JohnyByk 1 Zgłoś post Napisano Lipiec 17, 2012 Witam Od około 16:40 nie działa usługa VPS SSD. Około godziny 17:40 dostałem informację od Pana Pawła, że problem są ataki DDoS. Poinformowano mnie, że problem zostanie najprawdopodobniej zażegnany w ciągu kilkudziesięciu minut. Faktycznie tak się stało, ale usługa podziałała kilkanaście minut i znowu zdechła. Do chwili obecnej usługa pojawiła się na kilka minut kilka razy. Teraz od około dwóch godzin zginęła na dobre. Czy komuś udało się może dowiedzieć konkretów (o ile ktoś z forumowiczów jest na tym serwerze) na temat spodziewanego terminu usunięcia awarii? Niestety aktualnie nie mam żadnych odpowiedzi od Vipower. W tym momencie zastanawiamy się nad awaryjnym uruchomieniem usług z kopii u innego usługodawcy ponieważ na VPS'ie działa wiele ważnych usług i kolejne chwile przestoju powodują coraz więcej problemów. Być może admini walczą z awarią i jestem w stanie całą sytuację zrozumieć, że zamiast odpowiadać na zgłoszenia (SMS) wolą walczyć z awarią, ale może jest inaczej i nic się nie dzieje. Może ktoś wie coś więcej? Na uznanie zasługuje fakt, że po pierwszym zgłoszeniu dostaliśmy odpowiedź niemal od razu po zgłoszeniu (zostaliśmy o tym, co napisałem na początku postu, powiadomieni telefonicznie). Szkoda, że kolejne zapytania są zbywane. Najgorsza jest niewiedza. Jeśli zaraz nie uda mi się uzyskać tutaj jakichś informacji to pewnie czeka mnie długa noc przywracania serwisów z kopi u innego dostawcy, a chciałbym tego uniknąć. Pozdrawiam Pomyliłem dział. Proszę o przeniesienie do "Host is down (serwer nie działa)". Przepraszam za pomyłkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MikeJones 25 Zgłoś post Napisano Lipiec 17, 2012 Jesli 2h downtime to dla ciebie taki problem to kup sobie jakiś serwer HA za 10x wyższą cenę a nie VPSa za cenę pizzy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JohnyByk 1 Zgłoś post Napisano Lipiec 17, 2012 (edytowany) Jesli 2h downtime to dla ciebie taki problem to kup sobie jakiś serwer HA za 10x wyższą cenę a nie VPSa za cenę pizzy... Trochę przesadzasz: nie 2h, a 5h (wbrew pozorom bardzo duża różnica). To nie jest VPS za 30 zł na miesiąc i nie traktowaliśmy go jako zabawki. Zastanawialiśmy się pomiędzy dedykiem a VPS'em i stwierdziliśmy, że VPS będzie dla nas wygodniejszy. Edytowano Lipiec 17, 2012 przez JohnyByk (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MiSi3kK 16 Zgłoś post Napisano Lipiec 17, 2012 Z tego co wiem cały czas trwa atak. Nasz serwer na tej maszynie też leży :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JohnyByk 1 Zgłoś post Napisano Lipiec 17, 2012 Oo, właśnie przed chwilą wstał. Oby na stałe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ViPower.PL 28 Zgłoś post Napisano Lipiec 17, 2012 W dniu dzisiejszym nasze dwie maszyny "matki" doświadczyły zmasowanego ataku ddos, którego przepustowość wynosiła ponad 600 Mbps.... rekompensaty oczywiście przygotujemy. Administratorzy w DC jeden po drugim blokują ataki oraz te nowo pojawiające się. Aktualnie sukcesywnie i na bieżąco przywracamy VPS'y do działania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
JohnyByk 1 Zgłoś post Napisano Lipiec 17, 2012 (edytowany) Dziękuję za informację. Gdyby od razu było jakieś info na ten temat to pewnie ten post by się nie pojawił. Może warto byłoby aby Vipower stworzył jakąś stronę z komunikatami na temat ewentualnych awarii? Zaoszczędziłoby w jakiejś części zawracania gitary przez klientów, których dotyczy awaria. Takie informacje mogłyby się pojawiać tylko w panelu użytkownika, dzięki czemu byłyby dostępne tylko dla obecnych klientów i nie straszyłyby potencjalnych, nowych klientów. Jeśli nie działałby serwer, na którym jest WHCMS to byłby problem, ale to rzadkość no i wiadomo, że nie na wszystko da się zaradzić :] Pozdrawiam adminów vipower. Mam nadzieję, że niedługo ataki ustaną. Edytowano Lipiec 17, 2012 przez JohnyByk (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach