Krystian Pogrzebienny 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 11, 2013 (edytowany) Witam Prowadzę darmowy hosting. Mój gł**pi użytkownik włamał się prawdopodobnie poprzez mój host do dziennika elektrycznego. A później usunął stronę. Konto zostało. Dziś dostałem list z prokuratury że zostało wszczęte postępowanie. I zostałem zwolniony z tajemnicy poufności. Proszą o wszystkie jego dane. Tylko nie napisali gdzie mam je dostarczyć. Mieliście już może takie sytuacje?? Możecie coś doradzić? Edytowano Czerwiec 11, 2013 przez Krystian Pogrzebienny (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Czerwiec 11, 2013 (edytowany) Edytowano Marzec 26, 2018 przez Gość (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krystian Pogrzebienny 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 12, 2013 Już wysłałem. ale chyba jeszcze zadzwonię. Dane na 99% nieprawidłowe. Kto w darmowym Hostingu wpisuje prawidłowe Ale mam za to logi użytkownika i to też udostępniłem prokuraturze. Prosili cię jeszcze o coś? czy dali ci spokój ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość l3szcz Zgłoś post Napisano Czerwiec 13, 2013 Prokuratura mogłaby Cie prosić o wszystkie logi, z całej maszyny w tym ze wszystkich połączeń do ProFTPD (czy innego serwera z którego korzystasz). Jeżeli korzystasz z YouHosting.com to życzę szczęścia przy logach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcct 159 Zgłoś post Napisano Czerwiec 13, 2013 O ile wiem nie ma obowiązku logowania czegokolwiek, więc udostępnianie takich danych to i tak dobra wola... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Czerwiec 13, 2013 (edytowany) Ty się lepiej ciesz, że się do Ciebie nie doczepili, bo teoretycznie włam był z Twoich serwerów i jakby się uparli to winę ponosi właściciel - żadnej umowy z użytkownikiem nie zawierałeś (poza jakimś śmiesznym regulaminem) więc generalnie to Ty odpowiadasz za to . Edytowano Czerwiec 13, 2013 przez Archi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MikeJones 25 Zgłoś post Napisano Czerwiec 13, 2013 (edytowany) Doksztalc sie, bo to jest elementarna wiedza... Zgodnie z art. 14 ust. 1 u.ś.u.d.e. nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych. Zgodnie z powyższym przepisem usługodawca nie odpowiada, jeśli nie posiada pozytywnej wiedzy dotyczącej bezprawności działań dokonywanych na wskazanym obszarze lub informacji tam zamieszczonych. zrodlo: http://www.iprawo.net.pl/artykuly/odpowiedzialnosc_dostawcow_uslug_hostingowych Edytowano Czerwiec 13, 2013 przez MikeJones (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Czerwiec 13, 2013 Przez usługodawcę rozumie zaś ustawodawca osobę fizyczną, osobę prawną albo jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, która prowadząc, chociażby ubocznie, działalność zarobkową lub zawodową świadczy usługi drogą elektroniczną. Natomiast w odniesieniu do pojęcia usługodawcy w kontekście przyjętej terminologii europejskiej, wskazuje się, iż wyłączenie odpowiedzialności dotyczy „pośredniczących dostawców usług”. Rozumie się przez nich podmioty pośredniczące tj. tzw.: access providers - zapewniających innym dostęp do sieci, service providers - podmioty które przekazują i przechowują dane w sieci. Pytanie czy admina dzierżawiącego serwer od firmy X można uznać za takiego service providera, bo teoretycznie w grę wchodzi tu firma kolokująca, z którą użytkownik zawarł umowę (włącznie z abuse). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kafi 2425 Zgłoś post Napisano Czerwiec 14, 2013 żadnej umowy z użytkownikiem nie zawierałeś (poza jakimś śmiesznym regulaminem) Wypełnienie formularza rejestracyjnego z akceptacją owego śmiesznego regulaminu może jak najbardziej być zawarciem umowy! Pytanie czy admina dzierżawiącego serwer od firmy X można uznać za takiego service providera, bo teoretycznie w grę wchodzi tu firma kolokująca, z którą użytkownik zawarł umowę (włącznie z abuse). Klient zawarł umowę z owym adminem, a nie z firmą kolokującą. Więc IMO jak najbardziej, nawet jeśłi jest to osoba fizyczna udostępniająca komuś skrawek serwera, to staje się service providerem. Inna sprawa jest taka, że nasza uośudo nie mówi nic o żadnych access providerach i service providerach, tylko o samym świadczeniu usług drogą elektroniczną. A to, że w Europie sobie wymyślili jakąś nomenklaturę, to póki nie znajdzie się to w naszych ustawach, to uwzględnianie jej gdziekolwiek (zwłaszcza w czynnościach prawnych) jest tylko pobożne życzenie twórców. PS: Obowiązki, jak to napisałeś, access providerów, to reguluje dosyć dokładnie Prawo Telekomunikacyjne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pan Kot 1535 Zgłoś post Napisano Czerwiec 14, 2013 No to dowiedziałem się nieco nowinek z prawa . Dzięki @kafi @MikeJones. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krystian Pogrzebienny 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 16, 2013 Czyli jak dobrze rozumiem. Jak napisał MikeJones. Mi za czyny tego użytkownika nic nie zrobią?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość l3szcz Zgłoś post Napisano Czerwiec 16, 2013 Tobie nic, a temu użytkownikowi bardzo :> Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Krystian Pogrzebienny 0 Zgłoś post Napisano Czerwiec 16, 2013 To że jemu coś zrobią to mało mnie interesuje. Ważne że mi nic nie zrobią... Dzięki za info. Mam nadzieję że więcej takich listów już nie dostanę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach