Marek607 655 Zgłoś post Napisano Sierpień 13, 2011 (edytowany) Witam. Posiadam radio kupione parę lat temu w biedronce za 400 zł - w trybie czuwania w 2 dni połyka akumulator. Wymyśliłem więc że będę zawsze wyjmował złącze i odcinał je od prądu. Niestety dzisiaj gdy wyjmowałem kostke po raz xxx odleciał kabel. Dwa następne też trzymają się "na słowo honoru"....... Cóż mam z tym teraz zrobić? nie wiem czy te kable są z wsuwkami na końcu czy wlutowane we wtyczkę - a boje się popsuć do końca. Czy można gdzieś zakupić zestaw, by odciąć te kable i je ładnie włożyć do nowej kostki? Mam jeszcze dodatkowo takie złącze i wyprowadzone od niego kable, ale to bym musiał przy samochodzie uciąć końcówke i je połączyć i zaizolować - a wolałbym by w samochodzie było bez izolacji i kombinowania. Prosiłbym o rade co zrobić by mieć znowu sprawne złącze ISO w samochodzie. Edytowano Sierpień 13, 2011 przez Marek607 (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kamikadze Zgłoś post Napisano Sierpień 13, 2011 Co do akumulatora to podepnij sobie pod stacyjke. Tak że wyjmujesz kluczyk to odcina się zasilanie - tam chyba odpowiada za to żółty kabel. Co do kostek to może wystarczy je tam podlutować na łączeniach? Jeżeli nie to weź kostke i idź do magika z audiocaru ci to zrobi za jakieś 10-15zł Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WPNJ 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 14, 2011 Jakiś czas temu byłem u takiego lokalnego speca od car audio i przyjechał taki starszy pan swoim Subaru Forester'em. Miał taki sam problem jak Ty, radio w ciągu jednej doby zjadało cały akumulator. Już nie pamiętam co ten spec zrobił, ale coś przelutował i było już dobrze. Wziął "2 dyszki" za wszystko. Radzę przejechać się do kogoś kto się zna na car audio i nie będziesz już musiał szarpać się z radiem. Więcej zabulisz za kable, kostki niż za robotę u kogoś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GrandBB Zgłoś post Napisano Sierpień 14, 2011 http://elektron.pol.lublin.pl/users/djlj24/studio24/kable/isoshop.htm tutaj masz wszystko na temat kostki ISO. Marku nie baw się w kombinacje i lutowanie bo czasami można uwalić całą matrycę z bezpiecznikami. Kiedyś lutowałem coś takiego na spinki/kostki: http://sklepy24h.pl/sklep_produkt_foto/l_ok2.jpg jednak gdzieś złapało masę i razem ze szwagrem uwaliliśmy przekaźnik i tłumik RC w konsekwencji po wciśnięciu hamulca nożnego z tyłu była choinka Z własnego doświadczenia wiem, że wystarczy połączenie pod stacyjkę dla zasilania lub wspólnego punktu masy, generalnie to bez różnicy, ale tak żeby nie scrossować niczego bo będzie dym. EDIT: Troszkę nie doczytałem i podam CI odpowiedzi na Twoje pytania. Cóż mam z tym teraz zrobić? nie wiem czy te kable są z wsuwkami na końcu czy wlutowane we wtyczkę - a boje się popsuć do końca. Jak widać to spięta garść kabli w kostkę, więc raczej wystarczyłaby wymiana. Czy można gdzieś zakupić zestaw, by odciąć te kable i je ładnie włożyć do nowej kostki? Jak wyżej wystarczy wymiana całego złącza ISO. W przypadku zżerania akumulatora, podłącz +/- z ISO pod stacyjkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marek607 655 Zgłoś post Napisano Sierpień 14, 2011 Rozwiązałem to inaczej. Miałem jeszcze samą kostke z kablami - >>KLIK. Odciąłem kostke przy samochodzie i polączyłem z tą co miałem - poprostu wydłużyłem o kilka cm kable. Ale żeby nie bawić się znowu w wyjmowanie kabli z radia zrobiłem małą modyfikacje. Kabel z samochodu od zasilania podłączyłem pod 2 kabelki w zlączce: od zasilania i pamięci (stacyjki). Połączyłem je poprzez przełącznik. Teraz wyjmując kluczyki ze stacyjki dalej gra mi radio, a odłączam je całkowicie przez przełącznik Chyba nie przeszkadza to w niczym?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GrandBB Zgłoś post Napisano Sierpień 14, 2011 No jasne że nie, skoro Ci działa to nie widzę problemu żeby rozłączanie radia odbywało się w taki sposób Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach