michalpc 0 Zgłoś post Napisano Październik 29, 2006 BOSS zadaniem administracji jest analiza tego co się dzieje na serwerze i dziękowaniu klientom problemowym lub daniem im szansy poprawy jeżeli jest to możliwe. Bo tak naprawdę nie płacisz tylko za miejsce i transfer ale też za conajmniej drugie tyle miejsca na backup , to że ktoś czuwa 24h/dobę itp. Dla przykładu rekord jaki widziałem we wrześniu to zapytanie do bazy które przekroczyło dwie godziny i dozwolony poziom obciążenia na klienta o czym ja wiedziałem od jakiejś półtorej godziny że może być na tym serwerze i z tym klientem problem. rshmn wszystko fajnie zwrócić nawet klientowi i pozbyć się go ale co robisz gdy klient nie chce Ci się wynieść, tzn nie szuka nowego hostingu, a dzwoni co 5minut odblokuj mi konto bo zapłaciłem, a mnie *** obchodzi możecie i kość dołożyć, a ma dobrze chodzić. Spotkałem się już z różnymi przypadkami podczas swojej kilkuletniej praktyki np klient który chciał pisemną gwarancję że, skrypt XYZ zawsze będzie mu działał czy inny który czepiał się każdego przecinka w ofercie i regulaminie, z groźbami jak nie zrobisz to opisze tu i tam też się spotkałem oraz z sytuacją odwrotną chce 2-3x więcej wszystkich parametrów to napisze pozytywną opinię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rshmn 2 Zgłoś post Napisano Październik 29, 2006 rshmn wszystko fajnie zwrócić nawet klientowi i pozbyć się go ale co robisz gdy klient nie chce Ci się wynieść, tzn nie szuka nowego hostingu, a dzwoni co 5minut odblokuj mi konto bo zapłaciłem, a mnie *** obchodzi możecie i kość dołożyć, a ma dobrze chodzić. Nie blokujemy kont. Pozbywanie sie tez nie jest najlepsza opcja. Klient kiedy do Ciebie przychodzi musi sie czuc pewnie i komfortowo. Zauwaz, ze to badz co badz on placi za twoje rachunki, pizze, piwo, samochod i pare innych rzeczy. Skoro ja sie mam dobrze dzieki klientowi to niech i on ma sie dobrze u nas. To o czym piszemy to wyjatki. Najpierw wykorzystuje wszystkie mozliwe metody zapewnienia satysfakcji klientowi - jezeli masz duzo klientow, firma generuje duze przychody, to zapewnienie wysokiej jakosci nie jest duzym % calosci przychodow, za to utrata odbrego imienia moze przyniesc spore straty. Klientowi sugeruje sie rozne rozwiazania: usprawnienie serwisu, pozbycie sie lichego skryptu na rzecz komercyjnego, za ktory co prawda trzeba zaplacic, ale zwroci sie w postaci nizszych oplat za hosting. Mozna wprowadzic limity, mozna zaproponowac wyzsza opcje. Podziekowanie za wspolprace jest ostatecznoscia, ale czasem to jedyne wyjscie. Jezeli cos generuje gigantyczny ruch to czasem lepiej od razu zasugerowac serwer dedykowany z niedrogim ruchem z .us czy .de. Czasem sugerujemy to juz podczas zapytania ofertowego. Na koniec twoj przypadek - przed takim klientem chroni nas regulamin - jezeli faktycznie wyczerpalismy wszystkie mozliwosci to rozwiazujemy umowe na nasz wniosek. Zwracamy pieniadze, pomagamy w migracji i robimy wszystko, zeby klient nawet na odchodne mial o nas dobre zdanie Ja wiem, ze czasem cierpliwosci brakuje, ale to taki rodzaj pracy. Ja jestem gruboskorny, wiec byle jeczenie mnie nie przeraza Spotkałem się już z różnymi przypadkami podczas swojej kilkuletniej praktyki np klient który chciał pisemną gwarancję że, skrypt XYZ zawsze będzie mu działał czy inny który czepiał się każdego przecinka w ofercie i regulaminie, z groźbami jak nie zrobisz to opisze tu i tam też się spotkałem oraz z sytuacją odwrotną chce 2-3x więcej wszystkich parametrów to napisze pozytywną opinię. Ja mam na to jedna odpowiedz - SLA. Za kilka tys / m-c, bedzie mial kupe lacz, snapshoty backupowe co 6h z historia 10 dni wstecz, 24 support i czas reakcji 30 min, czas wymiany sprzetu 1h. Chcesz jakosc - fajnie, ale musisz zaplacic :] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
michalpc 0 Zgłoś post Napisano Październik 29, 2006 rshmn oczywiście mowie o przypadku ostatecznym gdzie klient a) uważa że płacił i wszystko mu wolno nie ma chęci/kasy na zmianę skryptu c) nie ma chęci/kasy na droższy pakiet/vps/dedyka A co do blokady konta jakoś nie wierze abyś nie zablokował choć problematycznego skryptu jeśli byłby to np cron co minutę generujący obciążenie pół procka. Albo inny przykład - drobiazg . Oferujesz bazy danych "bez ograniczeń" tyczy się to a) wielkości jednej bazy w ramach konta ilości baz c) ilości zapytań do bazy na usera i ich czasu trwania d) możliwości ustawienia baz np kodowania , wersji ps. sorry że odszedłem trochę od samego tematu ale trzeba jasno powiedzieć że klienci nie są świadomi że "bez ograniczeń" wcale tego w dosłownym znaczeniu nie oznacza oraz to że w regulaminie jest na 99% punkt gdzie w przypadku skrajnym może wylecieć . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adamszendzielorz Zgłoś post Napisano Październik 30, 2006 A co do blokady konta jakoś nie wierze abyś nie zablokował choć problematycznego skryptu jeśli byłby to np cron co minutę generujący obciążenie pół procka. Nie ma czegos takiego jak obciazenie "pół procka" -> kazdy skrypt zawsze zabiera 100% jednego CPU. Przez okreslony czas, ktory przydzieli mu system (zwykle to sa milisekundy). Jezeli ktos odpala co minute skrypt ktory zbyt dlugo sie wykonuje - po pewnym czasie liczba odpalonych instancji wzrosnie na tyle ze zacznie podlegac limitom - m.in. na przydzial pamieci, czy liczby uruchomionych jednoczesnie procesow. Nie ma potrzeby blokowania. My takich delikwentow wrzucamy na oddzielna maszyne i tam sie z nimi "rozprawiamy", czyt. wyjasniamy w czym rzecz i staramy sie znalezc rozwiazanie - ale o tym juz pisal rashman Owszem - jezeli sa na koncie odpalone procesy DoSujace inne maszyny czy wysylajace spam - ida odrazu do killa. Ale na szczescie takich klientow jest naprawde niewielu - to pojedyncze przypadki. ps. sorry że odszedłem trochę od samego tematu ale trzeba jasno powiedzieć że klienci nie są świadomi że "bez ograniczeń" wcale tego w dosłownym znaczeniu nie oznacza oraz to że w regulaminie jest na 99% punkt gdzie w przypadku skrajnym może wylecieć . Ale od tego jest regulamin, zeby go przed zakupem dokladnie przeczytac i zgodzic sie na jego warunki lub nie. Przeciez on nie jest przed zakupem niedostepny, czy zaszyfrowany pozdr. Dodam jeszcze, ze poruszyles temat "tabu" providerow. Ale on jest bardzo ciekawy.. No bo niby ograniczen nie ma, a jednak sa Wydaje mi sie ze predzej czy pozniej w specyfikacji uslug hostingowych zaczna pojawiac sie limity na CPU i pamiec (poki co podaje sie je tylko dla serwerow dedykowanych i VPSow). W tym momencie kazda firma boi sie wprowadzic takie ograniczenia - ludzie boja sie slowa "limit". KEI zrobilo pierwszy krok (brawa dla tych panow za odwage!) - niestety klienci przyjeli to dosyc chlodno. Byl zreszta watek tutaj.. Pewnie dlatego ze tak naprawde nikt nie zdaje sobie sprawy jaki % maszyny obciaza jego serwis, ile CPU TIME wykorzystuje (no bo to przeciez zalezy tez od specyfikacji samej maszyny). Nie ma jakiegos wzorca do ktorego moznaby przyrownac swoje "osiagi". Jak to bedzie dalej? Zobaczymy. My tez myslelismy nad wprowadzeniem jasnych granic obciazenia CPU / pamieci ale poniewaz ciezcy uzytkownicy to promil calosci i nie mamy z nimi wiekszych problemow - poki co z tego pomyslu rezygnujemy i obserwujemy poczynania rynku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
michalpc 0 Zgłoś post Napisano Październik 30, 2006 adam zgadza sie jest regulamin ALE zdajesz sobie sprawę że o ile oferta jest czytelna dal 98% klientów to już regulamin dla dużo mniejszej liczby osób. Jeżeli nie jest to usługa za set miesięcznie to nie opłaca się iść do prawnika aby go wyjaśniał i niestety klient akceptuje coś czego nie rozumie , a firmy różne zdania potrafią rożnie interpretować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomi 0 Zgłoś post Napisano Październik 30, 2006 W KEI mają jakiś ponoć swój wzorzec maszyny do porównania. Ale jak ja, zwykły żuczek mam sprawdzić ile zużywam % dual xeona jak takiego kompa jeszcze nigdy nie użytkowałem? To jest w tej chwili abstrakcyjne pojęcie to 5% czy ileś tam. Moze powinni zamieścić jakieś przykładowe realne porównanie, powiedzmy joomla, phpbb, przemo, ezpublish, czy wordpress, i zwykły html żeby ludziska mieli jakieś pojecie jak dociążają 2 procesory z kilkoma giga ramu bo teraz to dla mnie abstrakcja. Ja mogę się domyślać że moje autorskie strony robią mniej obciążenia niż joomla ale jak to przeliczyć i względem czego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piotr Mikołajski 0 Zgłoś post Napisano Październik 30, 2006 Wg mnie to przy podpisaniu umowy powinno byc okreslone co bedzie na danym hostingu uruchamiane. Tylko że to jest żądanie nierealne. Czasem kupujesz konto dla jakiegoś serwisu, ale z różnych przyczyn serwis będzie działać na innym serwerze - zostajesz z kontem do testów. Czasem kupujesz większe konto, żeby oprócz serwisu podstawowego mieć maszynkę do testów. W tych przypadkach ciężko powiedzieć, że postawisz tam przysłowiowego phpNuke i phpBB Zakładając nawet, że taki wymóg byłby wprowadzony, to i tak niewiele by dawał. Czasem stawiasz jakiś serwis i jego popularność przekracza Twoje obliczenia - to są przecież rzeczy nieprzewidywalne. W takim momencie zaczynasz brać więcej i... złamałeś umowę, czy nie? Ostatnia kwestia to aktualizacje skryptów. Wymieniłeś phpBB by Przemo na IPB i wiesz, że generujesz mniejsze obciążenie. Jesteś w stanie zagwarantować, że najbliższa aktualizacja IPB (vBulletin czy cokolwiek innego) nie zrobi jakiegoś brudnego numeru i nie zaczniesz obciążać serwera bardziej? A co do blokady konta jakoś nie wierze abyś nie zablokował choć problematycznego skryptu jeśli byłby to np cron co minutę generujący obciążenie pół procka. Rzeczywiście nie blokują, a przesuwają na mało obciążoną maszynę do sprawdzenia, co jest przyczyną problemów - choćby to miało trwać tydzień. [...] tak naprawde nikt nie zdaje sobie sprawy jaki % maszyny obciaza jego serwis, ile CPU TIME wykorzystuje (no bo to przeciez zalezy tez od specyfikacji samej maszyny). Nie ma jakiegos wzorca do ktorego moznaby przyrownac swoje "osiagi". Co się pokrywa z innym tematem w Piaskownicy - Joomla? Tak, ale nie u mnie. Pewnie jestem już nudny, ale gdyby były rzetelne testy choćby tylko najbardziej popularnych / najmodniejszych skryptów CMS i forum, to już byłoby się do czego odwoływać. Dla wielu firm hostingowych mógłby to też być argument "z softem X proszę do nas nie przychodzić, pod tym adresem ma pan testy, które wyjaśniają przyczynę odmowy". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz Fiedoruk 98 Zgłoś post Napisano Październik 30, 2006 Joomla jak Joomla ale jakbym zainstalowal eZ Publish to chyba by tego nie uciagnely Wasze maszyny. Jak dowiadywalem sie u producenta to radzil mi dedyka ze specjalna konfiguracja pod eZ @Piotr Mikołajski: takie uogolnienie obciazen nie jest latwe, skrypt skryptem ale to przeciez glownie ilosc aktywnych userow i rozmiar baz danych powoduje klopoty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piotr Mikołajski 0 Zgłoś post Napisano Październik 30, 2006 @Piotr Mikołajski: takie uogólnienie obciążeń nie jest łatwe, skrypt skryptem ale to przecież głównie ilość aktywnych userów i rozmiar baz danych powoduje kłopoty. O czym we wspomnianym wątku pisałem Wyniki porządnych testów przeprowadzonych z różnym obciążeniem dałyby IMHO całkiem niezły obraz wydajności poszczególnych skryptów. Oczywiście nie da się obliczyć wydajności dla każdego możliwego przypadku, dlatego sens ma pomiar jedynie dla gołej/defaultowej konfiguracji. Jeśli produkt X będzie generował 3x mniejsze obciążenie od produktu Y, to znaczy że lepiej zainstalować X. Jest szansa, że z kilkoma dodatkami będzie mniej zasobożerny od gołego Y. Takie testy to duże przedsięwzięcie i dużo roboty, ale IMHO korzyści spore. Jak już pisałem, to może być doskonały pomysł na magisterkę dla kogoś z informatyki i niezły pomysł na biznes/dorabianie do pensji. Może to też być świetne narzędzie do promocji jakiejś firmy hostingowej. O testach będzie głośno i do wyników będzie mnóstwo linków, co da wysoki PR i sporą odwiedzalność. Wystarczy wstawić bannery firmy w wersji polskiej i AdWords w wersji angielskiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matipl 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Miesiąc temu naczytałem się właśnie na tym forum, jakie to progreso nie jest fantastyczne, pomoc techniczna boska, każdą dziwną zachciankę spełnia i wiele innych lizań pup. Od wczoraj jestem jako dodatkowa osoba opiekująca się kontem naszej firmy w progreso.pl. Do tej pory swoje własne prywatne domeny utrzymywałem w home.pl Wiem, że Panowie z progreso prosili już tutaj w postach, żeby nie publicznie, ale nie chcę żeby ktoś inny miał tą nieprzyjemność kontaktu z nimi. Do rzeczy: Wczoraj musiałem na zabój stworzyć nową poddomenę, okazało się że domena jest chyba obsługiwana właśnie przez progreso. Dostalem dane do extranet.progreso.pl , widzę zakładkę Domeny->administracja tam napis "brak domen", szkoda. Ale jak juz tutaj jestem popatrze co oferuja... I w innym miejscu informacja że mamy 7 domen podpiętych, coś nie tak. Skorzystałem z ich cudownego helpdesk 24h. Okazało się że moduł do Zarządzania domenami jest jeszcze nie napisany (to czemu nie ma takich informacji na stronie????? tylko napis 'brak domen') i mogą to zrobić ręcznie, tylko niech napiszę co i jak. Byłem podwrażeniem, chociaż niedoróbki w stylu wprowadzania w błąd klienta, odpowiedź na moją wiadomość była w ciągu kilku minut... Szybko napisałem jakie chce wpisy A i CNAME... Czekam na odpowedź, po kilku godzinach napisałem przypomnienie, podniosłem priorytet nic... Mija 28h i nic. Jest to roboty na minutę niecałą plus przeładowanie usługi. W home.pl panel jaki jest każdy widzi, ale PODSTAWOWE funkcje posiada, i mogę bez żywych ludzi, modyfikować wpisy w domenie, szybko rozchodzą się nowe wpisy. A jeśli potrzebuje support jest prawdziwa pomoc ONLINE, która rozwiązuje moje problemy. Ale to komentarz na boku, ponieważ w poście jakieś podstawione osoby pochwalały progreso, pytam się za co? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz Fiedoruk 98 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 a linie telefoniczne to rozumiem ze ci wywialo ??? wystarczy zadzwonic a od reki to zrobia. z ticketami to wiadomo jak jest, jak maja kilkaset dziennie to przejrzenie i analiza wszystkich troche zajmuje i twoj jest n-ty w kolejce do naglych/pilnych wypadkow wymyslono takie cudo jak telefoniczny helpdesk. na 0801307301 zal Ci zadzwonic ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matipl 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 a linie telefoniczne to rozumiem ze ci wywialo ??? wystarczy zadzwonic a od reki to zrobia. z ticketami to wiadomo jak jest, jak maja kilkaset dziennie to przejrzenie i analiza wszystkich troche zajmuje i twoj jest n-ty w kolejce do naglych/pilnych wypadkow wymyslono takie cudo jak telefoniczny helpdesk. na 0801307301 zal Ci zadzwonic ? TO PO CHOLERE MAJA NAPISANE 24H przy HELPDESK PRZEZ NET? Chyba po to zeby mozna bylo zgloszenia dodawac 24h, a i tak leja.... TO JEST FIRMA SWIADCZACA USLUGI INTERNETOWE, GDYBYM CHCIAL WCIAZ DZWONIC PRZEZ TELEFON TO KUPILBYM popsyty komputer aby moc skontaktowac sie z serwisem. Niech w koncu zrobia sie slowni, Usuna helpdesk 24h jesli nie nie ma kto tego czytac, wywala Domeny Adminstracja jesli nie dziala PS: Jak maja kilka set dziennie ticketow, a NIE kaza sobie placic za uslugi po 20 zl, to niech ludzi zatrudnia dodatkowych. PS2: Pozatym w obecnych czasach nie kazdy ma stacjonarny ze na 0801 liczy jak jeden impuls, a nie mam zamiaru placic za darmowy support i rozwiazywanie nie moich problemow (to im nie dzialaja poprawnie uslugi swiadczone dla klientow, ze cokolwiek chce robic to telefon). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slaug 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Dobrze, to i ja dodam swoje 2 zdania na temat firmy PROGRESO, bo jak czytam te wszystkie landrynkowe wypowiedzi jej właścicieli to mnie aż bierze.... Korzystam z usług firmy PROGRESO prawie od samego początku. Jeszcze za czasów kiedy firma nazywała sie konta.pl (civ.pl) miałem tam wykupioną usługę. Początkowo głównie do zabawy. Jako, że wtedy stawiałem pierwsze kroki gdy nadszedł czas na zakup usługi na rzecz projektu nie zastanawiałem się nad innymi ofertami tylko skorzystałem już z wypróbowanej (wtedy jeszcze wszystko fajnie działało). Kupiłem usługę www dla prostego CMSu napisanego przeze mnie, który obsługuje stronę klubu szachowego. Dzienny ruch tej strony to ok. 100-200 odświerzeń (nie unikatowych wejść). Czyli nie oszukujmy się dla porządnej firmy hostingowej to nic!!!! Toteż i PROGRESO jakoś temu sprostało. Niestety ostatnimi czasy zaczęły się nagminne przerwy, problemy techniczne występowały niemal codziennie. I wcale nie 100ms a od 20min - kilku godzin. Zresztą dzisiaj też oczywiście BYŁY!!! Sądząc że to problem z serwerem, który w starej usłudze stoi za granicą poprosiłem o zmianę usługi hostingowej. Niestety tak jak w poście MATIPL choć odpowiednia zakładka w extranecie jest to oczywiście to nie działa. Po wymianie kilku (albo i kilkunastu) maili o dziwo zadzwonił do mnie, w niedzielę 12.11.2006 Pan Szendzielorz (albo Szczech, wybaczcie, że nie pamiętam, ale ta strona szachowa to nie jest moje życiowe przedsięwzięcie i takich telefonów mam mnóstwo). Rozmowa trwała około 20-30 min. Ustaliliśmy wszystko, od czasu kiedy miała nastąpić zmiana (w nocy tej samej daty) po dalsze płatności, etc. Po prostu sam miód. Ucieszony, że sprawa w końcu załatwiona spokojnie wróciłem do Gdańska. Niestety, po 10dniach!!!!! nie zostało zrobione zupełnie NIC. Problemy z serwerem to już moja codzienność. Po prostu z przyjemnością odbieram w pracy telefony od znajomych z klub z informacją że strona nie działa i tłumaczę im, że to nie moja wina i robię co mogę żeby to naprawić. Ludzie o czym my tu mówimy, w dupie mam to, że są ludzie, którzy korzystają z usługi niewłaściwie i dlatego są problemy z serwerami. Jeżeli świadczycie usługę to nauczcie się z tym sobie radzić. Rozumiem, że 100zł dla was to nie dużo. Dla mnie też wiele to nie jest i dlatego za lepszą usługę gotów byłem zapłacić nawet i 300zł, chociaż idzie to z mojej własnej kieszenie jako sponsora strony klubu. Jednak podejście firmy Progreso do klienta jest delikatnie mówiąc dziecinne. Panowie, weźcie się do roboty, albo jedyne co wam zostanie z firmy to ładna strona, bo klienci pójdą do konkurencji. Która zresztą jak zawsze nie śpi... Żeby było jasne, chociaż należę do ludzi, którzy wiele są w stanie zrozumieć to firmy PROGRESO nie polece nikomu, a każdy kto mnie o nią zapyta dostanie linki do konkurencji. P.S. Może tak dać Państwa numer telefonu jako kontaktowy w sprawach administracyjnych stroną, którą odwiedza kilkadziesiąt osób dziennie (czyli mikrostroną) i Państwo poodbierają sobie kilka, kilkanaście telefonów dziennie w godzinach pracy, co?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adamszendzielorz Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Toteż i PROGRESO jakoś temu sprostało. Niestety ostatnimi czasy zaczęły się nagminne przerwy, problemy techniczne występowały niemal codziennie. I wcale nie 100ms a od 20min - kilku godzin. Zresztą dzisiaj też oczywiście BYŁY!!! Masz jeszcze serwer zalozony w GNAX w USA (zostaly nam tam 2 serwery z "zamierzchlych" czasow). Rzeczywiscie w ostatnim czasie (2 tyg) mielismy tam dwa spore pady (dwa razy pod rzad padl fizycznie dysk z danymi uzytkownikow) - w tym dzis jeden trwajacy do ok godziny 14-tej. Zgodnie z mailem ktory powinienes dostac ok 2 tyg temu niebawem wszystkie serwery zostana przeniesione na nasza nowa platforme do Polski do serwerowni GTSu. Tutaj mozemy zapewnic znacznie wyzsza jakosc uslug. W GNAXie niestety jakosc sie mocno pogorszyla totez podjelismy decyzje o "ucieczce" stamtad w miare jak najszybciej sie da. Sądząc że to problem z serwerem, który w starej usłudze stoi za granicą poprosiłem o zmianę usługi hostingowej. Niestety tak jak w poście MATIPL choć odpowiednia zakładka w extranecie jest to oczywiście to nie działa. Ktora zakladka - administracja domenami ? Co to ma wspolnego z tym co piszesz ? Niestety, po 10dniach!!!!! nie zostało zrobione zupełnie NIC. Nie widze zadnego otwartego zgloszenia - przypomnij mi sprawe na privie bo nie wiem o co chodzi. pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matipl 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Ktora zakladka - administracja domenami ? Co to ma wspolnego z tym co piszesz ? Koledze chyba chodziło o możliwość Plan hostingowy->zmiana planu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adamszendzielorz Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 TO PO CHOLERE MAJA NAPISANE 24H przy HELPDESK PRZEZ NET? Chyba po to zeby mozna bylo zgloszenia dodawac 24h, a i tak leja.... Pechowo trafiles na moment powaznej awarii jednego z serwerow (p1 w USA) i rzeczywiscie obsluga Twojego ticketa mogla sie troche opoznic (w takich wypadkach cala uwaga skupiana jest na rozwiazaniu problemu). Zapewniam jednak, ze wiekszosc spraw zglaszanych ticketami rozwiazywana jest w czasie ponizej 20 minut przez cala dobe (chyba kiedys udostepnimy jakies statystyki tegoz pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomi 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Ja miałem konto reseller w GNAX i było to najlepsze konto jakie miałem w życiu, sam miód nic nie padało a dwa xeony wyrażanie nie miały co robić z dyskami SCSI, nie padały wcale. Serwer w USA to nie jest taka tragedia. Ale to była inna firma niż progreso (polska firma). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slaug 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Masz jeszcze serwer zalozony w GNAX w USAO problemach z tym serwerem raportuję nie od 2 tygodni, a co najmniej od pół roku. Przykre, że muszę płacić za usługę, o której Państwo wiedzą, że nie działa dobrze. Zresztą nic innego jak problemy z tym serwerem były powodem dla, którego wnioskowałem o przeniesienie usługi na lepszy serwer (o dziwo jeszcze mi nerwy nie puściły i na lepszy serwer u Państwa się decydowałem). Nie widze zadnego otwartego zgloszenia - przypomnij mi sprawe na privie bo nie wiem o co chodzi. Przecież rozmawialiśmy przez telefon dobre 20-30min. Nie rozumiem jak można nie pamiętać. Jeżeli to nie z Panem rozmawiałem to proszę zapytać kolegi, aż tak dawno to nie było. Ktora zakladka - administracja domenami ? Co to ma wspolnego z tym co piszesz ? Odpowiednia zakładka, to oczywiście zakładka odpowiednia do posta, czyli: plan hostingowy -> zmiana usługi, a nie domeny. Proszę czytać uważniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matipl 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Pechowo trafiles na moment powaznej awarii jednego z serwerow (p1 w USA) i rzeczywiscie obsluga Twojego ticketa mogla sie troche opoznic (w takich wypadkach cala uwaga skupiana jest na rozwiazaniu problemu). Zapewniam jednak, ze wiekszosc spraw zglaszanych ticketami rozwiazywana jest w czasie ponizej 20 minut przez cala dobe (chyba kiedys udostepnimy jakies statystyki tegoz pozdr. Możliwe. Strasznie mnie za to zastanawia wprost proporcjonalna zależność od napisanego postu na forum, a naprawieniem ticket-a, ponieważ jak ręką odjął ticket do zamknięcia. Nie moglibyście tak na codzień pracować? To jest słabe wytłumaczenie, że jedne serwer padł i wszystkie recę do niego... bo macie chyba kilkanaście maszyn? To nie jest kapitalistyczne, bo co z innymi klientami? Chociażby głupi komentarz w tikecie że w tej chwili nie można, że za 24h. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adamszendzielorz Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Możliwe. Strasznie mnie za to zastanawia wprost proporcjonalna zależność od napisanego postu na forum, a naprawieniem ticket-a, ponieważ jak ręką odjął ticket do zamknięcia. Wiekszosc otwartych ticketow zostalo zalatwionych w ciagu ostatnich 2h, nie ma tu zadnej zaleznosci od forum. Nie moglibyście tak na codzień pracować? Mozemy i tak wlasnie pracujemy. Niestety jak pisalem - trafiles na moment awarii. To nie bylo tlumaczenie sie z mojej strony tylko konkretna informacja dlaczego odpowiedz na ticket zostala opozniona. To jest słabe wytłumaczenie, że jedne serwer padł i wszystkie recę do niego... Slabe, nie slabe - prawdziwe. bo macie chyba kilkanaście maszyn? W tej chwili ponad 15, jak dobrze licze. To nie jest kapitalistyczne, bo co z innymi klientami? Chociażby głupi komentarz w tikecie że w tej chwili nie można, że za 24h. Bardziej w tym wypadku zalezalo nam na odzyskaniu 100% utraconych danych klientow niz zmiana w DNSie. Mozesz nas za to ganic - i powinienes ale taka mamy polityke, w sytuacjach awaryjnych cala uwaga skupia sie na awarii ew. ticketach najwyzszego priorytetu. Tego typu awarie zdarzaja sie na szczescie wyjatkowo rzadko. pozdr. Ja miałem konto reseller w GNAX i było to najlepsze konto jakie miałem w życiu, sam miód nic nie padało a dwa xeony wyrażanie nie miały co robić z dyskami SCASI, nie padały wcale. Serwer w USA to nie jest taka tragedia. Ale to była inna firma niż progresso (polska firma). My tam mielismy 10 dual xeonow i pare mniejszych, korzystamy z ich uslug od chyba ponad 3 lat. Do tej pory wszystko bylo w jak najlepszym porzadku ale ostatnie 2-3 tygodnie pokazaly jak bardzo pogorszyla sie jakosc ich uslug (glownie chodzi o support techniczny). Dlugo by pisac ale chyba nie ma sensu pozdr. O problemach z tym serwerem raportuję nie od 2 tygodni, a co najmniej od pół roku. Przykre, że muszę płacić za usługę, o której Państwo wiedzą, że nie działa dobrze. Problemy zaczely sie dopiero od ok 2 tygodni (dwa pady dyskow) - wczesniej nie notowalismy zadnych. Nie moglibysmy sobie pozwolic na swiadczenie uslug przez pol roku na zle dzialajacym serwerze. Totez natychmiast po pierwszym padzie i zauwazeniu sporych niedociagniec supportu GNAXa podjelismy decyzje o przenosinach - do wszystkich uzytkownikow w tej sprawie wyszedl mail. Kazdy z uzytkownikow dostal tez rekompensate za awarie w postaci bezplatnego przedluzenia abonamentu o miesiac. pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slaug 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Pechowo trafiles na moment powaznej awarii jednego z serwerow (p1 w USA) i rzeczywiscie obsluga Twojego ticketa mogla sie troche opoznic (w takich wypadkach cala uwaga skupiana jest na rozwiazaniu problemu). Zapewniam jednak, ze wiekszosc spraw zglaszanych ticketami rozwiazywana jest w czasie ponizej 20 minut przez cala dobe (chyba kiedys udostepnimy jakies statystyki tegoz smile.gifpozdr. Oj to ja chyba cały czas pechowo trafiam. Tak w ramach statystyk, podam daty ostatniej reakcji: Wysłano: 2006-11-05 / 08:44 - to moje zgłoszenie Wysłano: 2006-11-07 / 15:24 - a to Pana odpowiedź Tak na oko to będzie ze 2 i pół dnia, co? Chyba nie chce mi Pan powiedzieć, że to jest ta szybka reakcja. P.S. Niech Państwo tylko nie myślą, że robię tutaj na Państwa jakąś nagonkę bo mam w tym jakiś interes. Z firmami hostingowymi praktycznie nie mam nic wspólnego. Co prawda pracuję w branży IT ale na szczęście moja firma posiada własne serwery. Sam mam kontakt z klientem na co dzień. Też nie zawsze jesteśmy w stanie sprostać oczekiwaniom klientów natychmiast. Ale klient jest informowany natychmiast i to przez nas. Niestety o problemach z Państwa serwerami dowiaduję się poprzez telefony od osób, które nie mogą obejrzeć strony. Jeszcze nigdy nie dostałem maila z informacją, że była awaria od Państwa. Na co Wy liczycie, że NIE ZAUWAŻĘ? Oczywiście o DZISIEJSZEJ AWARII TEŻ NIKT OD WAS MNIE NIE POINFORMOWAŁ. Dobra, nie chce mi się już więcej na ten temat pisać. Po prostu popracujcie nad obsługą sytuacji awaryjnych. Może tylko to wystarczy zrobić, a może i nie. Tak czy siak ja was nikomu już nie polecę. Przykro mi, ale moje zaufanie skutecznie traciliście nie przez ostatnie 2 dni, a przez ostatnie przynajmniej pół roku. Miłej nocy, bo w sumie to już późno się robi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adamszendzielorz Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Oj to ja chyba cały czas pechowo trafiam. Tak w ramach statystyk, podam daty ostatniej reakcji:Wysłano: 2006-11-05 / 08:44 - to moje zgłoszenie Wysłano: 2006-11-07 / 15:24 - a to Pana odpowiedź Tak na oko to będzie ze 2 i pół dnia, co? Chyba nie chce mi Pan powiedzieć, że to jest ta szybka reakcja. To moze teraz ja: Wysłano: Data: 2006-05-11 14:59:16 Moja odpowiedz: 2006-05-11 15:21:08 Moglibysmy sie tak licytowac bez konca ;-) Nigdzie nie pisalem ze wszystkie tickety obslugiwane sa w czasie 20 min. Tamten akurat nie dotyczyl zupelnie sprawy technicznej, byl zapytaniem czysto ofertowym z normalnym priorytetem. pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
slaug 0 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 W ramach formalności: Totez natychmiast po pierwszym padzie i zauwazeniu sporych niedociagniec supportu GNAXa podjelismy decyzje o przenosinach 1. Mail nie poszedł automatycznie tylko w odpowiedzi na moje zgłoszenie w helpdesku. 2. Mowa jest jedynie o wydłużeniu okresu o 1miesiąc, nie ma wzmianki o przenosinach. 3. Przenosiny ustalili Państwo ze mną, jednak zmieniając CENĘ USŁUGI. 4. I tak pliki są gdzie były, chociaż mail, o którym Pan wspomniał wysłany był 2006-11-05 / 21:18. Jutro przeniosę pliki sam, ale nie na odpowiedni serwer u Państwa, a na odpowiedni serwer u konkurencji. Nie będę pisał u jakiej, bo reklamować nikogo też nie mam zamiaru. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rshmn 2 Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 Dobra. Trzeba poprostowac. Czas odpowiedzi na tickery scisle zwiazany jest z awaria, o ktorej pisal Adam. W duzym skrocie i chronologicznie: 1. jakies 2 tgd. temu pada jedna maszyna w .us - pada totalnie, plyta, kontroler, pamiec i dyski 2. przywracamy to w ciagu ~10h, backup jest jakies 24h sprzed rozpoczecia awarii, przedluzamy wszystkie dotkniete problemem konta o miesiac; 3. mijaja 2 tgd. nowy sprzet wymieniony przy ostatniej awarii zachowuje sie dokladnie tak samo jak przy pierwszej, dane odzyskane sekunde sprzed awarii, maszyna przepieta na nowa i w zupelnie inne miejsce; 4. zeby uniknac 24h opoznienia w backupie cala firma sie zbiera, siada i mysli; dzielimy sie zadaniami, czesc rozmawia z ontrackiem, czesc grzebie w serwerze, zeby nie trzeba bylo znowu przywracac backupu; 5. firma dzieli sie na dwie czesci, jedna odbiera telefony i tlumaczy, co robimy, druga robi wszystkio, zeby nie korzystac z backupu - wiele osob bylo rozczarowanych, ze backup byl sprzed 24h, wiec zanim z niego skorzystamy - robimy wszystko co sie da; 6. tadaaam - po paru zabiegach mamy wszystko w stanie nienaruszonym; 7. ...i dlatego ticket mogl czekac; nasza wina. Niewielki procent naszych klientow jest jeszcze w .us, sukcesywnie przenosimy ich na serwery GTS - stad tak slaby czas reakcji na usterke. Nie jestesmy z tego dumni, ale nie ukrywamy tego i zawsze rekompensujemy to w dluzszym abonamencie lub innych naszych uslugach. O awariach pisalem juz tutaj wiele razy - sa, zdarzaja sie, wiemy jak na nie reagowac, aby klient jak najszybciej mogl wrocic do komfortowej pracy) Podstawione osoby (pomysl via matipl) - to troche nieuczciwe, mamy dobra opinie wsrod ludzi, ktorzy sa powszechnie znani w internecie, google jest pelne sladow ich dzialanosci na usnecie, forach. Kazda z "podstawionych" osob ma za soba jakas historie. slaug - telefonow mamy setki, nie sposob spamietac wszystkich, rozmawiac mogles ze Szczęchem, Szendzielorzem, Szymańskim, Biernackim; matipl - popracuj troche z nami, przekonasz sie, ze nie taki diabel straszny; poczekaj troche - do konca roku zwroce Ci pelna zainwestowana kwote, jezeli bedziesz niezadowolony; przykro mi, ze tak dlugo czekales na odpowiedz, byla to sytuacja wyjatkowa; Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adamszendzielorz Zgłoś post Napisano Listopad 22, 2006 W ramach formalności:1. Mail nie poszedł automatycznie tylko w odpowiedzi na moje zgłoszenie w helpdesku. Juz widze dlaczego - mailing i przedluzenie wyszedl tylko do uzytkownikow ktorzy posiadali oplacona w terminie usluge. Mailing wyszedl 6-go z rana, Panskie konto mialo waznosc do 5-go, a wplata dotarla 6-go popoludniu. [...] 4. I tak pliki są gdzie były, chociaż mail, o którym Pan wspomniał wysłany był 2006-11-05 / 21:18. Zaraz zaraz - przede wszystkim to ustalilismy (w wyslanej przezemnie odpowiedzi 2006-11-07 15:24:12) warunki. Ticket wisi bez odpowiedzi z Pana strony z informacja z mojej strony "Czekam na decyzje.". Nie ma odpowiedzi, nie ma decyzji, nie ma zmian. OK tyle z mojej strony - z reszta prosze na priva bo robi sie smietnik z dyskusji. pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach