Jaki system na Netbooka

[robson345 53]

Szukam odpowiedniej dystrybucji i środowiska Linuxa, która będzie działać bez zastrzeżeń na netbooku o parametrach:

 

Procesor: Dwurdzeniowy Atom 1.6;

Ram: 2 giga;

Grafa: zintegrowana, ma chyba przydzielone max 128 mega z pamięci o ile dobrze pamiętam.

Dysk: 60Giga SSD

 

Chodzi o to by system chodził sprawnie nie zarzynając sprzętu, dodatkowo żeby przeglądarka i inne programy działały poprawnie.

 

Długi czas jechałem na dystrybucji Mint z KDE (wiem że to ciężkie środowisko) i nawet się to turlało ale po kilku aktualizacjach wszystko zaczęło chodzić mułowato.

Po przetestowaniu kilku systemów na chwilę obecną najlepiej działa Lubuntu ale za to cześć programów w tym FF mają problemy z poprawnym działaniem.

[malu 460]

Moim zdaniem dobrym wyborem będzie Linux Mint.

A co do środowiska to może to Ci pomoże.

[robson345 53]

Dzięki malu ale testowałem oba te środowiska i oba na tym sprzęcie działały bardzo wolno do tego jakoś dziwnie przycinały. Dlatego zainstalowałem z KDE które działało bardzo fajnie do czasu. Co ciekawe na starszym laptopie z procesorem Intel Centrino Duo i jeden giga ramu, Cinamon lata jak wściekły bez zająknięcia.

 

Lubuntu z tego co zauważyłem mieli wszystko na procesorze dlatego wiele programów nie działa jak powinno. Sterowniki niby są ale grafa się w ogóle nie grzeje.

 

A co sądzicie o rozwiązaniu Debian lub podobnym systemie z xfce lub lxde? Nigdy z tych środowisk nie korzystałem stąd moje pytanie.

[shad 38]

Korzystam z prawie takiego samego sprzętu (za wyjątkiem dysku - talerzowy). Ubuntu z unity śmiga względnie dobrze, z filmami hd 720p też sobie radzi. Nie ma super płynności, ale w kryzysowych sytuacjach się sprawdza. Jeśli oczekujesz czegoś więcej to debian minimal i konsola ;-)

[robson345 53]

@shad nie popadajmy w skrajność konsola i Debian minimal są dobre na serwer, a ja szukam systemu użytkowego.

 

Na chwilę obecną problemem jest to że producenci nie aktualizują live dysków i wszystkie systemy odpalane z patyka działają tak samo szybko. Jednak po zainstalowaniu i wykonaniu aktualizacji wychodzi to jak dany system i środowisko działają szybko.

 

Na chwilę obecną na tapecie jest Xubuntu, a w kolejce czeka Debian z xcfe i lxde oraz MInt z xcfe.

[lamironi 0]

Ubuntu lub Debian

[robson345 53]

Po dwóch dniach instalowania, aktualizowania, czekania w końcu wybrałem dystrybucje dla padaki. Zwracałem uwagę wyłącznie na obciążenie procesora na luzie bo to mnie interesowało.

I tak przedstawiła się sytuacja:
Xubuntu - miało być jako wybraniec ten jedyny. Niestety centrum Ubuntu działa na tym topornie, do tego po kilku restartach na ekranie pozostał tylko kursor i jedyna działająca kombinacja klawiszy ALT F4
Mint Cinnamon - obciążenie rzędu 60%, na innym kompie śmiga aż miło;
Mint Mate - obciążenie rzędu 40%, ogólnie wygląda na to że Mint z Atomem się nie lubią;
Mint XFCE - 3 różne instalki sprawdzane checksum a i tak instalator za każdym razem się sypał. Całe szczęście że zaraz na początku;
Debian LXDE - obciążenie rzędu 5%, ale reszta wygląda jak by ktoś zapomniał o tym środowisku, krótko mówiąc tragedia;
Debian XFCE - obciążenie rzędu 8%, podobnie jak z LDXE, co utwierdza mnie w przekonaniu że Debian tylko na serwer i z konsolą. Może przy KDE albo GNU wygląda lepiej ale nie chciało mi się już sprawdzać;
Elementary OS - w wersji angielskiej jak najbardziej tak, w wersji polskiej dużo problemów z poprawnym działaniem tłumaczenia. Mimo instalacji w języku polskim w ustawieniach widniał angielski;
Kubuntu - mam na innym kompie gdzie się sprawdza na netbooku notorycznie wyłączał wifi;
Lubuntu - obciążenie rzędu 3%, najlżejszy z całej stawki, szybko się uruchamia ale słabo sobie radzi z obsługą programów;

Ubuntu - wcześniej już korzystałem z tego systemu jednak dla mojego trupa zbyt ciężki;
Rosa Desktop Fresh R3 KDE - obciążenie rzędu 10%, już wcześniej przykładałem się do tej dystrybucji ale wersja R2 ssała jeśli chodzi o stabilność i miała pełno błędów. Obecna pokazuje jak powinny wyglądać i działać dystrybucje z KDE. Wielu rzeczy jeszcze nie ma ale to co jest działa i to działa na prawdę rewelacyjnie.

 

To jest moja osobista opinia jeśli chodzi o dystrybucje, testowałem je wszystkie na jednym i tym samym netbooku. Wrzucam na forum bo może komuś się przydać lub może ktoś będzie zainteresowany przesiadką albo przetestowaniem.

[Miłosz 2311]

Sprawdź sobie jeszcze Fedore, też jest w lekkich opcjach z XFCE i LXDE.

[Gość dmho]

Aktualnie na podobnym netbooku mam minta z xfce i śmiga bardzo elegancko.

Jak masz czas i chęci, to możesz powalczyć z archem, powinien działać jak burza.

[robson345 53]

@Miłosz do Fedory robiłem już wcześniej podejścia i niestety nie przekonała mnie do siebie.

@dmho mimo moich usilnych prób Mint z XFCE nie dał się zainstalować, tylko działał live.

 

Ogólnie na chwilę obecną temat uważam za zamknięty bo wybrałem Rosa Desktop Fresh R3. Podsumowując, system działa i wygląda najlepiej z całej stawki. Czas pokaże czy zostanę na dłużej przy tej dystrybucji czy nie skończy się na kolejnej przesiadce.

 

Wszystkim dziękuję za pomoc i sugestie.

[Msc32 0]

XP to maksymalny sprzęt jaki bym tam zainwestował.

[dipolowy 0]

Posiadam netbooka o podobnej konfiguracji sprzętowej i zainstalowałem na nim Xubuntu najnowsze. Działa bardzo przyjemnie

[spindritf 240]

Lubuntu z tego co zauważyłem mieli wszystko na procesorze dlatego wiele programów nie działa jak powinno. Sterowniki niby są ale grafa się w ogóle nie grzeje.

Lubuntu 14.04 to imho najlepszy wybór. Nie najpiękniejszy, ale zdecydowanie najlżejszy nowoczesny system.

 

Dlaczego grafika miałaby się grzać? Jaką tam masz kartę graficzną? Intela? Jeśli tak, to wszystko powinno działać poprawnie z domyślnym kernelem, poza dekodowaniem filmów.

 

Żeby działało dekodowanie filmów, musisz dodać repo z mplayerem z vaapi oraz doinstalować sterownik po dodaniu ppa.

 

sudo add-apt-repository ppa:sander-vangrieken/vaapi
sudo apt-get update
sudo apt-get install libva-intel-vaapi-driver vainfo mplayer-vaapi gnome-mplayer

a następnie w swoim programie do odtwarzania (polecem gnome-mplayer, który jest nakładką na mplayera właściwego) wybrać w ustawieniach vaapi.

[robson345 53]

Lubuntu 14.04 to imho najlepszy wybór. Nie najpiękniejszy, ale zdecydowanie najlżejszy nowoczesny system.

Najlżejszy i najszybciej uruchamiający się z całej stawki która testowałem, to się zgadza. Czy nowoczesny ciężko to określić.

 

Dlaczego grafika miałaby się grzać? Jaką tam masz kartę graficzną? Intela? Jeśli tak, to wszystko powinno działać poprawnie z domyślnym kernelem, poza dekodowaniem filmów.

No właśnie na wszystkich dystrybucjach grafika przy przeciążaniu sprzętu załączała się natomiast na Lubuntu nic się nie działo po za tym że programy zaczynały przycinać i procesor mocno się nagrzewał.

Nie wiem czego to wina, może mój netbook nie spełnia wymagań sprzętowych co do Lubuntu.

[ludwig 0]

Jeśli chcesz coś lżejszego niż Lubuntu to po prostu zainstaluj Debiana z nakładką LXDE. Z moich testów wyszło że pobiera mniej ramu.

[robson345 53]

Jeśli chcesz coś lżejszego niż Lubuntu to po prostu zainstaluj Debiana z nakładką LXDE. Z moich testów wyszło że pobiera mniej ramu.

 

Przeczytaj wszystkie wpisy zanim coś napiszesz.

[Jacker 6]

Mam netbooka z prawie tą samą konfiguracją (różnica to u mnie jest 1 GB RAM) i mam zainstalowanego Linuxa Mint 15 i działa bez żadnych zastrzeżeń. Dla porównania wcześniej był Win XP i go trochę dusiło.

[Lokator 137]

Odkopię temat.

 

Dostałem słabszego netbooka - Intel Atom N450 (1.66 GHz x1), Intel GMA 3150, 1 GB ramu DDR2. Zastanawiam się nad wyborem najlżejszego środowiska. Zastosowania: przeglądanie sieci, arkusz kalkulacyjny, oglądanie wideo.

 

Jakiego Linuxa polecicie?

 

Zastanawiałem się nad Lubuntu, Debianem + LXDE.

Edytowano Październik 22, 2015 przez Lokator (zobacz historię edycji)

[Marek607 655]

mam lubuntu na takim sprzęcie i śmiga aż miło

[Gość Kamikadze]

Instalowałem kiedyś Minta na kompie 1GHz, 1GB ram i śmigał nawet ładnie. Nie musiałem w zasadzie nic doinstalowywać, znalazł sterowniki od razu do wszystkiego.

[Lokator 137]

Robiłeś coś dodatkowo z tym Lubuntu?

 

O Mincie też myślałem.

 

Możecie jakieś zasadnicze różnice między Lubuntu a Mintem wymienić?

Edytowano Październik 22, 2015 przez Lokator (zobacz historię edycji)

[Pan Kot 1535]

Zależy od twoich wymagań.

 

Zarówno Lubuntu jak i Debian z LXDE się tutaj sprawdzi, kwestia co preferujesz. Jeśli to ma być debian stable to zalecam już wziąć Lubuntu, a jeśli to ma być Lubuntu na desktop, mocno polecam jednak debiana testing z LXDE.

 

Obydwa te wybory będą dobre bo mają te same korzenie, tylko nieco inną politykę.

 

Minta imho nie ma sensu brać, Cinnamon/MATE są o wiele wolniejsze od LXDE i bardziej zasobożerne, różnica będzie znacząca. Jak dobrze to ogarniesz to będziesz w stanie pamięciowo się zmieścić w 100 MB na sam system, przez co reszta zostanie na aplikacje.

Edytowano Październik 23, 2015 przez Archi (zobacz historię edycji)

[blfr 225]

Nic się nie zmieniło. Cały czas najlepiej i najwygodniej używać Lubuntu.

[Lokator 137]

Dzięki Panowie za odpowiedzi : )

 

Obecnie testuje Lubuntu, i jeżeli chodzi o szybkie przywrócenie życia słabszym urządzeniom, to te środowisko faktycznie jest bezkonkurencyjne. Najprawdopodobniej pójdę jednak zasadą Archiego (Debian Testing + LXDE - najnowsze pakiety, maksymalna optymalizacja i dopasowanie środowiska pod siebie) ; )

[zapytanie 1]

Albo debian testing albo oparty na nim sparky linux.