1TB dysk zewnętrzny=931GB

[Gość thetox]

dysk 1tb a tak na prawdę dostępna pojemność 931gb a gdzie jest moje 69gb? na tym 69gb można jeszcze sporo zmieścić.

Coś kiedyś czytałem ze jakaś tam końcówka jest zabierana na jakieś miejsce wirtualne czy coś, co większy dysk to co raz więcej zabrane jest, czy są w ogóle dyski z prawdziwą pojemnością ze jak kupie 1tb to będę miał 1tb a nie 931gb?

Albo czy można jakoś ominąć tak sformatować dysk aby było pełne 1tb?

Edytowano Grudzień 19, 2011 przez thetox (zobacz historię edycji)

[d.v 1409]

W przypadku nośników danych pojemność jest podawana w tysiącach, milionach itd. Więc:

1TB = 1.000 GB = 1.000.000 MB = 1.000.000.000 kB = 1.000.000.000.000 B

czyli 976562500 kiB, 953674,32 MiB, 931,32 GiB.

[Gość nrm]

O'RLY?!? Poważnie jeszcze są ludzie którzy nie łapią tych spraw?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Terabajt

[venet0 72]

Różnica polega na tym iż komputer liczy wszystko w systemie dwójkowym, a producenci podają pojemność w jednostkach z układu SI.

[vet0 19]

Przyjęło się że dla dysków 1GB oznacza 1000 Megabajtów. W pozostałych przypadkach w informatyce 1GB oznacza 1024 Megabajty. Ale to tylko umowa słowna.

 

Generalnie poprawnie jest:

 

1GB - 1000 Megabajtów

1GiB - 1024 Megabajty

[d.v 1409]

O'RLY?!? Poważnie jeszcze są ludzie którzy nie łapią tych spraw?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Terabajt

YA RLY! Jak widać zdarzają się

[Gość nrm]

W mainstreamie to nic dziwnego, na tym forum przynajmniej trochę zastanawiające

[Gość Pokuć]

w USA czy gdzieś był przypadek gdzie koleś uzyskał odszkodowanie bo pisało mu 500 GB a pojemność rzeczywista była nieco mniejsza.

[Gość dmho]

w USA czy gdzieś był przypadek gdzie koleś uzyskał odszkodowanie bo pisało mu 500 GB a pojemność rzeczywista była nieco mniejsza.

Dlatego zaczęli zapisywać na dyskach że "1 Kilobajt = 1000 bajtów" (przynajmniej na części dysków widziałem takie zapisy)

[HaPe 242]

Były przypadki, że sprzedawano dysk o podanej pojemności w Gb

[d.v 1409]

Były przypadki, że sprzedawano dysk o podanej pojemności w Gb

Chyba należy to zgłosić do pogromców mitów... Żaden producent nie byłby tak głupi, żeby podawać pojemność dyski w bitach. Próbowałem nawet znaleźć takie "cudo" i wujek G wymiękł.

[HaPe 242]

Mówię o Allegro, nawet na wykopie było to kilka miesięcy temu.

[d.v 1409]

To, że jakiś drobny sprzedawca robi ludzi w balona nic nie znaczy. Producenci wyraźnie oznaczają pojemność dysków według ogólnie przyjętego schematu przedstawionego kilka postów wyżej. W każdym cywilizowanym kraju obowiązują ścisłe regulacje prawne dotyczące oznakowania produktu (w naszym przypadku jeszcze dodatkowo są to regulacje unijne, które są najczęściej wyjątkowo precyzyjne) i stosowanie dowolnego oznakowania, które może wprowadzić w błąd kupującego jest zwyczajnie karalne.

[Marek607 655]

Mówię o Allegro, nawet na wykopie było to kilka miesięcy temu.

Sprzedawcy z allegro to nieraz przechodza sami siebie.

 

Niedawno moj ojciec dostal 2 maile : jeden od allegro z przypomnieniem o zakupie towaru i brakiem kontaktu, a drugi od sprzedającego który poinformowal go, że allegro bierze teraz za duże prowizje i chce wystąpić o jej zwrot, a ojciec ma nie reagowac na maile od nich

Oczywiście rzecz kupiona, zaplacona przez PzA (teraz PayU) i już leży w domu , nawet pozytywny komentarz wystawiony , a tu takie "prośby".

 

Mój hitachi też ma niestety tylko 931 GB , czyli tyle ile powinien mieć .