Nagłe zatrzymanie serwera HTTP

[franiuu 3]

Witajcie ponownie

 

Tym razem mam do was nieco inne pytanie. Spotkała mnie ostatnia dość dziwna sytuacja polegająca na tym, że pod wieczór mój serwer http nagle przestał działać. Za pierwszym razem to zignorowałem, ponieważ doszedłem do wniosku, że jest to spowodowane moimi eksperymentami na serwerze. Wczoraj wieczorem sytuacja miała miejsce drugi raz. Cały serwer funkcjonuje lecz Apache nagle znika. Szukałem jego folderu poprzez ssh lecz albo szukałem w złym miejscu (był instalowany automatycznie) albo został usunięty. Czy mógł zawinić Plesk? Załączam ss ze statusem serwera. Ma ktoś może pomysł jak powinienem to naprawić?

[Gość]

Logi.

[bybunny 540]

https://kb.plesk.com/en/128431

[franiuu 3]

https://kb.plesk.com/en/128431

Próbowałem. Nic to nie dało.

 

Logi.

Przeszukałem. Jedyne co znalazłem to dot. klusza RSA lub certyfikatu SSL. I kilka niezwiązanych z tym tematem.

[bybunny 540]

Poczekaj, bo nie rozumiem czegoś. Po co grzebiesz w konsoli skoro nie wiesz co robisz? Ten link co podałem pomoże tylko jeżeli niczego fizycznie nie usunąłeś z poziomu konsoli i jeżeli na obecną chwilę możesz zalogować się do panelu Plesk pomimo braku aktywnej usługi HTTP i uruchomić ją. Usługa HTTP i sam PLESK działają niezależnie. Tyle w temacie

[franiuu 3]

Tak jak wspomniałeś mogę zalogować się do panelu, a strona sama w sobie nie działa. Lecz mimo wykonania tych czynności nie przyniosły one żądanego efektu. Nic nie usuwałem z poziomu konsoli.

[bybunny 540]

mam chwilę ,podaj mi login i pass na PW to sprawdzę co tam się dzieje.