Hosting plików

[spindritf 240]

Z nakazem prokuratorskim nie podyskutujesz.

[jensej 2]

z tego co wyczytałem, pozew odnosi się do konkretnego użytkownika, a nie administratora?

[pekus 31]

@spindritf: a może mi zdradzisz jak IP uzytkownika o ktorym mowa sie tam znalazl? Przeciez nie zostal odczytany z magicznej kuli.

Edytowano Sierpień 30, 2014 przez pekus (zobacz historię edycji)

[Wertop 0]

z tego co wyczytałem, pozew odnosi się do konkretnego użytkownika, a nie administratora?

 

Dobrze wyczytałeś. Odnosi się do pojedynczego użytkownika serwisu.

 

Odnośnie prawa. Właścicieli hostingów chroni regulamin, przykładowo:

- administrator serwisu nie ponosi odpowiedzialności za zawartość plików, (nie może przecież każdego pliku sprawdzić przy tak dużym natłoku danych),

- użytkownik ma prawo tylko do wrzucania plików, do których ma prawa intelektualne, ma zgodę właściciela na rozpowszechnianie lub plik jest w wersji freeware,

- administratorzy hostingu ma prawo do udostępnienia danych użytkowników dysponentom pliku zawierającego prawa autorskie oraz organom ścigania (nie każdy hosting ma to zapisane w regulaminie, ale nawet jeśli nie ma zapisane to i tak te dane użytkownika musi udostępnić, w innym wypadku mogą ww. osoby przyczepić się do hostingu)

itd.

 

 

Autor wątku powinien najpierw się zastanowić, dlaczego duzi gracze tacy jak hotfile czy egofiles.com zwinęli się z rynku.

Albo w jakiej formie zapewni ochronę swoim klientom którzy będą wgrywali pliki nie posiadając zapewne licencji/praw autorskich do nich (zwłaszcza z wykorzystaniem swoich domowych łącz).

 

Dla przykładu ten portal też już zaczyna pękać...

 

http://di.com.pl/news/50478,0,Kancelaria_z_Wroclawia_zada_tysiecy_zlotych_za_udostepnianie_filmow_na_Chomikujpl-Marcin_Maj.html

 

Pociąg z w/w tematem dawno już odjechał...

Myślę, że powodem zamknięcia Hotfile i niektórych hostingów zamkniętych przez różnorakie organy było ociąganie się z usuwaniem plików udostępnionych przez osoby nie posiadające praw do niego.

Egofiles zakończyło swoją działalność, że to tak ujmę, w chamski sposób. Po prostu znikło z sieci. Zabrało razem z tym wypłaty użytkowników. Może administrator już dużo kasy "natrzepał" i było opłacalnym zamknięcie hostingu.

Ostatnio (do pół roku temu) jakiś hosting kończył swoją działalność. Bardzo mi się podobało, co zrobił. Otóż obniżył ilość pieniędzy po której można wypłacić środki i po wypłaceniu ich użytkownikom zniknął. - taki mały offtopic

 

Odnośnie działania serwerów. Tak sobie wszystko przemyślałem i sprawdzanie sumy kontrolnej byłoby złym rozwiązaniem w kwestii prawnej, gdyż takiego pliku nie mógłbym usunąć (gdyby kilkoro użytkowników wysłało ten sam plik to tylko jeden plik byłby zachowany i każdy z nich otrzymałby różne linki, ale do tego samego pliku).

Edytowano Sierpień 30, 2014 przez Wertop (zobacz historię edycji)

[pekus 31]

@Wertop: tak tak... powtarzaj sobie, że przytoczony regulamin ochroni cię przed odpowiedzialnością

Edytowano Sierpień 30, 2014 przez pekus (zobacz historię edycji)

[Wertop 0]

Nie wmawiam sobie, że jak stworzę taki regulamin, jak wcześniej pisałem to będę w 100% bezpieczny. Może źle sformułowałem zdanie: "Właścicieli hostingów chroni regulamin", które powinno brzmieć "Właścicieli hostingów po części chroni regulamin. Pomagają im również dobrzy prawnicy".

Warto dodać, że Hotfiles działało na skalę ogólnoświatową, podczas gdy ja chcę się zająć naszym, polskim rynkiem. Spekuluję, że Hotfile po porostu nie nadążało z przejmowaniem skarg dotyczących łamania praw autorskich. Myślę, że na polskim rynku ta sytuacja byłaby o wiele łatwiejsza, zwłaszcza że w zespole byłoby kilka lub kilkanaście osób.

Edytowano Sierpień 30, 2014 przez Wertop (zobacz historię edycji)

[pekus 31]

Spoko.
I dlatego taki chomikuj musiał przenieść się do Nikozji.

[Misiek08 285]

Milion plików, które były często pobierane danego dnia to dużo danych. Ja tutaj mówię tylko o cache.

 

Ja logowałem pobierania i jak było w danych 10 minutach więcej niż 10 (chyba) pobrań to Redis. Mialem i tak LRU i limit niski, wiec to bylo takie bardziej testowanie Redisa niz jego wykorzystanie. Jednak do kolejek i statusów różnych się przydał, bo to dane, które łatwo odbudować, więc ich ulotność w ogóle mi nie przeszkadzała.