tani host pod forum

[Sparkle 0]

Szukam taniego hostingu pod forum (reklamowe, czyli nie posiadające dużego ruchu) opartego na lekkim skrypcie, prawdę mówiąc z wystarczy 200mb dysku oraz 3gb transferu na miesiąc, mysql i możliwość podpięcia domeny. Przydał by się bezpłatny okres testowy 30 dni bo czekam za wypłatą a w host za sms nie chcę się pakować

[bybunny 540]

Nie posiadamy okresu testowego ale gwarancję zwrotu do 90 dni. Obecnie na usługę jest promocja jeden rok + jeden rok za darmo. promocja ważna do 1 stycznia 2015 http://sixwishlist.com/hosting/ Usługa oparta na dyskach SSD, panel Plesk. Jak masz jakieś pytania to adres email masz w profilu.

[kori 29]

http://www.webhostingtalk.pl/topic/49832-tani-hosting-z-directadmin-10zl20zl30zl/?p=426943

[www.mzone.uk 1200]

Zapraszam do nas: http://www.mzone.uk/budget-eu

 

Już niedługo może być jeszcze taniej u nas

[Gość l3szcz]

Napisz do mnie, udostępnię Ci za darmochę te "kilka mega".

 

// Dla panów wyżej, nie mam co robić z zasobami.

Edytowano Grudzień 10, 2014 przez l3szcz (zobacz historię edycji)

[kori 29]

niedobry, chlep luciom odbierasz

[Gość l3szcz]

Wiedziałem, że tak to zostanie odebrane jednakże wolę udostępnić te kilka MB komuś, a zakładam, że forum i tak długo nie wytrzyma więc straty są zerowe. Tym bardziej, że z szacunku do mzone / sixwishlist wolę przejąć jednego "klienta" i zostawić im miejsce na ambitne projekty.

Mam też swoje wymogi i zależy to tylko od niego czy zgodzi się na to by korzystać z mojej "oferty".

[furek 37]

Dość ciekawe podejście

[Gość l3szcz]

Zauważcie też co napisał: bezpłatny okres testowy 30 dni czyli większość hostingów odpada bo mogą mu dać max 7 dni, u mnie ma wszystko za darmo - a zakładam, że te 30 dni on chce wykorzystać na rozwój forum bądź szybki zarobek i spierdzielenie z rynku.

 

Przede wszystkim jednak zakładam, że utrzymując takie konta mogę rozwinąć swoje umiejętności w zarządzaniu.

Edytowano Grudzień 11, 2014 przez l3szcz (zobacz historię edycji)

[www.mzone.uk 1200]

Napisał, że by się przydał test na 30 dni, ale nie napisał, że to konieczny wymóg

[Gość l3szcz]

Też wziąłem to pod uwagę, ale nie wiem czy pisał do was czy nie. Stąd sądzę, że pułap jaki on by chciał osiągnąć to 30 dni za darmo.

Edytowano Grudzień 11, 2014 przez l3szcz (zobacz historię edycji)

[bybunny 540]

Też wziąłem to pod uwagę, ale nie wiem czy pisał do was czy nie. Stąd sądzę, że pułap jaki on by chciał osiągnąć to 30 dni za darmo.

 

Jak ktoś naprawdę szuka usługi i nie jest to usługa do zabawy to zadaje pytania. Według mnie całkiem osobiście pisząc klient ,który korzysta z usług za sms lub okresów testowych to nie jest tak naprawdę klient. Zrezygnowaliśmy z okresu testowego na usługi ale dajemy pełny zwrot do 90 dni. Przynajmniej klient ma pewną formę poczucia bezpieczeństwa i bardzo długi okres by wszystko sprawdzić bez obawy utraty poniesionych kosztów a my mamy czas udowodnić że usługa jest bardzo dobra w odniesieniu do kwoty jaka zapłacił. To że zaoferowałeś usługę za darmo to świetny przykład pokazania bezinteresowności co również osobiście bardzo cenię u ludzi..

[Gość l3szcz]

Dla mnie wbrew powszechnym opiniom - każda osoba która nabywa usługę to klient, niezależnie czy przez SMS czy przez inne płatności (bądź za darmo). Cenię w Tobie Piotrze szczerość i prawdziwość co jest dla mnie na prawdę dużym atutem wśród administratorów.

[Sax.pl 7]

Witaj,

zapraszam do skorzystania z naszej oferty ECO-UNO. Jeżeli oczywiście forum by się powiększało - zawsze możesz zmienić pakiet na wyższy.

 

W razie pytań,

zapraszamy do kontaktu.

bok@sax.pl

SAX.PL

[Gość Pokuć]

Okres testowy ma dla mnie ten plus że mogę przez te pięć czy siedem dni sprawdzić jak dany skrypt będzie się zachowywał na serwerze czy też ping do strony nie będzie jakiś straszny. Mam wtedy prawie pewność że nie będę miał problemów i po okresie testowym czy nawet szybciej (jak wszystko posprawdzam, zazwyczaj trwało to max 48 godzin) opłacałem usługę i był to zazwyczaj okres jednego roku. Brać w ciemno to tak nie do końca, chyba że zwrot proporcjonalny do wykorzystanego adresu. Okresy testowe mają swoje plusy i minusy.

[kori 29]

przez 7dni nie ocenisz nic skrypt wszędzie będzie działał, tak hostingu nie ocenisz
może i kilka miesięcy wszystko chodzić dobrze
do czasu awarii sprzętu, połączenia/ataków lub uciążliwych współdzielących hosting

wówczas właściwy sprawdzian: szybkość reakcji

[bybunny 540]

.....chyba że zwrot proporcjonalny do wykorzystanego adresu. Okresy testowe mają swoje plusy i minusy.

 

Co znaczy proporcjonalny? Z naszej strony zawsze otrzymujesz pełną kwotę. Dokładnie tyle ile zapłaciłeś. Natomiast rezygnacja z danej usługi miała miejsce u nas kilka razy ale polegało to na zmianie usługi na inną opartą o dedykowana platformę. W takim przypadku klient ma do wyboru zwrot do puli kredytu i doładowanie kredytu przez klienta by pokrył nową usługę lub całkowity zwrot i opłacenie usługi na nowo. Kupując usługę masz dokładnie rozpisane co jest a czego nie ma. Zawsze również możesz zapytać wysyłając zgłoszenie by rozwiać ewentualne wątpliwości. Pisanie o zwrot kwoty bo nie ma czegoś tam lub coś nie działa w chwili kiedy nawet nie mamy ani jednego zgłoszenia na ten temat jest bzdurą. Odpowiedzialność działa w dwóch kierunkach. Klient ma obowiązek powiadomić nas o problemach a my mamy obowiązek znaleźć na nie rozwiązanie. Podejście do braku okresu testowego wynika również z faktu że nie musimy się obawiać naszej oferty. Nie jest ona może doskonała ale oparta o doskonałe zasoby a przede wszystkim o ludzi, którzy są otwarci do klienta i zrobią wiele by on był zadowolony. Często się widzi że ludzie piszą na temat usług pod kontem szybkości odpowiadania na zgłoszenie co jest totalną bzdurą. Taki schemat ma się nijak do realnych zastosowań. Tym bardziej że zgłoszenia posiadają tak uproszczoną formę że często zanim człowiek dojdzie do konkretnej przyczyny musi rozpisać je na kilka biletów by wiedzieć co tak naprawdę się stało. Dobry klient zanim skorzysta z usługi zada wiele pytań. Klient ,który po prostu traktuje ciebie z góry kliknie kup teraz a po jakimś okresie wywiesi listę w internecie za i przeciw bez żadnego kontaktu odnośnie zaistniałej sprawy. Na 99% to są po postu dzieciaki z emocjonalnym problemem własnej wartości. To tak w skrócie

[kori 29]

@up "... Dobry klient zanim skorzysta z usługi zada wiele pytań..."

no pacz, to mnie się chyba tyczy ... to po co było gadać o zwrotach xD

[www.mzone.uk 1200]

"... Dobry klient zanim skorzysta z usługi zada wiele pytań..."

 

 

Dobry klient nie pyta o nic, płaci 500 złotych na miesiąc i przez 8 lat nie napisze żadnej opinii

[bybunny 540]

@up "... Dobry klient zanim skorzysta z usługi zada wiele pytań..."

no pacz, to mnie się chyba tyczy ... to po co było gadać o zwrotach xD

 

kori, nie zrozumiałeś przesłania chodziło o mądre pytania

 

Dobry klient nie pyta o nic, płaci 500 złotych na miesiąc i przez 8 lat nie napisze żadnej opinii

Nie to jest martwy klient, tyle że rodzina nie wie jak wyłączyć opcję płacenia za usługę A tak na marginesie to faktycznie mamy takich. Może nie tyle że nie było żadnego zgłoszenia ale nie więcej jak dwa i cisza... Po prostu korzystają z usług.