Skocz do zawartości
kori

rozbudowują sieć, czy hosting potanieje?

Polecane posty

Gość Pokuć

Potanieć to pewnie nie potanieje bo operatorzy muszą mieć te swoje złodziejskie marże. Na pewno cieszy fakt że ściana wschodnia będzie miała porządny net. Nie mają miejscami porządnych dróg, kolej kwiczy w całej wschodniej ścianie to niech chociaż internet będzie tam dostępny i z porządną prędkością. A nóż ktoś zbuduje sobie na Podlasiu DC blisko puszczy i żubra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mzone, to że nie było tak widocznej podwyżki cen to nie oznacza że ktoś za to nie zapłacił, i przy następnej podwyżce koszty już mogą zacząć spadać na klientów końcowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obecna podwyżka miała być niby tymczasowa.. no ale.. nie o podatku Vat tutaj dyskutujemy.

 

Ile ten hosting ma potanieć? Tak jak Irek napisał, niektóre ofery są po minimalnej opłacalności, a czasem nawet poniżej. A klient oczywiście chce jak najtaniej i jak najwięcej. A najlepiej to dać za darmo i dorzucić 4pak za to, że łaskawie wziął usługę. W hołdzie polakowi. Przeważnie jak spada cena, to i spada jakość.

 

KPSI miała być wielką siecią w kuj-pom.. Doszło do tego, że urzędy na siłe były podpinane. Nawet jak nie chceli łacza od tego dostawcy. To kończyło sie na tym, że ludzie z KPSI stawiali skrzynkę z przyłączem przed budynkiem i odfajkowane. Bo taki był projekt. Kasa nie poszła na rozwój, tylko na przetrawienie. Pytałem się u nich o łacze dla spółki gminnej, to za 5 megsów policzyli 700 netto i jeszcze sam sobie miałem dosłać. Sprzęt stawiali po najmniejszej linii oporu. Linki były takie, że szybciej we wiadrze bym zaniósł ten internet.

 

Z tym projektem dla wschodniej Polski będzie to samo. Jestem tylko ciekaw ile rzeczywiście będzie wpompowane kasy w infrastrukture..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach rozwijanie już istniejącej sieci to pikuś.

Urządzenia endpointowe tanie jak barszcz, szeroko dostępne technologie multipleksacji optycznej (xWDM) i nawet takie 10GbE to nic nadzwyczajnego. Budowa pod względem technikaliów to też pryszcz - co to jest za koszt materiałowy (ofc. koszt względny do mocy przerobowej ;) )

Problem tylko z polskim prawodawstwem. Które budowę czegokolwiek strasznie utrudnia mnóstwem formalizmów, które trzeba spełnić. Do tego jeszcze prawo własności i chytruski, które chcą zostać milyonerami dając zaporowe ceny za zgodę na zakopanie jakiegoś kabelka. No i jeszcze dochodzą kolejne problemy z regulatorem rynku - tym koffanym przez wszystkich UKE, które to może swoim wścibskim nochalem niechcący uznać nas za dominującego na rynku (no bo my coś mamy, a inni nie mają i im się nie opłaca budować) i nakazać udostępnić rurkę wszystkim sępom po kosztach. Dochodzą też inne obowiązki PT.

 

Tak więc IMO to ceny łącz na wschodzie względnie spadną (a raczej może inaczej - w obecnych cenach klienci będą mieli lepszą szybkość internetu), ale przy dostawcach "treści" ten spadek odczuwalny nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak to się ma do firm, które budowały infrastrukturę za własne pieniądze lub korzystały z prywatnych inwestorów. Takie dotacje, mogą spowodować, że firmy przestaną inwestować z obawy przed tym, że jak którejś pomysł wypali, zaraz ktoś dostanie dotację z UE i powstaną kopie m.in. z podatków płaconych przez daną firmę.

Np. powstało AdTaily, a potem innowacja w postaci Admatik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nakazać udostępnić rurkę wszystkim sępom po kosztach

Mają w ogóle takie prawo jeśli budowało się za np. własne fundusze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Regdos, dlaczego usunełeś post Sponsiego? Poniekąd ma rację. UKE to taki dziwny stwór, że głowa boli. Wystarczy spojrzeć na ostatnie sprawozdanie PT dla UKE, milion pytań z dupy do... Gdzie m.in. miałeś podać kąt skierowania anteny względem pólnocy, azymut (kto to wogóle wymyślił?). Czy między bazami masz linki wifi czy kabel, jak wifi to jaka częstotliwość, jaka przepustowość, ile klientów masz podpięte do anteny.. No k... Chyba im sie w głowach poprzewracało. I ludzie się dziwią, że jak wybudujesz sieć teleinformatyczną, to oni mogą nakazać Ci jej udostępnienie dla innych opów za psi grosz. Żebyś czasem nie zagrozil żydokomunistycznym gigantom, którym nie chce się inwestować na jakimś terenie. To nic innego jak kolektywizacja. Zamiast zajmować się faktycznymi problemami, to oni kombinują jak tu ugnoić malego opa.

 

Edit:

Nie rozumiem czmu mieli by robić takie cyrki, ale po UKE można spodziewać się wszystkiego i niczego smile.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czy ceny hostingu w polsce zrównają się

z niemieckimi dzięki omawianym rozbudowom?

 

nie ma korelacji pomiedzy budowa sieci majacej zapobiegac cyfrowemu wykluczeniu, a cenami za prad i dostep do sieci internet w aglomeracjach gdzie infrastruktura jest juz zbudowana i pojemna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to słuchamy co masz Waść do powiedzenia na ten temat :) Włącz się w dyskusje o infrastrukturze jak tak bardzo uderza Cię temat polityki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mają w ogóle takie prawo jeśli budowało się za np. własne fundusze?

A myślisz, że taki tpnet to za czyje fundusze buduje nowe sieci?

Owszem, dużo przejęli po czasach PRL, gdzie prawo było dla takich budowli trochę łaskawsze, bo jak ktoś się nie chciał zgodzić, to i tak zbudowano bez jego zgody, a jak zgłosił skargę to stał się wrogiem ojczyzny wink.png Ale gdyby bazować tylko i wyłącznie na tamtych sieciach, to byś zamiast swojej dwudziestomegabitowej neo, to stukał telegrafem wink.png

 

PS: Miłosz - twoja firma jest operatorem telekomunikacyjnym?

Edytowano przez kafi (zobacz historię edycji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie np. ponieważ nie interesowałem się wcześniej budową sieci jest to trochę jak kradnięcie, i aż nie chce mi się wierzyć że takie coś jest w ogóle legalne i nie podchodzi pod jakieś paragrafy bo to w końcu czyjeś mienie, a tak ogólnie takie zasady są w całej europie czy tylko w Polsce? Bo czy w Niemczech też tak mają np. jak posiadają o wiele lepsze i większe sieci też muszą udostępniać komuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od szanownego UKE. To coś w stylu UOKiK przy sprzedaży Plusa. Musieli spradzić czy aby napewno nie bedzie monopolu na rynku przez to przejęcie, bo inni giganci nie mieli by szans na rozwój. A to, że na codzień i na lata prawie nic nie robią, to już nikogo nie interesuje. Żaden urząd nic nie sprawdzi, bo po co. Nikt nie nakazuje TP czy Netii modernizacji sieci tam gdzie jest lipa, ani tworzenia tam gdzie ich nie ma. No sami coś tam robią. Ale tego praktycznie nie widać.

 

A jakbyś sobie położył dziesiątki km światła, to nie podzieliłbyś sie z innymi? No przestań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

 

A jakbyś sobie położył dziesiątki km światła, to nie podzieliłbyś sie z innymi? No przestań biggrin.png

Taa, ciekawe czy nie szło by tych pasożytów jak najbardziej w takim przypadku spowolnić tzn im łącze, choć z drugiej strony by była umowa chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taa, ciekawe czy nie szło by tych pasożytów jak najbardziej w takim przypadku spowolnić tzn im łącze

I dostać od UKE karę :) i zostać zjechanym na wszystkich forach, jak to lokalny monopolisto blokujesz rozwój konkurencji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kafi, nie jestem PT. Kumpla firma jest, zarzadzam im tam infrastruktrą i pisze te zabawne sprawozdania :)

 

Tylko, że UKE zaczyna się wcinać tam gdzie już się coś dzieje. A jak się nic nie dzieje, nikt nigdzie nie robi wielkich inwestycji, to kładą na wszystko lache.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To odgrzeję kotleta bo umknął mi :) Co do tego współdzielenia.. to mnie osobiście mimo iż nie kocham TP irytują oferty "po cudzym drucie" ..a ma pan dostęp do sieci TP?

A co do prawa własności.. ciekawe czy któryś z Panów posiadających własna nieruchomość był by taki szczęśliwy jak by mu tam gdzie kiedyś planuje garaż pociągnęli "kabelek" 60cm pod powierzchnią? To trzeba ze wszystkim i do wszystkiego z umiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do prawa własności.. ciekawe czy któryś z Panów posiadających własna nieruchomość był by taki szczęśliwy jak by mu tam gdzie kiedyś planuje garaż pociągnęli "kabelek" 60cm pod powierzchnią? To trzeba ze wszystkim i do wszystkiego z umiarem.

Ja nie piszę, że jakichś tam odszkodować płacić nie trzeba, a zamiast tego stosować metody rodem z PRLu.

Ale niech te odszkodowania będą adekwatne do poniesionej "szkody", a nie wzięte z kosmosu przez chytruska, który się chce dorobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chytrusek chce się dorobić, bo takie jego prawo, jako właściciela. Skoro konkurencji zależy na dostępie, to niech płaci tyle, ile właściciel wymaga. Proste prawo rynku. To nie TP zależy na udostępnianiu łącz, tylko innym na uzyskaniu tego dostępu. W innych dziedzinach nikt nie zwróciłby na to uwagi, ale w telekomunikacji mamy nadzór państwowy i tylko dlatego "wolny rynek" jest tłumiony. Z drugiej strony TP miało gigantyczną przewagę na starcie, więc może i takie tłumienie jest potrzebne. Nie oceniam czy to dobrze, czy źle, że tak się dzieje, sam jestem od wielu lat klientem TP, bo konkurencja nie miała mi nic sensownego do zaoferowania, ale z drugiej strony dzięki tej konkurencji ceny usług TP spadają. Jednak wypowiedzi o "chytruskach" są nie na miejscu na wolnym rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie neguję, że on nie ma prawa. I że jak nie chce wziąć tyle, ile mu dajemy, to trzeba mu ziemię zabrać siłą.

 

Myśl moja jest taka, że właśnie przez zmianę mentalności ludzi [którzy na wszystkim chcą zarobić, czasami nawet niezdroworozsądkowo] inwestycje w cokolwiek są bardzo trudne. I to właśnie nie ze względu na koszt sprzętu, ale użerania się z osobą, która przykładowo ma pole na którym nic nie rośnie, a chce miliony złotych za to, że ktoś tam coś zakopie.

 

Skoro konkurencji zależy na dostępie, to niech płaci tyle, ile właściciel wymaga.

Ale po co ma płacić tym właścicielom za możliwość postawienia własnej rurki, skoro może wypijawkować ją po kosztach od np. tpnetu?

A jeśli regulator tym, którzy poniosą te wielkie koszta, będzie rozkazywał udostępniać po kosztach dla konkurencji, to jaki sens cokolwiek budować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie z tymi nakazami jest problem Ja na łącze TP nie mam szans bo nie zainwestują kabla ileś km by zaraz go oddać.

Co do prawa własności to jednak prawo nakazowe czasami jest konieczne. Bez niego nie było by drogi żelaznej w stanach.. Jednostka nie może hamować zmian cywilizacyjnych bo to antyspołeczne. Oczywiście nie mówię o PRL-owych praktykach "słup na środku podwórka" albo won, tylko o realnych odszkodowaniach. Inna sprawa że słowo realne u nas w PL to jakieś dziwne :) Maja "zabrać" 1m pod drogę na wiosnę? To ja jesienią tam sad robię.. bo więcej zapłacą :) (a z czyich pieniędzy to zapłacą?.. moralność Kalego). Przepraszam za offa ale jakoś ten temat podziałał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się


×