[dyskusje] www.mzone.pl

[Causen 76]

Pierwszy raz w przypadku hostingu spotkałem się adresem IP zamiast sub domeną - stąd moja niewiedza.

Ciekawy mnie tylko co administracja mzone ma do powiedzenia na ten temat teraz? W dalszym ciągu jest to wina zabawy z htaccess - błędnego przenoszenia domeny?

 

strony* - nie domeny

[www.mzone.uk 1200]

Pierwszy raz w przypadku hostingu spotkałem się adresem IP zamiast sub domeną - stąd moja niewiedza.

Na WEBD masz także cPanel więc nie pisz, że pierwszy raz coś takiego widzisz. W zamówieniu wpisałeś swoja domenę która jest na WEBD, nie na naszą darmową subdomenę. Tą domenę powinieneś delegować na nowy serwer, czego nie zrobiłeś.

Ale ja mam się tym zająć? Ja kupiłem hosting i miałem zamiar postawić na nim stronę tak samo jak to robiłem u innych.

Po to jest migracja wykonywana przez techników aby była ona poprawnie wykonana i nie było takich niejasności jak mieliśmy dzisiaj. Ty przenosisz stronę na nowy serwer i support nie wie dokładnie co robisz w konfiguracji, co zmieniasz. Zdiagnozowanie problemu czasami trwa bardzo długo, nie da się tego zrobisz szybko i tu błędem było nie przekazanie tego ticketu do sprawdzenia przez administratora. Gdybym to zrobił czekałbyś na swoją kolejkę, a jak sądzę z Twojej prośby o szybką aktywację konta pewnie nie chciałbyś czekać aż inne tickety zostaną załatwione.

 

Jeżeli na innych hostingu, instaluje skrypt, włączam i działa, to oczekuje tego samego.

Każda firma na serwerze posiada inną konfigurację, więc skrypt nie zawsze musi działać tak samo na każdym serwerze. Ty wiesz co masz za moduły w Joomli, jak ona jest skonfigurowana, support tego nie wie i to zajmuje czas by to wszystko sprawdzić. To dlatego zaproponowałem przeniesienie Twojej strony na nasz serwer aby było to wykonane zgodnie z procedurą i dokładnie sprawdzone.

 

A z tego co mówisz, wystarczyło by podpiąć domenę pod ten adres ip i wszystko powinno działać.

Tym bardziej potężne brawa dla administratora, że nie był mi w stanie tego powiedzieć kiedy miał okazje. Ale jak widać sam dowie się tego czytają twojego posta.

Operator helpdesku a administrator to dwie różne sprawy, w przypadku dużej ilości ticketów konieczna jest segregacja i przydzielenie do określonego działu lub eliminacja tych które mogą być wykonane przez klienta (tym zajmuje się operator). Niestety pośpiech z mojej strony i chęć szybkiego załatwienia sprawy dla nowego klienta spowodowała, że nie zauważyłem tak podstawowej sprawy jakim jest Twoja delegacja domeny na nasz serwer. Szkoda tylko, że tak emocjonalnie do tego wszystkiego podchodzisz, są firmy na forum gdzie nie dostajesz odpowiedzi na ticket przez kilka tygodni, u nas dostałeś odpowiedź dosłownie po 10 minutach. Efektem mojego pośpiechu jest Twoje negatywne nastawienie i opinia na forum (już niestety od samego początku) do nas. Nasza firma robi wiele dla zadowolenia klientów, jednak jak wszędzie pracują u nas ludzie i nie wszystko da się przewidzieć od razu.

 

Nie widzę sensu dalszego prowadzenia dyskusji w tym wątku, więc podaruj sobie jakiekolwiek komentarze. To co miałem do napisania i wyjaśnienia napisałem powyżej. Cieszę się, że w końcu zagadka została rozwiązana i na kolejnym serwerze najpierw delegujesz domenę zanim zaczniesz krzyczeć na helpdesku.

Ja ze swej strony obiecuje, że każdy nowy ticket z problemem (tym bardziej od Ciebie przez ten miesiąc do końca opłaconego przez Ciebie abonamentu) będzie diagnozowany dokładnie i szybka chęć pomocy klientowi nie obróci się przeciwko nam.

Edytowano Maj 29, 2012 przez www.mzone-net.eu (zobacz historię edycji)

[Causen 76]

Na chwilę obecną ciśnienie opadło.

To trzeba było mi powiedzieć, że najpierw należy wydelegować domenę, i wtedy wszystko będzie działać.

Nie widziałem powodu żeby delegować domenę na nowy hosting przed postawieniem tam całej strony na gotowo i sprawdzeniem jak to śmiga, zwłaszcza że może wystąpić wiele różnych problemów i coś mogło się nie udać. Najpierw chciałem postawić stronę - jak by wszystko było w porządku wtedy przenieść domenę. Rozsądek przemawia za tym żeby to zrobić w ten sposób.

 

Fakt, mam do czynienia z cpanelem - ale webd przydziela subdomenę a nie daje adresu IP - to był pierwszy raz na hostingu kiedy łączyłem się ze stroną przez IP, stąd nie wiedziałem że przy łączeniu przez IP htaccess nie działa - nie jest w moim obowiązku żeby to wiedzieć. W waszym natomiast jak najbardziej.

 

Wkurzył mnie niesamowicie ale to tak niesamowicie że kipiałem fakt, że starałeś się za wszelką cenę zrobić ze mnie głupka i zwalić winę na mnie - sam nie wiedząc co się dzieje? Co to za polityka w ogóle? "ja nie wiem to winny jest klient?" Wystarczyło napisać "zgłoszenie zostało przyjęte nasz technik się tym zajmie" i przekazać sprawę w ręce osoby która wie w czym problem. Na drugi dzień problem byłby rozwiązany i wszyscy byli by szczęśliwi,a moja opinia składałby się głównie z podziwu dla prędkości działania hostingu.

 

Może i chciałeś mi pomóc jak najszybciej, ale ja bym się wcale nie pogniewał gdybym otrzymał pomoc na następny dzień - ale faktyczną informację "htaccess do poprawnego działania wymaga podpięcia domeny, proszę to zrobić i spróbować wtedy" - sprawa załatwiona. Zamiast tego, dostałem stek wywodów o tym, że to wszystko moja wina bo źle zainstalowałem joomlę -i dodatkowo jeszcze ta sama linia obrony na forum, klient jest głupi, klient namieszał, klient się bawi htaccess - nawet gdy tego nie robi. Straciłem 5 godzin, na udowadnianiu że wszystko robię tak jak trzeba a mimo to nie działa - i tak moja wina.

 

A największy absurd - i na samą myśl o tym znowu mnie szlag trafia - że mimo tego iż wy zainstalowaliście joomle - w dalszym ciągu wmawialiście mi, że była to wina przenoszenia strony :|

 

Moja opinia do was była pozytywna, dlatego zdecydowałem się przetestować wasz hosting.

Teraz jak na to patrzę to aż szkoda żeby przez taką pierdołę tak się to potoczyło, zwłaszcza że jest na prawdę szybki.

 

Rozumiem, że szybki support jest bardzo istotny - ale jeszcze bardziej istotny jest support kompetentny, a kontaktowanie się tylko po to żeby ignorować to co klient do was mówi i wmawiać mu że to jego wina i się wymądrzać samemu nie wiedząc w czym problem, no jaki to ma sens?

 

Wyobraźmy sobie kartkę która przyjeżdża na miejsce szybciej od innych, ale jej sanitariusze zamiast udzielić pierwszej pomocy, to wmawiają poszkodowanemu że to jego wina i sam sobie zasłużył.

 

Nauczka dla was, nauczka dla mnie.

 

Swojej oceny jednak nie zmienię, bo gdyby nie post Mike'a - to pewnie przez kolejne 20 postów w dalszym ciągu upieralibyście się że to jest moja i tylko moja wina, bo ja nie umiem zainstalować skryptu a ja mnie by szlag jasny trafił. Zresztą nawet w poście powyżej pojawiają się insynuację co do konfiguracji mojej joomli i jej modułów - tylko że w momencie w którym wy sami zainstalowaliście paczkę staje się oczywiste że to nie problem z joomla, ani z jej przenoszeniem. To już powinien być wystarczający sygnał żeby się zastanowić nad tym co się dzieje.

Edytowano Maj 29, 2012 przez Causen (zobacz historię edycji)

[theONE 526]

Cała rozrywka za 12 zł

[Gość Pokuć]

Właśnie się chpisy skończyły ale dobrze że jest jeszcze zapas pepsi

 

Ja rozumiem że klient może być "niepełny wiedzy" (to bardzo delikatne określenie) w danym temacie ale jakaś przyzwoitość powinna obowiązywać. Tutaj jest brak wiedzy (jak nie wiesz szanowny kliencie co zrobić to nie żydź kasy tylko zleć to komuś kto się z tym szybko uwinie) no i przywzwoitości. Niby klient nasz pan, ale po takiej akcji to chyba każdy by chciał takiego klienta wysłać piorytetem w czort... A tu jest jeszcze pełna kultura ze strony supportu. Zwłaszcza że płaci grosze, a puszy się i dąsa jakby płacił co najmiej 10x więcej miesięcznie...

[Łukasz Ostrowski 593]

Tutaj jest brak wiedzy (jak nie wiesz szanowny kliencie co zrobić to nie żydź kasy tylko zleć to komuś kto się z tym szybko uwinie) no i przywzwoitości.miesięcznie...

No i byłoby dobrze gdyby nie fakt, że brak wiedzy okazał Support

[www.mzone.uk 1200]

 

No i byłoby dobrze gdyby nie fakt, że brak wiedzy okazał Support

 

Tylko nie pisz że w castpolu wiedzą wszystko, podaruj sobie przynajmniej jako moderator takie mądre komentarze do konkurencji.

Edytowano Maj 29, 2012 przez www.mzone-net.eu (zobacz historię edycji)

[Miłosz 2311]

Tylko nie pisz że w castpolu wiedzą wszystko, podaruj sobie przynajmniej jako moderator takie mądre komentarze do konkurencji.

A co ma Castpol do tego interesu? Może jeszcze zacznijcie urządzać prywatne wycieczki po firmach niezwiązanych z tematem.

[www.mzone.uk 1200]

Castpol nie ma nic do tematu, tak samo jak twój pracownik, który wtrąca swoje 3 grosze do konkurencji.

[Miłosz 2311]

To może jeszcze na sznurku mam go trzymać? Aby tylko nie postawił nigdzie posta. To co on pisze, to jest jego prywatne zdanie i proszę Cię bardzo nie mieszaj w to mojej firmy. Bo nie widzę nigdzie w ostatnich postach aby odnosił sie w jakiś sposób do supportu Castpola. Jak narazie to Ty się doczepiłeś niewiadomo czego. Nie przenoś awantury z klientem na innych użytkowników forum.

Z mojej strony EOT, i wam też to radzę.

[Łukasz Ostrowski 593]

Drogi Irku, i poco się rzucasz? Gdzieś zasugerowałem, że pracownicy z Sys-Comu wiedzą wszystko? Nawet nie miałem tego na celu.

Niewiem co moja posada na wht ma do niemozliwości wypowiadania się - nie piszę z firmowego konta, tylko z swojego prywatnego i wyrażam swoją opinię, niewiem w jakim celu próbujesz wpakować w to całą firmę.

 

Zakończenie tematu jest proste: Support okazał brak podstawowej wiedzy na temat htaccess przezco wyszło sporo nerwów. Imo nie ma sensu tego ciągnąć dalej. Mój post miał na celu sprostowania Pawła, ponieważ nie widzę tutaj większej winy użytkownika

 

Jeśli chcesz prowadzić dyskusję dalszą to sugeruję PW - i nie mieszaj w to całej firmy.

[murgal 0]

Panowie, spokojnie. Mamy ładną pogodę.

 

Prawdą jest, że mzone nie popisał się z htaccess, powinni odróżnić adres ip od domeny i potrzeby vhosta. No ale zdarza się, o co ta spina?

[www.mzone.uk 1200]

Drogi Irku, i poco się rzucasz? Gdzieś zasugerowałem, że pracownicy z Sys-Comu wiedzą wszystko? Nawet nie miałem tego na celu.

Nie Łukasz, ale skoro już piszesz w temacie, wysil się. Napisz referat na kilka stron dotyczący diagnozowania problemów na helpdesku do klientów z podejściem co najmniej emocjonalnym, a nie pisz krótkiego ironicznego zdania do konkurencji. Po kim jak po kim ale tego od Was jako firmy bym się nie spodziewał. Dlaczego? To może zapytaj MIłosza, bo nie wiem na jakim etapie wtajemniczenia jesteście.

 

Forum ostatnio podniosło wartość merytoryczną (po dość długim czasie) i tak trzymać, ale takie cienkie komentarze jak ten z Twojej strony były tu nie na miejscu. Przygoda z takim klientem może się zdarzyć w każdej firmie, więc nigdy nie mów nigdy.

 

To tyle z mojej strony, sprawę uważam za zamkniętą.

[PapaSmerf 497]

Pany, dajcie sobie już siana, co? Nie ma sensu. Wina jak zwykle leży po środku - wszyscy jesteśmy ludźmi.

 

---

 

Zwłaszcza że płaci grosze, a puszy się i dąsa jakby płacił co najmiej 10x więcej miesięcznie...

A to akurat norma

 

---

 

Co do mzone - byłem ich klientem na przełomie roku 2010/2011 przez kilka miesięcy, narzekać prawa nie miałem na nic. Support stał na dobrym poziomie, jakość usług także.

 

OT: Irku, coś taki nerwowy ostatnio? Jakieś takie wrażenie odnoszę

[MikeJones 25]

@mzone: Masz ciekawy sposób odwracania kota ogonem, jedziesz wszystkich dookoła, zamiast samemu przyznać się do tego, że popełniliście błąd w diagnozie tak łatwego problemu... tylko pogłebiasz ogólny niesmak ;/

[www.mzone.uk 1200]

OT: Irku, coś taki nerwowy ostatnio? Jakieś takie wrażenie odnoszę

Nie, tylko zmęczony.

 

Dla mnie koniec tematu.

[www.mzone.uk 1200]

Mzone taka jeszcze uwaga z mojej strony - nie widzę, aby ZoomPL pisał teraz z profilu castpolu, więc o co chodzi?

Ja widzę, że ma nazwę firmy. Ale Już temat zakończyłem, tak samo jak i Łukasz chyba.

 

Klient wyraził swoja opinię, opisał problem i dla mnie jest to koniec tematu.

Naprawdę proszę o zakończenie niepotrzebny dywagacji w tym temacie. Szczególnie dotyczy to osób postronnych lubiących czytać Superexpress i afery tam opisane.

[xorg 693]

Drogi Irku, i poco się rzucasz? Gdzieś zasugerowałem, że pracownicy z Sys-Comu wiedzą wszystko? Nawet nie miałem tego na celu.

Ale skoro pracujesz tam w supporcie i wypowiadasz się w temacie konkurencji o ich dziale technicznym... to się nie dziw.

[Resident 1]

Z hostingu u nich korzystam od dwóch, może więcej lat. Nie miałem żadnych problemów, bo i wymagania mam zerowe. Ale dzisiaj zdenerwowali mnie obsługą klienta, to podzielę się moimi uwagami z innymi, żeby wiedzieli na co uważać.

 

Jak co roku przyszedł czas na odnowienie usługi. Otrzymałem fakturę na e-mail. Termin płatności 5.04.2016. Więc jak wszystkie faktury ustawiam płatność na ostatni dzień wymagalności. Jakież było moje zdziwienie gdy dzisiaj zobaczyłem zawieszoną usługę z powodu nieopłacenia. O co kaman, przecież termin płatności jest dzisiaj?! Czyli mogę zapłacić PayPalem o 23:59 i spełnię ich wymagania, co do terminu płatności.

 

W skrócie - termin płatności na fakturze nie ma żadnego znaczenia! Klient chcąc zapłacić musi patrzeć na okres ważności konta i domyślić się, że ma zapłacić przed terminem ważności konta (który u mnie jest do 4.04.2016). Oczywiście zero informacji ze strony firmy, że tak jest. Gdzie tu logika?

 

Po dyskusji z supportem stwierdzili, że sam sobie jestem winien, że uważam, iż mi się coś należy nawet jak nie zapłacę[*], strzelili focha i zamknęli wątek. Dziecinada. Kompletny brak profesjonalizmu.

 

[*] Napisałem, że w normalnej firmie 1) automatycznie przedłużono by mi konto i zablokowano dopiero po terminie płatności (stąd zarzut, że żądam usługi - na 1 dzień - nawet jak za nią nie zapłacę) 2) albo na fakturze dano by termin płatności 4.04 albo jeszcze lepiej 3.04 3) napisano by w e-mailu, że co prawda termin płatności jest 5.04 ale jak nie chcę mieć zablokowanej strony, to muszę zapłacić 4.04 chociaż sami termin płatności ustalili do 5.04.

 

Podsumowując - nie zdziwcie się jak wam strona zniknie za niezapłacenie faktury, której termin płatności jeszcze nie minął!

[kori 29]

1. kto normalny czeka na ostatnią chwilę (może stracić dane)
2. jaka normalna firma na prośbę klienta nie przedłuży na kilka dni hostingu współdzielonego (może stracić klienta)

 

nie pochwalam że na ostatnią chwilę czekasz, ale jak ci nie dali dodatkowego dnia czy dwóch na zapłatę to uciekaj...

[Resident 1]

Ad 1. Mam taką zasadę - pewnie wynikającą z użytkowania debetu w koncie - że jak otrzymuję fakturę, to zlecam płatność na ostatni dzień. Jakoś nigdy nie miałem z tym problemu - nie odłączyli mi nigdy prądu, nie wyłączyli komórki, nie odmówili przyjęcia dzieci do przedszkola

Ad 2. Mi nie chodzi o to że ich prosiłem o przedłużenie, a mi nie przedłużyli. Mi chodzi o kompletny brak logiki w działaniach i informacji klienta. Prosić to bym mógł, gdybym wiedział, że się spóźnię z opłatą czy coś. A wyłączyli mi hosting pomimo, że nie minął ustalony przez nich termin płatności umieszczony na fakturze. Jeśli firma ustala termin płatności po terminie ważności usługi konta, to logicznym wydaje się, że automatycznie wznawiają na kolejny rok (dają 1 dzień za darmo, a właściwie nie za darmo tylko awansem [płatność z dołu]) i ewentualnie blokują po terminie płatności.

 

Ucieczka dla mnie jest kłopotliwa bo nie nam się na tyle, by przenieść sobie serwis na inny hosting. Zresztą od razu zapłaciłem dzisiaj Paypalem. Za rok się przygotuję i poszukam innego hostingu. Bo zamiast napisać, że przepraszają i już odblokowują, to robią z klienta idiotę, zrzucają winę na klienta, idą w zaparte i strzelają focha. Przecież ja nie chciałem od nich żadnej kasy ani nawet 1 dnia gratisowego! Wystarczyła normalna obsługa i zrozumienie klienta, że się dziwi że strona nie działa, a termin jeszcze nie minął.

[Gość Pokuć]

 

Ad 1. Mam taką zasadę - pewnie wynikającą z użytkowania debetu w koncie - że jak otrzymuję fakturę, to zlecam płatność na ostatni dzień. Jakoś nigdy nie miałem z tym problemu - nie odłączyli mi nigdy prądu, nie wyłączyli komórki, nie odmówili przyjęcia dzieci do przedszkola

Kiedyś się na tym przejedziesz, na płaceniu w dniu ostatnim.

To że TY płacisz dnia ostatecznego (All!) to nie znaczy że firma dostanie kasę tego dnia samego (All!). Rozumiem że PayPal i inne systemy ale zwlekanie na ostatni dzień czy w zasadzie godziny to proszenie się o kłopoty.

I jeszcze mają cię przepraszać? A niby za co? Zlecasz płatność w ostatnich minutach/ po terminie to cierp.

[www.mzone.uk 1200]

Może kilka słów wyjaśnienia odnośnie tego problemu.

 

Konto było ważne do 4 kwietnia 2016 roku do 23:59 (nie jak klient sądzi do 5 Kwietnia).

System nie otrzymał informacji o żadnej wpłacie od klienta, więc cron zawiesił konto po godzinie 24:00 dnia 5 kwietnia około godziny 4:00.

Klient niestety z tego powodu nie jest zadowolony (jego prawo), jednak nie wspomniał o kilku ważnych wątkach.

 

System wysyła powiadomienia o wygenerowaniu nowej faktury na 14 dni przed terminem zawieszenia, więc nie za bardzo rozumiem dlaczego klient czekał do zawieszenia konta i nie opłacił faktury w wymaganym terminie.

Wystarczyło dokonać wpłaty nawet dnia 5 Kwietnia powiedzmy o 1:00 i system odnotowałby taka wpłatę, konto nie zostałoby zawieszone.

 

Ważność konta:

 

 

BASIC ONE PL - xxx(05/04/2015 - 04/04/2016)

BASIC ONE PL -xxx (05/04/2016 - 04/04/2017)

 

Te daty są widoczne na fakturze, i te daty są obowiązujące.

Nie wiem na jakiej podstawie klient sądzi, że bez opłacenia konto będzie jeszcze działało kolejny dzień.

Nie zamierzamy wchodzić w polemikę z klientem, klient jest u nas prawie dwa lata.

Przyznam, że reakcja klienta na zawieszenia konta bardzo mnie zdziwiła.

 

Dla mnie temat zamknięty.

Edytowano Kwiecień 5, 2016 przez www.mzone.uk (zobacz historię edycji)

[Resident 1]

I jeszcze mają cię przepraszać? A niby za co? Zlecasz płatność w ostatnich minutach/ po terminie to cierp.

 

Nie zapłaciłem po terminie! Termin płatności to 5.04.2016 czyli termin by minął 5.04.2016 godz. 23:59. Zauważ, że mamy 5.04.2016. Teraz 20:50. A konto było zawieszone już dzisiaj rano.

 

 

Może kilka słów wyjaśnienia odnośnie tego problemu.

 

Konto było ważne do 4 kwietnia 2016 roku do 23:59 (nie jak klient sądzi do 5 Kwietnia).

System nie otrzymał informacji o żadnej wpłacie od klienta, więc cron zawiesił konto po godzinie 24:00 dnia 5 kwietnia około godziny 4:00.

Klient niestety z tego powodu nie jest zadowolony (jego prawo), jednak nie wspomniał o kilku ważnych wątkach.

 

System wysyła powiadomienia o wygenerowaniu nowej faktury na 14 dni przed terminem zawieszenia, więc nie za bardzo rozumiem dlaczego klient czekał do zawieszenia konta i nie opłacił faktury w wymaganym terminie.

Wystarczyło dokonać wpłaty nawet dnia 5 Kwietnia powiedzmy o 1:00 i system odnotowałby taka wpłatę, konto nie zostałoby zawieszone.

 

Ważność konta:

 

 

Te daty są widoczne na fakturze, i te daty są obowiązujące.

Nie wiem na jakiej podstawie klient sądzi, że bez opłacenia konto będzie jeszcze działało kolejny dzień.

Nie zamierzamy wchodzić w polemikę z klientem, klient jest u nas prawie dwa lata.

Przyznam, że reakcja klienta na zawieszenia konta bardzo mnie zdziwiła.

 

Dla mnie temat zamknięty.

 

Klient, czyli ja, nie sądzi że konto jest ważne do 5.04. Ciągle zwracam uwagę, że termin płatności uwidoczniony na fakturze jest 5.04 (23:59), a konto zostało zawieszone 5.04 o godz. 4 a.m. czyli przed ekspiracją terminu płatności.

System zawiesił konto klientowi przed wyznaczonym przez firmę terminem płatności!

 

Oto powiadomienie/przypomnienie z systemu:

 

Dear Jan Kowalski

This is a billing reminder that your invoice no. 2031 which was generated on 22/03/2016 is due on 05/04/2016.

Your payment method is: PayPal

Invoice: 2031

Balance Due: 93.48PLN

Due Date: 05/04/2016

You can login to your client area to view and pay the invoice at https://support.mzone.uk/viewinvoice.php

Regards,

MZone Group Team

Servers with a soul ...

 

To proszę mi powiedzieć... skąd mam się domyślić, że mam zapłacić 4.04, a nie 5.04 skoro due date jest 5.04?

 

Sądzę, że konto będzie działało 5.04 skoro daliście mi termin zapłaty do końca 5.04.

Albo wyznaczajcie takie terminy płatności, żeby klienci płacący w terminie wyznaczonym przez waszą firmę nie byli zaskakiwani zawieszeniem usługi... albo wznawiajcie usługę na kolejny okres i czekajcie aż minie termin płatności i wtedy zawieszajcie usługę.

[bybunny 540]

I tu się mylisz 5.04 znaczy ,że już jest po ptakach Ta data oznacza rozpoczęcie nowego okresu rozliczeniowego na podstawie faktury którą powinieneś zapłacić najszybciej jak to możliwe. Nie sposób kontrolować wszystkich klientów. To jest po prostu niemożliwe do zrealizowania. Sporadycznie kiedy klient napisze można ewentualnie zareagować na pewne schematy ,których trzyma się panel rozliczeniowy. Ale od tego on jest by pilnował wszystkiego według dat.

 

Skoro kupiłeś usługę 05/04/2015 to jakim sposobem chcesz mieć o jeden dzień dłuższy rok gdzie w twoim przypadku kończy się 04/04/2016 ?

Edytowano Kwiecień 5, 2016 przez SiXwishlist (zobacz historię edycji)