dan 2 Zgłoś post Napisano Lipiec 30, 2015 Mam sobie serwer VPS na OpenVZ z Debianem 6. Na tym postawiony Directadmin z aktywnymi kontami. Jak najlepiej podejść do aktualizacji systemu do Debian 8? Backup z pozycji Directadmina wszystkich kont, reinstalka VPS na Debian 8 i wgranie backupów? Inaczej? Coś z doświadczenia waszego wymaga więcej uwagi? Jakaś inna procedura? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marek607 655 Zgłoś post Napisano Lipiec 30, 2015 backup i poźniej update/upgrade do 7 , i jak wszystko będzie ok to do 8. Jeśli coś pójdzie nie tak, to wtedy ostatecznie możesz reinstalować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dan 2 Zgłoś post Napisano Lipiec 30, 2015 Po stronie dostawcy VPS - OpenVZ nie ma potrzeby ingerencji? Przestawienie jądra, etc.? Pytam bo temat dla mnie mglisty a obiło mi się o uszy, że przy OpenVZ część plików programów jest wspólna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marek607 655 Zgłoś post Napisano Lipiec 30, 2015 wspólne jej jajko - spytaj sie czy dostawca wspiera debiana 7/8. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Sierpień 2, 2015 AFAIK nowe debiany nie mają żadnych fundamentalnych wymagań odnośnie jajka, powinno pójść i na starym poczciwym 2.6. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dan 2 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 dla potomnych :-) Update z 6 do 7 w zasadzie książkowo poszedł - jakieś tam drobiazgi powychodziły ale nawet ja to ogarnąłem. Helpdesk dostawcy VPS zwrócił mi uwagę, że może się pojawić problem przy aktualizacji do 8 (system nie wstaje) i podobne info znalazłem w czuleściach internetu. Tak więc zostaję przy 7. No chyba, że ktoś aktualizował w kontenerze OpenVZ i nie było problemu albo wie jak się zabezpieczyć przed nim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malu 460 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 systemd, a konkretnie d-bus może mieć problem jak masz zbyt stare jajko openvz.Podeślij uname -r Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dan 2 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 2.6.32-042stab094.7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malu 460 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 Bardzo stare, na 99% nie przejdzie Ci aktualizacja i system Ci nie ruszy. Jak dobrze pamiętam to od stab102* dopiero działa to jak należy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dan 2 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 (edytowany) Usługodawca oferuje do wyboru również Debian 8 x64 z tym, że wymaga to reinstalki VPS. Czy to oznacza, że wykorzystywane jądro jest zależnie od wybranego na starcie systemu? Czy technicznie możliwe jest ze strony dostawcy VPS zmianę jądra na istniejącym systemie bez reinstalki? (wiem, że to pytanie do usługodawcy ale skoro drążymy temat to może więcej osób dowie się czegoś ciekawego) Edytowano Październik 6, 2015 przez dan (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mariaczi Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 Możliwe, że reinstalacja "spowoduje umieszczenie" Twojego VPSa na innej matce (dom0) czyli na świeższym systemie Sprawdź, czy aktualizacja (w tej wersji systemu, którą masz) nie widzi świeższego kernela o którym wspominał malu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dan 2 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 (edytowany) apt-get update & apt-upgrade czysto (wszystko poinstalowane). No może wspomnę, że taka ciekawostka wisi: apt-get upgrade Reading package lists... Done Building dependency tree Reading state information... Done The following packages have been kept back: db4.8-util 0 upgraded, 0 newly installed, 0 to remove and 1 not upgraded. system wersja Debian 7.9i pytanko:czy z punktu widzenia zastosowania VPS typowego pod hosting jest sens napierania na nowsze jądro? (różnice w wydajności, etc.?) Edytowano Październik 6, 2015 przez dan (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 Nie ma sensu bo te jajka to i tak są tak archaiczne, że absolutnie nic poza ew. bugfixami się nie zmieni. Baza twojego kernela została wydana 14 grudnia 2009 roku, ten kernel ma już 6 lat, a to że OpenVZ łaskawie jeszcze go patchuje jest spowodowane wyłącznie tym, żeby nowsze systemy na nim chodziły. Z punktu widzenia wydajności, bezpieczeństwa, kompatybilności i nowinek technologicznych jesteś tak bardzo w tyle, że nawet nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Dziwię się tylko, że przez ten cały czas nikt nie zbudował OpenVZ na jakimś nowszym jajku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malu 460 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 Nie ma sensu bo te jajka to i tak są tak archaiczne, że absolutnie nic poza ew. bugfixami się nie zmieni. Baza twojego kernela została wydana 14 grudnia 2009 roku, ten kernel ma już 6 lat, a to że OpenVZ łaskawie jeszcze go patchuje jest spowodowane wyłącznie tym, żeby nowsze systemy na nim chodziły. Z punktu widzenia wydajności, bezpieczeństwa, kompatybilności i nowinek technologicznych jesteś tak bardzo w tyle, że nawet nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Dziwię się tylko, że przez ten cały czas nikt nie zbudował OpenVZ na jakimś nowszym jajku. To RHEL6/CentOS6 to jajko wciąż poprawia, a openVZ tylko przenosi poprawi + ew. dorzuca coś do swojego patcha. Jako ciekawostkę dam, że proxmox jak dobrze pamiętam wycofał się z CT na openVZ i zaczął je stawiać na lxc Druga sprawa, to że jak najbardziej powinieneś naciskać na aktualizację jądra, jeżeli chcesz tam Debiana 8. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość patrys Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 Nie ma problemu z OpenVZ i Ubuntu 14.04 z Debianem nie wiem, bo nie widziałem takiego setupu. Jedna z największych zmian w Debian 8 to systemd, a ten z powodzeniem działa na Ubuntu 14.04. Myślę, że nie będzie większych problemów z Debian 8, ale trzeba pamiętać, że to tylko para wirtualizacja na poziomie jądra. Podobnie jak @Archi nie rozumiem czemu nie zastosowali nowszych wersji kernela i tkwili w tej jednej usilnie ją łatając. Sama wirtualizacja jest bardzo fajnie zaprojektowana i aż szkoda jej... @Malu: Proxmox chciał utrzymywać jakaś wirtualizacje inną niż sprzętowa KVM, a niestety OpenVZ i ich archiwalny kernel zmusił ich do zmiany. Mi osobiście LXC nie przypadło do gustu, więc trzeba rezygnować powoli z OpenVZ i uciekać na KVM który się bardzo dobrze rozwija. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dan 2 Zgłoś post Napisano Październik 6, 2015 Z punktu widzenia wydajności, bezpieczeństwa, kompatybilności i nowinek technologicznych jesteś tak bardzo w tyle, że nawet nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Dziwię się tylko, że przez ten cały czas nikt nie zbudował OpenVZ na jakimś nowszym jajku. Czy faktycznie wydajność tak skacze na nowszym jądrze? Pamiętając, że VPS jest używano jako hosting na DA. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość patrys Zgłoś post Napisano Październik 7, 2015 Na takich prostych rozwiązaniach, małym obciążeniu i ruchu sieciowym nie będzie jakiś zauważalnych różnic. Tu ciężko też je wyciągnąć, ale na pewno by były gdyby porównać aplikacje uruchomioną w OpenVZ z np. LXC czy Docker'em. Nowe jądra to tak naprawdę implementacje nowych rozwiązań i sterowników sprzętowych. Nie ma tam typowych optymalizacji, a jedynie są poprawiane wcześniej popełnione błędy, a nowe funkcje pozwalają na szybszą realizacje jakiś tam procesów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Październik 7, 2015 (edytowany) Na takich prostych rozwiązaniach, małym obciążeniu i ruchu sieciowym nie będzie jakiś zauważalnych różnic. Tu ciężko też je wyciągnąć, ale na pewno by były gdyby porównać aplikacje uruchomioną w OpenVZ z np. LXC czy Docker'em. Nowe jądra to tak naprawdę implementacje nowych rozwiązań i sterowników sprzętowych. Nie ma tam typowych optymalizacji, a jedynie są poprawiane wcześniej popełnione błędy, a nowe funkcje pozwalają na szybszą realizacje jakiś tam procesów. Nie zawsze. Tak, nowe kernele to na ogół wsparcie dla nowego sprzętu i bugfixy już istniejących rozwiązań, ale także zdarzy się od czasu do czasu spora zmiana dotycząca usprawnień takiego filesystemu ext4, algorytmu TCP congestion-avoidance, lepszego wsparcia dla dysków twardych czy flashowych, wbudowanie do kernela dodatkowych optymalizacji bazujących na dostępnych instrukcjach procesora czy bardzo częste poprawki dot. zarządzania pamięcią. Śledzę nieco to jak kernel linuxowy się rozwija i stwierdzam, że moja piaskownica z każdą wersją mojego własnoręcznie skompilowanego kernela działa po prostu szybciej i wydajniej, co jest głównie spowodowane nowszymi wersjami kompilatora GCC, ale także samym jądrem. Tak więc różnica między archaiczną bazą 2.6.32, a aktualną 4.2.3 jest tak kolosalna, że to praktycznie dwa różne kernele pełniące tą samą funkcję. Tyle tylko, że naciskanie na aktualizację jądra z wersji 2.6.32 P94 na 2.6.32 P108 jest nieco bezcelowe z tego powodu, że na 99.9% nie zmieniło się cokolwiek, co wpłynęłoby na taką wydajność czy optymalizacje, z tego prostego powodu że tego archaicznego kodu się już nie rusza, żeby przypadkiem nie powstały regresje. Wszystkie patche dotyczą wyłącznie samego modułu OpenVZ i tego, żeby wspierał więcej systemów czy po prostu działał bardziej stabilnie/kompatybilnie. Nikt tam nie zajmuje się "rozwijaniem" tego kernela, a raczej hot patchami i poprawkami tego co już jest. Tak więc pewnie, warto naciskać jeśli chciałbyś wgrać takiego debiana 8, a nie możesz, ale nie spodziewaj się niczego więcej po nowym jajku. Edytowano Październik 7, 2015 przez Archi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MikeJones 25 Zgłoś post Napisano Październik 7, 2015 RHEL7 działa na kernelu 3.10 i jest tam tez OpenVZ, więc raczej wieści o śmierci tej wirtualizacji są przedwczesne Inna sprawa to to, że paczkowany kernel nazywa się 2.6.18.xxxxx, a paczkowane php 5.5.9-22, dla zgodności wersji to nie znaczy wiele.. Bo EXT4 jest nawet w Centos5, ktory bazowo ma jądro 2.6.18 i pojawil się po któres aktualizacji, mimo ze w "vaniliowym" kernelu dodano to w wersji 2.6.28 a w php 5.5.9...cośtam4.13 w Ubuntu mamy wszelkie pacze i możliwości PHP 5.5.25 . dodatkowo na centosie te ich stockowe kernele dzialaja znacznie lepiej niz rozne eksperymenty vanila i sa przetestowane, wystarczy tylko wspomniec co sie dzialo na 4.0.2 z ext4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Październik 8, 2015 (edytowany) Tyle, że backportuje się pojedyncze fixy i usprawnienia, a nie cały mainline. W kernelu linuxowym za dużo się zmienia, żeby dało się to zawrzeć w pojedynczych łatkach. To, że kernel 2.6.X ma jakieś konkretne usprawnienie z 3.0.X nie czyni go od razu kernelem 3.0.X, a raczej załatanym 2.6.X z pojedynczymi backportami. Jeśli by było inaczej to właśnie miałbyś swoje jaja z 4.0.2. Edytowano Październik 8, 2015 przez Archi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bartosz Z 236 Zgłoś post Napisano Październik 9, 2015 Patrys, co Ci się nie spodobało w LXC? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach