Nowy komputer [Gry, Gameplaye, Praca]

[Autor2 0]

Witajcie,

Zamierzam kupić nowy komputer lecz nigdy sam nie "składałem" sobie zestawu. Zawsze robił mi to Pan z serwisu komputerowego.

Chciałbym jednak spytać Was, może otrzymam tu lepsze propozycje.

 

Potrzebuję komputera do gier (nie będę napierdzielał 24/7 lecz co jakiś czas chcialbym pograć w troche bardziej wymagające gry). Nie ma być to zestaw gamingowy za 10k zł, chciałbym abym mógł zagrać na sporych detalach w nowe gry.

W wolnej chwili chciałbym również tworzyć gameplaye.

Najwięcej czasu będę spędzał przy programowaniu.

 

Nie potrzebuję akcesoriów czyli monitor, myszka etc. - to posiadam.

 

Zastanawiałem się również nad dyskiem ssd lecz jest to jakiś koszt i nie wiem czy przy składaniu komputera wystarczyłoby środków na owy dysk pod np system.

 

Na ten cel mogę przeznaczyć ~ 2500zł, jeśli będzie trzeba dołożę te 500zł.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Infinity Tech 8]

Z tego co napisałeś, to chcesz komputer do obróbki VIDEO, w tym przedziale cenowym wraz z legalnym oprogramowaniem nie łatwo będzie coś zdziałać. Do wszelkich ciężkich prac najlepiej wypadają dyski SSD więc od tego bym rozpoczął na Twoim miejscu poszukiwania.

[t4t4v4 3]

Jako SSD mogę śmiało polecić SanDisk Ultra Plus 128 GB - używam na co dzień i spisuje się bardzo dobrze

[Autor2 0]

Z tego co napisałeś, to chcesz komputer do obróbki VIDEO, w tym przedziale cenowym wraz z legalnym oprogramowaniem nie łatwo będzie coś zdziałać. Do wszelkich ciężkich prac najlepiej wypadają dyski SSD więc od tego bym rozpoczął na Twoim miejscu poszukiwania.

 

Dzięki za komentarz, wydaje mi się że odebrałeś to iż będę na profesjonalnie zajmował się obróbką VIDEO lecz to byłoby to moje hobby aby jakimś prostym programem wrzucić intro i wklepać na youtube całość. Tak jak mówiłem, do 2500 lub 3000 mogę zapłacić za jednostkę - wszystkie inne bajery to już inny kapitał

 

http://www.purepc.pl/zestawy_komputerowe/jaki_komputer_kupic_zestawy_komputerowe_na_sierpien_2013?page=0,12#

 

Co myślicie o czymś takim?

Jeśli coś tu jest Waszym zdaniem jest błędnego to prosiłbym o korekte.

 

Pozdrawiam

[Inferno 41]

Bez zbędnego ględzenia - dobry zestaw. Świeżutki technologicznie procesor, przyzwoita karta graficzna i ssd. Można by jeszcze dywagować nad ramem i zasilaczem ale nie będzie miało to większego znaczenia. Pamiętaj, że do tej ceny (3017 PLN bodajże) musisz dodać koszt obudowy - czyli w przypadku tej polecanej w artykule 199 PLN. No i trzeba pamiętać, że nie ma w tym systemu.

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez Inferno (zobacz historię edycji)

[robson345 53]

Dzięki za komentarz, wydaje mi się że odebrałeś to iż będę na profesjonalnie zajmował się obróbką VIDEO lecz to byłoby to moje hobby aby jakimś prostym programem wrzucić intro i wklepać na youtube całość.

 

Do takich rzeczy to pierwszy lepszy komputer z marketu się nadaje. Inna sprawa to jak szybko będzie działał taki sprzęt przy obróbce filmów. O zestawie który podałeś wypowiadał się nie będę, bo to Twoje pieniądze i Twój wybór. Mogę Ci tylko napisać że ja tego bym nie kupił bo szkoda by mi było kasy, ale rozumiem Twoją sytuację z ograniczonym budżetem, dlatego pewnie to będzie dla Ciebie najlepsza opcja.

 

Świeżutki technologicznie procesor

Puste gigarece na które łapie się naiwnych.

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez robson345 (zobacz historię edycji)

[Autor2 0]

 

Do takich rzeczy to pierwszy lepszy komputer z marketu się nadaje. Inna sprawa to jak szybko będzie działał taki sprzęt przy obróbce filmów. O zestawie który podałeś wypowiadał się nie będę, bo to Twoje pieniądze i Twój wybór. Mogę Ci tylko napisać że ja tego bym nie kupił bo szkoda by mi było kasy, ale rozumiem Twoją sytuację z ograniczonym budżetem, dlatego pewnie to będzie dla Ciebie najlepsza opcja.

 

Puste gigarece na które łapie się naiwnych.

 

Więc "znośny" komputer według Ciebie zaczyna się od jakiej kwoty? 5000? 8000?

Wystarczyłoby wskazać co zamienić i najlepiej na co

Podałem ten zestaw tylko dla przykładu, w celu oceny. Jestem otwarty na propozycje.

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez Gość (zobacz historię edycji)

[Gość Pokuć]

5000 za pudło to jest chyba niepotrzebne wydatkowanie pieniędzy. Za całość, z monitorem, systemem, klawiaturą etc to 5 kafli rozumiem, ale nie za samo pudło bo za pół roku kupisz identyczne bebechy o wiele taniej.

[robson345 53]

 

Więc "znośny" komputer według Ciebie zaczyna się od jakiej kwoty? 5000? 8000?

Wystarczyłoby wskazać co zamienić i najlepiej na co

Podałem ten zestaw tylko dla przykładu, w celu oceny. Jestem otwarty na propozycje.

 

Za około 4k możesz mieć już konkretny sprzęt na lata. Gdybym Ci zaczął podawać co wymienić to musiałbym Ci podać całkowicie nowy zestaw. A skoro nie masz na niego budżetu to jaki jest sens podawać Ci zestaw którego i tak nie kupisz.

 

5000 za pudło to jest chyba niepotrzebne wydatkowanie pieniędzy. Za całość, z monitorem, systemem, klawiaturą etc to 5 kafli rozumiem, ale nie za samo pudło bo za pół roku kupisz identyczne bebechy o wiele taniej.

 

Lepiej jest wydać 5k raz na 5 lat niż co roku latać do sklepu i wymieniać pozespoły. Ale większość ludzi ulega marketingowej papce i kupuje zlomowate części i po roku leci ponownie do sklepu bo sprzet zaczyna wymiękać i gdzie tu oszczędność. Obecnie mamy praktycznie zastój technologiczny bo sprzęt nie rozwija się z taką prędkościa jak kiedyś, nie ma takich skoków gdzie sprzęt kupiony rok wcześniej nadawał się do kosza, teraz nawet na 5 letnim pudle które było złożone wcześniej z głową można pograć w najnowsze tytuły, na niektóych na pełnych detalach w innych trzeba przyciąć ale wciąż da się grać, co kiedyś było nie do pomyślenia.

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez robson345 (zobacz historię edycji)

[Autor2 0]

Robson, poszlo PW.

Jezeli komputer mialby wytrzymac kilka ladnych lat to moze warto dolozyc.

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez Autor2 (zobacz historię edycji)

[Łukasz Ostrowski 593]

Potrzebujesz ten zestaw w tym roku brać? Na przyszły Intel planuje wydać desktopowe procesory z obsługą DDR4, jeśli Ci nie śpieszno to możesz poczekać.

 

Zestaw z purepc który dałeś jest ok, i na 2-3 lata powinieneś srednio-wysokie detale w grach utrzymywać. Jedno ale: wziąłbym większy dysk SSD (minimum 60GB, 30 to naprawdę mało) pod system + projekty, skoro chcesz programować. Dopłaciłbym też pare zł do dysku od WD - wszelakie Seagate z którymi się spotkałem w dość krótkim czasie się sypały, taki zły odcisk pozostał do tej firmy

[Inferno 41]

 

Zestaw z purepc który dałeś jest ok, i na 2-3 lata powinieneś srednio-wysokie detale w grach utrzymywać. Jedno ale: wziąłbym większy dysk SSD (minimum 60GB, 30 to naprawdę mało) pod system + projekty

 

Ale tam jest 60gb

 

Ogólnie niektóre powyższe posty nadają się na kabaret a nie na posty na temat sprzętu komputerowego. Na 5 letnim komputerze pogra się w nowe gry na najwyższych detalach? Chodzi Ci o minecrafta czy o Tibię? Wydawanie 5 tysięcy co 5 lat na komputer to kompletna strata pieniędzy, kiedy wymieniając sprzęt co 2 lata można połowę pieniędzy odzyskać przy sprzedaży starego. Po 5 latach komputer możesz co najwyżej do muzeum oddać. A jeśli procesory z serii haswell to "puste gigaherce" to niby jakie procesory są dobre? Założę, się że większość ludzi nie wykorzystuje nawet 50% mocy obecnych procesorów intela więc po jaką cholerę kupować mocniejszy sprzęt? A teksty typu "podałbym Ci super zestaw ale po co jak i tak go nie kupisz" też można sobie darować.

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez Inferno (zobacz historię edycji)

[robson345 53]

Ogólnie niektóre powyższe posty nadają się na kabaret a nie na posty na temat sprzętu komputerowego. Na 5 letnim komputerze pogra się w nowe gry na najwyższych detalach? Chodzi Ci o minecrafta czy o Tibię?

Jeśli dla Ciebie Crysis 2 to gra pokroju Minecrfat to gratuluje. A taką grę ostatnio odpaliłem u siebie na prawie 6 letnim szrocie na detalach ultra w rozdzielczości 1368x768 w DX10. I wiesz co, nawet dało się spokojnie grać owszem momentami spadała ilość klatek ale tragedi nie było.

 

Wydawanie 5 tysięcy co 5 lat na komputer to kompletna strata pieniędzy, kiedy wymieniając sprzęt co 2 lata można połowę pieniędzy odzyskać przy sprzedaży starego. Po 5 latach komputer możesz co najwyżej do muzeum oddać.

A przyszło Ci kiedyś do głowy że są ludzie na świecie którzy chcą kupić sprzęt po to by im służył latami, że nie interesuje ich bieganie co 2 lata po sklepach w poszukiwaniu kolejnych podzespołów a następnie szukanie chętnych na swoje stare części na portalach aukcyjnych. Oni po porostu wolą zapłacić trochę drożej i mieć święty spokój. Poza tym obecnie już żaden sklep nie chce skupować używanej elektroniki, ludzie też wolą kupić nowe niż się grzebać ze starymi przechodzonymi ruplami które nie wiadomo czy na 100% są sprawne.

 

A jeśli procesory z serii haswell to "puste gigaherce" to niby jakie procesory są dobre? Założę, się że większość ludzi nie wykorzystuje nawet 50% mocy obecnych procesorów intela więc po jaką cholerę kupować mocniejszy sprzęt?

To że dziś większośc ludzi nie wykorzystuje nawet 50% procesorów nie oznacza że za parę lat sytuacja się ta nie zmieni. Dlatego kupuje się sprzęt na wyrost żeby za parę lat nie przejmować się czy pójdzie mi gra, czy odpali się program. Obecnie trendy gier narzucane są przez konsole a te nie mają jakiejś ogromnej mocy obliczeniowej. Nawet nadchodząca generacja jest tak słaba że emulatory z grami od xbox one są odpalane na obecnych komputerach. A skoro gry nie wymagają jakieś niesamowitej mocy to i porządny komputer starczy na dłużej. Nawet intel powrócił do sprzedaży 4 rdzeniowych procesorów w serii i7 gdzie rok temu była już premiera 6 rdzeniowego, nie wierzysz to zapraszam TU. Rozwój technologiczny został zwolniony i skierowny ku oszczedzaniu energi bo tej już zaczyna brakować.

 

A teksty typu "podałbym Ci super zestaw ale po co jak i tak go nie kupisz" też można sobie darować.

 

Jakoś nie pisałem o żadnym super zestawie, tylko skoro autor podał przedział cenowy to jaki był sens pisania zestawu który się w tym przedziale nie mieści? Umiesz Ty czytać ze zrozumieniem.

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez robson345 (zobacz historię edycji)

[Inferno 41]

Jeśli dla Ciebie Crysis 2 to gra pokroju Minecrfat to gratuluje. A taką grę ostatnio odpaliłem u siebie na prawie 6 letnim szrocie na detalach ultra w rozdzielczości 1368x768 w DX10. I wiesz co, nawet dało się spokojnie grać owszem momentami spadała ilość klatek ale tragedi nie było.

 

Crysis 2 to gra z przed 2 lat. A przy takich rozdzielczościach to można wszystko odpalić na max przy 5 fps'ach i powiedzieć, że "chodzi". Poza tym nie porównuj starego high-endowego 5 letniego komputera z tym co stoi po domach bo chyba nie wiesz jakie 5 letnie komputery ludzie mają w domach.

 

A przyszło Ci kiedyś do głowy że są ludzie na świecie którzy chcą kupić sprzęt po to by im służył latami, że nie interesuje ich bieganie co 2 lata po sklepach w poszukiwaniu kolejnych podzespołów a następnie szukanie chętnych na swoje stare części na portalach aukcyjnych. Oni po porostu wolą zapłacić trochę drożej i mieć święty spokój. Poza tym obecnie już żaden sklep nie chce skupować używanej elektroniki, ludzie też wolą kupić nowe niż się grzebać ze starymi przechodzonymi ruplami które nie wiadomo czy na 100% są sprawne

 

No jasne, bo przez te 5 lat nie ma szans, żeby im się coś zepsuło po okresie gwarancji i i tak nie będą musieli latać i naprawiać. A fakt, że wydasz pareset złotych więcej nie da Ci wcale świętego spokoju tylko może z 20-30% wydajności więcej.

 

To że dziś większośc ludzi nie wykorzystuje nawet 50% procesorów nie oznacza że za parę lat sytuacja się ta nie zmieni. Dlatego kupuje się sprzęt na wyrost żeby za parę lat nie przejmować się czy pójdzie mi gra, czy odpali się program. Obecnie trendy gier narzucane są przez konsole a te nie mają jakiejś ogromnej mocy obliczeniowej. Nawet nadchodząca generacja jest tak słaba że emulatory z grami od xbox one są odpalane na obecnych komputerach. A skoro gry nie wymagają jakieś niesamowitej mocy to i porządny komputer starczy na dłużej. Nawet intel powrócił do sprzedaży 4 rdzeniowych procesorów w serii i7 gdzie rok temu była już premiera 6 rdzeniowego, nie wierzysz to zapraszam TU. Rozwój technologiczny został zwolniony i skierowny ku oszczedzaniu energi bo tej już zaczyna brakować.

 

Procesor prawie nigdy nie jest wąskim gardłem to raz. Dwa, że chyba ludzi nie znasz bo jak ja ostatnio sprzedawałem cały zestaw starego i7 860 to poszło wszystko prawie od razu. A trzy to patrząc po dzisiejszym zapotrzebowaniu procesorów i kart graficznych na energię elektryczną argument o oszczędzaniu można nazwać bzdurą przynajmniej w komputerach stacjonarnych. Nikt nie szczypie się z energią - ani amd ani intel ani nawet nvidia. Urządzenia mobilne oszczędzają prąd bo muszą i to wszystko. "Mniejsze zużycie" poprzez zmiany procesu technologicznego to tylko dopust boży i wcale nie osiąga się przez to szczególnie mniejszych poborów prądu poza paroma watami.

 

 

Edytowano Sierpień 28, 2013 przez Inferno (zobacz historię edycji)

[robson345 53]

Crysis 2 to gra z przed 2 lat. A przy takich rozdzielczościach to można wszystko odpalić na max przy 5 fps'ach i powiedzieć, że "chodzi". Poza tym nie porównuj starego high-endowego 5 letniego komputera z tym co stoi po domach bo chyba nie wiesz jakie 5 letnie komputery ludzie mają w domach.

Ale o czym my tu rozmawiamy o dupie marynie czy o różnicy miedzy highendowymi komputerami a zestawem dla Kowalskiego który ty przeklepałeś? Przecież od początku pisałem że lepiej wydać więcej kasy na lepszy sprzęt i cieszyć się nim dłużej niż kupić szrot po kosztach. Poza tym gdybyś siedział w grach wiedziałbyś że crysis to morderca komputerów i nie został tak nazwany bez powodu. Gra u mnie działa w okolichach 20-30fps, w pomieszczeniach gdzie nie ma za dużo do przeliczniania działa trochę szybciej i nie ośmieszaj się pisząc że działa tylko z prędkością 5fps. Nie gram w gry w rozdzielczości full HD bo mnie oczy od tej rozdziełki bolą poza tym gry wcale nie wyglądają lepiej bo większość to porty z konsol które nie obsługują full HD, a to że Ci gra się z taką rozdzielczością wyświetla to tylko dzięki staremu zabiegowi marketingowemu.

 

 

No jasne, bo przez te 5 lat nie ma szans, żeby im się coś zepsuło po okresie gwarancji i i tak nie będą musieli latać i naprawiać. A fakt, że wydasz pareset złotych więcej nie da Ci wcale świętego spokoju tylko może z 20-30% wydajności więcej.

A co ma się zepsuć LOL? Jak nie grzebiesz, nie kręcisz OC, nie bawisz się w WC to się nic nie psuje chyba że trafisz na wadliwą sztukę co się bardzo rzadko zdarza. Większość sprzętu teraz tego z wyższej pułki kupuje się z dożywotnią gwarancją. Mam prehistoryczny sprzęt typu GF 7800GS, czy płyte gigabyta z procesorem Pentium 4 i sprzęt ten jak bym złożył do kupy i dorzycił brakujące elementy nadal by działał. Kup sobie w końcu porządnego kompa to zobaczysz różnicę a nie piszesz że raptem 20%-30%.

 

Buczysz tak samo jak moi znajomi którzy śmiali się kiedy składałme kompa że kupuje procka 4 rdzeniowego zamiast tego "wypasionego" 2 rdzeniaka z serii E bo przecież w testach ten procek bił na głowe mój i faktycznie tak było. Mineły niecałe 2 lata zmieniła się technologia zaczęto wykorzystywać więcej rdzeni w programach i grach, co zmusiło większość z moich znajomych by wymieniła ten wspaniały procesor na nowy z serii i, a ja nadal na swoim poczciwym quadzie jade z tą różnicą żę już nie jesteśmy znajomymi bo nie mogli tego przeżyć że miałem rację stawiając na rdzenie a nie na wyżyłowane gigaherce. Dlatego Ci we wcześniejszej wypowiedzi napisałem puste gigaherce. Wczesniej pytałeś się mnie co znaczy dla mnie nazwa "haswell", to odpisuje Ci że tyle samo co nazwa "Bulldozer" czyli dużo papki marketingowej o nic, miał być przełom, pogrążenie Intela a jak wyszło wszyscy wiedzą.

 

 

Procesor prawie nigdy nie jest wąskim gardłem to raz.

Nie rozumiem po co te teksty o wąskim gardle przecież ja nigdy nie twierdziłem że procesor to wąskie gardło przecież od lat wiadomo że to dysk twardy nim jest.

 

Dwa, że chyba ludzi nie znasz bo jak ja ostatnio sprzedawałem cały zestaw starego i7 860 to poszło wszystko prawie od razu.

No i fajnie że udało Ci się sprzedać sprzęt. Ja nigdy nie twierdziłem że nie ma na używki zapotrzebowania tylko napisałem że większość ludzi nie ma czasu, nerwów, zdrowia, umiejętności, czy znajomości rynku by bawić się w ciągłe wymiany sprzętu. Napisałem tylko że jest duża liczba odbiorców którzy wolą wydać więcej pieniędzy i mieć spokój niż bawienie się w kupowanie/składanie nowego sprzętu co dwa lata. Widzisz róznicę?

 

A trzy to patrząc po dzisiejszym zapotrzebowaniu procesorów i kart graficznych na energię elektryczną argument o oszczędzaniu można nazwać bzdurą przynajmniej w komputerach stacjonarnych. Nikt nie szczypie się z energią - ani amd ani intel ani nawet nvidia. Urządzenia mobilne oszczędzają prąd bo muszą i to wszystko. "Mniejsze zużycie" poprzez zmiany procesu technologicznego to tylko dopust boży i wcale nie osiąga się przez to szczególnie mniejszych poborów prądu poza paroma watami.

Tylko karty graficznie na dzień dzisiejszy mają duże zapotrzebowanie na energię nawet w urządzeniach przenośnych, bo reszta zmierza w zupełnie innym kierunku również w desktopach.

[Inferno 41]

Wypisujesz pierdoły i i ta dyskusja nie ma sensu. Crysis 2 chodzi na moim 3 letnim laptopie w rozdzielczości 1600x900 na wysokich detalach więc twój argument o "mordercy komputerów z przed 2 lat" można między bajki włożyć. Równie dobrze mogę tu przyjść jak ty i wyśmiać Ciebie za to, że kupujesz szrot po 5000-8000 tysięcy używając tych samych argumentów co ty. Bo przecież ja sam procesor kupuje za 3 tysiące złotych a cały zestaw dobija do 25 tysięcy i nic poniżej 4 titanów w QuadSli nie opłaca się kupować. Zrozum wreszcie, że ludzie nie bez powodu podają budżet. Tym bardziej, że założyciel tematu w większości czasu będzie programował a nie grał w gry.

Edytowano Sierpień 29, 2013 przez Inferno (zobacz historię edycji)

[robson345 53]

Wypisujesz pierdoły i i ta dyskusja nie ma sensu.

Skąd takie założenie? Bo nie zgadza się z Twoim zdaniem to od razu pierdoły? Po to jest forum by dyskutować jednak trzeba chociaż posiadać minimum wiedzy i własnego doświadczenia w danym temacie by zabierać głos.

 

Crysis 2 chodzi na moim 3 letnim laptopie w rozdzielczości 1600x900 na wysokich detalach więc twój argument o "mordercy komputerów z przed 2 lat" można między bajki włożyć.

Nawet tak prostej rzeczy nie zrozumiałeś że tą gra jest mordercą dla takiego starego kompa jaki ja posiadam, stąd to powiedzenie.

 

 

Równie dobrze mogę tu przyjść jak ty i wyśmiać Ciebie za to, że kupujesz szrot po 5000-8000 tysięcy używając tych samych argumentów co ty. Bo przecież ja sam procesor kupuje za 3 tysiące złotych a cały zestaw dobija do 25 tysięcy i nic poniżej 4 titanów w QuadSli nie opłaca się kupować.

Ale gdzie jak kogoś wyśmiewam że nie stać go na lepszy, sprzęt zwróciłem tylko uwagę że ten zastaw przedstawiony przez autora to tragedia, sam się doczepiłeś do kilku rzeczy.

 

Zrozum wreszcie, że ludzie nie bez powodu podają budżet. Tym bardziej, że założyciel tematu w większości czasu będzie programował a nie grał w gry.

 

A może ty masz jakieś obawy że nie będziesz miał komu wcisnąć swoich rupieci bo ludzie zaczną nagle kupować lepszy sprzęt, nie martw się w Polsce mieszka 38 mln na pewno znajdziech chętnych na swóje przechodzone częśći i na pewno jak i Ty tak i nowi nabywcy będziecie zadowoleni z transakcji.

 

Myśle że dalsza dyskusja mija się z jakimkolwiek celem bo nie dojdziemy do konsensusu.

Edytowano Sierpień 29, 2013 przez robson345 (zobacz historię edycji)

[Pan Kot 1535]

@Inferno @robson345

Jak się kupuje PC to trzeba wiedzieć jaki. Kupowanie taniego shitu za 1000 zł jest tak samo idiotyczne jak wypasionego za 24k. Sam osobiście mam komp za niewiele mniej niż 5 kafli (4 z dużym hakiem) kupiony dokładnie 2 lata temu. Geforce 580 GTX, I7 2600k, 8 GB ramu jeszcze w 1333, a całość na Sabertoothcie P67. W tamtych czasach - high-end jak się patrzy.

 

Do dziś nie mam żadnego problemu z graniem przynajmniej na wysokich detalach w każdej grze, 60 FPS na 1920x1080. A gram wnioskując po moim profilu steam z 400+ grami... dość dużo. Czy jest mi potrzebny nowy sprzęt? Nie. Nie ponieważ nie szykuje się żadna znacząca rewolucja w kwestii developerki gier. Żadna nowa technologia, żaden skok wydajnościowy ani nic co by wymagało przesiadki na lepszy PC. I tak, nie mam zamiaru zmieniać PC aż do czasu gdy ponownie skok technologiczny będzie aż tak duży. Poprzednio jechałem baaardzo długi czas na wysłużonym już Intel Core 2 Duo i Geforce 9800 GTX+, na którym również śmigałem we wszystkie tamtejsze tytuły bez większych problemów, a jak wiemy między ~2008, a 2011 dużo się zmieniło jeśli chodzi o hardware.

 

Więc tak, nie można na ślepo mówić, że kupując dobry sprzęt masz X lat z główki bo to w większości zależy od developerki i nowej technologii. Mój 9800 GTX+ w chwili kupowania GTX 580 był totalnym już zabytkiem, a w obecnym momencie między 780, a 580 aż takiej przepaści nie czuję, być może to tylko ja, ale fakt jest taki że trzeba myśleć i podążać za technologią. Jeśli lada chwila ma wyjść nowy DDR czy OpenGL / DirectX wspierany tylko przez karty graficzne z serii XXX, to nie ma żadnego sensu wymieniać kompa, a warto poczekać chwilę i zainwestować w coś porządniejszego.

 

Kiedyś się kupowało porządne płyty i po jakimś czasie zmieniało podzespoły bo zmieniały się one co chwila (właśnie czasy ~2008-2011), ale obecnie jest mały zastój z tą technologią, i mój PC który ma już dwa lata nie jest jakkolwiek przestarzały pomimo dwóch generacji procków intela do tyłu i takiej samej liczby kart graficznych nvidii.

 

Wciąż czekam na skok technologiczny, jak to było chociażby w przypadku DX9 i DX10, ale na dziś dzień nawet pomimo nadchodzącego DDR4 nic się nie zapowiada na rewolucję przez najbliższy rok czy też dwa.

 

 

A wąskim gardłem już od pojawienia się quadów od zawsze jest karta graficzna. Procesor nie liczy się już aż tak bardzo jak karta graficzna, a ew. mapy ładowane z dysku zawsze lądują w ramie (gry w końcu wymagają te 2-4 GB ramu z jakiejś przyczyny, prawda?). SSD pomaga, wiadomo, ale dysk nie jest aż takim wąskim gardłem jeśli chodzi o rendering.

Edytowano Sierpień 29, 2013 przez Archi (zobacz historię edycji)

[robson345 53]

@Archi nie bardzo rozumiem czemu odnosisz się do mnie skoro to co napisałeś o technologii wcześniej sam umieściłem w tym temacie. Doskonale widze co się dzieje na rynku i co prezentuje nadchodząca generacja konsol. Rewolucji nie będzie mimo wielkich zapowiedzi. Tak samo jak i ty jestem przeciwny kupowaniu szrotów jak i wydawnia wiekszej kasy na sprzęt, chyba że ktoś to sobie na firme bierze wtedy to już inna bajka. Z jedną rzeczą się nie zgodze obecnie procesor graficzny nie liczy już wszystkiego, fizyka PhysX w grach jest liczona w zleżności od ustawień. Można obarczyć nią GPU lub CPU lub ustawić automat by sam decydował który procesor będzie obciążony obliczeniami co jest zalecane przy słabszym sprzęcie.

 

Z tymi grami na Steamie to ty tak poważnie?

Edytowano Sierpień 30, 2013 przez robson345 (zobacz historię edycji)

[Pan Kot 1535]

Odniosłem się do waszej dyskusji, a sądzę, że nie tylko sam Inferno brał w niej udział .

 

I tak, poważnie. Jak dla mnie nie sztuką jest napisać niezoptymalizowaną grę, która działa jedynie tak dobrze jak sam autor chciał. Dla mnie sztuką jest zagrać w ~20 porządnych tytułów i stwierdzić "jest fajnie".