patryk 451 Zgłoś post Napisano Wrzesień 23, 2011 ... a świstak na to "nie możliwe".... przykład z wymienionej Anglii: 1. w srodę łącznie ok 2.5h na słuchawce wisiałem do BT, po pierwszej godznie i dwóch przełączeniach mnie rozłączył ktoś (odebrał i odłożył), po czym po kolejnych 1.5h i jakiś pięciu kolejnych przełączeniach dopiero udało się sprawę załatwić za wielką łaską Pana obsługującego No niestety, indyjskich outsourcowanych call centers i wiążących się z tym zabawno-strasznych historii nic nie przebije, a UK w tym przoduje. Choć akurat BT chyba jakieś dwa lata temu przerzuciło większość ruchu z powrotem na Wyspy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach