[dla nastolatka] Szukam kogoś do pomocy przy "pierdółkach"

[Gość]

Hej,

 

Szukam jakiegoś młodego człowieka do tzw. "pierdółek". Myślę, że 100-złotowe miesięczne kieszonkowe może być spoko wynagrodzeniem za powiedzmy 8 godzin miesięcznie pomocy. Wychodzi chyba lepiej niż za roznoszenie ulotek, a taką kasę można przeznaczyć np. na serwer CS-a, czy inne pasje : )

 

Definicja pierdółek: drobne rzeczy, na które nie mam czasu, np. przejrzenie czegoś, znalezienie informacji o małym znaczeniu (ale np. fajnie by było, gdybym ją znalazł), jakaś obróbka seryjna np. zdjęć (zmniejszenie, czy coś).

Proszę o zgłoszenia osoby Gdańska i najbliższych okolic, bo możliwe, że z czasem zadań będzie więcej, a jako, że teraz działam fizycznie w Warszawie, a mam sporo kontaktów i klientów w Gdańsku, czasem trzeba gdzieś "skoczyć i coś zanieść" albo coś w tym stylu. Takie rzeczy raczej w późniejszym czasie - muszę mieć z czasem coraz więcej zaufania do takiej osoby. Żadnej ściemy, czyste chęci.

 

Rozliczenie: 50 z góry, 50 pod koniec miesiąca. Pierwsze 50 gwarantowane, drugie 50, jeśli wykorzystam w danym miesiącu 5 lub więcej godzin czasu tej osoby.

 

Czyli z góry daję za 4 godziny. Jak np. pod koniec miesiąca okaże się, że wykorzystałem 4 opłacone godziny i potrzebuję jeszcze godziny - dopłacam pod koniec miesiąca drugie 50zł nawet, jeśli nie skorzystam z 6, 7 i 8 godziny. I pewnie tak czasem będzie.

 

Teraz np. mam temat wyszukania zdjęć ilustrujących podkategorie w działach na stronie dla klientki.

Nie mam czasu ani głowy nad tym siedzieć, bo piszę z konferencji, a chcę to popchnąć, dlatego np. wykorzystałbym 2 godziny takiego człowieka na taką robotę.

Czasem np. trzeba by podejść do Wrzeszcza do znajomego poligrafa i coś zabrać i zanieść w inne miejsce.

Czas przed kompem = czas w terenie.

 

Najlepiej osoba 17-18-letnia, ktoś z technikum informatycznego lub liceum. Ktoś kumaty, uczciwy, kto chciałby w przyszłości - jeśli będzie taka potrzeba i ochota - mieć jeszcze więcej roboty.

 

Jak się zgłaszać: nie na tym wątku. Piszcie na milosz@webastyczny.pl wraz z 3-4 zdaniami na swój temat. Coś o swoich zdolnościach, swoim charakterze, coś o hobby, edukacji i co chcecie robić.

 

Jeśli to ogłoszenie nie zgadza się z czyimś wyobrażeniem, proszę raczej nie komentować, można mi puścić PW z sugestią.

 

 

pozdro,

 

Miłosz / Sponsi

Edytowano Kwiecień 18, 2013 przez Sponsi (zobacz historię edycji)

[theONE 526]

Sponsi ty wykorzystujesz nastolatków do pracy za śmieciowe pieniądza?

[Gość]

Zapraszam na PW jeśli ktoś ma jakiś problem w pojmowaniu biznesu. Chętnie wytłumaczę, wyprowadzę z błędu, pomogę zrozumieć.

 

EDIT:

Mały edit w treści ogłoszenia (lokalizacja jest ważna)...

Edytowano Kwiecień 18, 2013 przez Sponsi (zobacz historię edycji)

[No Name 0]

Jeżeli jeszcze nie masz chętnej osoby, to mogę rzucić info w jednym miejscu i pomóc kogoś znaleźć, ale w wieku 18-20 lat.

[Gość]

Niestety, jednak zależy mi na lokalizacji Gdańsk, a wszyscy zgłaszający się, choć o dobrych zdolnościach (dzięki za głoszenia), to jednak mieszkają daleko... : /

Co mnie zdziwiło, 2 osoby zdarzyły się w wieku już takim dorosłym całkiem bardzo. Ech, ten kryzys : ((

 

A gdzie chcesz wrzucić? Żeby nie na jakąś masakrę : ) i przeedytowane, że "Cześć, koleś szuka kogoś..." heh.

[t4t4v4 3]

Szkoda, że lokalizacja ma znaczenie..
A wynagrodzenie.. Nie ma co marudzić, za takie "pierdoły" dostawać minimalną krajową to całkiem spoko

[Kszysiu 136]

 

A wynagrodzenie.. Nie ma co marudzić, za takie "pierdoły" dostawać minimalną krajową to całkiem spoko

No wiesz - na tym forum wszyscy jak mieli po kilkanaście lat to dostawali 20zł za godzinę grabienia liści bo przecież "za 15 to by się nawet nie ruszyli"

 

 

Wychodzi chyba lepiej niż za roznoszenie ulotek, a taką kasę można przeznaczyć np. na serwer CS-a, czy inne pasje : )

Jeśli ktoś nie rozumie tego zdania to niech przeczyta je jeszcze z 5x. Może zobaczy że lepiej dostać 100 w miesiącu za pomoc komuś niż zapier***** (bo inaczej tego się nie da określić) z ulotkami cały dzień albo i lepiej żeby zarobić 50zł... (nie mówię o roznoszeniu ulotek w "luksusowych lokalizacjach" typu patelnia w Warszawie )

Pozdrawiam
Kszysiu

[Gość]

Spoko, nie było hejterstwa, a kto próbował, to zaprosiłem na PW : )

Niestety, ja potrzebuję jednak kogoś z Gdańska plus minus 10 kilometrów : /