DG = Firma Hostingowa = Kwestie prawne

[maly90 8]

Cześć,

 

Mając firmę jednoosobową dla przykładu weźmy Firmę hostingową, jak wygląda wypłata pieniedzy z firmowego na prywatne konto? (Jak wy to robicie, tzn udokumentować itp). Będąc vatowcem a raczej w tego typu działalności najlepsze jest rozwiązanie czy zakup panelów, serwerów, domen itp mogę sobie odprowadzić vacik (23%)? Potrzeba tylko faktury jako dokument, do którego dnia miesiąca składa się dokument o zwrocie? I jaki czas oczekiwania jest otrzymania zwrotu za vat (No chyba że to i innaczej działa to prosiłbym o wyjaśnienie). Czy mając księgową ona powinna zapewnić/poinformować o takiej możliwości?

 

 

Dziękuje i pozdrawiam

[Miłosz 2311]

Normalnie wygląda wypłata

 

Jak masz księgową, to ona zajmie się rozliczeniami. Aż tyle zwrotu z vatu przewidujesz, że chcesz go nazat od skarbówki? Napewno przychylnie na to nie spojrzą

[d.v 1409]

Prowadząc firmę jednoosobową to Ty jesteś firmą, więc nie ma znaczenia czy przelewasz z firmowego na prywatne czy z prywatnego na firmowe, w świetle prawa skarbowego nie ma rozróżnienia między tymi dwoma typami kont w Twoim przypadku, ponieważ i tak odpowiadasz całym majątkiem prywatnym. Płatności też możesz przyjmować na konto prywatne i nikomu to nie będzie przeszkadzało, w końcu w nazwie firmy i tak są Twoje imię i nazwisko.

[maly90 8]

Kupując dla przykładu dedyka za 400 zł netto, brutto to: 492 zł (tyle muszę zapłacić przelewem dla np: ATMAN) a więc mogę sobie odprowadzić te 92 zł ? Chyba dobrze rozumiem.

 

Jeżeli coś kręcę to z góry przepraszam.

Edytowano Październik 29, 2012 przez maly90 (zobacz historię edycji)

[Miłosz 2311]

Sprzedasz usługi za 500 netto, to z tego masz do zapłaty 115 zeta vatu. Od tego odejmujesz ten z kosztów i wychodzi, że do US musisz wkleić jeszcze 23 zeta.

[Inferno 41]

Widzę, że z wiedzą o prowadzeniu działalności stoisz jeszcze niezbyt biegle radzę porządnie się jeszcze dokształcić - czytając w internecie lub pytając znajomych księgowych lub ludzi z firmami. Generalnie zwrotu podatku VAT się nie praktykuje z prostej przyczyny - w normalnej DG nie powinno występować coś takiego jak przewyższanie dochodów przez wydatki (pomijam przypadki firm, u których występują różnice w podatku VAT) bo to oznacza, że w papierach zarabiasz mniej niż wydajesz. A pamiętaj, że tak jak od jakiegoś zakupu masz jakiś vat dla siebie w koszty, to tak samo za wszystko co sprzedasz 23% powinno trafić do US. Zwrot VAT (zwłaszcza w dużych kwotach) jest więc najlepszym sposobem na zapewnienie sobie kontroli skarbowej. Sam zwrot VAT'u, jeśli się o niego ubiegasz, po złożeniu deklaracji odbywa się w ciągu 60 dni.

Edytowano Październik 29, 2012 przez Inferno (zobacz historię edycji)

[Edart 239]

Maly90,

to nie jest tak że vat naliczony zabieramy w kieszeń, a o vat-cie należnym zapominamy nie po to został wymyślony, hehe

[Gość Kamikadze]

Widzę, że z wiedzą o prowadzeniu działalności stoisz jeszcze niezbyt biegle radzę porządnie się jeszcze dokształcić - czytając w internecie lub pytając znajomych księgowych lub ludzi z firmami.

 

To przecież pyta...

[maly90 8]

No na prostym przykładzie kupując dedyk 400 zł netto, a kupując u jakiegoś dostawcy płacimy brutto i otrzymujemy fakturę i na podstawie jej możemy sobie odciągnąć... to teraz myślę tak sobie po co ludzią faktury VAT. Sprzedaję np: hosting www za sms i jest pakiet

za 2 zł netto a brutto to 2,23zł więc DLA mnie idzie 2 zł bo z żaden sposób nie mogę "ukryć" bądź tam uniknąć nie zapłacenia 23groszy dotpay odrazu odprowadza.

[Miłosz 2311]

No ale jak jesteś vatowcem, to DotPay nic za Ciebie nie odprowadza. Wszystkie podatki płacisz Ty. Oni płacą zaliczkę na podatek z umów o dzieło, a to ile masz do dopłaty na koniec roku, to zależy od Twoich dochodów.

[Gość Kamikadze]

Czyli po odliczeniu opłat z 2zł za sms netto masz pewnie +- 20gr

[Gość]

Tak sobie czytam i powiem tylko, że masakra jak ci złodzieje to rozwiązali... a tu odliczasz, a tam różnica, a to, a tamto, a zaliczka, a sraczka... masakra.

[regdos 1848]

VAT płaci się w całej europie czyli w całej europie są złodzieje?

[Miłosz 2311]

Dokładnie tak.

[Inferno 41]

To przecież pyta...

Nie chodziło mi o znajomych z forum. Poprzez temat na wht nie rozwiejesz wszystkich wątpliwości i nie pokażesz jak to wygląda w "praktyce". Najłatwiej wyjaśnia się to otwierając segregator z fakturami i pokazując ewentualną deklarację (pustą lub pełną) żeby pokazać o co chodzi. Tu w temacie napiszemy coś tam o vacie a przecież zagadnień jest jeszcze tysiąc i wszystkie są ważne, bo jak takie pytania pojawiają się w związku z samym vatem to co z podatkiem dochodowym, rodzajem rozliczeń, stawkami, zusami (pierwszą lub dwie pierwsze deklaracje trzeba złożyć) a te rzeczy potrafią być czasem dość zawiłe.

 

Może warto pomyśleć na początku o księgowości w jakiejś kancelarii. Od małych firm kwoty mogą czasem sięgać tylko ~150-200 zł miesięcznie a cały problem z głowy.

 

Co do wątku o "złodziejstwie" to chyba bardziej czepiałbym się kwoty zwolnionej od podatku, wielkości zusów i ogólnie faktu, że dziś dobija się mniejsze firmy. Vat jest w całej europie a u nas dodatkowo wszystkie progi i ulgi są strasznie niskie, szczególnie dla mikro firm, które utrzymują jeszcze ten kraj.

 

edit : maly90 tak jak wspomnieli koledzy wyżej dotpay odprowadza za siebie, a Ty dalej musisz za siebie. Vat jest odprowadzany na każdym etapie obrotu towaru.

Edytowano Październik 29, 2012 przez Inferno (zobacz historię edycji)

[maly90 8]

Ciemna jest moja wiedza w zakresie księgowości, dlatego rozjerzałem się nad księgową w moim mieście i bierze 175 zł msc.

[Gość]

regdos a ty jak zwykle na prosto... podczepić się pod jakieś słówko i z ignorancją odmarudzić... echhhh...

szkoda w ogóle w dyskusję wchodzić jak ty słabiutko rozumujesz ten świat.

 

EDIT: zaraz, jakie "rozumujesz"...

Edytowano Październik 30, 2012 przez Sponsi (zobacz historię edycji)

[regdos 1848]

regdos a ty jak zwykle na prosto... podczepić się pod jakieś słówko i z ignorancją odmarudzić... echhhh...

szkoda w ogóle w dyskusję wchodzić jak ty słabiutko rozumujesz ten świat.

 

Ostatnio przy okazji wątku o sieciach komórkowych co innego twierdziłeś

 

Ja się różnię od Ciebie tym, że jak zabieram głos w dyskusji lub kogos lub coś punktuję to muszę mieć oparcie w faktach, liczbach, itp., które mogę przytoczyć jako argumenty, natomiast Twoja argumentacja zamyka się w kilku słowach kluczach: "złodzieja", "czerwoni", "nie używasz mózgu", "nie rozumiesz" oraz "boszz", "masakra", "heh", "...." więc ciężko mówić tu o rozumieniu świata i rzeczowej dyskusji.

[d.v 1409]

Tomek & Miłosz: wszyscy wiemy, że się kochacie, ale weźcie może w końcu wzajemne okazywanie sobie afektu przenieście na PW, GG, maila, umówcie się na piwko, czy po prostu GET A ROOM.

[maly90 8]

A najlepiej, że jak ja napiszę jakiś wątek to temat jaki poruszyłem przechodzi na inny plan . Każdym razie dziękuje wszystkim w większym bądź mniejszym stopniu za pomocą jaką udzieliliście . Mimo, że czytałem artykuły na temat VAT dlatego też to nie jest moja najlepsza dziedzina i na szczęście jest coś takiego jak księgowa .

 

 

Dziękuje ci boże, że stworzyłeś zawód jakim jest księgowość