Transfer w winscp + alternatywy dla winscp i putty

[peres.pro 9]

Witam,

ustawiłem sobie w winscp transfer tak aby przesyłało się naraz 9 plików, niestety wysyła się jeden, w czym problem? Czy to możliwe że muszę jakoś skonfigurować proftpd na moim vpsie? System to debian. A tu zarzucam screen:

 

 

I dodatkowo pytanie, jakich programów korzystacie do łączenia się z serwerami ? W sensie lepsze alternatywy dla putty i winscp, bo wiadomo dwa te programy sa popularne ale czy najlepsze?

[Gość Kamikadze]

Putty lub na linuxie wbudowany klient SSH. Do FTP to FileZilla lub Notepad++ jeżeli coś w trybie rzeczywistym chce pisać

[spindritf 240]

Czy to możliwe że muszę jakoś skonfigurować proftpd na moim vpsie?

Nie. Do scp wystarcza OpenSSH na serwerze, które na 99,7% jest zainstalowane i poprawnie skonfigurowane. Innego ftp niż sftp z openssh w ogóle bym nie instalował.

 

I dodatkowo pytanie, jakich programów korzystacie do łączenia się z serwerami ? W sensie lepsze alternatywy dla putty i winscp, bo wiadomo dwa te programy sa popularne ale czy najlepsze?

Wielu ludzi, nawet jeśli mają Maki albo Windowsy, do developerki uruchamia Ubuntu w VirtualBoksie albo podobnie. Pod Ubuntu masz normalnie ssh, scp, rsync i git w terminalu. Chyba najsensowniej robić deploy z gita właśnie. Możesz też doinstalować lftp, zdecydowanie najlepszego klienta ftp, ale pewnie nawet nie będziesz potrzebował.

Edytowano Listopad 6, 2013 przez spindritf (zobacz historię edycji)

[shad 38]

Dorzucę, że jeśli będzie wysyłało na raz 9 plików to nie przyspieszy to całej operacji, bo rzecz jasna przepustowość rozłoży się na te 9 plików.

[malu 460]

Wielu ludzi, nawet jeśli mają Maki albo Windowsy, do developerki uruchamia Ubuntu w VirtualBoksie albo podobnie. Pod Ubuntu masz normalnie ssh, scp, rsync i git w terminalu. Chyba najsensowniej robić deploy z gita właśnie. Możesz też doinstalować lftp, zdecydowanie najlepszego klienta ftp, ale pewnie nawet nie będziesz potrzebował.

 

Naprawdę istnieją ludzie stosujący takie rozwiązania?

 

W Maku też masz normalnie ssh, scp, rsync i git w terminalu, więc nie rozumiem po ciężką cholerę stawiać do tego wirtualkę?

W Windowsie może nie ma wszystkie domyślnie w terminalu, ale z koleji Windowsiarze i ichni administratorzy są przyzwyczajeni do różnorodnych GUI, więc ciężko mi nawet pomyśleć, aby poszukowali rozwiązania stricte terminalowego. Ale co więcej, gdyby chcieli to słowa klucz: msysgit, cwrsync, pscp

 

Osobiście od jakiegoś czasu pracuję na Win8 i udało się go jakoś dostosować do wygodnej pracy. ; )

[spindritf 240]

Naprawdę istnieją ludzie stosujący takie rozwiązania?

 

W Maku też masz normalnie ssh, scp, rsync i git w terminalu, więc nie rozumiem po ciężką cholerę stawiać do tego wirtualkę?

Bo stare wersje, bo walka z portami i zależnościami. Dla samego ssh/scp pewnie nie warto, ale jak już masz jakąś aplikację w railsach i chcesz ją móc lokalnie uruchomić, edytować... Ja mam po prostu linuksa, ale jeśli ktoś bardzo nie chce, albo nie może, to jest to jakieś rozwiązanie.