UMOWA NEOSTRADA TP (Orange) a wyrażanie zgody

[Shk 51]

Witam serdecznie,

zgadzając się na poniższy punkt przy zamawianiu usługi Neostrada TP, na co właściwie się zgadzam?

Nie rozumiem tego podpunktu.

 

Przetwarzanie danych transmisyjnych w celach marketingowych

Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Telekomunikację Polską S.A. - przez okres obowiązywania umowy, dla celów marketingu usług telekomunikacyjnych - dotyczących mnie danych transmisyjnych (dane przetwarzane dla celów przekazywania komunikatów w sieciach telekomunikacyjnych i naliczania opłat za usługi telekomunikacyjne).

 

Prosiłbym o szybką pomoc, za którą z góry dziękuję.

Pozdrawiam

[kafi 2425]

Taki abstrakcyjny przykład - jeśli wykryją, że dzwonisz dużo pod jakiś tam jeden numer,

to zadzwoni marketingowa papuga i przedstawi ci ofertę na "wybrane numery"

dzięki czemu za połączenie z tym numerem płacić będziesz mniej

Edytowano Lipiec 28, 2012 przez kafi (zobacz historię edycji)

[d.v 1409]

Najlepiej odznaczać wszystkie takie punkty. Nie zgadzasz się na nic, niech spadają. Podpisujesz wyłącznie umowę na dostarczenie konkretnej usługi.

Nie oznacza to, że firmy podające się za "telekomunikację" nie będą Cię nagabywać. Ale przynajmniej Orange da Ci spokój.

[Gość Pokuć]

A z tym to jest plaga jakaś... ciagle dzwonią z zastrzeżonych/ nieznanych i przedstawiają się tekomunikacja blabla (mega niewyraźnie) i z miejsca nawija o jakiejś beznadziejnej ofercie. Na pytanie czy są Telekomunikacją Polską czyli TPSA odpowiadają wymijająco. To fuck you i do widzenia. Ile naiwnych frajerów jest co słowo telekomunikacja z miejsca kojarzy z tepsą, głównie osoby starsze. A zgoda czy nie i tak mają wszystkie dane i nimi handlują.

[d.v 1409]

Ja nie mam problemów z danymi, z TePsy (obecnie Orange) nic nie wyszło, bo nawet jak dzwonią jakieś łosie, to sami nie do końca wiedzą do kogo dzwonią, chyba po prostu wbijają numery z jakiejś starej książki telefonicznej, albo wręcz losowo jadą. Ogarniętych użytkowników nie nabiorą już na "telekomunikację", bo praktycznie każdy kojarzy, że teraz jest już tylko Orange, w zasadzie powinien wiedzieć o tym każdy Klient TPSA, od miesięcy informują gdzie się da w tym listami wysyłanymi na adres abonenta, nawet w przypadku kiedy nie dostajesz papierowych faktur. Według mnie jak ktoś się daje tak naciągnąć, będąc klientem TPSA/Orange, to sam sobie winien, za głupotę trzeba płacić, Orange ze swojej strony już chyba więcej zrobić nie może - zrobili olbrzymią kampanię informacyjną we wszystkich możliwych mediach, wysłali kilkukrotnie informacje do każdego abonenta. Jeśli ktoś nadal wierzy w jakieś "telekomunikacje" to jest durniem i sam się prosi, żeby go wydymać.

[Gość Matmaxalez]

Ja nie mam problemów z danymi, z TePsy (obecnie Orange) nic nie wyszło, bo nawet jak dzwonią jakieś łosie, to sami nie do końca wiedzą do kogo dzwonią, chyba po prostu wbijają numery z jakiejś starej książki telefonicznej, albo wręcz losowo jadą. Ogarniętych użytkowników nie nabiorą już na "telekomunikację", bo praktycznie każdy kojarzy, że teraz jest już tylko Orange, w zasadzie powinien wiedzieć o tym każdy Klient TPSA, od miesięcy informują gdzie się da w tym listami wysyłanymi na adres abonenta, nawet w przypadku kiedy nie dostajesz papierowych faktur. Według mnie jak ktoś się daje tak naciągnąć, będąc klientem TPSA/Orange, to sam sobie winien, za głupotę trzeba płacić, Orange ze swojej strony już chyba więcej zrobić nie może - zrobili olbrzymią kampanię informacyjną we wszystkich możliwych mediach, wysłali kilkukrotnie informacje do każdego abonenta. Jeśli ktoś nadal wierzy w jakieś "telekomunikacje" to jest durniem i sam się prosi, żeby go wydymać.

 

Nawet do Belgii doszło