Dawid Sz. 98 Zgłoś post Napisano Lipiec 28, 2011 Witajcie Mam do Was pytanko. Jakie komedie możecie polecić z roczników 2007-2011? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nvu 24 Zgłoś post Napisano Lipiec 28, 2011 kac vegas,jutro będzie futro, dorwać byłą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dawid Sz. 98 Zgłoś post Napisano Lipiec 28, 2011 Kac Vegas 1 i 2 oraz Jutro będzie futro widziałem. Trzeciego tytułu nie oglądałem... Dzięki. Czekam na dalsze filmy warte uwagi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxtro 0 Zgłoś post Napisano Lipiec 28, 2011 Hall Pass(Bez smyczy) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kolopik 222 Zgłoś post Napisano Lipiec 28, 2011 Weekend 2011 - świetny film i śmieszny ! Superhero (ważkamen) - śmieszny i głupawy Harold And Kumar - przyjemna komedia Wariaci z Karaibów - głupi, że aż śmieszny Sam szukam czegoś nowego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xorg 693 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 Zdecydowanie: Manna Kup teraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dawid Sz. 98 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 Hmm słyszałem, że ten Weekend Pazury to podobno słaby jest... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 (edytowany) Tylko jakiego rodzaju komedii szukasz? Bo jest kilka podtypów, np.: - romantyczne (np. 13 Going on 30 albo inne o "perypetiach kobiety"), do obejrzenia z kobietą, - familijne (np. Happy Gilmore, komedie z Carreyem), - głupie (Scary Movie, itp.), - klasyki (typu Naga Broń, Akademia Policyjna, choć nie wiem, czy w tych latach jakieś klasyki wyszły ;; ) Oglądam sporo filmów, także sprecyzuj, coś podpowiem. Ja lubię czasem z każdego z tych typów obejrzeć, świetny jest Vaughn, ostatnio Fockersów obejrzałem wszystkie 3 części i obie "Noce w muzeum", Carreya polubiłem (nie spodobał mi się kiedyś w "Ace Venturze", ale jak przestał się już na chama wydurniać w filmach, polubiłem). Lubię Lawrence'a, braci Wilsonów... no różne, różne są komedie : ) Edytowano Lipiec 29, 2011 przez Sponsi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nvu 24 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 Weekend to porażka ... takie dno że szok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dawid Sz. 98 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 Komedie kryminalne, przygodowe i podobne do Kac Vegas i filmów z Adamem Sandlerem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
R@fi 64 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 Dobrą komedie oglądałem o narkotykach lecz tytułu nie pamiętam w miarę nowy może ktoś wie o jakim tytule mówię?. A może coś z polskiego kina ,, U Pana Boga za miedzą" dobre bo polskie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 (edytowany) O narkotykach są różne : ) od Harald & Kumar (+ dwójka coś tam o Guantanamo), Half Baked (ze znanym Dave'm Chapelle jeden z najbardziej znanych)... jest jakiś High cośtam, ale mi się chyba nie podobał (średnio śmieszny). Z polskiego kina to są fajne Chłopaki nie płaczą, Poranek Kojota, coś tam jeszcze było podobnego i ogólnie dokonania młodego Stuhra. Dodam tylko na marginesie, jak już o "naszych" mowa, że Pazura NIE jest aktorem komediowym (chyba ostatnia dobra rola to w Psach 2, potem to marna fascynacja Carreyem właśnie). A np. romantyczne "komedie" made in Poland to szity na maksa... Ja robię tak: www.imdb.com, wklepuję nazwisko aktora i patrzę w czym grał. Z 10 filmów w ten sposób ostatnio fajnych znalazłem (m.in. Yes man i Invention of lying - bomba, polecam oba : ) Tak patrzę na to, co mam, to dobre: - Be kind rewind - dość popularni aktorzy komediowi, Jack Black, Mos Def i na dodatek dziadek Glover, fajne jaja, goście kręcą alternatywne wersje filmów, dzieją się różne dziwne rzeczy - głupiutkie słodziutkie "Bring it on" - o amerykańskim cheerleaderowaniu, w jedynce z Kirsten Dunst - mmmm... ; ) - Borat (YEAH) - Blue Streak - Martin Lawrence i jeden z Wilsonów - świetny film, taki dodatkowo sensacyjny, Lawrence po wyjściu z kicia chce odszukać diament, który ukrył podczas ucieczki przed policją... w tym miejscu stoi teraz komisariat i Lawrence udaje glinę - jaja jak berety - Dirty Movie - jeszcze nie oglądałem, ale chyba jajcarski - Drillbit Taylot - z jednym z braci Wilsonów, ale to raczej taki rodzinny, ale fajny, przyjemny, - Grown Up - jeden z chyba najsłabszych filmów Sandlera, można obejrzeć, ale ogólnie średni, plus sporo słabych momentów plus parę dobrych (śmiesznych w sensie : ) można obejrzeć, jak za oknem pada, niedzielne popołudnie i wysiadła kablówka - I Spy - Eddie Murphy i drugi z braci Wilsonów - taki trochę szpiegowski, ale fajny komediowo, sporo akcji - Infidel - M(m?)uzułmanin odkrywa, że jest Żydem - chyba brytyjski, ale dobry - Rebound - znowu z Lawrencem, tym razem o koszykówce, mocno familijny... - wspominany "The Invention of Lying", z angielskim aktorem, który się czasem pojawia w amerykańskich produkcjach (był chyba w "Nocy w muzeum") - a, Noc w muzeum 1 i 2 (fajne, takie lekkie, familijne), Stiller chyba w najwyższej formie - Meet the Parents, Meet the Fockers, Little Fockers - chyba w trzecim gra Jessica Alba (mmmm... : ) ogólnie jaja, druga część najsłabsza, ale też dobra : ), dobry aktor Ben Stiller, choć powoli się starzeje ; ) - Role Models - fajny, ale mocno familijny, lajtowy - The Informant - taki trochę sensacyjno komediowy, taka komedia "wyższych lotów", z Mattem Damonem! - The Royal Tenenbaums - znowu komedia "wyższych lotów", bracia Wilsonowie + ta, jak jej tam... no ta blondyna ; ) yy... Gwyneth Paltrow - Wedding Crashers (Vaughn rządzi, tutaj z jednym z Wilsonów : ) Vaughn też z Jennifer Aniston w takiej komedii dla kobiet grał - Break Up czy jakoś tak, świetny aktor - The Pacifier - Riddick w komedii, takie mocno familijne... ale spoko : ) - The Onion Movie - tupeciarski film, nie oglądać z rodzicami! : ) hehe... Do tego warto upewnić się, że widziało się wszystkie American Pie, choć ze 2-3 w środku (z chyba 6) były słabe, to jednak na niedzielene popołudnie jak znalazł). Edytowano Lipiec 29, 2011 przez Sponsi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
R@fi 64 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 (edytowany) Przypomniałem sobie film o tytule ,,Super zioło" naprawdę dobry Zwiastun: http://www.youtube.com/watch?v=UaWVkgFai9Q Edytowano Lipiec 29, 2011 przez freecast.pl (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 (edytowany) To chyba ten mi się nie podobał : ) Za dużo tam takiego "ziomalstwa", a za mało treści. Wydawało mi się bardzo naciągane to wszystko... Acha! Jeszcze "Ali G in da house"! To jest miazga : ) Edytowano Lipiec 29, 2011 przez Sponsi (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dawid Sz. 98 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 Dzięki Sponsi Część z tych co wypisałeś widziałem, ale większość tytułów sobie spisałem. Już będzie zajęcie na gorące węgierskie wieczory Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
drajvver 4 Zgłoś post Napisano Lipiec 29, 2011 Nie zadzieraj z fryzjerem - też niezła komedia Polski Weekend nie taki zły, chociaż dość przewidywalny szczerze mówiąc Harolda i Kumara polecam każdemu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marek607 655 Zgłoś post Napisano Sierpień 14, 2011 A ja szukam czegoś żeby się dobrze pośmiać - tylko nie typu ace ventura bo dla mnie to głupie a nie śmieszne. Od siebie polece jeszcze eurotrip i American pie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach