regdos 1848 Zgłoś post Napisano Sierpień 30, 2011 Niezależnie od tego jaką damy licencję na soft to i tak każdy wie, że jest to zerowe zabezpieczenie w Polsce. Złodzieja (bo inaczej nie nazwę) nie interesuje czy jest to GPL, OSL, LGPL czy np. A-GPL. Weźmie jak swoje, przebranduje całkowicie i będzie szczęśliwy. Zupełnie jak złodziej kradnący auta i po lekkim tuningu sprzedający je jako super-legal-nówka-sztuka. Stąd zakodowanie części aplikacji. Powiecie, że można się procesować, ale wiadomo ile to trwa w Polsce. Byłeś złodziejem i sprzedawałeś tuningowanego oSC a teraz krzyczysz łapać złodzieja, bo ktoś tuninguje Twój produkt - urocze. Myślę, że gdyby od początku Gekosale było na innej licencji i miało zakodowaną część to nie było by takie popularne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
volfen 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 30, 2011 Byłeś złodziejem i sprzedawałeś tuningowanego oSC a teraz krzyczysz łapać złodzieja, bo ktoś tuninguje Twój produkt - urocze. Myślę, że gdyby od początku Gekosale było na innej licencji i miało zakodowaną część to nie było by takie popularne. Zapominasz o jednym. Złodziejem można być jak się coś kradnie, a nie jak bierzesz soft, tuningujesz, nie usuwasz informacji o autorach i sprzedajesz jako lepszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach