twinkey 0 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Hejka! Jestem tu nowy i nie wiedziałem w jakim dziale napisać żeby nie narobić bałaganu. Wiec uznałem ,że sandbox będzie najlepszym rozwiązaniem Na co dzień zajmuję się pisaniem gier na platformy mobilne. Zawsze interesowałem się administracją serwerów [ale byłem na to za cienki ] i wolnych chwilach od pracy napisałem sobie małą aplikację do zarządzania serwerem ssh z przyciskami szybkich komend. Myślę ,że aplikacja jest bardziej dedykowana dla początkujących administratorów . Przeglądałem wasze forum i widzę ,że jest tu sporo rzeczowych osób. Może ktoś z was będzie miał jakieś sugestie lub propozycje. Wasze uwagi będą dla mnie bardzo ważne i pomogą w dalszym rozwijaniu aplikacji. Zaznaczam także ,że jest to moja pierwsza aplikacja użytkowa i w tym temacie sporo jeszcze się uczę Oto link: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.peppersoft.pepperssh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rolej 58 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Sama idea jest fajna, jednakże daleko jej jeszcze do miana klienta SSH. Mógłbyś opisać jakie funkcje na chwile obecną są a jakie zamierzasz wprowadzić? Tak btw. szukasz kogoś do testów aplikacji, ewentualnej pomocy przy niej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
twinkey 0 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 No tak, klient SSH to trochę na wyrost, tylko nie wiedziałem jak to lepiej nazwać. Bliżej jej do pilota SSH Aplikacja pozwala wprowadzić do 3 profili użytkownika z danymi serwerów. (Dużo czasu poświęciłem szyfrowaniu danych. Hasło jest szyfrowane 128 bitowym kluczem TripleDec) 5 buttonów do szybkich komend, podglądałem troszkę konkurencję i są podobne aplikacje lecz tam po wybraniu buttona komend nie ma logów i tak naprawdę nie wiadomo czy dana komenda się wykonała. Na chwile obecną nie mam nikogo do testów, ( mój kumpel admin sieci który pomagał mi w początkowej fazie projektu wykazał się słomianym zapałem i stracił zainteresowanie) więc jestem sam, nie ukrywam ,że pomoc by się przydała i chętnie bym z takowej skorzystał. Aplikacja w początkowym założeniu miała mieć również monitor np. Sprawdzanie pingu i info o ramie i CPU. Ale doradzono mi żeby wykończyć ją w takiej formie jaka jest i rozwijać ją na bieżąco. Uważam ,że tak jest lepiej. Wolałbym coś co jest bardziej spersonalizowane i dostosowane do użytkowników Aplikacja powstała raczej czysto hobbistycznie. Podpiąłem baner reklamowy dla testów bo jak wspominałem jest to moja pierwsza aplikacja. Pracuję w branży mobilnej parę lat i już dobrze wiem ,że pieniędzy z tego nie będzie. Na reklamach zarabiają jedynie grube ryby co mają po parę milionów pobrań. (obecnie mam przelicznik 11groszy za 1000 wyświetleń banera ) Największą nagrodą byłoby dla mnie jakby komuś aplikacja faktycznie się przydała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
offset 0 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Według mnie juice ssh lepiej wypada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
twinkey 0 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 (edytowany) No tak JuiceSSH jest naprawdę świetne, jest to kawał porządnej aplikacji. Lecz JuiceSSH to pełnoprawny emulator konsoli, moja appka skupia się na buttonach szybkich komend i to ją wyróżnia. Nawet przez chwilę nie wpadło mi do głowy ,żeby rywalizować i porównywać się do JuiceSSH Edytowano Marzec 4, 2016 przez twinkey (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blfr 225 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Przede wszystkim, JuiceSSH implementuje mosha, co na komórce znacznie zwiększa komfort pracy. Nawet na laptopie mosh jest fajny, ale na łączu mobilnym robi ogromną różnicę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rolej 58 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Na początek zauważyłem jednej bardzo ważnej dla mnie luki w funkcjonalności - brak możliwości zainstalowania klucza SSH. Na wstępie już to jest dla mnie nieco bezużyteczna aplikacja. Jeżeli będziesz potrzebował serwera testowego do aplikacji to odezwij się na PW. Myślę, że się dogadamy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
twinkey 0 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Serwer już mam, dziękuję za propozycję. Nigdy nie używałem kluczy ssh ale to dla mnie bardzo przydatna informacja, pomyślę o tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rolej 58 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Klucze SSH są już raczej powszechnie stosowane. Nie tylko ze względu na wygodę (którą poniekąd dają), lecz dzięki nim nie musisz pamiętać hasła do każdego serwera. Pomijając już fakt, że ataki burte-force nic nie dadzą, bo klucza nie dadzą rady zgadnąć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
twinkey 0 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 (edytowany) Rozumiem ,że taki klucz użytkownik musieliby ładować z pamięci telefonu, przy każdym logowaniu? Edytowano Marzec 4, 2016 przez twinkey (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rolej 58 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Jak najbardziej. Chyba nie wyobrażasz sobie, że ktoś by chciał wrzucać klucze np. do Ciebie na serwer, nawet jeśliby byłyby dodatkowo szyfrowane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
twinkey 0 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 (edytowany) Nie, akurat o tego nie brałem pod uwagę. Klucz taki jest ciągiem znaków i mógłby być podany przez użytkownika w profilu logowania i lokalnie zapisany w pamięci telefonu oraz dodatkowo szyfrowany. Chodziło mi o to czy musi być ładowany jako plik? Edytowano Marzec 4, 2016 przez twinkey (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rolej 58 Zgłoś post Napisano Marzec 4, 2016 Tak, musi być ładowany jako plik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Marzec 5, 2016 (edytowany) Klucze SSH są już raczej powszechnie stosowane. Nie tylko ze względu na wygodę (którą poniekąd dają), lecz dzięki nim nie musisz pamiętać hasła do każdego serwera. Pomijając już fakt, że ataki burte-force nic nie dadzą, bo klucza nie dadzą rady zgadnąć. Nie lubię takiego stwierdzenia. Preferuję: "Wytworzenie duplikatu danego klucza jest złożonym algorytmicznie zadaniem, które opiera się na trudności faktoryzacji dużych liczb złożonych przez dzisiejsze komputery". W pewnym momencie dojdziemy do takiego momentu, gdy to zadanie będzie do pewnego poziomu osiągalne, jednym z takich zagrożeń są komputery kwantowe. A kiedy rzeczywiście się to zdarzy, to będzie można uznać RSA za algorytm niebezpieczny. Przypominam, że podobna rzecz już się stała spory czas temu z algorytmem DES, który cierpiał na podobny problem złożoności obliczeniowej. Plusem jest to, że wytworzenie duplikatu klucza RSA nadal jest zadaniem bardzo trudnym, wymagającym ogromnej mocy obliczeniowej, więc całe "bezpieczeństwo" polega na tym, że nikt nie będzie inwestował takiej sumki pieniędzy na złamanie danego klucza. Jeśli technologia pójdzie do przodu i osiągnięcie takiej mocy będzie w zasięgu crackerów, to RSA będą łamane cały czas, ale na tym etapie pewno już będziemy mieli co najmniej kilka alternatyw, bo przepaść technologiczna nadal jest ogromna. Edytowano Marzec 5, 2016 przez Archi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach