Problem z kartą graficzną

[kaszub1136 109]

Posiadam kartę graficzną GeForce (asus) 9800GT, która niestety ale coś ostatnio nie domaga. Włączam jak zawsze PC'ta i chcę po długim czasie w coś zagrać a tu nagle po 5 minutach całkowita zwiecha, zero reakcji. No to dałem restart i patrze a tu przy odpalaniu, gdy są podane informacje o kompie mam wszystko ładnie napisane jak zawsze a na tym dodatkowo jakieś ruskie znaki. Po załadowaniu systemu mam cztery, grube, pionowe, niebieskie paski. Karta jest już po gwarancji. Co mogę z tym zrobić?

 

Specyfikacja PC:

Procek: AMD athlon 3x3.1GHz

Grafa: 9800GT

Ram: 2GB kingston

Zasilacz: Modecom logic 500W

System: win 7

 

Jakieś pomysły?

 

@edit:

Na zintegrowanej karcie chodzi dobrze.

Edytowano Czerwiec 12, 2011 przez kaszub1136 (zobacz historię edycji)

[Gość GrandBB]

Co mogę z tym zrobić?

 

Specyfikacja PC:

Procek: AMD athlon 3x3.1GHz

Grafa: 9800GT

Ram: 2GB kingston

Zasilacz: Modecom logic 500W

System: win 7

 

Wymienić kartę na nową, bo po Twojej wypowiedzi stwierdzam że te pionowe paski to artefakty z dość mocno wypalonego GPU.

[kaszub1136 109]

To samo pomyślałem. Ewentualnie "zimne luty"

 

http://img713.imageshack.us/img713/9140/img20110609204745.jpg

http://img641.imageshack.us/img641/9451/img20110609204730.jpg

 

 

Zobaczę co mi powiedzą w serwisie, jak nie da rady to zostaje piekarnik

[Gość GrandBB]

No można i tak, za filmik spory plusik

[kaszub1136 109]

aaaaahahahahahaahahahahahahahahahaahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha. Sorry ale nie mogłem się opanować.

Po wypaleniu w piekarniku karta śmiga jak nowa, przy okazji zmieniłem pastę na srebrną i się mniej grzeje.

 

Jak ktoś ma taki sam problem to radzę spróbować

[Gość Kamikadze]

Ogólnie trzeba zmieniać pasty w kompie co 1-2 lata (zależnie od eksploatacji) gdyż pasta traci swoje właściwości po jakimś czasie pracy.

 

najlepiej stosować ze "srebrem" jest w miarę rzadka i łatwo się rozprowadza

 

 

Jedna tubka styka na procek, grafike i płyte główną

[^^KaMaZZ~.^ 154]

Bawta się ze srebrem, a w końcu upieprzycie coś po drodze i usłyszycie tylko 'sssssss' i ujrzycie biały dymek...

Od siebie polecam takie pasty jak Diamond 7 - są fajne i dają super efekty, jednakże jeśli ktoś preferuje łatwość rozprowadzania ( pędzelek + konstystencja półpłynna ) i nieco gorsze, ale nadal dobre efekty, polecam Zalmana STG-1

Edytowano Czerwiec 14, 2011 przez ^^KaMaZZ~.^ (zobacz historię edycji)

[kaszub1136 109]

mała tubka revoltec starczyła na 2x GPU i 3x CPU a jeszcze zostało

http://allegro.pl/pasta-termoprzewodzaca-revoltec-myslowice-i1625543545.html#gallery

[Gość Kamikadze]

No ja z takiej tubki to 3 kompy robiłem

 

Dwa swoje i brata :0

 

 

Nie pamiętam co miałem a tubki nie mogę znaleźć... Ale kupiłem jakąś tanią na allegro od razu 15 tubek Kilkanaście kompów się zrobiło i na razie smigają i nic się nie dzieje.

[d.v 1409]

Biała pasta po 1,99 z Allegro też daje sobie spokojnie radę. Może nie dałaby z mocno kręconym cztero- czy sześciordzeniowcem, ale przy jedno- i dwurdzeniowcach spisuje się wyśmienicie (od Pentium M i jednordzeniowego Turiona 1,6GHz po dwurdzeniowego Athlona 2,8GHz).