xSIX 15 Zgłoś post Napisano Październik 4, 2012 (edytowany) Witam a więc mam problem ze swoim zasilaczem mam jakieś g*wo " Take Me 400 " i podczas włączenia strasznie buczy później jak sie system włączy to się ucisza a później znów za jakiś czas buczy ten wiatrak (czyściłem) i boje się że on mi pada bo zmienia się napięcie (albo to wina wiatraka nie mam pojęcia) i potrzebuję jakiś nowy "zasilacz" taki w miarę konkretny ale znów nie drogi. Mój zestaw: Procek: AMD Athlon™ 64 X2 Dual Core Processor 5200+, 2712 MHz Płyta główna: ASrock N61P-S Ram: 2 GB Karta graficzna: NVIDIA GeForce 6600 (256 MB) Dyski: SAMSUNG HD252HJ (232 GB, IDE), ST3160023A (160 GB, 7200 RPM, Ultra-ATA/100) i jakaś tam nagrywarka DVD Z góry dziękuję za propozycje Edytowano Październik 4, 2012 przez xSIX (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marek607 655 Zgłoś post Napisano Październik 4, 2012 MIałem to samo i identyczny zasilacz, pomogła wymiana wiatraka (cale 18 PLN wiatrak kosztował) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xSIX 15 Zgłoś post Napisano Październik 4, 2012 (edytowany) @juvenito Tak tak chcę wymienić zasilacz tylko źle to ujełem i wyszło, że potrzebuję wiatraka tak przecież bym nie podawał parametrów pc do wymiany wiatraka xd ( już zrobiłem edycje) Edytowano Październik 4, 2012 przez xSIX (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
d.v 1409 Zgłoś post Napisano Październik 4, 2012 Każdy tani zasilacz ma tani, ślizgowy wiatrak i prędzej czy później musi go trafić szlag, temperatura i kurz wykańczają to badziewie dość szybko. Kupując kolejny zasilacz może weź taki z z systemami HSB / FDB itp, to jest co prawda ślizg, ale żywotniejszy, dzięki smarowaniu nie przeciera się tak szybko. Takie systemy stosuje się np. w dyskach twardych. Ewentualnie wiatrak z łożyskiem kulkowym, na początku będzie pewnie dla Ciebie dziwnie brzmiał, ale jak przywykniesz to docenisz fakt, że się nie przetrze i nigdy nie będzie warczał. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze Zgłoś post Napisano Październik 4, 2012 Każdy tani zasilacz ma tani, ślizgowy wiatrak i prędzej czy później musi go trafić szlag, temperatura i kurz wykańczają to badziewie dość szybko. Kupując kolejny zasilacz może weź taki z z systemami HSB / FDB itp, to jest co prawda ślizg, ale żywotniejszy, dzięki smarowaniu nie przeciera się tak szybko. Takie systemy stosuje się np. w dyskach twardych. Ewentualnie wiatrak z łożyskiem kulkowym, na początku będzie pewnie dla Ciebie dziwnie brzmiał, ale jak przywykniesz to docenisz fakt, że się nie przetrze i nigdy nie będzie warczał. Ale powiem szczerze że stare wentylatory (te naprawde stare) to były lepiej robione od obecnych. Od kilku lat używam PC przez 24/7 - nigdy nie jest wyłączany praktycznie i nic się nie dzieje To samo z dwoma innymi. Jak jednemu z użytkowników WHT powiedziałem jaki mam zasilacz to się ździwił że tak długo działa i nie wybuchł Jakiś czas temu kupiłem lapka i jakoś w okolicach końca gwarancji wiatraczek zaczął buczeć u tak jak by trzeć. Oczywiście musiałem sprowadzać z HongKongu głupi wiatraczek bo tamtego nie dało się uratować... Nawet na alledrogo nie było a jak już trafiłem na "powypadkowego lapka" to taniej wychodziło sprowadzenie nowego niż od gościa brać sam wentylek Szukaj jakiegoś fortrona lub enermaxa w miarę tanio i dobrze. Za 100 z groszami dostaniesz nowego fortrona 400W który Ci w zupełności starczy na dodatkową rozbudowę w przyszłości - np. lepsza karta graficzna (zasilacz ten pociągnie Radka 5770) No i będzie to prawdziwe 400W a nie jak na większości chińskich badziewi gdzie przy naklejaniu pomylili się o jedno zero hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach