irkon 1 Zgłoś post Napisano Marzec 14, 2014 (edytowany) Witam Posiadam Niemiecką stronę wierszami i cytatami http://zitatenwelt.de/ Nie mam kontroli nad dodanymi tekstami i zdjęciami. Nie chce mieć problemów z prawem. Już jeden Niemiec pisał że na stronie jest jego obrazek i że poda mnie do sądu. Pytałem jaki obrazek to nie chciał napisać o który chodzi. Domena i serwer mam u Niemieckiego dostawcy obecnie jestem też w Niemczech i pracuje na swoje wymarzone wesele. Wiem że Niemcy w tych kwestiach sie nie czają. Nie chciał bym mieć jakieś problemy i płacić kary. Czy można sie jakoś zabezpieczyć ? Jedyne co mi na myśl przychodzi to przeniesienie domeny i strony do innej firmy ( na lewe dane). Edytowano Marzec 14, 2014 przez irkon (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PrecelusMaximus 53 Zgłoś post Napisano Marzec 14, 2014 (edytowany) "właściciel serwisu nie ponosi odpowiedzialności za materiały multimedialne i inne własności intelektualne chronione prawem autorskim upowszechnione przez użytkowników serwisu..." i kilka innych wzmianek w regulaminem, który trzeba zaakceptować przed dodaniem materiału. Przydało by się też dodać ile masz czasu na weryfikacje i usunięcie "czyjejś własności", ale to chyba nawet UE reguluje. Jak ktoś się zgłosi, usuwasz jeśli są podstawy i przepraszasz. Informujesz także że to wina użytkownika i wsio. Danych użytkownika nie możesz podać, no chyba że jest nakaz Tak to przynajmniej u nas działa. Edytowano Marzec 14, 2014 przez PrecelusMaximus (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
irkon 1 Zgłoś post Napisano Marzec 14, 2014 (edytowany) Jutro jeszcze podzwonię ale czytałem w necie że to właściciel odpowiada za swoją stronę i jej treść. Tak bynajmniej jest w Niemczech. Edytowano Marzec 14, 2014 przez irkon (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PrecelusMaximus 53 Zgłoś post Napisano Marzec 14, 2014 Przecież w Niemczech jest pełno portali ala kwejk i demotywatory i jak one działają? Nawet jakbyś miał dobre zamiary nie jesteś wstanie kontrolować użytkowników. Fałszywe dane niewiele dadzą Ci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
robson345 53 Zgłoś post Napisano Marzec 15, 2014 Już jeden Niemiec pisał że na stronie jest jego obrazek i że poda mnie do sądu. Pytałem jaki obrazek to nie chciał napisać o który chodzi. Jeśli w regulaminie masz wpis " że właściciel serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treści umieszczane przez innych użytkowników" to mogłeś mu odpisać że niech zapierdala do tego sądu. Jeśli natomiast nie masz to dodaj to jak najszybciej. Ty jako właściciel strony odpowiadasz wyłącznie za treści które sam umieszczasz. Poza tym jeśli faktycznie znajdują się na Twojej stronie obrazki/obrazek do których ta osoba rości sobie prawo to w pierwszej kolejności powinieneś zostac poproszony o usunięcie ich. Oczywiście autor musi udowodnić że treści które mają być usunięte są jego twórczością. Natomiast jeśli nie wyraziłbyś na to zgody to wtedy może dochodzić swoich praw w sądzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
irkon 1 Zgłoś post Napisano Marzec 16, 2014 Jeśli w regulaminie masz wpis " że właściciel serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treści umieszczane przez innych użytkowników" to mogłeś mu odpisać że niech zapierdala do tego sądu. Jeśli natomiast nie masz to dodaj to jak najszybciej. Ty jako właściciel strony odpowiadasz wyłącznie za treści które sam umieszczasz. Poza tym jeśli faktycznie znajdują się na Twojej stronie obrazki/obrazek do których ta osoba rości sobie prawo to w pierwszej kolejności powinieneś zostac poproszony o usunięcie ich. Oczywiście autor musi udowodnić że treści które mają być usunięte są jego twórczością. Natomiast jeśli nie wyraziłbyś na to zgody to wtedy może dochodzić swoich praw w sądzie. Mam wszystko napisane ale nie wiem czy to coś da jeśli dojdzie do sprawy. W Niemczech jest tak że może cie poprosić o usunięcie materiału z strony lub idzie do adwokata i wysyłają list którym każą zapłacić za opłaty sądowe i odszkodowanie za szkody. Może dziś wyłączę na parę dni stronę i ja przeniosę na inny hosting. Jaki tani hosting polecacie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
robson345 53 Zgłoś post Napisano Marzec 16, 2014 W Niemczech jest tak że może cie poprosić o usunięcie materiału z strony lub idzie do adwokata i wysyłają list którym każą zapłacić za opłaty sądowe i odszkodowanie za szkody. Przede wszystkim czy ty sam udostępniłeś jakieś treści (obrazki) na swojej stronie które pobrałeś z sieci? Czy mieszkasz na terenie Niemiec? Czy właściciel praw nie mógłby skierować sprawy bezpośrednio do sądu? To pismo to może jedynie próba nastraszenia mnie? Niemieckie prawo nakłada na właściciela praw obowiązek wezwania naruszyciela do zaniechania dalszych naruszeń przed wszczęciem postępowania sądowego (§ 97a UrhG). Jeśli to nie Ty umieściłeś te obrazki to w takim przyapdku nie masz czego się obawiać, ze swojej strony będziesz musiał udostępnić logi. Odpowiedzialność za pliki nielegalnie pobierane i udostępniane ponosi nie tylko osoba, która te czynności faktycznie wykonała, lecz ewentualnie także właściciel łącza. Żądane przez kancelarie reprezentujące właścicieli praw kwoty są w wielu przypadkach zawyżone. Nie należy dlatego raczej podpisywać przygotowanych oświadczeń, lecz zmodyfikować je przy pomocy prawnika odpowiednio, tak aby zmniejszyć z jednej strony obciążenie finansowe, a z drugiej strony nie narażać się na proces sądowy. Tak jak wyżej jeśli pójdziesz na ugodę i udostępnisz logi nic Ci nie grozi. Owszem kancelaria może Ci podesłać pisemko z roszczeniami ale ze względu na to że można bardzo łatwo nadużyć tego prawa od razu należy się dogadywać. Jak nadużyć prawa przykład: Jestem autorem zdjęć, daje je znajomemu który idzie do kawiarenki internetowej i tam umieszcza te zdjęcia na Twojej stronie. Po dwóch tygodniach kontaktuje się z kancelarią w celu zgłoszenia naruszenia praw autorskich. Kancelaria wysyła pisemko Ty płacisz a ja się w taki sposób nielegalnie wzbogacam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
irkon 1 Zgłoś post Napisano Marzec 16, 2014 Ja umieściłem większość materiałów. Tak obecnie mieszkam w Niemczech:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maniack 403 Zgłoś post Napisano Marzec 16, 2014 (edytowany) . Edytowano Wrzesień 9, 2017 przez maniack (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć Zgłoś post Napisano Marzec 16, 2014 Polski sąd niestety może klepnąć wszystko. Nawet jeżeli uzasadnienie wyroku wstukuje na maszynie do pisania bo na kompach w ogóle się nie zna. Niestety ale mamy dosyć często takie absurdy i trzeba się ostro bronić zarówno przed takimi wyzyskiwaczami z różnych kancelaryj i sądami które albo mają wszystko w dupie albo są na usługach władzy albo się nie znają na temacie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
robson345 53 Zgłoś post Napisano Marzec 16, 2014 Nie bardzo rozumiem co tu jest do dogadywania, na co ta ugoda? Ktoś zgłasza abuse nie podając o jaką konkretnie treść chodzi, straszy sądem i już trzeba trząść portkami? Przecież to nie zgłoszenie, ale kpina. Nie chce mi się wierzyć, że jakaś kancelaria w takiej sytuacji będzie na czyjeś zlecenie wysuwać roszczenia finansowe, a tym bardziej, że jakikolwiek sąd to klepnie. Niemieckie prawo pozwala na takie praktyki, wystarczy przeczytać Urheberrechtsgesetz by dowiedzieć się że kancelarie prawne mogą bez sądów dochodzić praw klientów jeśli chodzi o prawa autorskie. Jednakże nie należy się godzić na żadne kary finansowe bo te zazwyczaj są z dupy wyciągnięte. Standardowa procedura jaką się stosuje to wpierw poproszenie o usunięcie materiałów które są objęte prawami autorskimi, jednakże wiele kancelari na życzenie klienta od razu żąda zadośćuczynienia w postaci finansowej bo gwarantuje im to prawo. Jeśli nie uda się dogadać polubownie i kancelaria obstawia przy karze finansowej wtedy należy udać się do sądu który zazwyczaj oddala pozew lub zmniejsza karę do bardzo niskich kwot. Jak widać w tym przypadku irkon trafił na jakiegoś biednego artystę który próbuje sobie wszystkimi sposobami dorobić, a skoro tak bardzo straszy sądem to niech do niego idzie i dochodzi swoich praw czego zapewne nie zrobi tylko uda się do kancelarii a ta wystosuje pismo. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
irkon 1 Zgłoś post Napisano Marzec 17, 2014 Przede wszystkim czy ty sam udostępniłeś jakieś treści (obrazki) na swojej stronie które pobrałeś z sieci? Czy mieszkasz na terenie Niemiec? Jeśli to nie Ty umieściłeś te obrazki to w takim przyapdku nie masz czego się obawiać, ze swojej strony będziesz musiał udostępnić logi. Tak jak wyżej jeśli pójdziesz na ugodę i udostępnisz logi nic Ci nie grozi. Owszem kancelaria może Ci podesłać pisemko z roszczeniami ale ze względu na to że można bardzo łatwo nadużyć tego prawa od razu należy się dogadywać. Jak nadużyć prawa przykład: Jestem autorem zdjęć, daje je znajomemu który idzie do kawiarenki internetowej i tam umieszcza te zdjęcia na Twojej stronie. Po dwóch tygodniach kontaktuje się z kancelarią w celu zgłoszenia naruszenia praw autorskich. Kancelaria wysyłe a pisemko Ty płacisz a ja się w taki sposób nielegalnie wzbogacam. Kolega sie zna:) jest dokładnie tak jak piszesz. Wiadomość dostałem parę tygodni temu. Może tylko straszył i nic nie zrobił. Musze się jakoś zabezpieczyć tylko nie wiem jak. Jedyne co mi do głowy przychodzi to serwer i domena na lewe dane. Sporo Niemców ma ubezpieczenie prawe i z byle czym idą do adwokata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ola_DM 3 Zgłoś post Napisano Marzec 17, 2014 Przeniesienie domeny i serwera nic Ci nie da bo strona z każdego serwera będzie wyświetlała tą samą zawartość. A lewe dane to żadne rozwiązanie bo jeżeli chcesz dziąłać zgodnie z prawem to masz obowiązek podać w rejestrze prawdziwe dane. Myślę, że jeżeli osoba, która zgłosiła naruszenie praw autorskich nie była w stanie dokładnie wskazać w którym miejscu prawa te zostały naruszone to nie masz się czego obawiać. Poza tym jeżeli to nie Ty a jakiś użytkownik Twojego portalu zamieścił treść naruszającą prawa autorskie to chyba oczywiste, że nie poniesiesz za to odpowiedzialności. Tak prawo działa nawet w PL. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
irkon 1 Zgłoś post Napisano Marzec 17, 2014 Przeniesienie domeny i serwera nic Ci nie da bo strona z każdego serwera będzie wyświetlała tą samą zawartość. A lewe dane to żadne rozwiązanie bo jeżeli chcesz dziąłać zgodnie z prawem to masz obowiązek podać w rejestrze prawdziwe dane. Myślę, że jeżeli osoba, która zgłosiłah naruszenie praw autorsknich nie była w stanie dokładnie wskazać w którym miejscu prawa te zostały naruszone to nie masz się czego obawiać. Poza tym jeżeli to nie Ty a jakiś użytkownik Twojego portalu zamieścił treść naruszającą prawa autorskie to chyba oczywiste, że nie poniesiesz za to odpowiedzialności. Tak prawo działa nawiet w PL. To co mam legalnie działać i czekać aż mi dowalą kary do płacenia? Już widziałem jak tego typu strony były zamykane przez właścicieli za naruszenie praw autorskich. To nie Polska:) Niemcy sa upierdliwy i liczą na szybki zarobek. Zarabiam 20-30 zł dziennie, nie chce mi sie tej strony kasować! zawsze jakiś grosze jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcct 159 Zgłoś post Napisano Marzec 18, 2014 Już jeden Niemiec pisał że na stronie jest jego obrazek i że poda mnie do sądu. Pytałem jaki obrazek to nie chciał napisać o który chodzi. Możesz wytłumaczyć w jaki sposób nie chciał napisać o który chodzi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach