Gość AceDude Zgłoś post Napisano Maj 1, 2011 i nie "firma", a Działalność Gospodarcza Sorry za offtop, ale co za różnica? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kissi Zgłoś post Napisano Maj 1, 2011 Gdyby to miała być normalna firma a nie Spółka, to byłaby szybka odpowiedź - Unixstorm. Tyle, że to ma być pewnie spółka bo tam z reguły jest zachowana ciągłość nawet w przypadku zgonu właściciela a w biznesie liczy się stabilność partnera. Wyobraź sobie podpisujesz umowę hostingowa z Unixstorm, właścicielowi coś sie dzieje i się okazuje, że umowy już nie ma bo nie ma podmiotu itp itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nrm Zgłoś post Napisano Maj 1, 2011 Sorry za offtop, ale co za różnica? http://www.webhostingtalk.pl/topic/28933-opinia-paymediapl/page__view__findpost__p__249576 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AceDude Zgłoś post Napisano Maj 1, 2011 Czyli są to synonimy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kafi 2425 Zgłoś post Napisano Maj 1, 2011 Czyli są to synonimy. Kwadrat, prostokąt i równoległobok to też wg twojego myślenia synonimy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AceDude Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 Wczytaj się. Linijka pierwsza - słowo, informacja o tym, że jest to pojecie prawne, potem lista tego, co słowo obejmuje. Niżej słowo, informacja o tym, że jest to pojęcie potoczne, następnie jest informacja, że obejmuje wszystko wyżej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nrm Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 Tylko jeżeli przyjmiesz tą potoczną wersję. W kwestiach prawnych, fiskalnych, nie operuje się pojęciem firma firma - nazwa, pod którą osoba fizyczna lub prawna prowadzi przedsiębiorstwo; jest dobrem niematerialnym, ale mającym wartość majątkową Słownik wyrazów obcychprzedsiębiorstwo handlowe, usługowe lub produkcyjne: Razem z przyjacielem założyli małą firmę wydawniczą. Przeglądał ranking największych firm amerykańskich. Podarowano mu komplet kosmetyków bardzo dobrej firmy. przestarz. prawnie chroniona nazwa przedsiębiorstwa, często zawierająca nazwisko właściciela: Prowadzić interes pod jakąś lub czyjąś firmą. przen. osoba, na której można polegać: Przekonał się, że Jarek to solidna firma. wł. firma, pierwotnie ‘podpis na umowie lub wekslu’ – w tym też znaczeniu długo w polszczyźnie, łac. firmare, pierwotnie ‘umacniać’ Słownik języka polskiegorz. ż Ia przedsiębiorstwo handlowe, usługowe lub produkcyjne nazwa przedsiębiorstwa prawnie chroniona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alien 345 Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 (edytowany) Tyle, że to ma być pewnie spółka bo tam z reguły jest zachowana ciągłość nawet w przypadku zgonu właściciela a w biznesie liczy się stabilność partnera. Wyobraź sobie podpisujesz umowę hostingowa z Unixstorm, właścicielowi coś sie dzieje i się okazuje, że umowy już nie ma bo nie ma podmiotu itp itd. Źle postawiona sprawa. Analizując stabilność partnera liczy się jego faktyczna kondycja i ocena jego wiarygodności długoterminowej. Forma prawna nie jest tego żadnym wyznacznikiem. Może być spółka akcyjna, która dziś sprawia wrażenie mocnej, a jutro składa wniosek o ogłoszenie upadłości. Nie mówiąc o spółce z o.o., którą bez większej filozofii można założyć w 1 godzinę (wizyta u notariusza). W mojej ocenie sprawniej działa zakładanie spółek z o.o. niż działalności gospodarczej "z jednego okienka". Może być też działalność gospodarcza, którą nawet po śmierci właściciela ktoś przejmie, bo działalność podlega dziedziczeniu (jeśli firma dobrze prosperuje, czemu ktoś ma jej nie przejąć?). Zdarzają się też sytuacje (choć to żadna reguła), że działalność gospodarcza ma zapewniony stabilniejszy rozwój przez stabilniejsze zarządzanie (1 właściciel zamiast zwykle wieloosobowego zarządu i niejednokrotnie skomplikowanej struktury własnościowej w spółkach). Wszystko więc zależy od samej firmy, forma prawna jest drugorzędna. Pragnę zauważyć, że jeszcze pół roku temu nazwa.pl była jednoosobową działalnością gospodarczą. Edytowano Maj 2, 2011 przez alien (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kafi 2425 Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 No właśnie. Czyli "firma" jest niczym równoległobok. "Zawiera" to w sobie pojęcia prostokąt i kwadrat (tutaj jednoosobowa DG, spółki osobowe i spółki kapitałowe). Ale to wcale nie znaczy, że kwadrat, chociaż jest szczególnym przypadkiem równoległoboku, to jest jego synonimem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kissi Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 Może być też działalność gospodarcza, którą nawet po śmierci właściciela ktoś przejmie, bo działalność podlega dziedziczeniu. Umowy zawierane z właścicielem nie podlegają dziedziczeniu - wygasają z chwilą śmierci, ale to już off topic Tak naprawdę, żadne umowy zawierane przez właściciela nie są dziedziczone, dziedziczony może być sprzęt, ale nie umowy. Nie założysz spółki z o o w 1h, a zemknięcie jej to już specjalne procedury i nie da się tego zrobić z dnia na dzień, (wymaga to postępowania sądowego) także nie wprowadzaj w błąd. Umowa zawarta z np IQ sp. z o.o. będzie ważna cały czas nawet gdy firma zmieni 10 razy właściciela (udziałowców, np w skutek wspomnianego tu dziedziczenia. Oczywiście bez sensu byłoby zakładanie, że forma działalności wpływa na jakość i ciągłość usługi, ale raczej może taką ciąłość sugerować. Jak np Mercedes sugeruje, że będzie bez awarii, chociaż wpadki zawsze się zdarzą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AceDude Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 Wystarczyło napisać, że jedno jest pojęciem prawnym, drugie potocznym - to by starczyło @kafi - zapędziłeś się troszkę Oba słowa oznaczają to samo, ale jedno jest oficjalnym, drugie - potocznym, to wszystko. Żadnych zbiorów i podzbiorów nie potrzeba, żeby to tłumaczyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
regdos 1848 Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 @kafi - zapędziłeś się troszkę Oba słowa oznaczają to samo, ale jedno jest oficjalnym, drugie - potocznym, to wszystko. Żadnych zbiorów i podzbiorów nie potrzeba, żeby to tłumaczyć W/g mnie nie oznaczają tego samego DG odnosi się do indywidualnej/jednoosobowej działalności gospodarczej czyli Pan Kowalski chce zostać przedsiębiorcą to zakłada DG, zresztą dokumentem potwierdzającym jest wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Natomiast jeżeli Pan Kowalski wraz z Panem Nowakiem chcą być razem przedsiębiorcami to razem tworzą spółkę co potwierdzają aktem notarialnym i wpisem do KRS. Firma odnosi się do potocznego wrzucenia wszystkiego do jednego worka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alien 345 Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 (edytowany) Umowy zawierane z właścicielem nie podlegają dziedziczeniu - wygasają z chwilą śmierci, ale to już off topic Tak naprawdę, żadne umowy zawierane przez właściciela nie są dziedziczone, dziedziczony może być sprzęt, ale nie umowy. Dziedziczeniu podlega cała działalność gospodarcza rozumiana jako przedsiębiorstwo, a także wierzytelności i długi z jej tytułu, czyli także umowy (kc 922). Tak, umowy podpisane z Janem Kowalskim w sensie osobistym niekoniecznie (np. umowa o pracę czy o dzieło), ale z jego działalnością gospodarczą - podlegają dziedziczeniu. Problemem DG jest to, że w wyniku śmierci kontynuacja działalności gospodarczej nie jest "automatyczna", ale można tak się przed tym zabezpieczyć, aby poszła sprawnie (nawet 1 dzień). Nie założysz spółki z o o w 1h, a zemknięcie jej to już specjalne procedury i nie da się tego zrobić z dnia na dzień, (wymaga to postępowania sądowego) także nie wprowadzaj w błąd. Oczywiście, że założę. Jedna wizyta u notariusza, podpisy wszystkich wspólników i mamy spółkę w organizacji. Później pół roku na przesłanie dokumentów do KRS. Można szybciej (jeśli chcemy jak najszybciej wyjść z formy w organizacji), można wolniej (jeśli zależy nam na zaletach formy "w organizacji"), tak czy siak na przesłanie dokumentów do KRS jest sporo czasu. Samą spółkę mamy po wyjściu od notariusza. Natomiast zupełnie nie mówiłem o procedurze zamykania spółki. Umowa zawarta z np IQ sp. z o.o. będzie ważna cały czas nawet gdy firma zmieni 10 razy właściciela (udziałowców, np w skutek wspomnianego tu dziedziczenia. Tak, łatwość zmiany struktury własnościowej jest jedną z zalet spółki z o.o., tyle że to zaleta z punktu widzenia właścicieli tej spółki. Z punktu widzenia drugiej strony umowy już różnie to bywa - nowy właściciel czy zarząd to potencjalnie zaburzenie ciągłości polityki firmy. Oczywiście bez sensu byłoby zakładanie, że forma działalności wpływa na jakość i ciągłość usługi, ale raczej może taką ciąłość sugerować. Jak np Mercedes sugeruje, że będzie bez awarii, chociaż wpadki zawsze się zdarzą. Nie uważam tego przykładu za adekwatnego, patrzę na spółki z o.o. wokół i wiele z nich nie określiłbym mianem klasy mercedesa. Za to znam parę bardzo stabilnych indywidualnych działalności gospodarczych. Reasumując, absolutnie nie bronię tu indywidualnej działalności gospodarczej. To ograniczająca forma dla większych przedsięwzięć. Ale też przestrzegam przed szablonowością myślenia - spółka to coś wspaniałego, a działalność gospodarcza to na pewno chałtura. To jest bardzo mylące. Gdy chcę ocenić wiarygodność partnera pod kątem np. dużego kontraktu sięgam po określone narzędzia, które dają mi pewien obraz. Natomiast nie oceniam pod kątem formy prawnej, bo jak mówię, mogę rozmawiać ze spółką z o.o., która jutro zostanie postawiona w stan likwidacji i będę mieć poważną obawę czy należność odzyskam z masy upadłościowej, a mogę prowadzić rozmowy z osobą prowadzącą firmę w formie indywidualnej działalności gospodarczej i wiem, że za tą osobą stoi jej osobisty majątek. Są też przykłady na wyższość spółki od DG. Pewnie. Dlatego jedynie chcę przestrzec przed myśleniem o tych zależnościach w prosty i szablonowy sposób. Edytowano Maj 2, 2011 przez alien (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
behemoth 230 Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 Panowie, dyskusja na tematy prawne powinna się toczyć tutaj: http://www.webhostingtalk.pl/topic/30041-firma-a-dzialalnosc-gospodarcza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alien 345 Zgłoś post Napisano Maj 2, 2011 (edytowany) Tyle, że to ma być pewnie spółka bo tam z reguły jest zachowana ciągłość nawet w przypadku zgonu właściciela a w biznesie liczy się stabilność partnera. Wyobraź sobie podpisujesz umowę hostingowa z Unixstorm, właścicielowi coś sie dzieje i się okazuje, że umowy już nie ma bo nie ma podmiotu itp itd. Przeniesiono wątek to zaznaczę, że odniosłem się do tego posta tutaj: http://www.webhostingtalk.pl/topic/30041-firma-a-dzialalnosc-gospodarcza/page__view__findpost__p__250847 Edytowano Maj 2, 2011 przez alien (zobacz historię edycji) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach