Dlaczego tak lubicie Progreso?

[Amberlamp 0]

Witam.

Powiedzcie proszę dlaczego tak na tym forum zachwalacie hosting w Progreso? Czym ich oferta jest lepsza od np. hostingu w Nazwa.pl. Parametry podstawowego konta – tego za 300 zł netto – wydają się lepsze w Nazwa.pl a mimo to wybieracie Progreso (widzę, że niektórzy wolą nawet Progreso od Home.pl). Z góry dzięki za wyjaśnienia. Pozdrawiam

[Grupa PFF 3]

Heh, czekałem na taki temat. Sam się zastanawiam. Widać nie jestem jedyny. Będę bezczelny wobec kilku osób. Nie powinienem tego mówić, ani oceniać. Myślę jednak, że popularność Progreso.pl dotyczy przede wszystkim użytkowników tego forum. Bo szczerze powiedziawszy, jakbym tutaj nie bywał, to bym nie wiedział wogóle o jego istnieniu. Popularność może zawdzięczać kilku rzeczom. Pewnie: jakości, supportowi i cenie, ale myślę, że fakt iż jego współwłaściciel (?) jest moderatorem na tym forum, również może mieć korzystny wpływ na wizerunek tej firmy (a co za tym idzie - taką popularność tutaj).

[Gość normanos]

bo tutaj jest towarzystwo wzajemnej adoracji

 

[co nie zmienia faktu, że progreso wydaje sie byc bardzo porzadna firma]

[guci0 0]

@tm - dokladnie, pytanie czy to zle? ja uwazam, ze dobrze. Na forum jest wiele userow, ktorzy korzystaja z oferty progreso i chwala ich. Jezeli chodzi o moderatorow, to mi to rybka kto to, zreszta duzo nie robia Wiele postow wymaga wkroczenia moderatorow a tu cisza ...

 

Tak czy owak, progreso poswiecilo mase czasu, napisalo dobry panel (mysle ze jest bardzo dobry, na pierwszy rzut oka. Jak kiedys nawiaze wspolprace to bede testowal i napisze obiektywna opinie) co znaczy, ze wiedza co chca robic, maja plan na przyszlosc i nie wykluczone, ze osiagna ogromny sukces na tym rynku. A rynek jest ogromny, nie ma praktycznie zadnej konkurencji ... (prosze tego nie komentowac, ja tak uwazam i nikt tego nie zmieni)

 

Dla mnie najwieksza kopalnia wiedzy, pogladow jest wlasnie forum czy to to czy inne. Jezeli czytam kazdy watek, a progreso w nich wypada bardzo dobrze to chyba tylko na plus. Kwestia tego aby zabardzo tym sie nie przejmowali i robili swoje, dalej zwiekszali swoje kompetencje, rozwijali i nie zapomnieli o jednym. Chodzi oczywiscie o swoich klientow, to oni sa najwazniejsi a nie jakis matekting/reklama w "glupiej" gazecie. To klienci polecaja ich dalej i wlasnie tutaj jest klucz (matketing wirusowy) ...

 

Pozdrawiam

 

guci0

[patryk 451]

Bo szczerze powiedziawszy, jakbym tutaj nie bywał, to bym nie wiedział wogóle o jego istnieniu

 

Nie mówiłbym o tym głośno bo nie znać czegoś takiego jak civ.pl aka konta.pl to wstyd . A czemu ja jestem na tak dla Progreso? Bo to usługi na poziomie Home.pl z ludzkim podejściem, bez beznadziejnej "mcdonaldyzacji" i masówki.

[Gość Fobi]

Co za progreso? Lepsza jakosc niz serwery.pl (netart), wiecej mozliwosci i elastycznosci niz "sztywny" home.pl , lepsze serwery i lokalizacja niz wiekszosc top100.pl

 

To w skrocie tyle.

[Grupa PFF 3]

nie ma praktycznie zadnej konkurencji

Domyślam się o co Ci chodzi. Pewnie o segment firm z serwerami ulokowanymi w Polsce, z dobrym supportem i dosyć niskimi cenami. Coś tańszego do Home.pl, ale zarazem niegorszego. Dyskusyjne czy nie ma konkurencji.

 

To klienci polecaja ich dalej i wlasnie tutaj jest klucz

Nie wiem czy jesteś specem od marketingu. Z Twoich słów wnioskuje, że nie. Mamy zupełnie odmienne podejście do marketingu. Wierz mi, w biznesie nie jest najważniejsze jakie zdanie mają o Tobie TWÓJ klient. Tutaj mógłbym w sumie napisać długi wywód. A co, mam trochę czasu. Napiszę jakąś skróconą i przystępniejszą formę.

 

Jest dwóch producentów (dostawców usług hostingowych). Producent H to firma nastawiona na zysk, w połączeniu z wysoką jakością i ciągłym rozwojem swojej technologii - strategia dyferencjacji i producent P - strategia zintegrowana - wysoka jakość, ale oszczędna polityka kosztowa. Na pierwszy rzut oka już widać różnicę. Producent H ma inne podejście do klienta. Jest nastawiony na masową sprzedaż. Ale niesie ze sobą etykietkę profesjonalnego. Dostarcza to co najlepsze. Stale rozwija swój asortyment. Stale go ulepsza. Jednak nie zwraca uwagi na potrzeby pojedyńczych klientów. Wychodzi z założenia, że mając dziesiątki tysięcy klientów jedna dziesiąta promila nie jest najważniejsza. Nie skupia się na jednostkach. Ciągle sprzedaje. Głównie ludziom, którzy potrzebują jego produktów, ale się na tym za bardzo nie znają. Mają tylko świadomość, że firma H jest postrzegana jako profesjonalna. Wielokrotnie widzieli jej logo buszując w sieci. Kupują i tak zostają z tą firmą na lata. Bo opinia na temat H się potwierdza. Nie mają wobec niej zarzutów. Wszystko jest. A jak jest jakiś problem, to personel firmy H pomaga klientom.

Wiadomo, że rynek jest duży. Jest też miejsce na firmę P. Jak już ustaliliśmy wcześniej - strategia zintegrowana. Wysoka jakość, ale stałe baczenie na koszta. Firma to nigdy nie będzie marketingowym rekinem. Nie stać jej na ogromne nakłady na reklamę, a z drugiej strony jest świadoma faktu, że skromna reklama może nie przynieść efektów. No i firma P dryfuje sobie po rynku. Ma opinię dobrej, solidnej, ale nigdy nie będzie wielką korporacją. Jak klient przyjdzie do firmy P to zostanie dobrze obsłużony. Specjaliści firmy P pomogą mu rozwiązać jakiś problem. Klient może przyciągnie ze sobą kilku kolejnych. Wszystko również wygląda sielankowo.

 

Tylko jest jedna zasadnicza różnica. Przez okres miesiąca firma H - rozpoznawalna marka, przyciąga do siebie powiedzmy 500 klientów. Przez ten sam okres firma P ma pewnie około 20-50 klientów. Różnica jednego zera.

 

No i co z tego, że firma H ma etykietkę nastawionej na masówkę. Zrobiła swoje jakiś czas temu. Wypromowała markę. Ukształtowała miano solidnej i pewnej. Teraz nadal wydaje na marketing. Cel - jeszcze większy zysk. Opinię już ma. I o nią dba!

Firma P, może być bardziej userfriendly. Pytanie ilu klientów potrzebuje "udziwnień". Ja np. potrzebuję stabilnego i solidnego dostawcy. Nie mam wielkich, wysublimowanych wymagań. Jakbym nie miał mojego stałego, zaufanego dostawcy, pewnie zasilałbym szeregi zadowolonych klientów firmy H.

 

 

A teraz dodatkowo porcja liczb. Nielubiana, mcświatowa, masowa firma w pierwszym półroczu 2005 roku wygenerowała sprzedaż na poziomie ponad 6 milionów złotych (ponad 40% lepiej niż w tym samym okresie rok wcześniej). Firma z plakietką userfriendly może poszczycić się obrotami na poziomie przekraczającym 1 milion pln za cały rok (2004). Podkreślam - obrotami. Ile wynosiła sprzedaż - przypuszczam, że na poziomie 500-600 tysięcy. Co daje 250-300 tysięcy w pół roku. Prawie 20 razy mniej niż ta pierwsza.

 

Wnioski.

Ważne

1) co mówią o Tobie Twoi przyszli klienci

2) czy opinia o Twoim głównym produkcie jest pozytywna

3) czy Twoje przedsiębiorstwo dobrze zarabia.

 

Rozwieję teraz wasze wątpliwości. Żadna firma nie pracuje dla Ciebie. Ona pracuje dla siebie, swojej marki, potem dobra ogólnego wszystkich swoich klientów, a na samym końcu dla dobra pojedyńczego klienta.

Nie liczy się opinia jednostek, tylko większości.

Pamiętajcie, że wyjątek potwierdza regułę.

 

 

Pozdrawiam,

t.

[shive 0]

To podłączę się do dyskusji: Progreso bije Home i Netart, bo:

 

1. konta są naprawdę wyczesane (własne konfigi, shell, etc)

2. panel zdecydowanie najlepszy (o home szkoda gadać, nazwa już lepiej, ale wciąż dość ubogi)

3. podejście do klienta jest po prostu ludzkie (home, nazwa = zupełny beton, to zbyt duże firmy)

4. jak czegoś potrzeba to można się dogadać (co nie jest możliwe w home/netart, bo znów to zbyt duże firmy = beton)

5. mod_rewrite

 

Dla mnie jako dość wymagającego użytkownika progreso jest najlepszym wyborem spośród tych trzech, bo oferuje wiele rzeczy, których nie mam szans dostać w dużych i maksymalnie szablonowych firmach.

 

Żeby jednak nie było, że jestem fanatykiem progreso: nie skorzystam z usług tej firmy, bo maksymalnie do miesiąca wywalą mnie za generowane obciążenie

[Grupa PFF 3]

4. jak czegoś potrzeba to można się dogadać (co nie jest możliwe w home/netart, bo znów to zbyt duże firmy = beton)

I tutaj widzisz problem polega na podejściu do sprawy. Jak firma, dla której pracuje chciała coś od home.pl - instalowaliśmy tam serwis klienta i coś trzeba było zmienić w konfiguracji serwera. Bez kłopotu. Umiesz się dogadać to dostaniesz co chcesz.

 

5. mod_rewrite

No przestań, to ma każdy...

[shive 0]

I tutaj widzisz problem polega na podejściu do sprawy.

Dla mnie to nie jest wyjście. Jestem indywidualnym użytkownikiem, który dużo wymaga. Takiego łatwiej wywalić.

 

No przestań, to ma każdy...

 

Czyżby?

[Grupa PFF 3]

Oprogramowanie pod serwisy naszych Klientów, Grupa Pff tworzy w oparciu o mod_rewrite. Instalowaliśmy to na różnych serwerach. Jak nie było, to w kilka godzin było. Ale w większości przypadków był od początku.

Instalowaliśmy między innymi na www.2be.pl (nasza strona) , www.home.pl , www.zigzag.pl , www.netnova.pl i innych.

[shive 0]

To masz fajnie, bo reprezentujesz firmę. Może jakbym się wykłócił to bym dostał, ale jak mnie tak chcą obsługiwać to ich mam gdzieś. Są inne firmy, gdzie można załatwić znacznie więcej, szybciej i przyjemniej. I to nie tylko progreso, bo teraz jestem w innej firmie i mój poziom zadowolenia wynosi 10/10.

[patryk 451]

AFAIK home.pl nie ma dwóch poziomów obslugi dla "firm" i "niefirm" - wszystko zależy od tego czy kontaktujesz się z BOKiem czy może z kimś bardziej odpowiedzialnym (chociaż panuje tam jak w innych "molochach" standard 7 dni na odpowiedź) i tak jak w MCDonaldzie nie można zamówić Big Maca z kurczakiem tak w Home.pl nie można aktwywować pewnych rzeczy - i tutaj pokazuje się przewaga Progreso.

 

Coż, tak jak niektórzy edukacje kulinarną skończą na MCDonaldzie, bo takie mają wymagania, tak niektórzy zostaną do końca życia przy dobrych, ale boleśnie ograniczonych i nieskalowalnych usługach.

[Grupa PFF 3]

wszystko zależy od tego czy kontaktujesz się z BOKiem czy może z kimś bardziej odpowiedzialnym

Piszemy maila na info@home.pl (albo jakoś tak).

 

niektórzy edukacje kulinarną skończą na MCDonaldzie

Jeśli to jakaś żaluzja, to ja moją edukację kulinarną zakończyłem na jajecznicy. ;]

[Gość]

Kiedyś, gdy zaczynałem dłubać w WWW, a moje dokonania były żałosne... właśnie na Civ.pl stawiałem te żałosne dokonania... ale były robione z sercem, tak mi się wydaje, dlatego się przywiązałem do bezproblemowo działającego, świetnie się spisującego hostingu...

 

hehe

 

choć skoku cenowego im nie wybaczę trzy razy zdrożeć za jednym razem? nieładnie...

[Piotr Mikołajski 0]

Myślę jednak, że popularność Progreso.pl dotyczy przede wszystkim użytkowników tego forum.

Khy, khyy... dotyczy freelancerów, osób potrzebujących profesjonalnego hostingu o nietypowych wymaganiach etc. Jeszcze jako civ.pl / konta.pl byli częstym wyborem dla ludzi siedzących na pl.comp.www. Teraz już nie są, bo starzy bywalcy na grupie prawie się nie udzielają, a "młode wilki łebmasterstwa" szukają "nielimitowanego hostingu za złotówkę".

 

Bo szczerze powiedziawszy, jakbym tutaj nie bywał, to bym nie wiedział wogóle o jego istnieniu.

Jak już ktoś napisał - wstyd nie znać :twisted:

 

Popularność może zawdzięczać kilku rzeczom. Pewnie: jakości, supportowi i cenie

Bingo

A ściślej ich kombinacji, której w Home czy paru innych firmach nie dostanę za cholerę. Są również bezkonkurencyjni, jeśli chodzi o porządny hosting w USA bez cPaneli, Fantastico i tym podobnej masówki. Jak tylko odpalą wersję angielską, to postaram się tam pakować klientów anglojęzycznych, m.in. z powodu panalu administracyjnego.

IMHO panel Progreso jest zdecydowanie najlepszym na rynku, podobnie liczba "ficzerów", które oferują. Obsługi takiego konta może nauczyć się nawet księgowa po 50-tce, czego np. z panelem Home się nie osiągnie.

[fujara 0]

Bo szczerze powiedziawszy, jakbym tutaj nie bywał, to bym nie wiedział wogóle o jego istnieniu.

 

Niestety mimo szczerej niechęci do tm! w większosci podzielam jego poglądy zaprezentowane w tym topicu .

 

IMHO panel Progreso jest zdecydowanie najlepszym na rynku, podobnie liczba "ficzerów", które oferują. Obsługi takiego konta może nauczyć się nawet księgowa po 50-tce, czego np. z panelem Home się nie osiągnie.

 

Kwestia gustu , każdy Panel w odpowiednim języku jest do opanowania .

Przykładowo jeszcze pół roku temu gdy widziałem konto z Pleskiem omijałem jak ognia , teraz operuje nim z taką samą łatwością jak cPanelem ...

[Piotr Mikołajski 0]

Kwestia gustu, każdy Panel w odpowiednim języku jest do opanowania.

Ależ oczywiście. Kiedyś musiałem zalogować się do panelu napisanego po hebrajsku - da się. Zapominasz "tylko" o wygodzie użytkownika, a wygoda, intuicyjność etc. są baaaardzo ważne. Przynajmniej tak ważne, jak "ficzerowość" panelu.

 

Przykładowo jeszcze pół roku temu gdy widziałem konto z Pleskiem omijałem jak ognia, teraz operuje nim z taką samą łatwością jak cPanelem...

Jesteś księgową po 50-tce? :twisted:

[Grupa PFF 3]

jesteś księgową po 50-tce?

Ty uwazaj, bo to gruba ryba w swiatku hostingu... ;D

[fujara 0]

tm! bardzo inteligentna wypowiedz dokladnie taka jaką się spodziewałem, bo czego innego mozna sie po Tobie spodziewać?

 

Press blue card

[Grupa PFF 3]

Press blue card

Mamy polską wersję. Inaczej bym się nie połapał...

[Gość Fobi]

Panowie, trzymajcie jakis poziom. Przeciez tego sie nie da czytac.

[Gość adamszendzielorz]

choć skoku cenowego im nie wybaczę trzy razy zdrożeć za jednym razem? nieładnie...

 

Ale jednoczesnie konto ma 50 razy wieksza pojemnosc, 12 razy wiekszy transfer, nieograniczona liczbe kont pocztowych (wczesniej tylko 1 konto!) itp :-) Jak widac punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :-)

pozdrawiam!

[Ranma_man 0]

Tm!: Tak gwoli wypowiedzi z poprzedniej strony, mimo, że marketingowcem nie jestem. Co głosi najnowsze ujęcie definicji marketingu w kwestii relacji z klientami i od jakich paradygmatów się teraz odchodzi i dlaczego?

 

Po drugie jaki sens jest tego tematu? Czy trzeba dowalić Progreso tylko dlatego, że jest popularne na tym forum i normalnie nie mogła by sobie na coś takiego pozwolić, bo nie jest w stanie stworzyć masówki takiej, by była rozpoznawalna dosłownie wszędzie? To już kwestia jakości usług się nie liczy? Przecież to forum chyba jest właśnie po to, aby drążyć wszelkie kwestie hostingowe od strony klienta.

[Konrad.K 0]

W prawie kazdym temacie wybucha jakas klótnia, robi sie OffTOPIC, albo inna bzdura... Prosil bym o to, aby moderacja byla minimalnie bardziej surowa, poniewaz coraz gorzej robi sie na WHT... Trzymajmy jakiś poziom, tak jak wspomniał @Fobi, bo zrobi się śmietnisko omijane przez wszystkich... Pozdrawiam