Lokator 137 Zgłoś post Napisano Czerwiec 22, 2015 Hej wszystkim, Zastanawiam się nad studiami na prywatnej uczelni. Na uczelni publicznej zajęcia były rozrzucone, sporo luk, dużo zapychaczy (przynajmniej takie odniosłem wrażenie), złe traktowanie niektórych studentów ze strony prowadzących. Warto iść na uczelnie prywatną? Można z takich studiów dużo wynieść? Jakie uczelnie polecacie? Jakich uczelni unikać? Chciałbym żeby wypowiedziały się osoby studiujące na prywatnych uczelniach oraz osoby, które studiowały na uczelniach publicznych i prywatnych - mają porównanie. Proszę o wypowiedzi również pracodawców. Chętnie przyjmujecie studentów po uczelniach prywatnych? Jeśli tak, to po jakich? Jakie jest ich przygotowanie (umiejętności i wiedza) po owych uczelniach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bartosz Z 236 Zgłoś post Napisano Czerwiec 22, 2015 Podam chyba klasyka: PJWSTK (PJATK)Podobno zajęcia i wyniesiona wiedza na bardzo dobrym poziomie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lokator 137 Zgłoś post Napisano Czerwiec 22, 2015 Również myślałem o tej uczelni, niestety mogę być ograniczony finansowo. Zapomniałem napisać - oprócz uczelni znajdujących się na terenie całego kraju proszę również o polecenie uczelni dla mnie lokalnych, czyli śląskich (jeżeli są oczywiście tego warte). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze Zgłoś post Napisano Czerwiec 22, 2015 Ja ci mogę odradzić jedynie SAN w Warszawie. Po 1 semestrze zrezygnowałem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Czerwiec 22, 2015 (edytowany) Jestem aktualnie na 6 semestrze w PJWSTK/PJATK, jak masz jakieś konkretne pytania to wiesz, że możesz spytać, ale chyba już na wszystkie z nich odpowiedziałem na PW. Generalnie, po 6 semestrach stwierdzam dokładnie to samo co po 1. Zupełnie inne traktowanie, technologia która nie jest 10-15 lat w plecy, uczelnia świetnie pokazuje każdy zalążek informatyki począwszy od programowania w C/C++/Javie, przez systemy operacyjne, sieci, bazy danych, web serwisy, multimedia, robotykę, urządzenia mobilne, a na grach kończąc. Generalnie każdy znajdzie coś dla siebie. Warto tylko sobie zdać sprawę z tego, że żadna uczelnia w Polsce, a pewnie i na świecie, nie nauczy cię tego, co rzeczywiście się przydaje, a zaledwie usadzi na rowerze, założy ochraniacze, wskaże kierunek i popchnie do przodu. To od ciebie zależy czy wyłożysz się już po 3 sekundach jazdy, czy dojedziesz do końca. Na tą chwilę nie uważam, żeby jakakolwiek inna uczelnia techniczna była w stanie zaoferować tyle co PJATK, a to bezpośrednio wynika z wysokich czesnych, dofinansowania i standardów, co przekłada się jednocześnie na zadowalający poziom, praktyczne podejście i aktualną technologię. Żeby jednak nie było zbyt różowo to trzeba pamiętać, że przynajmniej część wykładowców i ćwiczeniowców jest bezpośrednio ściągana z PW, UW czy innych SGGW (przynajmniej oddział w Warszawie), chociaż nadal mam wrażenie, że nawet oni o wiele łagodniej podchodzą do studentów na PJWSTK niż na innych publicznych uczelniach. Wnioski: Płacisz za dostęp do technologii, praktyczne podejście, dużo niższe wymagania względem opanowania materiału (mam tu na myśli takie kobyły jak analiza matematyczna, algebra czy statystyka) i podtrzymywanie kadry w dobrym nastroju. Czy warto to już trzeba samemu przemyśleć, ja uważam że tak, w szczególności polecam osobom niezdecydowanym w konkretnym kierunku IT, ale jeśli wiesz co chcesz robić i powoli dążysz do jakiegoś celu to studia trzeba rozważyć na zasadzie "wiem, że nie pomoże mi to w tym co robię, ale fajnie by było mieć papierek i otworzyć się na inne dziedziny IT". Mam tu na myśli to, że z systemów operacyjnych liźniesz trochę linuxa i basha, ale nie nauczą jak postawić wydajny serwer WWW na nginxie. Na programowaniu w javie nauczą cię podstaw, obiektowości, popularnych klas, logicznego myślenia i aktualnych technologii, ale nie nauczą jak zrobić responsywną i zoptymalizowaną aplikację pod kątem WWW. Na bazach danych nauczą cię SQLa i pracowania z MSSQL/Oracle, ale nie nauczą MySQLa czy optymalizacji zapytań itd. W skrócie: Wszystkiego po trochu, podstawowa wiedza o wszystkim (co się przydaje nawet jeśli jesteś skupiony na konkretnej dziedzinie), ale definitywnie nic stricte specjalistycznego i nie robiąc nic nie wyniesiesz ze studiów dużo więcej niż ww. podstawy + papierek, a to mógłbyś sam we własnym zakresie przerobić, i to o wiele taniej. Edytowano Czerwiec 22, 2015 przez Archi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marek607 655 Zgłoś post Napisano Czerwiec 23, 2015 Podczepię się z podobnym pytaniem - ktoś może studiuje online? Chodzi mi konkretnie o: http://www.puw.pl/pl/studia-online/informatyka-wspa Byłbym bardzo wdzięczny za informacje na temat tego typu studiów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lokator 137 Zgłoś post Napisano Czerwiec 23, 2015 Archi, jak zwykle rzetelnie podchodzisz do tematu - dziękuje : ) Nikt więcej tutaj nie studiuje / nie studiował na prywatnych? ; o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bartosz Gadzimski Zgłoś post Napisano Czerwiec 23, 2015 Jako absolwent PJWSTK zdecydowanie polecam. W porównaniu do wielu publicznych uczelni łącznie z Uniwersytetem Warszawskim czy Politechniką Warszawską 100 lat do przodu. Nigdzie nie jest idealnie ale jest bardzo mocno do przodu, generalnie w kontekście umiejętności i pracy po skończeniu szkoły. To co ja miałem na 3 semestrze ludzie na wielu uczelniach nie kumali po skończeniu inżyniera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylver74 3 Zgłoś post Napisano Czerwiec 23, 2015 parę lat temu robiłem 1 etap na uniwerku dziennie, drugi na prywatnej zaocznie, uniwerek nie miał w ogóle praktyki chodź według rankingów to jeden z lepszych wydziałów w Polsce był, za to prywatna "wyższa szkoła ...." to była strata czasu i pieniędzy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Czerwiec 23, 2015 (edytowany) Idąc na zaoczne z definicji skazujesz się na niższy poziom i skupienie na papierku, a nie na jakiejkolwiek przekazywanej tam wiedzy. Jak studiować, to albo na dziennych, albo nie studiować. Nie dziwie się, że uważasz je za stratę czasu i pieniędzy, bo uważam je za to samo, a nigdy na nich nawet nie byłem, uczę się na błędach innych. Oczywiście niektórzy idą na studia wyłącznie po ww. papierek, i dla takich zaoczne to będzie zbawienie i ogromna oszczędność czasu na nauce podstaw podstaw do wstępu, choć strata pieniędzy nadal zostaje. Edytowano Czerwiec 23, 2015 przez Archi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze Zgłoś post Napisano Czerwiec 23, 2015 @Archi, ale pracodawcy kochają studentów zaocznych Stanowisko przynieś podaj pozamiataj - wymagania student zaoczny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Czerwiec 23, 2015 (edytowany) Bo niektórzy dalej żyją w czasach PRLu, przedstawiają się magyster inżyner Pawlak "aj ti" i jedyne do czego się nadają to do czarnej roboty, którą zrobiłby średnio ogarnięty licealista na profilu mat-inf. Nadal mam wrażenie, że ogromna część ludzi nie rozumie, że w IT inżynier to sprawa drugorzędna (choć przyznam, pomocna), a pierwsze skrzypce grają praktyczne umiejętności. Edytowano Czerwiec 23, 2015 przez Archi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylver74 3 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2015 Twoje ostatnie zdanie powinno być podsumowaniem. Osobiście wiedziałem, że zaoczne to strata czasu, ale miałem w tym inny interes. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lokator 137 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2015 Co myślicie o studiach internetowych na PJWSTK? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TomiMal 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2015 (edytowany) Jak ktos nie planuje robic dr to po co marnowac 5 lat zycia lub 5 lat doswiadczenia zawodowego w przypadku dziennych? Przegladam wlasnie program studiow na tych Internetowych od PJWSTK i jest on bardzo podobny do moich ktore robilem 10 lat temu (swoja droga ich strona tez wyglada jakby byla sprzed dekady), czyli duzo smieci i zapychaczy programowych. Pewnie jakby wyjac esencje z tych studiow to wszystko by sie dalo rade zrobic w jeden semestr. Moim zdaniem zamiast studiow to sciezka zawodowa powinna przypominac to: praktyka, praktyka, szkolenia, praktyka, certyfikaty, praktyka, praktyka i jeszcze w miedzyczasie angielski :-) Edytowano Czerwiec 24, 2015 przez TomiMal (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blfr 225 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2015 Studia magisterskie trwają tylko dwa lata zazwyczaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość patrys Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2015 Studia informatyczne to tylko papierek, ponieważ to zbyt olbrzymia branża i zbyt szybko zmieniająca się. Doświadczenie jest tu dużo bardziej punktowane niż nazwa uczelni którą się kończy, bo to nie prawo czy medycyna. A czym się różnią zaoczne od dziennych ? Materiał jest ten sam i wcale na tych zaocznych nie jest prościej. Dzienne są niekiedy odbierane przez wykładowców jako studia na które rodzice przysłali dziecko na siłę, utrzymują je i jest fajnie. Na zaoczne już z reguły trafiają ludzie którzy pracują i dodatkowo robią coś w tamacie którym studiują. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2015 Jak ktos nie planuje robic dr to po co marnowac 5 lat zycia lub 5 lat doswiadczenia zawodowego w przypadku dziennych? Przegladam wlasnie program studiow na tych Internetowych od PJWSTK i jest on bardzo podobny do moich ktore robilem 10 lat temu (swoja droga ich strona tez wyglada jakby byla sprzed dekady), czyli duzo smieci i zapychaczy programowych. Pewnie jakby wyjac esencje z tych studiow to wszystko by sie dalo rade zrobic w jeden semestr. Moim zdaniem zamiast studiow to sciezka zawodowa powinna przypominac to: praktyka, praktyka, szkolenia, praktyka, certyfikaty, praktyka, praktyka i jeszcze w miedzyczasie angielski :-) Sorry, ale gówno prawda. Na każdym semestrze zapychaczy jest niewiele, a gdyby odjąć od tego niejako z góry narzuconą matematykę to z pozostałych zapychaczy zostałby ci WF i historia i kultura Japonii. Poza tym na inżyniera jest 3,5 roku, a nie 5 lat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lokator 137 Zgłoś post Napisano Czerwiec 24, 2015 (edytowany) Nie dam rady utrzymać się obecnie w Warszawie i studiować dziennie. Zastanawiałem się więc nad internetowymi na PJWSTK albo dziennymi w Wyższej Szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej z wydziałem w Cieszynie (kwestia kierunków [specjalizacji], którymi się interesuje). W Wyższej Szkole Biznesu jest system 3 dni studiujesz, 2 dni pracujesz (praktyki, spotkania, kursy, doradztwo). Rozmawiałem też z dziekanatem - jest opcja realizowania 2 specjalizacji jednocześnie na jednym kierunku (płacę więcej, i w mojej kwestii jest to, czy dam radę). Zastanawiam się tylko ile wyniosę z tej Wyższej Szkoły Biznesu.. Co myślicie? Nie mylić Wyższej Szkoły Biznesu z Wyższą Szkołą Bankową (podobno studia są na porażająco niskim poziomie, słyszałem też, że pracodawcy omijają szerokim łukiem absolwentów tej uczelni). Edytowano Czerwiec 24, 2015 przez Lokator (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach