apa-sf 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 5, 2011 Ale się wkurzyłem. Wspólnik miał ustawić w piątek przechwycenie pewnej ważnej dla nas domeny (okres blocked właśnie wygasł) w dropped.pl . Okazało się, że zrobił to dopiero po moim porannym telefonie kilka min. przed terminem wygaśnięcia okresu 'blocked'. Oczywiście domena poleciała - w bazie whois pojawił się wpis o rejestratorze DomainClub.com . Czy ktoś zna tę firmę? Czy to również przechwytywarka i handel domenami (łudzę się, że jeszcze będzie można ją odkupić za kilkaset usd)? Odnośnie samego mechanizmu przechwycenia. Załóżmy, że znajomy ustawił odpowiednio parę dni wcześniej przechwycenie na dropped.pl, ktoś w innej firmie również. Czy decyduje szczęście i microsekunda, od kogo szybciej trafi sygnał, czy też jest jakiś mechanizm licytacyjny? Czy Dropped zazwyczaj w takiej sytuacji "daje radę"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gt8 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 5, 2011 Jeśli więcej niż jedna osoba była zainteresowana domeną, domena trafia na aukcję prywatną. W tej aukcji jest licytowana przez wszystkie osoby, które wcześniej chciały przechwycić domenę; do aukcji prywatnej nie mają dostępu inne osoby. W aukcji automatycznie wstawiana jest jedna oferta kupna, dla osoby która pierwsza zamówiła przechwycenie domeny. Aukcja taka trwa 2 dni; jej zwycięzca musi zapłacić wylicytowaną kwotę za domenę w ciągu 72 godzin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach