Certyfikaty osoby prywatnej

[TheKrzysztofa 9]

Witajcie, mam pytanko. Posiadam kilka certyfikatów miedzy innymi ECDL, CISCO, COA także szkoleń technik światłowodowych, mediów miedzianych i innych dupereli.
Zdawałem je z czystej nudy była okazja - czemu nie?

Pytanko jest takie czy wgl. do czegoś mi to się przyda - kursanci gadają że wielka przyszłość dla takich osób co takie papiery mają, jednak wydaje mi się że to zwykłe świstki które pewnie mi się nie przydadzą...

Ostatni dzisiaj zdobyty certyfikat ukończenia szkolenia w firmie FiberLan gdzie był to:

"Kurs oraz staż z zakresu podstaw technik światłowodowych, praktycznej obsługi instrumentów, montażu oraz pomiarów linii optotelekomunikacyjnych połączonych praktyczna obsługą spawarki światłowodowej oraz pomiarów transmisyjnych i reflektometrycznych."

 

screen: http://puu.sh/3qzgB.jpg

Edytowano Czerwiec 28, 2013 przez TheKrzysztofa (zobacz historię edycji)

[Gość Kamikadze]

Słuchaj muszą taką gatkę walić bo kto by tam przychodził A kasy też by nie było

 

W większości jest to tylko dla Ciebie no chyba że widziałem w niektórych ofertach pracy są wymagane certyfikaty.

Wszystko zależne od tego co chcesz robić - o jakie stanowisko się ubiegać.

[Inferno 41]

Studia informatyczne też kończy się dla takiego "świstka". Generalnie im więcej tym lepiej choć i tak najważniejsze są umiejętności.

[HaPe 242]

Niektóre firmy się na to patrzą, inne nie. Zwykle wystarczy kilka specjalistycznych pytań, po których można zweryfikować wiedzę potencjalnego pracownika.

Jestem przeciwny pompowaniu kasy w certyfikację-strata kasy.

[TheKrzysztofa 9]

Słuchaj muszą taką gatkę walić bo kto by tam przychodził A kasy też by nie było

 

W większości jest to tylko dla Ciebie no chyba że widziałem w niektórych ofertach pracy są wymagane certyfikaty.

Wszystko zależne od tego co chcesz robić - o jakie stanowisko się ubiegać.

 

Wiadomo że muszą jakoś ludzi ściągnąć Co do kasy to nie problem bo to nie są aż tak drogie a z 2 strony lubię chodzić na takie spotkania Aktualnie zapłaciłem tylko za 1 certyfikat CISCO, resztę załatwiłem sobie za free od UM.

 

Co do stanowiska kieruje się w stronę teleinformatyczna - czyli sieci i ewentualnie serwery (Obsługa Soft i Hardware) i ciągle się że tak powiem edukuje

Edytowano Czerwiec 28, 2013 przez TheKrzysztofa (zobacz historię edycji)

[HaPe 242]

 

Wiadomo że muszą jakoś ludzi ściągnąć Co do kasy to nie problem bo to nie są aż tak drogie a z 2 strony lubię chodzić na takie spotkania Aktualnie zapłaciłem tylko za 1 certyfikat CISCO, resztę załatwiłem sobie za free od UM.

 

Co do stanowiska kieruje się w stronę teleinformatyczna - czyli sieci i ewentualnie serwery (Obsługa Soft i Hardware) i ciągle się że tak powiem edukuje

Zależy co, ale chcąc mieć całą gamę od certów Cisco, Mikrotik, LPI, Juniper to trzebaby wydać trochę kasy, a jeszcze jak teleinformatyka to np. jakiś kurs w Elmacie.

Papier można mieć, ale pompowanie w to pieniędzy to wg mnie bezsens.

[TheKrzysztofa 9]

Zależy co, ale chcąc mieć całą gamę od certów Cisco, Mikrotik, LPI, Juniper to trzebaby wydać trochę kasy, a jeszcze jak teleinformatyka to np. jakiś kurs w Elmacie.

Papier można mieć, ale pompowanie w to pieniędzy to wg mnie bezsens.

Aktualnie nie jestem nastawiony na 100% pompowanie pieniędzy w to - jak jest możliwość za free to czemu nie? :>

[Gość Kamikadze]

Lepiej kasę zainwestować we własny biznes

 

Albo się zwróci, albo zostaniesz z kawałkiem papieru w CV

[HaPe 242]

Aktualnie nie jestem nastawiony na 100% pompowanie pieniędzy w to - jak jest możliwość za free to czemu nie? :>

Technikum i projekty z UE?

[TheKrzysztofa 9]

Technikum i projekty z UE?

 

Nie, skierowania z UM

[Gość Pokuć]

Miałem możliwość zrobienia jakichś papierków z 70% zniżką. Olałem, sprawdziłem o co tam biega, nie żałuję że olałem - gimbaza zna bardziej worda czy excela czy inne g. lepiej niż te całe ecdl i inne badziewia. Szkoda kasy i czasu. Liczy się to co potrafisz a nie gówniany świstek.

[kafi 2425]

Zasadnicze pytanie - który ze scenariuszy wybierasz:

1) chodzenie na kurs po to, żeby coś z niego merytorycznego wynieść a certyfikat to tylko dodatek;

2) chodzenie na kurs po certyfikat, a zawartość merytoryczna to tylko dodatek

 

A to, czy są potrzebne... Jeśli startujesz do jakiejś korpo, to tam HR jednak lubi w cv takie dziwactwa.

Ale w końcowej fazie rekrutacji, jak już będzie styczność z osobami technicznymi, to one w mig wychwycą,

jaki jest stan twojej wiedzy i zapału do poznawania nowej... nawet bez wiedzy o certyfikatach

[Gość Kamikadze]

W zeszłym roku nasza szkoła wygrała konkurs i mieliśmy wyjazd do niemiec na staż. Powiem ci że więcej tam przez miesiąc się nauczyłem niż przez 3 lata w technikum (wyjechałem w trzeciej klasie). Nawet nie było bariery językowej bo osoba z którą mieliśmy zajęcia mówił po angielsku.

[tgx 575]

Wyjedź do UK a zobaczysz, że wszystko to co masz to się przyda. W sumie jakbym znał angielski na cacy to bym złożył papiery w Level3 czy innej dużej w firmie w której mieszkam.

 

W jakiej firmie mieszkasz?