie przekracza 3013,37 zł. właścicielom stron grożą konsekwencje o wiele poważniejsze. Jedną z nich jest konieczność opłacania ZUS od prowadzonej działalności - jeśli tylko kontrola stwierdzi, że działania ich powinny być zarejestrowane jako działalność gospodarcza. W takim wypadku trzeba będzie też zapłacić składki wstecz. [...] Dotychczas urzędnicy fiskusa byli dla właścicieli stron dość łaskawi: jak wynika z wpisów na forum optymalizacji i pozycjonowania, webmasterzy zwracający się z pytaniem do urzędów skarbowych nie uzyskiwali odpowiedzi, że powinni zarejestrować swoją działalność. Trzeba jednak pamiętać, że oficjalnej interpretacji wciąż nie ma. A indywidualne odpowiedzi z poszczególnych urzędów skarbowych obowiązują jedynie w sprawie tego podatnika, który zgłosił swoje pytanie. Wiecej na : http://www.msp.money.pl/wiadomosci/podatki...,0,232292.html# ==== Moje zdanie nie no niedlugo by kupic cos w hurtowni trzeba bedzie meiiec dzialalnosc gospodarcza .... bo stwierdza ze do sklepu na sprzedaz idzie. Dla mnie to lekka przesada .. Chociaz dobrze ze wprowadzili prog do ktorego nie trzeba dzialanosci gospodarczej prowadzic. Ja wiem ze trzeba swojemu panstwu pomagac ale bez przesady. Dzialnosc gospodarcza rowna sie przez pierwsze 2 lat skladki po okolo 200 - 300 zł po 2 latach placisz 800 - 900 zł. Niewiem ale by zaplacic skladke 800 zł i do tego zarobic cos na reklamie trzeba miec dochod z 2000 zł z reklam a watpie czy strony prywatne czy te bardziej zarabiajace takie zyski maja. Gdyby z internetu chodzi mi o reklamy utrzymywali sie ludzie to w polsce bye nie bylo 30 % bezrobotnych .... bo kazdy by mail swoje firme dzialalnosc i by nie ruszajac sie z domow mial pensje.... Kolejne nie dociagniecia w prawie polskim . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MasterNETpl 100 Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 nie no niedlugo by kupic cos w hurtowni trzeba bedzie meiiec dzialalnosc gospodarcza .... bo stwierdza ze do sklepu na sprzedaz idzie. Kiepski przykład... Problem ten był, jest i będzie zawsze. Niestety ale dla wszelkiego rodzajów urzędników nie ma znaczenia czy na takowych reklamach "gimnazjalista" zarobi 5zł/mc czy 500zł/mc. Pierw fiskus wziął się za Allegro, a teraz łapie się coraz mniejszych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moron 0 Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 to sie nazywa "opiekuncze panstwo" - martwia sie o kazdego - nawet tego najmniejszego... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
verde 4 Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 to sie nazywa "opiekuncze panstwo" - martwia sie o kazdego - nawet tego najmniejszego... tak tylko ze opieka naszego panstwa pozostawia duzo do zyczenia ... Powiem tak: zalozyc dzialalnosc w Irladnii mozna uzywajac internetu, nie potrzebujesz ksiegowego, bo panstwo za Ciebie oblicza wszelkie naleznosci. W Polsce powinni wprowadzic wartosc ochronna, np do 30 tysiecy rocznych zarobkow zero podatku, + wprowadzic jakies ograniczenia dla osob ktore same sie zatrudniaja, to by ruszylo rynek... ehhh marzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Konrad.K 0 Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 A zarobków z reklam nie można wykazywać w corocznych PITach jako osoba prywatna i zapłacić zwykłego podatku od dochodu ? Przecież to jest idiotyzm... Że trzeba zapłacić podatek, ok - rozumiem, tak było jest i będzie, ale zakładać działalność tylko dlatego ? Jeszcze przy naszych składkach ZUS i innych opłatach ? Ehh... Zostawiam bez komentarza... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moron 0 Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 @verde - widziales ten cudzyslow? a dlaczego ci z bazarku nie musza zakladac dzialalnosci gosp.? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 Nie wiem jak Ci z bazarku, ale na giełdach wszyscy mają działalność gospodarczą. Generalnie warto napisać prośbę do US o interpretację wtedy mamy na piśmie wszystko (a z tego co wiem, to interpretacja Urzędu Skarbowego jest troszkę inna od tej przedstawionej przez money.pl). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MasterNETpl 100 Zgłoś post Napisano Marzec 26, 2007 A najlepiej to złożyć takową prośbę o interpretację do swojego US bowiem często różne US wydają różne interpretacje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bart Wilde 0 Zgłoś post Napisano Marzec 27, 2007 http://www.forum.radiostacje.pl/viewtopic....984118cc3#53421 Czy oby na pewno Verde, to bylo twoje zdanie?? Pozdrawiam i jezeli nie masz nicku Klawawisz, nie podszywaj sie Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fujara 0 Zgłoś post Napisano Marzec 27, 2007 W artykule jest odpoweidz jaks obie z tym radzic: A indywidualne odpowiedzi z poszczególnych urzędów skarbowych obowiązują jedynie w sprawie tego podatnika, który zgłosił swoje pytanie Nic wiec prostszego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcct 159 Zgłoś post Napisano Kwiecień 2, 2007 A nie lepiej zarejestrowac sie jako self-employed w uk i miec to w czterech literach ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karol Głowacki 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 2, 2007 A nie lepiej zarejestrowac sie jako self-employed w uk i miec to w czterech literach ? No ale to chyba musisz mieszkać w UK żeby coś takiego zarejestrować.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomi 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 2, 2007 Mam ten komfort że mój Urząd Skarbowy jest dość pobłażliwy. Jak by się uprzeć to można zawrzeć umowę kupna sprzedaży powierzchni portalu i płacić 2% od czynności cywilnoprawnych powyżej 1000PLN. Oczywiście zależy od człowieka za biurkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcct 159 Zgłoś post Napisano Kwiecień 3, 2007 No ale to chyba musisz mieszkać w UK żeby coś takiego zarejestrować.... Nie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz Fiedoruk 98 Zgłoś post Napisano Kwiecień 7, 2007 A czy żeby nie zarabiać na reklamach nie trzeba być przypadkiem VATowcem ? Te interpretacje przepisów są istną męką :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moron 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 8, 2007 mam nadzieje ze google nie da im danych o webmasterach.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
verde 4 Zgłoś post Napisano Kwiecień 8, 2007 mam nadzieje ze google nie da im danych o webmasterach.... oj... gogle to wielka ksiega ... da ... na chcacego nic trudnego . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alien 345 Zgłoś post Napisano Maj 4, 2007 Dotyczy to osób, które nie osiągają innych dochodów, a ich przychód z reklam na stronie nie przekracza 3013,37 zł. Zdaje sie, ze zapomnieli dodac "rocznie" (to tak dla scislosci). A czy żeby nie zarabiać na reklamach nie trzeba być przypadkiem VATowcem ? Te interpretacje przepisów są istną męką :/ Nie trzeba byc. VAT nie ma nic do rzeczy :-). Niestety co do reszty - argumentacja Money.pl ma pewne podstawy :-(. Tak wiec tylko interpretacja konkretnego US moze ratowac sytuacje... Pomysl z przenoszeniem firm za granice ma pewien swoj sens, mozemy rejestrowac firme w dowolnym kraju Unii. Tylko: a) wazne, zeby nie wpasc w sidla tamtejszych przepisow, a co by nie mowic chyba kazdy z nas zna polskie prawo lepiej niz dowolne zagraniczne, b ) AFAIK podatek dochodowy i tak placi sie w miejscu posiadania wlasnego centrum zyciowego (czyli w uproszczeniu tam gdzie mieszkamy), ale przynajmniej nie ma juz problemu ze zrodlem uzyskania przychodu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz Fiedoruk 98 Zgłoś post Napisano Maj 6, 2007 Uslugi reklamowe sa objete VATem wiec to zalezy od US. Bo z jednej strony mozesz byc na ryczalcie do kwoty 10tys Ojro rocznie ale z drugiej strony jak sie ma do tego VAT z reklam, czy do tej kwoty jest to obojetne czy nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alien 345 Zgłoś post Napisano Maj 6, 2007 Uslugi reklamowe sa objete VATem wiec to zalezy od US. Bo z jednej strony mozesz byc na ryczalcie do kwoty 10tys Ojro rocznie ale z drugiej strony jak sie ma do tego VAT z reklam, czy do tej kwoty jest to obojetne czy nie? Czekaj, czekaj, ustawa o VAT nie jest moja specjalnoscia, ale nie przypominam sobie, aby prowadzenie uslug reklamowych bylo przeciwskazaniem do zwolnienia z VATu? Poza tym troszke mieszasz pojecia. Do kwoty 10 000 euro rocznie (w 2007 r. 39 700 zl ) to nie jest zaden "ryczalt" (to nie podatek dochodowy), ale podmiotowe zwolnienie z podatku VAT. Korzystajac z takiego zwolnienia nie jestes platnikiem VAT, co ma pewne przywileje glownie zwiazane z mniejsza iloscia formalnosci (rzadko tak naprawde z oszczednosciami), ale i wady - nie bedac platnikiem VAT sam nie odliczasz podatku VAT w momencie wrzucania w koszty. Mowiac jezykiem bardziej zrozumialym, kupujesz po cenie brutto i sprzedajesz bez dodatkowego naliczenia VAT. Tym samym jednak psujesz lancuszek dostawcow (zasada jest taka, ze VAT obciaza ostatniego - zazwyczaj konsumenta - jest to podatek teoretycznie "przezroczysty" dla posrednikow) i jesli nie sprzedajesz uslug konsumentom to denerwujesz klientow, bo realnie sprzedajesz im drozej :-). O VAT wlasnie. Chyba, ze zrekompensujesz im to wlasnymi zyskami (w przypadku Google AdSense zapewne wlasnie na tym by sie skonczylo, sadze, ze malo ich obchodzi czy jestes platnikiem VAT ;-)). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz Fiedoruk 98 Zgłoś post Napisano Maj 11, 2007 Moją specjalnością też nie jest Tylko, że po prostu spotkałem się z dwoma różnymi interpretacjami tych przepisów, więc wątpliwości pozostały :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach