Gość Spoofy Zgłoś post Napisano Styczeń 6, 2015 (edytowany) Witam. Z góry przepraszam za składnię logiczną zdań lub ewentualne błędy językowe - zwyczajnie jestem zmęczony. ;-) Tekst napisany jest na zasadzie luźnych, chaotycznych przemyśleń na różne tematy, lecz mam nadzieję że ktoś wyłuska z tego co trzeba. ;-) Pomyślałem sobie jednak, że przyda się tutaj kilka news'ów które być może (mam taką nadzieję) rozpoczną jakąś ciekawą, rzeczową dyskusję. Prawdopodobnie większość z was, z różnych źródeł dowiedziała się o nowym wydaniu Fedory oraz o tym, czym jest Docker bądź CoreOS. Nie chcę się zbytnio rozpisywać, chciałbym jednak poznać opinie osób które pracują w firmach hostingowych odnośnie kilku tematów. Nowe, 21wsze wydanie Fedory będzie dzielić się na 3 różne wersje - desktop, server i cloud. Oprócz nowego menadżera pakietów (to akurat chyba było wcześniej dostępne... jakiś replacement dla yum'a bardziej "apt-owy" moim zdaniem ) warto zwrócić uwagę na panel webowy do zarządzania, zwany po prostu "Cockpit". Nie wiem kto rozsądny korzysta z Fedory w środowisku produkcyjnym, jak wszyscy wiemy Fedora to minefield RedHata (przyp. CentOS też jest w rękach RedHat'a) i wszystkie zmiany po gruntownym przetestowaniu prędzej czy później pojawią się w RedHat'cie, dlatego też większość z nas będzie miała z nimi styczność. Oczywiście systemd na serwerach to moim zdaniem porażka i zło konieczne (binary logs - WTF?), którego niestety trzeba się nauczyć (no chyba, że projekty w stylu Devuan osiągną jakiś sukces...), lecz muszę przyznać iż z takim panelem do zarządzania jak Cockpit nawet przyjemnie się z tego korzysta. Cały panel bardzo łatwo da się zaimplementować w każdej dystrybucji korzystającej z systemd, dlatego też stanowi to kolejną alternatywę którą śmiało można dopisać do TEJ listy. ;-) Zastanawia mnie jednak, czy ktoś, kto rzeczywiście pracuje nad chmurami czy serwerami będzie przychylnie patrzeć na tego typu rozwiązania? Kolejną kwestią jest Docker. Ja osobiście nie lubię tego rozwiązania. Tak samo jak OpenVZ to nie jest prawdziwa wirtualizacja, tak samo Docker to dla mnie to coś (luźno powiedziane) w rodzaju alternatywy do "Jail'a". W początkach projektu nawet była jakaś paskudna podatność na to, co w mojej opinii stawia w złym świetle nawet takiego giganta jak RedHat za implementację tego w swoich systemach. Czy naprawdę to jest przyszłość do kontroli i zabezpiecznia krytycznych usług? Odnośnie dystrybucji słów parę chciałbym dodać. Otóż większość z was słyszała pewnie (i może korzystała) o takiej dystrybucji jak CoreOS. Już kilka lat temu ubolewałem nad tym, iż nasz polski projekt PLD, który był w mojej opinii świetną dystrybucją na serwery (grsec out of the box gdzie w pełnym pax'ie startuje środowisko graficzne) upadł i brakuje tak dobrej alternatywy dla momentami zbyt konserwatywnego CentOS'a. Od kilku miesięcy ciągle obserwuję ten projekt. Ludzie którzy za tym stoją to nie byle kto. Ostatnio ogłosili nawet iż pracują nad Rocket - czyli nad lepszą alternatywą dla Dockera. Czy waszym zdaniem będzie to poważna dystrybucja chętnie użytkowana na serwerach? Jeszcze kilka źródełek i materiałów godnych uwagi (aka link spam): - Wywiad z obecnym project leaderem Fedory - Linus Torvalds o nowej Fedorze (quote "emo shell theme" ) - BSD o systemd - Wywiad z Gregiem Kroah-Hartmanem - developerem stabilnej wersji jajka, świetnym człowiekiem. - Wywiad z Lennartem Poetteringiem - sławnym twórcą niesławnego systemd i Pulseaudio - Wywiad z developerem CoreOS Summa summarum, czy waszym zdaniem to w jaką stronę zmierza oprogramowanie stricte Linuksowe to dobra droga? Czy chętnie będziecie korzystać z takich wynalazków, czy może już z nich korzystacie, aby nie zostawać w tyle? Czy może jesteście (jak to się mówi w szeroko pojętym internecie) "more unix-like" i chcielibyście zostać z dala od świata zawładniętego przez systemd i zamierzacie przesiąść się na coś w stylu *bsd? Mam nadzieję że nie zanudziłem was czytaniem owego bełkotu i nie przyczyniłem się do nadmiernego bólu głowy. Korzystając z nakładu chciałbym jeszcze pozdrowić Pana developera świetnego projektu jakim jest https://www.virtkick.io/- Panie developerze! Jeżeli Pan mnie czyta to proszę skrobnąć małego mejla do jupiterbroadcasting (m.in. linki-źródła wyżej), aby zareklamować swój projekt! ;-) Serdecznie pozdrawiam. ~Spoofy Edytowano Styczeń 6, 2015 przez Spoofy (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blfr 225 Zgłoś post Napisano Styczeń 6, 2015 Docker nie służy do "zabezpieczania krytycznych usług." W zasadzie, nie służy do zabezpieczania czegokolwiek. A w chmurach najpopularniejszą dystrybucją jest ponoć Ubuntu, więc pewnie zamieszanie wokół u Red Hata nie będzie miało większych reperkusji. Canonical swoją drogą też pracuje nad wersją pod Dockera, Ubuntu Core. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Spoofy Zgłoś post Napisano Styczeń 6, 2015 Tak, słyszałem o ubuntu core, lecz szczerze to nie ufam temu co robi Cannonical ;-). Jedyne co w mojej opinii jest fajne z ich research'ów to ubuntu server na arm'a i wsparcie tej technologii.Nie korzystam, nie mam zamiaru korzystać z ich wynalazków tego typu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach