Admin Linuksowy na etat w Poznaniu - poszukiwany!

[Artur Pajkert 39]

Administrator Linux

 

 

pragnący z pasją wdrażać

innowacyjne rozwiązania i budować ścieżki tam,

gdzie jeszcze nikt nie dotarł, ceniący dobrą atmosferę w pracy,

otwarty na wyzwania i ambitne projekty,

gotów to podjęcia pracy w siedziebie

jednego z większych polskich hosterów

w Poznaniu - poszukiwany!

 

 

Naszą misją jest outsourcing usług cloud-computingowych, a przede wszystkim zapewnienie infrastruktury sprzętowej, systemowej, telekomunikacyjnej oraz innych usług, dla jak najbardziej efektywnej obecności Klientów w Internecie. Nasze wartości to niezawodność, szybkość dostarczania usług, powtarzalna, wysoka jakość w zakresie obsługi Klienta oraz indywidualne doradztwo w zakresie zaawansowanego hostingu dedykowanego. Obsługujemy ok. 20 000 Klientów.

 

Podstawowym zadaniem zatrudnionej osoby będzie rozwój i utrzymanie platformy cloud w firmie oraz wykonywanie innych zadań związanych z administrowaniem systemami Linuksowymi.

 

 

Wymagania:

• znajomość administracji systemami Linux (preferowany Debian),
  
• znajomość działania LAN/WAN oraz urządzeń sieciowych,
  
• znajomość języków skryptowych (Bash/Perl/PHP),
  
• znajomość angielskiego przynajmniej w stopniu pozwalającym na korzystanie z dokumentacji technicznej,
  
• umiejętność pracy w zespole,
  
• znajomość technologii wirtualizacji (Xen, VMware, KVM),
  
• doświadczenie min. 3 lata w administrowaniu systemami Linux
  

Mile widziane:

• doświadczenie w pracy na podobnym stanowisku,
  
• znajomość zagadnień związanych z bezpieczeństwem usług,
  
• znajomość technologii Openstack
  
• znajomość narzędzi automatyzujących zarządzanie systemami (Puppet, Chef)
  
• znajomość sieciowych systemów plików.
  

 

Oferujemy:

• elastyczne godziny pracy,
  
• pracę nad innowacyjnymi projektami (VOIP, cloud) z wykorzystaniem nowoczesnych technologii,
  
• bardzo dobre warunki pracy (dobre biuro, odpowiednie wyposażenie, zajęcia sportowe),
  

 

 

[regdos 1848]

Proszę podać widełki płacowe.

[Artur Pajkert 39]

Widełek płacowych nie potrafię podać, ponieważ konkretne propozycje będą wynikały z rozmowy z kandydatami. Poszukiwana jest osoba o pewnym doświadczeniu i do firmy o uznanej pozycji, istniejącej na rynku już wiele lat. Wynagrodzenie wartościowo adekwatne zarówno do kompetencji wybranej osoby, jak i możliwości firmy.

 

Na pewno poza samą kwotą warto zwrócić uwagę na to, że:

• Firma jest stabilnym pracodawcą, nie zdarzają się opóźnienia w wypłatach, jak czasem ma to miejsce w małych podmiotach,
  
• nie ma żadnego problemu z umową o pracę,
  
• zatrudniona osoba będzie pracować w komfortowym biurze (Malta Office Park), na dobrym sprzęcie,
  
• istnieją też pozapłacowe składniki wynagrodzenia (np. karnety sportowe Benefit).
  

Na tą chwilę mogę powiedzieć, że naszym celem jest znalezienie osoby niekoniecznie najtańszej, ale takiej, która najlepiej spełni nasze oczekiwania. Z całą pewnością oczekiwania płacowe będą brane pod uwagę, przy czym nie będzie to jedyne kryterium wyboru kandydata.

[xorg 693]

Zawsze jakieś minimum jest, więc wypada chociaż je podać.

[Miłosz 2311]

Zawsze jakieś minimum jest, więc wypada chociaż je podać.

Zapewne najniższa krajowa...

[d.v 1409]

Na dzień dobry pan Artur podpadł.

Po pierwsze: nie wiecie jakiego pracownika chcecie zatrudnić, że nie jesteście w stanie określić jego pensji? To dajcie ogłoszenie: "zatrudnimy kogokolwiek, im będzie lepszym pracownikiem dla nas, tym więcej zarobi".

Po drugie: "nie ma żadnego problemu z umową o pracę", "zatrudniona osoba będzie pracować w komfortowym biurze (...), na dobrym sprzęcie" - ja myślałem, że to jest NORMALNE, a nie jakiś cud miód kosmiczny wynalazek. Nie traktujmy rzeczy, które są standardem, normą, a wręcz powiedziałbym wymogiem, jak jakieś super-ekstra cuda czy bonusy.

Po trzecie: jak podacie jakieś widełki, to oszczędzicie czasu nie tylko ewentualnym kandydatom, ale i sobie, bo po co macie tracić czas na rozmowy z kimś, kto zażąda dużo więcej niż jesteście gotowi zapłacić? Skoro, jak to pan Artur określił, oczekiwania płacowe są jednym z kryteriów zatrudnienia, to ułatwcie wszystkim życie. Nie wymagamy, żebyście podali jedną, konkretną kwotę, ale jakieś widełki (byle nie w przedziale 1500-50000 ). W końcu na pewno wiecie, na ile Was stać.

[elcct 159]

Za takie ogłoszenia powinien być ban tutaj. Marnowanie tylko ludziom czasu.

[Artur Pajkert 39]

Ciekawe zjawisko. Forumowiczom z WHT z jednej strony przeszkadza brak widełek cenowych, a z drugiej spłynęło już 14 aplikacji... widać admini przebywający w innych miejscach, gdzie pojawiło się ogłoszenie, są po prostu bardziej zainteresowani tym zajęciem. Co do wynagrodzenia to przykro mi, że zawiodłem oczekiwania Kolegów nie podając kwoty i tytułem wyjaśnienia: osoba kompetentna w tej sprawie jest chwilowo niedostępna i gdy tylko uzyskam taką informację na pewno uzupełnię ogłoszenie (no, chyba, że już ktoś zostanie zatrudniony, to wówczas raczej będzie już bezcelowe).

 

@Miłosz - Spytam retorycznie: czy specjalista IT z doświadczeniem, zgadzający się pracować za "minimalną krajową" - byłby dla Ciebie wiarygodny?

[Miłosz 2311]

A co ma jego wiarygodność do najniższej krajowej? Z drugiej strony, jak to ładnie napisałeś, specjalista IT z doświadczeniem chętnie zobaczyłby widełki, bo może nie opłaca mu się jechać 300 km na rozmowę i usłyszeć 1800 zeta...

[pajter 9]

No dobrze, 1800 nie, zakładając że rozmawiamy powaznie.

Ale specjalista mający pracę w której zarabia np 5000 netto jadący 300km by usłyszeć, że budżet na stanowisko wynosi 4300 netto i ani złotówki więcej może się zdenerwować.

 

Arturze, A pewnie, że dostajecie cv! Dostajecie ich wiele, dostaniecie jeszcze więcej Tylko ilu sensownych kandydatów..

Mi w pamięci utkwił jeden przykład, kiedy pojechałem na rozmowę, usłyszałem z 10 razy, że mam bardzo duże doświadczenie, kilka innych komplementów, a na koniec rozmowy Pan z przepraszającym uśmiechem przyznał się, że ich budżet to 3000zł. I w myśl szanowania się wzajemnie i swojego czasu podawanie widełek jest dobre - w końcu, jeśli podacie "do 8000 netto" nie oznacza, że ktoś musi tyle dostać, prawda?