Sprawdzenie własciciela serwera

[irkon 1]

Witam

 

Wiem że po domenie da rady sprawdzić kto jest właścicielem domeny i gdzie jest hosting. Przy domenie mogę ukryć dane. A jak to jest przypadku serwera?

Czy da rade sprawdzić po domenie moje dane serwera ? Kupuje w Holandii serwer i nie chciał bym żeby moje dane były gdzieś wyświetlane jak ktoś będzie szukać.

[xorg 693]

Nie będą nigdzie wyświetlane. Twoje dane będą przetwarzane jedynie przez firmę w której zakupisz usługę i nie będą nigdzie publicznie udostępnianie.

 

Poza tym nie musisz podawać prawdziwych danych osobowych jeżeli nie potrzebujesz FV, ale to już Twoja sprawa.

Edytowano Październik 30, 2015 przez xorg (zobacz historię edycji)

[irkon 1]

ok dziękuje:)

[Gość Kamikadze]

Nie będą nigdzie wyświetlane. Twoje dane będą przetwarzane jedynie przez firmę w której zakupisz usługę i nie będą nigdzie publicznie udostępnianie.

 

Poza tym nie musisz podawać prawdziwych danych osobowych jeżeli nie potrzebujesz FV, ale to już Twoja sprawa.

 

Ale na wniosek organów ścigania takie dane będą podawane tak?

[bybunny 540]

 

Ale na wniosek organów ścigania takie dane będą podawane tak?

 

To zależy od usługodawcy ale większość się nie bawi w odbijanie piłeczki jeżeli klient zostawia kilka groszy

 

Porada że nie musi podawać prawdziwych danych jest godna że tak powiem mistrza! Żadna szanująca się firma jak dane będą mało wiarygodne nie zaakceptuje usługi lub ją wyłączy. Tym bardziej jak wpłynie jakis wniosek to poleci lista kto i jak płacił. jak to mówią po nitce do szpulki......

 

[Marek607 655]

A jeszcze ciekawiej jak zapomni hasło do panelu klienta, a loginem jest mail w domenie która wygasła i nie ma jak go przypomnieć.

Spróbuj się wtedy zautoryzować i podesłać jakiś dokument że Pan Adolf Hitler to naprawde ty

[bybunny 540]

...takiego klienta jeszcze nie mieliśmy , był natomiast batman , bolek lolek i kilka innych całkiem fajnych

[Kszysiu 136]

I weź takim fakturę wystaw

[Gość Pokuć]

 

Spróbuj się wtedy zautoryzować i podesłać jakiś dokument że Pan Adolf Hitler to naprawde ty

Tutaj to raczej potrzebny będzie akt zgonu stwierdzający że klient nie może się tak nazywać gdyż... nie żyje

[bybunny 540]

90% ma ten sam numer telefonu: 1234567890

[EvoBattle 33]

...takiego klienta jeszcze nie mieliśmy , był natomiast batman , bolek lolek i kilka innych całkiem fajnych

My dosyć często sprzedajemy serwery Barackowi Obamie.

[Gość Kamikadze]

90% ma ten sam numer telefonu: 1234567890

 

 

A u mnie najwięcej 48500123456 ponad 20

[Kszysiu 136]

A my wystawiamy paragony i mamy spokój

[xorg 693]

 

 

Porada że nie musi podawać prawdziwych danych jest godna że tak powiem mistrza! Żadna szanująca się firma jak dane będą mało wiarygodne nie zaakceptuje usługi lub ją wyłączy. Tym bardziej jak wpłynie jakis wniosek to poleci lista kto i jak płacił. jak to mówią po nitce do szpulki......

Jak ktoś ma zamiar kupić serwer na fałszywe dane to bez problemu poradzi sobie z wklepaniem wiarygodnie wyglądających danych. Generator PESEL, Google, Facebook, mózg, tyle wystarczy, w internecie znajdzie się wszystko.

 

Jeżeli uważasz tą poradę za idiotyczną to znaczy że masz bardzo ograniczony horyzont i nie zdajesz sobie sprawy ile ludzi nie chce i nie podaje swoich prawdziwych danych w firmach, z różnych powodów.

[PapaSmerf 497]

@xorg widocznie też mam ograniczony horyzont, może nam rozjaśnisz?

[blfr 225]

90% ma ten sam numer telefonu: 1234567890

Coraz częściej mnie korci, żeby podać nieistniejący numer telefonu, bo wiele firm nadużywa tego kanału komunikacji do wysyłania ofert handlowych, a SMS-y się trudniej filtruje niż maile.

[xorg 693]

Widzę że dyskusja na ten temat jest bez sensu bo na tym forum są jedynie prawilni użytkownicy co tu do rozjaśniania?

 

Wielu ludzi nie chce mieć spamu elektronicznego (robi to większość firm) ani tradycyjnego (nazwa, home, ovh, znajdą się inni), nie wszyscy używają serwerów w pełni zgodnie z prawem bądź po prostu obawiają się potencjalnych problemów. Są też użytkownicy którzy chcą pozostać dość anonimowi. Przykładów jest wiele.

 

Ostatnio coraz popularniejsze są ataki hakerskie które kończą się wyciekiem danych. Kupując lichy, tani hosting pod kolejne (potencjalnie śmieciowe) zaplecze też mam podawać prawdziwe dane bez żadnych obaw?

 

Cała dzieciarnia z gierek typu CS kupuje często serwery gier, domeny i hostingi na lewe dane i wszyscy żyją nie wszyscy traktują kupione usługi w internecie jako priorytet życiowy że muszą mieć możliwość odzyskania dostępu do konta po zmianie haseł, utracie maili itd... ;] branża SEO pod tym względem "święta" też nie jest.

 

 

Edytowano Listopad 2, 2015 przez xorg (zobacz historię edycji)

[Gość Pokuć]

Tak, jest coś na rzeczy... podałem numer telefonu w kilku firmach, jest on znany bankowi, operatorowi i max dwie czy trzy firmy z naszego grajdołka. Jestem dość często nękany różnymi niechcianymi ofertami dotyczących zdrowia, garnków czy innego zbędnego śmiecia którym nie jestem zainteresowany.

 

Podanie lewych danych takich jak telefon czy mail jest dobrym rozwiązaniem (aczkolwiek nadal nieuczciwym) w przypadku gdy wszystko działa poprawnie. W momencie wystąpienia sytuacji awaryjnej gdy trzeba pilnie skontaktować się z firmą lub też dana firma musi skontaktować się z nami zaczynają się schody. Numer telefoniczny nieistniejący więc firma się do nas nie dodzwoni, podobnie z mailem. W drugą stronę działa to podobnie, trzeba potwierdzić maila czy telefon, odebrać jakiś kod czy link na maila/telefon i nie mamy takiej możliwości. Wtedy robi się dość spore ups...

 

Rozwiązanie z podawaniem lewych danych ma swoje plusy i minusy ale trzeba pamiętać że jest to działanie nieuczciwe i można popaść w większe tarapaty z tego powodu.

[xorg 693]

Nie pochwalam tego typu działań, jednak po paru latach w branży, zakupionych kilkuset usługach już wiem że nie można bezgranicznie swoich danych podawać wszędzie.

[PapaSmerf 497]

Widzę że dyskusja na ten temat jest bez sensu bo na tym forum są jedynie prawilni użytkownicy co tu do rozjaśniania?

 

Ech, bo ja miałem w głowie normalnego użytkownika, który kupuje sobie VPS/dedyka pod jakiś projekt, nie jakieś śmieciówki, ani nie żaden dzieciak - po prostu normalny klient.

 

Swoją drogą, nie ma czegoś takiego jak anonimowość w sieci.

[bybunny 540]

To chyba jesteśmy jedną z niewielu które nie używają poczty czy numeru telefonu do rozsyłania ofert. Jedyne informacje jakie wychodzą to w przypadku zgłoszeń na wsparcie lub informacje systemowe. Telefonu używamy sporadycznie, zazwyczaj w przypadku migracji lub tworzenia oferty dedykowanej. Nie popieram i nigdy nie będę popierał tego typu zachowań i co jakiś czas weryfikujemy dane umieszczone w panelu. Dla mnie to dziecinada zresztą usługodawcy których głównym klientem są dzieciaki nie jest usługodawcą godnym uwagi i praktycznie przekreśla bardzo wiele.

Edytowano Listopad 2, 2015 przez SiXwishlist (zobacz historię edycji)

[Bartosz Z 236]

Tomku, dlaczego weryfikujecie dane klientów? Co na tym zyskujecie?

[EvoBattle 33]

Podawanie fałszywych danych bardzo rzadko wiąże się z wiekiem klienta. No chyba, że sprzedaje się serwery Minecraft. Druga sprawa, niestety nie zgodzę się z Panem ciut wyżej (z całym szacunkiem oczywiście do własnego zdania). Biznesy ukierunkowane na "dzieci" są bardzo często bardziej prężnie działające i stabilniejsze ekonomicznie, niż nam się wydaje. Profesjonalizm firmy nie ma nic wspólnego z rodzajem klienta końcowego i jest budowany na podstawie wewnętrznych regulacji w firmie. Ostatnie zdanie Pana wypowiedzi moim całkowicie subiektywnym zdaniem jest krzywdzące dla wielu dostawców. Każdy klient, niezależnie od tego w jakim jest wieku i jaką usługę prowadzi, jest po prostu klientem, a profesjonalizm firmy określany przez zakres wieku klientów jest strasznie abstrakcyjny. Często potężne korporacje wykazują mniejsze zainteresowanie klientem z racji wielkości oraz ignorancję na jego potrzeby, a nierzadko również arogancję. Nie posuwałbym się do stwierdzenia, iż usługodawca, który sprzedaje produkty dzieciom, jest jakiś gorszy..

Edytowano Listopad 2, 2015 przez EvoBattle (zobacz historię edycji)

[bybunny 540]

Tomku, dlaczego weryfikujecie dane klientów? Co na tym zyskujecie?

Święty spokój i uwagę klientów którzy chcą mieć dobrego usługodawcę.

 

Podawanie fałszywych danych bardzo rzadko wiąże się z wiekiem klienta. No chyba, że sprzedaje się serwery Minecraft. Druga sprawa, niestety nie zgodzę się z Panem ciut wyżej (z całym szacunkiem oczywiście do własnego zdania). Biznesy ukierunkowane na "dzieci" są bardzo często bardziej prężnie działające i stabilniejsze ekonomicznie, niż nam się wydaje. Profesjonalizm firmy nie ma nic wspólnego z rodzajem klienta końcowego i jest budowany na podstawie wewnętrznych regulacji w firmie. Ostatnie zdanie Pana wypowiedzi moim całkowicie subiektywnym zdaniem jest krzywdzące dla wielu dostawców. Każdy klient, niezależnie od tego w jakim jest wieku i jaką usługę prowadzi, jest po prostu klientem, a profesjonalizm firmy określany przez zakres wieku klientów jest strasznie abstrakcyjny. Często potężne korporacje wykazują mniejsze zainteresowanie klientem z racji wielkości oraz ignorancję na jego potrzeby, a nie rzadko również arogancję. Nie posuwałbym się do stwierdzenia, iż usługodawca, który sprzedaje produkty dzieciom, jest jakiś gorszy..

Przedszkola faktycznie działają prężnie. Profesjonalizm jedynie w nazwie? Typu procośtam albo biznescośtam bo fakt jest taki że usługodawca otaczający się dzieciakami to nie usługodawca a przedszkole i zarazem wylęgarnia problemów i chamstwa. Co do potężnych korporacji to tu bym polemizował im potężniejsza tym bardziej ma ciebie w dupie. A czemu? Głównie przez dzieciaki i sposób pozyskiwania klientów - czyli na siłę a najlepiej to jeszcze mu dupę podetrzeć i usługę za sms dać. Nie wspomnę o praktykach typu wpłać 100zł damy ci 200zł. Kto z takich usług korzysta? Dzieciaki! Temat rzeka. Tak jak napisałem wyżej i dalej to podtrzymuje, jestem przeciwny. Praktycznie patrząc lepiej mieć klientów jak "klientów" co w zamian za ustępstwa da dosłownie kopniaka przy byle potknięciu. Czy ktoś sprzedaje usługi dzieciakom lub czy zezwala na fałszywe dane to już jest indywidualna sprawa. Dla mnie osobiście to nawet dobrze bo ci poważniejsi gracze przechodzą do nas. Za to mogę jedynie podziękować i pogratulować przedszkolankom tak ogromnego zaangażowania.

 

Odnośnie danych , jak usługa ma typowy charakter by dane nie były istotnym elementem a wręcz przeciwnie są zbędne proces rejestracji,aktywacji i opłaty posiada minimalistyczną bezpieczną formę ale z takich usług dzieciaki nie korzystają bo to nie ta półka ponieważ cena usługi hostingowej nie wynosi 15zł rocznie a 250 dolarów miesięcznie w górę. Tyle z mojej strony.

 

(wszelkie podobieństwo w nazwie lub formy prowadzenia biznesu nie było zamierzone a jedynie wynika z powodu chęci lepszego odzwierciedlenia treści w stosunku do tematu)

[tgx 575]

Przedszkola faktycznie działają prężnie. Profesjonalizm jedynie w nazwie? Typu procośtam albo biznescośtam bo fakt jest taki że usługodawca otaczający się dzieciakami to nie usługodawca a przedszkole i zarazem wylęgarnia problemów i chamstwa. Co do potężnych korporacji to tu bym polemizował im potężniejsza tym bardziej ma ciebie w dupie. A czemu? Głównie przez dzieciaki i sposób pozyskiwania klientów - czyli na siłę a najlepiej to jeszcze mu dupę podetrzeć i usługę za sms dać. Nie wspomnę o praktykach typu wpłać 100zł damy ci 200zł. Kto z takich usług korzysta? Dzieciaki!

 

Bardzo dziwne podejście. Target, który dla Ciebie jest kłopotliwy czy niezrozumiały od razu oceniasz negatywnie. Co więcej podobnie oceniasz firmy obsługujące ten target.

 

Podajesz praktyki promocji "100zł damy ci 200zł", a sam oferujesz konta www za 6 PLN /2 lata. Co do podcierania, przeanalizuj swoje "włażenie" z ofertami i wyciągnij wnioski...