Dustie 0 Zgłoś post Napisano Grudzień 1, 2013 Tak sobie czytam opinie o AdSense, AdTaily i tym podobnych programach i widzę, że sporo osób ma problemy z sytuacjami, gdzie są oskarżani o "klikanie we własne reklamy". Jest to zdaje się główna przyczyna usuwania wydawców z programu AdSense, czy nakładania kar/wymawiania współpracy partnerom AdTaily... Ciekawi mnie natomiast, w jaki sposób te rozwiązania identyfikują kogoś jako właściciela i jak stwierdzają, że ktoś rzekomo klikał w reklamy wyświetlane na swoich witrynach? Rozumiem, że rejestrujemy się w takim programie podając swoje dane, adresy witryn, itp. Czy komputer (albo raczej łącze? router? modem?), przy pomocy którego dokonujemy rejestracji zostaje otagowany jako "właściciel" automatycznie i każde zachowania z tego sprzętu są brane pod lupę, na podstawie numeru IP? Czy może na podstawie domeny? Adres IP może się zmieniać (domena chyba zawsze jest ta sama?), a zarządzać swoim kontem można z różnego sprzętu... Czy ktoś wie, w jaki sposób się to odbywa?Zastanawia mnie to, bo argument "podejrzanych" kliknięć jest zdaje się często używany przez sieci reklamy. Domyślam się, że także wielokrotne kliknięcia przez zupełnie obcego nam użytkownika w reklamy publikowane na naszej stronie też mogą zostać uznane za podejrzaną aktywność i z łatwością doprowadzą do zablokowania konta albo kar? Sam rozważam rozwiązania publikacji reklam na witrynach, więc chciałem zagłębić się trochę w temat aby nie mieć potem niespodzianek. Wiem, że niektóre pluginy do systemów CMS pomagające osadzać boxy reklamowe oferują funkcje ukrywania ich przed "właścicielem", aby zapobiec "własnoklikom" - zapewne też działają na podstawie adresu IP? W jaki sposób można by manualnie zabezpieczyć się przed zarzutami, że klikaliśmy we własne reklamy? Blokować serwery reklam z poziomu przeglądarki? Filtrować je z poziomu łącza/routera/modemu (filtry, firewalle)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcct 159 Zgłoś post Napisano Grudzień 2, 2013 Mogą też być używane różnego rodzaju metody statystyczne. Np. jeżeli witryna ma wyraźnie inny CTR od witryn o podobnej tematyce / odwiedzalności to coś może być nie tak. Dodatkowo można sprawdzić ilość powtarzających się IP oraz czy IP nie znajdują się na liście spam proxy itd. Osoba używająca panelu zwykle też jest tagowana (tej osoby IP) aby nie zliczać klików - wydawca reklam powinien mieć prawo klikać na reklamy na swojej stronie, aby mieć wgląd na to co reklamuje. Nie sądze aby takie kliki były brane jako nienaturalne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dustie 0 Zgłoś post Napisano Grudzień 2, 2013 A właśnie o takich przypadkach czytałem - wydawcach, którzy klikali w swoje reklamy aby sprawdzić ich treść. Wiem, że w AdSense to grzech ciężki (prosta droga do bana), w AdTaily naliczają ludziom jakieś odsetki karne, pomimo tego, że w regulaminie mają zapis o klikaniu w celu sprawdzenia. Wnioskuję zatem, że nie powinno się tego robić nigdy. W AdSense i tak nie sposób wiedzieć, co gdzie u kogo się pojawiało, a AdTaily pozwala na moderację reklam, i zawsze można sprawdzić link po prostu w źródle... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach