zeoasd 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2017 Witam. Właśnie bawię się ze zrobieniem strony internetowej. Biorę darmowy hosting, wrzucam tam pliki i za chwilę strona zostaje zablokowana (te pliki są ogólnie uznawane za szkodliwe w internecie). Moje pytanie brzmi czy jeśli kupię jakiś hosting, VPS lub dedyk to nie będą blokowali mi strony? Jeśli to ważne to chodzi o botnet. Zaznaczam, że to służy tylko do pobawienia się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fizyda 34 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2017 To baw się w sieci lokalnej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zeoasd 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2017 Próbowałem z localhost ale potrzebuję żeby ktos mógł się z tą siecią połączyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fizyda 34 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2017 Drugi komputer? Virtualna maszyna? Ogólnie masz milion sposobów włącznie z przekierowanie portów i wpuszczeniem kogoś z internetu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bartosz Z 236 Zgłoś post Napisano Czerwiec 25, 2017 Fizyda, botnet na localhoście? zeoasd, VPSa nie powinien Ci nikt zablokować do czasu, kiedy dostawca nie otrzyma żądania od Policji/Prokuratury. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
volt123 3 Zgłoś post Napisano Czerwiec 25, 2017 zeoasd, VPSa nie powinien Ci nikt zablokować do czasu, kiedy dostawca nie otrzyma żądania od Policji/Prokuratury. No nie do końca. Musiałby mieć tam coś bardzo nielegalnego żeby prokuratura czy policja się tym zainteresowała. W większości przypadków do blokady wystarczy poinformowanie usługodawcy, że właściciel serwera udostępnia materiały, do których nie ma praw autorskich lub po prostu z danego IP wysyłany jest spam lub przeprowadzane ataki. Usługodawca nie będzie nastawiał karku dla usera. Co do localhosta, to jak najbardziej można to zrobić. Jak masz zewnętrzne IP, to na routerze ustaw tylko DMZ na komputer, na którym to chodzi lub przekieruj jedynie same porty. Możesz też zrobić sobie sieć na virtualkach lub tak jak wspomniałeś - kupić VPSa. Zostanie on zablokowany dopiero po wykryciu ataku lub zgłoszenie. Przy zwykłych hostingach pliki są skanowane już przy samym wrzucaniu przez FTP, dlatego pewnie masz taki problem. Pamiętaj tylko, że jeżeli próbujesz robić coś brzydkiego komuś, to łamiesz jednocześnie regulamin usługi jak i prawo. Dlatego też takie rzeczy jak wirusy, exploity, botnety powinno się testować w postawionym u siebie labie. Jeżeli wymaga to zewnętrznego serwera, to używać go tak, aby nikt inny nie ucierpiał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bartosz Z 236 Zgłoś post Napisano Czerwiec 26, 2017 (edytowany) No nie do końca. Musiałby mieć tam coś bardzo nielegalnego żeby prokuratura czy policja się tym zainteresowała. W większości przypadków do blokady wystarczy poinformowanie usługodawcy, że właściciel serwera udostępnia materiały, do których nie ma praw autorskich lub po prostu z danego IP wysyłany jest spam lub przeprowadzane ataki. Usługodawca nie będzie nastawiał karku dla usera. Dlatego też takie rzeczy jak wirusy, exploity, botnety powinno się testować w postawionym u siebie labie. Jeżeli wymaga to zewnętrznego serwera, to używać go tak, aby nikt inny nie ucierpiał. Botnet jest bardzo, czy tylko troszkę nielegalny? Blokada usługi po dowolnym zgłoszeniu to nieporozumienie. Za czasów pracy w hostingu olewałem takie zgłoszenia i odpisywałem, że potrzebujemy pisma z odpowiedniej instytucji. Grzecznościowo przekazywałem zgłoszenie do właściciela usługi, żeby zdjął nielegalne treści we własnym zakresie. Każdy to rozumiał. Nie w mojej gestii (jako administratora) jest weryfikowanie, czy osoba XYZ ma prawa autorskie do czegoś czy nie. Testowanie we własnym labie rozumiem. Ale testujesz po to, żeby później wrzucić to na "produkcję", a wystawianie CC botnetu z własnej adresacji to błąd Edytowano Czerwiec 26, 2017 przez Bartosz Z (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach