blurek 0 Zgłoś post Napisano Marzec 13, 2006 Witam. Zainstalowalem VHCS2 pod Gentoo. Mam teraz pytanie jak to ma dzialac ? O co mi chodzi: Dodaje w panelu domene. Pojawia sie konto i przy domenie sa strzalki (takie okragle, gora dol) no i ? No wlasnie i co teraz ? Patrzac w pliki systemowe nie widze zadnych wpisow. W szczegolach konta pisze ze "domena czeka na zmiane" .. hmmm jaka zmiane ? Klikniecie na wspomnianej ikonce powoduje wyskoczenie okna dialogowego z pytaniem czy chce zmienic status tej domeny. Akceptuje i .... i nadal nic. Nic sie nie zmienia. Prosze oswieccie mnie jak to ma dzialac ? Zapewne gdzies mam blad, tyle ze niemam pojecia gdzie. Poprosilbym o pomoc w tej materii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość normanos Zgłoś post Napisano Marzec 13, 2006 za mało danych. sprawdz logi vhcsa i systemowe. "czeka na zmiane" czy cos podobnego to chwilowy komunikat jako z einterfejs jest w php to dajesz jakas akcje, w tym czasie akcja jest wykonywana przez "programy" na serwerze, po czym wczytuja cjeszcze raz jakies zestawienie w vhcs masz juz wykonana akcje. wyglada, ze cos ci nie trybi po stronie serwera, moze nie masz odpalonych vhcsowych demonow? ciezko mi powiedziec bo nie znam gentoo a opieram sie tylko na wiedzy zdobytej na debianie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blurek 0 Zgłoś post Napisano Marzec 13, 2006 za mało danych. sprawdz logi vhcsa i systemowe."czeka na zmiane" czy cos podobnego to chwilowy komunikat jako z einterfejs jest w php to dajesz jakas akcje, w tym czasie akcja jest wykonywana przez "programy" na serwerze, po czym wczytuja cjeszcze raz jakies zestawienie w vhcs masz juz wykonana akcje. wyglada, ze cos ci nie trybi po stronie serwera, moze nie masz odpalonych vhcsowych demonow? ciezko mi powiedziec bo nie znam gentoo a opieram sie tylko na wiedzy zdobytej na debianie. mam odpalony jeden proces (tak zdajesie w manualu pisze): 4353 ? S 0:00 /var/www/vhcs2/daemon/vhcs2_daemon -p /var/run/vhcs2-daemon.pid a w logach mam na ogol takie cos: check_master() | ERROR: Master manager process is not running ! del_file() | Ending... del_file() | Starting... del_file() | Ending... del_file() | Starting... sys_command('export COLUMNS=120;/bin/ps aux | awk '$0 ~ /vhcs2-rqst-mngr/ && $0 !~ /awk/ { print $2 ;}' 1>/tmp/vhcs2-cc.stdout 2>/tmp/vhcs2-cc.stderr') | Ending... sys_command() | Starting... dmn_mngr_start_up() | Starting... oczywiscie niepokoi mnie ten "master manager", ale po popatrzeniu w zrodla niewiem za bardzo co to jest i gdzie bledu szukac ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hyhyhy 0 Zgłoś post Napisano Marzec 14, 2006 Zrestartuj vhcsa i wtedy sprawdz logi... Pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blurek 0 Zgłoś post Napisano Marzec 15, 2006 Zrestartuj vhcsa i wtedy sprawdz logi... Pozdr. no to teraz w logach sie nic nie pojawia ... ale i tak ... zrobilem zamieszanie, kompilacja wszystkiego raz jeszcze ... zobaczymy ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blurek 0 Zgłoś post Napisano Marzec 16, 2006 no to teraz w logach sie nic nie pojawia ... ale i tak ... zrobilem zamieszanie, kompilacja wszystkiego raz jeszcze ... zobaczymy ... ok, sprawa wyjasniona do poprawnego dzialania gentoo wymaga skryptu startowego w/g gentoo zamieszczam go ponizej, moze sie komus przyda: #!/sbin/runscript depend() { use net logger } checkconfig() { if [ -f /etc/vhcs2/vhcs2.conf ]; then return 0; else eerror "Error starting vhcs2" eerror "Please configure it." return 1; fi } start() { checkconfig || return 1 ebegin "Starting vhcs2" start-stop-daemon --start --quiet --exec /var/www/vhcs2/daemon/vhcs2_daemon --pidfile /var/run/vhcs2.pid /etc/init.d/vhcs2_network eend $? } stop() { ebegin "Stoping vhcs2" start-stop-daemon --stop --quiet --pidfile /var/run/vhcs2.pid eend $? } Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach