Dwa serwery pod jedną stronę

[Shk 51]

Witam,

czy jest możliwość ustawienia tak domeny, że domyślnie będzie ona zaparkowana na hostingu1,

a w razie jakichś problemów z hostingiem1 zostanie ona automatycznie przekierowana na hosting2?

Chodzi tutaj o małą stronę, wizytówkę firmy. Nie będzie dublowana, ale na hostingu2 będzie informacja,

że strona ma przerwę techniczną i będą podane dane kontaktowe.

 

Jakie strony błędów warto oznaczyć swoim stylem strony na serwerze? 404, 403, 500...

 

Z góry dziękuję.

Pozdrawiam

[kafi 2425]

Dzieki temu, gdy serwer Hosting1 nie bedzie odpowiadal, to przelaczy na hosting2

Od kiedy to takie brednie?

Przecież jeśli coś ma wiele rekordów tego samego typu, to ich wybór jest zazwyczaj metodą round-robin...

[Maq 73]

Poczytaj o IP Failover...

[Gość Matmaxalez]

Od kiedy to takie brednie?

Przecież jeśli coś ma wiele rekordów tego samego typu, to ich wybór jest zazwyczaj metodą round-robin...

 

Mi tak działalo, to mowie jak u mnie jest ;-)

Edytowano Maj 6, 2011 przez Matmaxalez (zobacz historię edycji)

[wood 173]

Mi tak działalo, to mowie jak u mnie jest ;-)

To musiałbyś mieć różne rekordy (np.) A ustawione, ale wtedy działa to na zasadzie losowo wybranego serwera (IP). Równie dobrze może zostać "wybrany" serwer (IP), który w danym momencie leży.

Przecież kafi też to wyżej pisał (o roundrobin), właściwie to nie wiem za co go minusujesz?

Edytowano Maj 6, 2011 przez wood (zobacz historię edycji)

[kafi 2425]

Podanie czterech różnych NSów, z których każdy zwraca coś innego, to dosyć błędne koło, które poprawnie zadziałać to nie ma prawa. Sytuacja pierwsza - to w recordsecie zwracanym od root-serverów domeny PL nie ma priorytetów, więc rekursor wylosuje sobie jeden z czterech i go zapyta o adres. Istnieje więc spore prawdopodobieństwo, że delikwent trafi do serwera backupowego pomimo poprawności działania serwera primary. Sytuacja druga - to jeśli sobie jakiś resolwer zapisze do cache wartość odwzorowania domeny na adres IP, to nawet w razie padu, to nie zaktualizuje tego, tylko zwracać będzie staroć, który kierować będzie do nikąd. To samo w przypadku, gdy klient już będzie znać odwzorowanie do backupowego, to będzie je jakiś czas pamiętał i w razie przywrócenia działania podstawowego serwera i tak nie będzie szybko do niego przełączony.

 

Takie rozwiązania to robi się zazwyczaj przy pomocy klastra serwerów z loadbalancerem na zewnątrz; ostatnio nawet czasami modnie zwanego "chmurą".

[Shk 51]

Jakie zatem będzie najlepsze rozwiązanie?