Firma gdy nie jest sie pelnoletnim?

[Hpbf.pl 12]

Aimer, to dotyczy też hostingów kont reseller, tak? To znaczy że zakładając konto, automatycznie podpisujesz z nimi umowę i z przychodu, który otrzymasz, oni biorą prowizję?

 

@MZone Group

Może źle to ująłem - chodziło mi o coś w rodzaju tego, że ta pełnoletnia osoba staje się jako takim właścicielem firmy, lecz to ta niepełnoletnia zajmuje się stroną hostingu, tamtą tylko wtajemnicza.

[Gość]

Apeluję ponownie o zajęcie się roznoszeniem ulotek. Albo lepiej: przejrzeć podręczniki i zeszyty, dla odświeżenia wiedzy przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego.

 

A ten ma w dupie, a tamten nie, a jak to, a czy można, a w UE, a w Anglii, a w drużynie... booooszzzzzzzz...

[www.mzone.uk 1200]

Może źle to ująłem - chodziło mi o coś w rodzaju tego, że ta pełnoletnia osoba staje się jako takim właścicielem firmy, lecz to ta niepełnoletnia zajmuje się stroną hostingu, tamtą tylko wtajemnicza.

 

Ja mieszkam w UK ponad 7 lat i nie słyszałem, aby niepełnoletni mógł zarządzać jakąkolwiek firmą, nawet na kogoś.

W "najtańszej" wersji działalności gospodarczej w UK właściciel bierze odpowiedzialność całym swoim majątkiem, więc kto da Ci pełnomocnictwo dla niepełnoletniego.

 

Tu niepełnoletni nie musi mieć działalności, bo chłopaki roznoszą ulotki czy gazety, dochód do około 7000 funtów rocznie jest nieopodatkowany i nie potrzeba działalności w tym przypadku. Jednak firma hostingowa to inna sprawa, tu już działa pełne prawo także polityka osobowa podobnie jak polskie GIODO, więc nie jest to takie łatwe.

[Gość Kamikadze]

Widziałem dzisiaj fajny artykuł odnośnie zakładania firmy w chyba komputer świat (strona 48) jak byłem w sklepie to przejrzałem

 

 

Temat odnośnie zakładania firmy przez internet (oczywiście nie we wszystkich punktach bo do urzędu po potwierdzenia trzeba iść). Ale warto żebyś przeczytał sobie mniej więcej to za parę lat sobie otworzysz DG (a nóż widelec rząd uprości tę czynność)

 

Ja od pół roku zastanawiam się nad założeniem ale jak czytam ile jeżdzenia i ile załatwiania (no i opłat dla złodziei) to odwlekam to Ale w końcu trzeba będzie się z tym zmierzyć.

[HaPe 242]

delete

Edytowano Sierpień 20, 2011 przez Aimer (zobacz historię edycji)

[Gość]

W *polscie* to nawet pełnoletniemu ciężko firmę założyć

 

Post stary, ale i tak odpowiem. Generalnie - bzdura Założenie firmy w Polsce trwa... pół godziny. Jeśli rejestrujesz się jako czynny płatnik VAT, to dodatkowe kilka minut w US. Bajki o tym jak to trudno w Polsce firmę założyć to rozpowiadają chyba osoby które nigdy tego nie próbowały.

[HaPe 242]

Ja od pół roku zastanawiam się nad założeniem ale jak czytam ile jeżdzenia i ile załatwiania (no i opłat dla złodziei) to odwlekam to Ale w końcu trzeba będzie się z tym zmierzyć.

Kwalifikujesz się na AIP?

[Gość Kamikadze]

Wiesz no po co mi AIP jak mogę mieć na własne nazwisko DG Ale najpierw dokończę szkołę a później spróbuję poszukać fajnej pracy a jak nic ciekawego nie będzie to własne DG...

 

Za 6 dni będę miał rocznice na WHT (zarejestrowany 3 lata temu)

 

Wiesz chciałbym założyć coś własnego i niekoniecznie hosting, ale w dziedzinie informatycznym lecz ze względu na szkołę i ciągle zdobywane "kwalifikacje" i umiejętności dzięki technikum odwlekam to

 

 

Urzedy jakoś mnie odstraszają - a raczej baby tam siedzące... Kiedyś i tak trzeba się z nimi zmierzyć!

Edytowano Sierpień 20, 2011 przez Kamikadze (zobacz historię edycji)

[HaPe 242]

Przy dowodzie osobistym już się zmierzyłeś, zamknęli Ci przed nosem

[Gość Kamikadze]

Fakt Pierwsze wkurzenie przez urzędników Drugie miałem jak bratu do samochodu coś załatwiałem (z Sulejówka do Mińska maz. musiałem jechać) 3 dni pod rząd jeździłem bo ciągle babce czegoś brakowało

[Gość]

Rejestracja firmy to teraz nie problem - zawsze chętnie urzędasy zaproszą do grona, które potem będą nękać i doić...

[Gość dmho]

Otwarcie firmy to i nie problem, gorzej z uzyskaniem koncesji Tzn z wypełnianiem ichnich śmiesznych druków (na szczęście miałem do czynienia tylko z UKE ) ale miałem styczność też z otwieraniem gastronomii, też ciekawe przeżycia

[Gość Kamikadze]

A jak jest teraz z opłatami? Doją więcej czy zmniejszyli ilość pijawkowych urzędów pobierających pieniążki?

[Gość dmho]

Przy zakladanu DG? Wszystko od ręki, za darmo.

[Gość]

Jedyna opłata jest przy rejestracji jako płatnik VAT. Cała reszta jest bezpłatna.

[Gość Kamikadze]

A później jak jest z utrzymaniem firmy jednoosobowej? Jaka jest składka ZUS (o ile wogóle trzeba tym złodziejom płacić ) i kto jeszcze może się przyczepić do mojego portfela?

[DawPi 49]

Przez pierwsze dwa lata coś koło 370zł miesięcznie za ZUS. Do tego PD i VAT.

[Gość dmho]

Jedyna opłata jest przy rejestracji jako płatnik VAT. Cała reszta jest bezpłatna.

 

Nie kojarzę żebym płacił coś. Z tego co kojarzę, to składałem wniosek VAT-R i tyle.

 

 

 

 

Przez pierwsze dwa lata coś koło 370zł miesięcznie za ZUS. Do tego PD i VAT.

 

 

+ Dobra księgowa, ~100zł/miesiąc

 

 

Edytowano Sierpień 21, 2011 przez dmho (zobacz historię edycji)

[DawPi 49]

Nie kojarzę żebym płacił coś. Z tego co kojarzę, to składałem wniosek VAT-R i tyle.

Hym, ja płaciłem coś koło 150-180zł (nie pamiętam dokładnie).

 

+ Dobra księgowa, ~100zł/miesiąc

Ewentualnie e-księgowość.

[Gość]

Rejestracja podatnika VAT kosztuje 170 zł. Tutaj masz potwierdzenie informacji ze strony US we Wrocławiu: http://www.us-krzyki.wroc.pl/index.php?id=44

[HaPe 242]

Karta podatkowa ma bardzo zawężone grono branży. Nie idź na ryczałt, weź VAT. Odliczysz sobie zakupy o wartość VATu, będzie to dodatkowy atut dla Twoich klientów, którzy mają firmy.

[elcct 159]

Zgadzam się że zakładając działalność w UE możesz prowadzić sprzedaż gdzie tylko chcesz, tak zresztą jest nie tylko w UE ale na całym świecie. Problem polega na tym, że jeżeli prowadzisz nawet działalność elektroniczną z firmą zarejestrowaną w UK i wykonujesz ją w Polsce (posiadasz biuro, pracujesz w domu...) musisz mieć Polski NIP i Regon a co za tym idzie musisz mieć zarejestrowany oddział w Polsce i płacić Polskie podatki, nie musisz płacić ZUSu ale musisz płacić VAT, jeżeli wykonujesz pracę w ten sposób i rozliczasz się z podatków w UK to łamiesz Polskie prawo.

 

(...)

 

Gdyby było tak jak piszesz to każda Polska firma prowadząca sprzedaż w internecie była by zarejestrowana w UK i miała wszystko w dupie.

 

Jutro prześlę linki do ustaw, które potwierdzają to co piszę.

 

Biuro możesz mieć "wirtualne", jest pełno firm prowadzących takie usługi (przekierowanie poczty, telefonów, sekretarka fizyczna, albo przez telefon itd. co tylko chcesz.). Sprzedając usługi elektroniczne np. hosting, możesz sobie siedzieć nawet w Tajlandii i Polska nie ma nic do tego. Firmę masz w UK.

Natomiast jeśli sprzedaż wysyłkową np. na Allegro, to jeśli wszystko jest wysyłane z UK, również Polska nie ma nic do tego.

 

Mówię tylko na przykładzie małej firmy - kilka osób - gdzie adminów wynajmujesz np. w Polsce albo w Indiach czy gdziekolwiek indziej.

 

Co do tego, że każdy by tak robił - pewnie nie robi ze względu na powtarzane mity, że to nielegalne albo po prostu brak znajomości języka, chęci no i jak ktoś ma już biuro w Polsce to musiałby zamknąć itd.

Ostatecznie i tak pewnie ktoś by się musiał przeprowadzić do UK, ze względu na chociażby lepszą jakość życia

 

Jeszcze dodam, że posiadając firmę w UK w ogóle nie musisz odwiedzać żadnych urzędów. Wszystko załatwia się przez internet.

[Gość Pokuć]

Nie wiem jak to dokładnie wygląda w UK, tutaj MZone by mógł dużo napisać jak wygląda to "od wewnątrz". Na pewno w UK wygląda to lepiej niż w PL. Tam jest wszystko ucywilizowane. Nie to co u nas.