[flash] Wykonanie Strony

[Noone 19]

Wydaje ci się tylko że jest to dobrze zrobiona strona. Tracę dokładnie 6 sekund na przejście do kolejnej strony, bez flasha nie ma kompletnie nic, nie da się zaznaczyć adresu - gdybym chciał się z nimi skontaktować muszę całość przeklepać. Na tel. kom. widzę pustą stronę - co jest niewątpliwym plusem takiego g Pozdrów kolegę informatyka i pamiętaj że informatycy mają zawsze rację

[Bart Wilde 0]

Bo flash to sztuka, nie programowanie. I niestety wiekszosc z informatykow (umysly scisle) nie widzi w tym piekna, tylko niedociagniecia... ehhh

[Noone 19]

Ale możesz zrobić piękną i zarazem bardzo funkcjonalną stronę w zwykłym htmlu czego przykładem jest przynajmniej kilka stron z cssbeauty.com. Może zachwycać bardziej niż flash, przy okazji będzie w pełni cache'owana czyli szybko się wczytująca ze wszystkimi zaletami zwykłego tekstu bez wad flasha. A dlaczego informatycy tego nie rozumieją? Bo większość z tych flashy jest po prostu badziewna, kiepsko wykonana tylko ich autorom wydaje się że zrobili nie wiadomo jaki cud. Nie sztuką jest zrobić wszystko we flashu, sztuką jest tak flasha wpasować w resztę aby użytkownik nawet go nie potrafił nie pierwszy rzut oka jednoznacznie rozpoznać. Żeby flash był zaskoczeniem, wykwintnym dodatkiem. Na palcach jednej ręki mogę policzyć animacje które mi się podobały (w kategoriach piękna, już pomijając dostępność).

[Bart Wilde 0]

A jak sie maja ceny w wykonaniu strony technika przypominajaca flash?? I mozesz podac jakis absolutnie piekny przylad takowej strony??

[Piotr Mikołajski 0]

Bo flash to sztuka, nie programowanie. I niestety wiekszosc z informatykow (umysly scisle) nie widzi w tym piekna, tylko niedociagniecia... ehhh

Niedociągnięcia we Flashu widzą głównie ci, którzy zajmują się humanistyczną stroną WWW - dostępnością, użytecznością, architekturą informacji etc. Pod tym względem Flash leży i kwiczy, bo nawet najlepsze strony we Flashu są ledwo użyteczne i średnio dostępne.

[Noone 19]

A jak sie maja ceny w wykonaniu strony technika przypominajaca flash??

I to jest właśnie problemem. Jak wygląda proces tworzenia strony? Ktoś wpada na pomysł, ktoś przygotowuje materiały, przygotowywane są diagramy. Dopiero na podstawie zebranych danych wybiera się technologię umożliwiającą realizację założeń projektu. Potrzebuję server-side wybieram jakiś język, potrzebuję baz danych - wybieram jakiś system bazodaniowy, potrzebuję interaktywnych animacji lub dźwięku - wybieram flasha. Najczęściej będzie to połączenie wszystkiego. Ty prezentujesz tu podejście "dajcie mi projekt, zrobię to we flashu bo go znam albo będzie łatwiej, albo mam gotowca i wystarczy podstawić grafiki tekst - szybka kasa". I stąd rodzą się te potwory krytykowane przez programistów i takiemu podejściu mówimy NIE!

 

I mozesz podac jakis absolutnie piekny przylad takowej strony??

Nie przypominam sobie na szybko.

[karoldz 0]

To jest fajna stronka flashow-a według mniewww1.mug.pl . I pokazuje potencjał firmy i zdolności grafików czego strona w html-u nie pokaże. Takie jest moje zdanie.

[moron 0]

jak myslicie ile mniej wiecej kosztuje stonka w frashu ktora by umozliwiala "przejscie sie" po 2 pietrach (sklepie i kawiarni)?

jutro bede rozmawial z jedna firma ciekawe ile sobie zazycza

[Piotr Mikołajski 0]

To jest fajna stronka flashow-a według mnie www1.mug.pl. I pokazuje potencjał firmy i zdolności grafików czego strona w html-u nie pokaże. Takie jest moje zdanie.

Ale masz jakieś wsparcie?

 

Potencjał firmy? Być może czegoś bym się o tej firmie dowiedział, gdybym znalazł jakieś linki etc., ale ta prezentacja zmusza mnie do poszukiwania linków i innych punktów zaczepienia. Jako że bawić wolę się innymi rzeczami, to wychodzę.

 

Zdolności grafików? Takie rzeczy ludzie robili lata temu, zarówno jeśli chodzi o poziom grafiki, jak i "interfejs 3D". Przejrzyj sobie archiwum, takie metaforyczne "biura" tworzono już w 1995 roku. Dość szybko zmieniano je na bardziej konwencjonalne formy nawigacji, bo użytkownik nie może się domyślać, co autor miał na myśli. Jeśli użytkownik czegoś nie widzi od razu, to pójdzie do konkurencji.

 

Z punktu widzenia użyteczności ta prezentacja (bo to nie strona WWW) jest sztandarowym przykładem kompletnego braku wiedzy autorów. Brak pojęcia o użyteczności to kiepsko wykonana praca...

 

Błędy?

1. Rozbłyski na stronie męczą oczy.
   
2. Punkty nawigacyjne nie są widoczne i trzeba ich szukać, co zajmuje czas i budzi frustrację użytkownika, a ta prowadzi raczej do opuszczenia strony, niż do znalezienia informacji.
   
3. Górne menu wyskakuje jedynie wtedy, gdy komuś przyjdzie do głowy pojechać myszą na górę ekranu. Nie każdemu to do głowy przyjdzie i nie każdy przypadkowo tam myszą pojedzie.
   
4. Kontrast tekstu z tłem kiepski, a w górnym menu nakładające się napisy czynią go jeszcze mniej czytelnym.
   
5. Przy przechodzeniu między stronami całość jarzy się na żółto, co męczy oczy i rozdrażnia.
   
6. W kontakcie nie da się skopiować adresu firmy, nazwisk osób odpowiedzialnych czy maili.
   
7. Po przypadkowym kliknięciu na adres mailowy (przy chęci skopiowania danych o to nietrudno) pokazuje się formularz do wysyłania wiadomości. Na szczęście ma przycisk wstecz, ale słabo widoczny.
   

Mało?