Progreso lepsze od Home ?

[qwerty 0]

jak moze pasc wszystko naraz? spalil wam sie ten serv?

[Gość adamszendzielorz]

jak moze pasc wszystko naraz? spalil wam sie ten serv?

 

Wystarczy ze padnie wentylatorek w zasilaczu ktory nie ma (albo nie dziala) funkcji zabezpieczajacej przed przegrzaniem

Oj cuda sie potrafia wydarzyc!

pozdr.

[matipl 0]

Wystarczy ze padnie wentylatorek w zasilaczu ktory nie ma (albo nie dziala) funkcji zabezpieczajacej przed przegrzaniem

Oj cuda sie potrafia wydarzyc!

pozdr.

 

No, ale w maszynie serwerowej to nic jesli padnie wentylator w zasilaczu, bo np. Compaq 5500 ma mozliwosc montazu 2 zasilaczy, to samo tyczy sie wentylatorow z przodu, ktore specjalnie sa podwojnie montowane jak hot-swap.

Rozumiem jak mi w domu pojdzie wentylatorek to maszyna lezy, ale nie maszyna serwerowa!

[Gość adamszendzielorz]

No, ale w maszynie serwerowej to nic jesli padnie wentylator w zasilaczu, bo np. Compaq 5500 ma mozliwosc montazu 2 zasilaczy, to samo tyczy sie wentylatorow z przodu, ktore specjalnie sa podwojnie montowane jak hot-swap.

 

Nie zrozumiales mojego przekazu

Jak pojdzie wentylator na radiatorze, to chocbys mial 5 innych zasilaczy w tym serwerze w momencie kiedy z jednego z nich zaczyna sie *dymic* moze dochodzic do przeroznych sytuacji zwiazanymi ze skokami napiec na jego wyjsciu. I tu juz maly kroczek zeby "zjarac" cala maszyne.

[matipl 0]

matipl - popracuj troche z nami, przekonasz sie, ze nie taki diabel straszny; poczekaj troche - do konca roku zwroce Ci pelna zainwestowana kwote, jezeli bedziesz niezadowolony; przykro mi, ze tak dlugo czekales na odpowiedz, byla to sytuacja wyjatkowa;

 

Dla mnie jeśli coś się udostępnia, jak np. heldesk24h albo Domeny->administracja to powinno działać, albo być napisane "przykro nam usługa jeszcze niedostępna" jak np. w zmianie planu hostingowego.

 

Chciałem się zapytać czy to znów jakaś awaria, że nie ma kto odpisywać na helpdesk? bo czekam na jakąkolwiek odpowiedź w stylu "zrobimy za 5h". To jest lekko przesadzona nazwa z tym 24h. Jest zrozumiałe, że w danej chwili PROBLEMEM nie mozna się zajać, ale napisać taką wiadomość MOŻNA.

 

Więc drogi @rshmn nie zamierzam się przenywać o reszcie świadczonych usług, jeśli nie mam jak zarządzać kontem przez WWW. Dosyć że płacimy to jeszcze mamy dzwonić czy uprzejmie możecie spojrzeć w tickety? Co to ma być PRL ?

 

Dla przykładu: w u konkurencji podpięcie domeny regionalnej (co imho jest bardziej skomplikowane, niż mój ticket w progreso) zajęło ok 4 minut poprzez ich Pomoc ONLINE.

Więc proszę nie wziskać marketingowej ciemnoty ludziom. Się płaci, się rząda. Inni to rozumieją.

[spokeros 0]

BOK 24h w Progreso to zupełne nieporozumienie;

ta usługa po prostu nie jest świadczona;

testuję teraz konto, ale już się zdecydowałem i chciałem zapłacić;

czekam jedynie na korektę faktury:

 

Data zgłoszenia 2006-11-20 / 20:23

Czas od momentu zgłoszenia 2 dni 15 godzin

Czas od ostatniej akcji 33 minuty 37 sekund

 

od dwóch dni i 15 godzin...

 

sorry, ale nie mozna czekać w nieskończoność na taką drobnostkę (bo czymże jest zrobienie korekty faktury);

w sumie wygląda to następująco:

1. ticket - brak odpowiedzi;

2. mail - brak odpowiedzi (wysłany czterokrotnie mail);

3. tel - nikt nie odbiera (owszem automat zgłasza się, ale na tym koniec, po chwili następuje rozłączenie);

 

żenada - jednym słowem...

mogliście mieć klienta, ale dla mnie taki czas oczekiwanie na reakcję jest stanowczo za długi;

Marcin

[slaug 0]

A ja dodam tylko, że ktoś obiecał mi dzisiaj na coś odpisać.

[Tomasz Fiedoruk 98]

3. tel - nikt nie odbiera (owszem automat zgłasza się, ale na tym koniec, po chwili następuje rozłączenie);

wow a tonowo geniuszu wybrales 1 badz 2? ja dzwonie do nich roznie i rano i w nocy i ZAWSZE ktos jest.

 

P.S. Widze kolejna bzdurna nagonke. Tym razem ma sie oberwac Progreso

[slaug 0]

To że jest jeden zadowolony klient nie znaczy, że wszyscy są. Jak wszystko dobrze chodziło i nie potrzebowałem się z nimi kontaktować też byłem zadowolony... Niestety przestało dobrze chodzić, a zaczęło chodzić skandalicznie. I to nie są pady sporadyczne na co mam dowody w postaci maili od osób, które chciały coś na stronie poczytać!

 

Chcąc poprawić sytuację poprzez zmienienie planu na droższy (chociaż nie wiem czy to powinno być rozwiązaniem problemu, ale czy to będzie 100 czy 300 zł/rok to mi zwisa i powiewa, ważniejsze jest dla mnie żebym nie miał z tym problemu) napotkałem tylko problemy. Nic nie zostało rozwiązane tak jak powinno. A chyba do jasnej cholery chciałem komuś zapłacić i to więcej więc ten ktoś powinien być zainteresowany.

 

Tak więc proszę nie pisać o sztucznej nagonce. Ma ona bardzo mocne fundamenty!

 

I proszę mi też nie wmawiać, że takie zmiany muszą trwać tyle czasu. Jakbym powiedział swoim klientom (również branża IT, chociaż nie hosting), że rozwiąże ich problemy za 2 tygodnie to bym szukał innej pracy...

[Tomasz Fiedoruk 98]

Masz serwer w Stanach, jest to STARA usluga Progreso.

 

Nie wmawiajcie ludziom, ze brak kontaktu, bo kontakt jest DOSKONALY. Wlasnie ze wzgledu na ten kontakt zdecydowalem sie na Progreso sposrod wielu firm.

[slaug 0]

Wiem, że mam serwer w Stanach. Usługa stara bo jestem klientem prawie od początku istnienia tej firmy (wcześniej inna nazwa konta niż obecna).

 

Ale:

1. Za tą starą usługę również płacę, więc g... mnie obchodzi, że stara ma chodzić.

2. Przenieść chciałem ją na nową ufając że sprosta wymaganiom malutkiej strony (żenada, że stara nie może) ale ów przeniesienie chyba przerasta tą firmę. A może po prostu mają gorszy dzień, tydzień, miesiąc.

 

Doprawdy nie mogę pojąć jak można klientowi tłumaczyć, że LUZ MASZ STARĄ USŁUGĘ DLATEGO JEST DO DUPY. K... za co ja niby płacę?

 

Ale nawet nie o to chodzi czy stara czy nie. Stać mnie na nową. Problem w tym, że w PROGRESO zmiana tej usługi trwaaaaaaa dłuuuugooo. Bałagan i tyle.

 

No ale nic. Dzisiaj obiecano mi odpowiedź z wyjaśnieniem dlaczego taka fuszerka została odwalona. Zobaczymy co Panowie naskrobią.

[matipl 0]

Masz serwer w Stanach, jest to STARA usluga Progreso.

 

Chciałbym zauważyć, że użytkownik @slaug własnie specjalnie zapłacił za zmianę serwerów na Europejskie...I czeka, i czeka.

 

Mija juz 3.5h od kolejnego ticketa, ktory mial naprawic cos co nieumiejetnie zrobilo Progreso. Kontakt kiepski, bo nie ma zadnego komentarza, czyli nikt nawet go jeszcze nie przeczytal. Bo nie rozumiem takie podejscia, ze pojawi sie wiadomosc po 6 miesiacach !!!!! jak to bedzie zrobione. Powinno byc od razu "w trakcie realizacji, przyblizony czas ukoczenenia 5h".

[spokeros 0]

wow a tonowo geniuszu wybrales 1 badz 2? ja dzwonie do nich roznie i rano i w nocy i ZAWSZE ktos jest.

 

P.S. Widze kolejna bzdurna nagonke. Tym razem ma sie oberwac Progreso

 

 

geniusz sobie poradził z tonowym wybieraniem...

jednakże nikt nie podniósł słuchawki;

 

to nie jest bzdurna nagonka, tylko opinia na podstawie FAKTÓW;

 

A FAKT JEST TAKI, ŻE NIE MA KONTAKTU Z FIRMĄ PROGRESO...

 

bo jak inaczej nazwać brak reakcji na tickety od prawie trzech dni, brak reakcji na maile (czekam na odpowiedz od ponad tygodnia) i nie odbieranie tel (dzwoniłem kilka razy w ciągu ostatnich dwóch dni)?

 

jeśli to jest KONTAKT to ja gratuluje tej firmie wspaniałego kontaktu z klientami;

 

NIE POLECAM tej firmy

[slaug 0]

Chciałbym zauważyć, że użytkownik @slaug własnie specjalnie zapłacił za zmianę serwerów na Europejskie...I czeka, i czeka.

 

Żeby nie przekłamywać chciałem zapłacić. Poprosiłem o zmianę usługi i wystawienie faktury. Ale z taką obsługą to oni moich pieniędzy już więcej nie zobaczą. Szkoda, że 2tyg temu przedłużyłem tą 'starą' usługę o pół roku

[Gość adamszendzielorz]

Chciałbym zauważyć, że użytkownik @slaug własnie specjalnie zapłacił za zmianę serwerów na Europejskie...I czeka, i czeka.

 

Widzisz - zupelnie nie znasz sprawy i glupoty piszesz. Uzytkownik slaug *nie zaplacil* za zadna zmiane. Wyniknelo tutaj pewne nieporozumienie - nie mamy odpowiedzi na jego ticket w sprawie wyboru rodzaju abonamentu (polroczny/roczny) - podobno dzwonil w tej sprawie do nas i sadzil ze sprawa jest juz zalatwiona. Ale dam sobie glowe uciac ze z naszej strony ktos go poprosil o zostawienie sladu w tickecie - *zawsze* tak robimy.

 

Mija juz 3.5h od kolejnego ticketa, ktory mial naprawic cos co nieumiejetnie zrobilo Progreso. Kontakt kiepski, bo nie ma zadnego komentarza, czyli nikt nawet go jeszcze nie przeczytal. Bo nie rozumiem takie podejscia, ze pojawi sie wiadomosc po 6 miesiacach !!!!! jak to bedzie zrobione. Powinno byc od razu "w trakcie realizacji, przyblizony czas ukoczenenia 5h".

 

Spojrzalem w ten ticket i blad wynikal z *Twojej* strony - podales zle wpisy ktore mielismy dodac do DNSu (literowka).

 

geniusz sobie poradził z tonowym wybieraniem...

jednakże nikt nie podniósł słuchawki;

 

To niemozliwe - w razie kiedy ktorys z pracownikow nie odbiera - wykonywane jest przekierowanie do innego wolnego. A jezeli zaden nie jest dostepny to leci przekierowanie do mnie i do Wojtka na komorki. *Nie ma mozliwosci* aby po drugiej stronie nikt nie odebral telefonu.

pozdr.

[michaeln 0]

Masz serwer w Stanach, jest to STARA usluga Progreso.

 

Czyli stare nie musi działać czy co próbujesz powiedzieć? Płacisz, to ma działać. Wydaje mi się, że to prosta zasada... Inaczej to chyba trzeba podzielić ofertę na "nową, działającą" i "starą, czasami działającą".

 

Pozdrawia zadowolony klient progreso

[slaug 0]

Widzisz - zupelnie nie znasz sprawy i glupoty piszesz. Uzytkownik slaug *nie zaplacil* za zadna zmiane. Wyniknelo tutaj pewne nieporozumienie - nie mamy odpowiedzi na jego ticket w sprawie wyboru rodzaju abonamentu (polroczny/roczny) - podobno dzwonil w tej sprawie do nas i sadzil ze sprawa jest juz zalatwiona. Ale dam sobie glowe uciac ze z naszej strony ktos go poprosil o zostawienie sladu w tickecie - *zawsze* tak robimy.

Spojrzalem w ten ticket i blad wynikal z *Twojej* strony - podales zle wpisy ktore mielismy dodac do DNSu (literowka).

To niemozliwe - w razie kiedy ktorys z pracownikow nie odbiera - wykonywane jest przekierowanie do innego wolnego. A jezeli zaden nie jest dostepny to leci przekierowanie do mnie i do Wojtka na komorki. *Nie ma mozliwosci* aby po drugiej stronie nikt nie odebral telefonu.

pozdr.

 

Przykro mi, ale widać Pan również nie zna sprawy i głupoty pisze. Z tą głową bym nie ryzykował bo myślę, że nie warto jej tracić z tak błahego powodu.

 

1. Nie ja dzwoniłem do Państwa, a Państwo do mnie (w odpowiedzi na mojego maila).

2. Zostawieniem śladu w tickecie miała się zająć osoba, która do mnie dzwoniła. Sama sie zdeklarowała.

3. Trudno żebym zapłacił za coś za co nie została wystawiona mi faktura!! Roftl.

4. Proszę się w końcu skontaktować z osobą, która ze mną rozmawiała i wyjaśnić z nią dlaczego tak się stało, a nie inaczej oraz odpowiedzieć na mojego posta z priva tak jak Pan wczoraj obiecał.

5. Mam świadka tej rozmowy i zapis w notebooku ustaleń z odpowiednią datą modyfikacji pliku. Oczywiście numer telefonu też mam - komórka.

[rshmn 2]

Więc drogi @rshmn nie zamierzam się przenywać o reszcie świadczonych usług, jeśli nie mam jak zarządzać kontem przez WWW.

Ok. info@progreso.pl - zwrocimy pieniadze. Nie widze innego rozwiazania.

 

 

4. Proszę się w końcu skontaktować z osobą, która ze mną rozmawiała i wyjaśnić z nią dlaczego tak się stało, a nie inaczej oraz odpowiedzieć na mojego posta z priva tak jak Pan wczoraj obiecał.

5. Mam świadka tej rozmowy i zapis w notebooku ustaleń z odpowiednią datą modyfikacji pliku. Oczywiście numer telefonu też mam - komórka.

Nikt sobie tej rozmowy nie przypomina. Skoro masz slad - to moze odswierzysz nam pamiec i bedzie po sprawie, bez zbednej kanonady postow, ktora jest tylko po to, zeby przelac zale, wykrzyczec sie i tyle. Nie widze problemu - zaplaciles -> jestes niezadowolony -> zwracamy pieniadze. Zawsze tak bylo.

[Piotr Mikołajski 0]

w poście jakieś podstawione osoby pochwalały progreso, pytam się za co?

Pisząc o podstawionych osobach masz na coś dowody, czy tylko tak od czapy obrażasz osoby się w tym wątku wypowiadające? Pytam, bo nie wiem czy wykryłeś jakąś aferę, czy tylko mam zgłosić Twój post do moderatora...

[Aktywista 0]

Żeby nie przekłamywać chciałem zapłacić. Poprosiłem o zmianę usługi i wystawienie faktury. Ale z taką obsługą to oni moich pieniędzy już więcej nie zobaczą. Szkoda, że 2tyg temu przedłużyłem tą 'starą' usługę o pół roku

Tak doskonale wyniuchałeś wszystkie błędy w extranecie, ale juz opcji umożliwiającej samodzielne wydrukowanie sobie faktury nie znalazłeś... Poza tym fakture dostajesz zawsze - po przedłużeniu ważności usługi czy nawet po zarejestrowaniu nowego konta.

 

Lepiej ponarzekać, że tacy i owacy.

[matipl 0]

Tak doskonale wyniuchałeś wszystkie błędy w extranecie, ale juz opcji umożliwiającej samodzielne wydrukowanie sobie faktury nie znalazłeś... Poza tym fakture dostajesz zawsze - po przedłużeniu ważności usługi czy nawet po zarejestrowaniu nowego konta.

 

Chciałbym zauważyć, że fakturę proforma powinno się wystawić przed opłaceniem, tak aby klient wiedział ile, na jakie konto itp.

Większość firm wystawia proformę przed opłatą. Czy to hosting, czy domeny.

 

Pisząc o podstawionych osobach masz na coś dowody, czy tylko tak od czapy obrażasz osoby się w tym wątku wypowiadające? Pytam, bo nie wiem czy wykryłeś jakąś aferę, czy tylko mam zgłosić Twój post do moderatora...

 

Jest zaskakującym fakt, że większości wszyscy tutaj zachwalają tą firmę, gdy ja pierwsze skorzystanie i zonk. Można też zobaczyć, że jeśli ktoś już zauważy jakieś niedociągnięcia jak @slaug, @spokeros lub inne osoby są od razu krytykowane, albo próbuje się im udowodnić głupotę. I ost. nadal wychodzi, jaka to ta firma nie jest.

Polecałbym wzorem Google Talk zrobić listę życzeń użytkowników (najbardziej punktowoane rozwiązywane jako pierwsze) i pokolei wywiązywać się z zobowiązań.

[Aktywista 0]

Chciałbym zauważyć, że fakturę proforma powinno się wystawić przed opłaceniem, tak aby klient wiedział ile, na jakie konto itp.

Większość firm wystawia proformę przed opłatą. Czy to hosting, czy domeny.

Jest zaskakującym fakt, że większości wszyscy tutaj zachwalają tą firmę, gdy ja pierwsze skorzystanie i zonk. Można też zobaczyć, że jeśli ktoś już zauważy jakieś niedociągnięcia jak @slaug, @spokeros lub inne osoby są od razu krytykowane, albo próbuje się im udowodnić głupotę. I ost. nadal wychodzi, jaka to ta firma nie jest.

Polecałbym wzorem Google Talk zrobić listę życzeń użytkowników (najbardziej punktowoane rozwiązywane jako pierwsze) i pokolei wywiązywać się z zobowiązań.

A co, nie dostałeś? Sam dokonałem płatnosci kilka dni po terminie, ale fakture dostałem kilka dni po zarejestrowaniu konta. Znajomy ktory zarejestrowal tylko na testy dostal fakture, chociaz podczas wymiany mail'ami powiedzial, że chce tylko przetestować, ale fakture i tak otrzymal.

 

Widać listonosz dal ci powod do marudzenia - podziekuj.

[Gość adamszendzielorz]

Chciałbym zauważyć, że fakturę proforma powinno się wystawić przed opłaceniem, tak aby klient wiedział ile, na jakie konto itp. Większość firm wystawia proformę przed opłatą. Czy to hosting, czy domeny.

 

I tak tez jest u nas. Pro forma wystawiana jest razem z gotowymi druczkami do wplaty / przelewu. Informacja o niej wysylana jest droga mailowa + zwykla poczta. Co ok. 3 dni wysylane sa mailem przypomnienia o wystawionych pro formach z linkiem do jej kopii w PDFie.

 

Jest zaskakującym fakt, że większości wszyscy tutaj zachwalają tą firmę, gdy ja pierwsze skorzystanie i zonk.

 

Proponuje zebys najpierw zapoznal sie dokladnie z extranetem, a jezeli masz faktycznie jakis problem - zamiast wypisywac bzudry na forum zapraszam na infolinie lub ticket. Wypisujesz glupoty wprowadzajac ludzi w blad nie zapoznajac sie nawet z uslugami. Fakture pro forme znajdziesz na pewno w zakladce "billing - faktury". Nie obraz sie za moj maly atak ale czytajac Twoje posty mam wrazenie ze masz chyba jakis wyjatkowo slaby dzien.

pozdr.

[slaug 0]

To małe info na koniec tego wątku.

 

Skontaktowałem się z firmą Progreso i zdarzenie, które opisywałem zostało przypomniane. Jak to zwykle w sprawach tego typu bywa błąd ludzki, niedopatrzenie. Szkoda, że nie skontaktowaliśmy się wcześniej, pewnie można by było uniknąć niektórych, niepotrzebnych słów.

 

Jednocześnie informuję również, że poza moim kontaktem telefonicznym otrzymałem wiadomość od Pana Szendzielorza z propozycją rozwiązania problemu. Niestety nie było mnie już w domu stąd ten telefon.

 

Co do niektórych słów, ogólnie uważanych za "mocne" to przepraszam, jeżeli ktoś się poczuł nimi urażony jednak poniosło mnie trochę w momencie kiedy ktoś mi pisze, że nie mam podstaw do wyrażania swojej negatywnej opinii na temat usługi ponieważ jest stara. To chyba dobrze, że korzystam z usługi długo i powinno się o takich klientów dbać, a nie im pisać, że sorry ale starą usługę macie.

 

Możliwe, że nowa oferta jest o wiele lepsza, zapewne tak jest, nie dane mi było jej wypróbować. Mam tylko nadzieję, że nie spotka jej los starej oferty i nie zastąpiona zostanie przez nowszą )

 

Pozdrawiam

[Tomasz Fiedoruk 98]

Czyli stare nie musi działać czy co próbujesz powiedzieć? Płacisz, to ma działać. Wydaje mi się, że to prosta zasada... Inaczej to chyba trzeba podzielić ofertę na "nową, działającą" i "starą, czasami działającą".

 

Pozdrawia zadowolony klient progreso

Chodzi mi o rozdzielenie "jakosci" uslug. Zeby ktos nie odebral tego tak jakby:

1. Ze wszystkimi serwerami byly problemy.

2. Serwery Progreso staly w Stanach.