Strona internetowa i zarobki - a prawo?

[konny1234 0]

Witam,

być może napisałem w złym dziale, ale nie mogłem znaleźć lepszego :-)

 

 

Chciałbym tutaj znaleźć odpowiedzi na kilka pytań dotyczących prawa.

Nigdzie nie ma sensownej odpowiedzi, a jeśli jest to każdy ma własne zdanie...

Proszę Was o pomoc, bo jeśli chodzi o prawo, firmy, podatki itp. to ja jestem KOMPLETNIE zielony.

 

Przymierzam się do założenia strony internetowej, dokładniej forum ale to i tak (chyba) nie ma znaczenia...

Ale samo prowadzenie strony, ot tak dla przyjemności to raczej kiepski pomysł.

Trzeba jeszcze zarobić. Oczywiście reklama, banery, sponsorzy, programy partnerskie.

Chciałbym też skorzystać z SMS Premium, oraz przelewów aby użytkownicy mogli wykupić np. konto VIP na forum, jakąś grafikę, dostęp do informacji, wyłączenie reklam itp.

Słyszałem też (ale zdania są podzielone), że mogę nawet sprzedawać produkty (np. koszulki z logo). Inni twierdzą, że NIE MOŻNA sprzedawać za pomocą SMS, jedynie udostępniać, pożyczać, dawać.

-Czy można robić wszystko to co wymieniłem?

-Czym różni się SMS od przelewu?

 

Zarabiając w taki sposób, muszę mieć firmę? Czy jak?
Co należy zrobić (krok po kroku) aby wszystko odbywało się legalnie?

Co z odprowadzaniem podatku? Co jeśli przekroczę kwotę wolną od podatku, a co jeśli nie przekroczę?

Trzeba coś zgłosić? Jak w ogóle odprowadzać podatki? Jaki mam wybór?

 

Dodam, iż jest to jedynie strona internetowa. Nie planuję żyć z jej zarobków, ale jedynie troszkę zarobić. :-)

 

 

 

Proszę o poradę.

 

 

 

Pozdrawiam

 

[HaPe 242]

Sprawdź czy pod GIODO się nie kwalifikujesz wpierw.

[konny1234 0]

Nie rozumiem... Mógłby ktoś mi wytłumaczyć?

[Westbam 64]

Słyszałem też (ale zdania są podzielone), że mogę nawet sprzedawać produkty (np. koszulki z logo). Inni twierdzą, że NIE MOŻNA sprzedawać za pomocą SMS, jedynie udostępniać, pożyczać, dawać.

chcesz pożyczać koszulki za SMS? Pierwsze słysze...

 

Dodatkowo nic nie zrozumiałem z twojego posta... jakiś bełkot..

 

- Jeżeli sprzedaż jest ciągła (powtarzalna) musisz założyć działalność gospodarczą

 

reszty pytań nie rozumiem

[konny1234 0]

Gdzie jest ta granica? (ciągłej sprzedaży)

[chmuri 89]

Jak Ci wpadnie US to się dowiesz;)

[kovalsky 22]

Gdzie jest ta granica? (ciągłej sprzedaży)

 

Kiedy zarabianie w internecie obliguje do założenia działalności gospodarczej?

[konny1234 0]

Tego szukałem: "prowadzenie serwisu internetowego z płatnym dostępem do treści lub usług – tego rodzaju działalność może zostać uznana za działalność gospodarczą"

Lecz i tak nie jest to reguła :-/ Jeśli US dopatrzy się czegoś to i tak mnie udupi

 

 

 

 

A gdybym musiał założyć działalność gospodarczą? Ile kasy to pochłania? - pewnie bezmiar :-)

 

[kovalsky 22]

A gdybym musiał założyć działalność gospodarczą? Ile kasy to pochłania? - pewnie bezmiar :-)

 

Nie wiem, jakie są obecnie koszty samej rejestracji itd.

Przez pierwsze 2 lata co miesiąc składki zus będziesz mieć niższe (o ile to pierwsza Twoja dzialalnosc lub przez ostatnie 5 lat nie prowadziłeś działalności), cos okolo 400zł, potem okolo 1000zł. To jest koszt stały.

No i co miesiąc PIT i VAT (jeśli bedziesz watowcem) - to już zależy od przychodu.

W przypadku PIT, składki (to co placisz na zus) prócz zdrowotnej odliczasz od przychodu, natomiast prawie całą zdrowotna od dochodu co łącznie (nieznacznie) pomniejsza należny podatek, ale to już ksiegowosc.

...itd.

Edytowano Lipiec 3, 2013 przez kovalsky (zobacz historię edycji)

[Gość Kamikadze]

Zamiast rozliczeń jeżeli się nie znasz możesz zatrudnić księgową od 100 do 300zł / mc

[pekus 31]

Aktualnie znizkowy ZUS to okolo 500zl, normalny niecale 1100zl. Wlasciwe stawki - www.zus.pl

 

Zalozenie firmy w UM jest bezplatne, natomiast zgloszenie VAT w US jest platne - okolo 180zl. VAT sie oplaca jesli masz "duze" koszty. Mozesz rowniez miec inne formy opodatkowania np. ryczalt itp.

 

Ksiegowa to koszt minimum 200-250zl netto / mc. Ponizej tej kwoty zwykle panie korzystaja z ksiegowosci internetowej. Warto rowniez dowiedziec sie czy firma ksiegowa posiada ubezpieczenie OC. Wprawdzie na wlascicielu firmy spoczywa caly ciezar odpowiedzialnosci ale....

 

Proponuje na poczatek podpiac sie pod jakas zaprzyjazniona firme za % od zysku. Odpadaja wtedy w zasadzie wszelkie koszty, a firma wypracowany zarobek moze wyplacic np. za pomoca umowy o dzielo.

 

 

[HaPe 242]

A później w momencie przejęcia klient może zerwać umowę, bo jest zmiana właściciela.

[pekus 31]

Jesli klientowi cos sie nie spodoba, moze zerwac umowe w kazdym momencie.

 

Jakis czas temu, kumpel skorzystal z w/w rozwiazania ktore mu podsunalem i byl zadowolony; w poczatkowym etapie zaoszczedzil pieniadze, zbudowal sobie baze klientow i nie mial zadnych problemow z przejeciem zleceniodawcow.

 

Zawsze pozostaje takze problem braku platnosci ze strony zleceniodawcy; wieksza firma poradzi sobie lepiej niz mala. W dodatku nie wierze, ze w pierwszych trzech miesiacach konny1234 otrzyma tyle zlecen, ze zysk pokryje mu koszty prowadzenia dzialalnosci (zus, ksiegowa, podatki, inne koszta).