[Opinia] LiveNet

[Gość Active-Hosting]

Jak ktoś moze to daj cie kontakt...

[Gość RuFiK]

bok@livenet.pl

 

pzdr

[Gość Active-Hosting]

bok@livenet.pl

 

pzdr

Rufik nie ośmieszaj mnie Pisałem i nic ;]

[xorg 693]

Jak ktoś moze to daj cie kontakt...

User "kisiek" na tym forum jest pracownikiem Livenet - więc?

[Buldog 0]

Nie miałem problemów z serwerami, może dlatego że nie miałem wygórowanych potrzeb.

 

Teraz mnie denerwowały meile z informacją o przekroczeniu ważności konta.

[Gość Active-Hosting]

Nie miałem problemów z serwerami, może dlatego że nie miałem wygórowanych potrzeb.

 

Teraz mnie denerwowały meile z informacją o przekroczeniu ważności konta.

I mnie też.....

A Faktury o którą proszę od 20 dni ani śladu... ehhhh

[Webr.pl 0]

a u nas był zupełny brak kontaktu 3 telefony podane i żadne nie działa, support -1/10

[CzarnyZajaczek 0]

Ja mam serwer wirtualny w livenet.pl od około pół roku, wybrałem tą firmę praktycznie z jednego względu: możliwość płatności co miesiąc. To miało być takie rozwiązanie tymczasowe na miesiąc- 2 miesiące, w momencie kiedy nie miałem kompletnie kasy na opłacenie sensownego hostingu z góry na cały rok. No ale tak zostało, bo nie miałem czasu i głowy żeby szukać lepszego hostingu.

 

Mam konto na serwerze 2 i niestety jest on dość awaryjny, dodatkowo często strona potrafi się otwierać po około minucie oczekiwania. Ze 2 miesiące temu awarie serwera zdarzały sie bardzo często, praktycznie co kilka dni był jakiś pad, teraz jest znacznie lepiej, choć w momencie gdy piszę tego posta to znowu nie działa.

 

Przy takich padach często sprawdzałem które serwery im działają (np. http://livenet2.livenet.pl to 2-i serwer), i wygląda na to że serwery 2 i 3 są bardzo awaryjne. Co do obsługi w przypadku awarii, to wystarczy mail i dość szybko jest to naprawiane, ale jeśli zależy komuś na tym żeby strona działała możliwie bez przerw, to zdecydowanie odradzam.

 

Ale póki co nie miałem czasu szukać czegoś lepszego, a nie zdarzyła mi się żadna sytuacja typu utrata danych itp i nie słyszałem o takich problemach z livenetem (a działają już od jakiegoś czasu), więc na razie zostaję przy tym, choć działanie tego serwera na którym mam konto nie jest dla mnie zadowalające

[Krystek 5]

No to ja napiszę co spotkało moją znajomą. Na serwerach livenet.pl trzyma niewielki blog oparty na MovableType i niedawno serwer miał awarię. Pliki na koncie udało się adminom przywrócić z backupu, ale danych z bazy SQL już nie. Dostała bazę sprzed ponad miesiąca, bo się okazało, że z listopada kopii baz nie mają. Poza tym często serwer zalicza pady i generalnie się stamtąd wynosi. Po tym co od niej usłyszałem sam nie zdecydowałbym się na trzymanie tam konta.

[trinh 0]

w sumie hosting mam wykupiony jeszcze na 11m-cy. na livenecie pliki leżą od lipca do września było jako-tako ok. w październiku zaczęła się kaszana, listopad to jedna wielka porażka. 0 odpowiedzi na mail, na infolinie dodzwonić się nie idzie, nr gg to chyba dla picu.

 

Jak kolega wyżej wspomniał codzienny backup okazał się bujdą na resorach, tyle, że w moim wypadku zarówno kopia ftp jak i mysql była z 22 października.

 

W sumie za śmieszne pieniądze (100 złociszy za jakiś tam ichniejszy pakiet) nie można oczekiwać zbyt wiele, ale wyrzucić pieniądze w szambo to już lekka człowiekowi żyłka pulsuje.

 

w skrócie: nie polecam, trzymać się z daleka

[virrar 0]

Kupiłem sobie u nich tanie konto do testowania swojej nowej strony.

 

1) Mimo, że prosiłem dwa razy o fakturę - nigdy jej nie dostałem.

2) Czas otwarcia mojej strony po raz pierwszy w trakcie dnia zawsze wynosił około 30 sekund, kolejne strony otwierały już się szybciej (problem z DNSami?)

3) Awaria kilka dni temu. Dowiedziałem się o niej od znajomego, który też ma tam konto, bo ludzie z tej kiepskiej firmy stwierdzili chyba, że nie warto poinformować klienta, że była awaria i że przywrócono backup sprzed 1-2 miesięcy!!! Informacji o tej awarii nie ma też na ich stronie! Jestem programistą więc zwykle mam kilka backupów wszystkiego co robię i moją testową stronkę już sobie wrzuciłem z backupu na inny - amerykański hosting, ale gdybym był zwykłym klientem ze zwykłą stronką to bym się mocno zdenerwował - raz za ten stary backup i drugi raz za kompletne zignorowanie mnie i brak nawet najkrótszego maila z informacją co jest grane.

 

Zdecydowanie nie polecam.

[moron 0]

1) Mimo, że prosiłem dwa razy o fakturę - nigdy jej nie dostałem.

powiedz to skarbowce

[trinh 0]

Od: Nov 22 2008 12:00 AM (EU/Central) Do: Nov 23 2008 12:00 AM (EU/Central) 1. livenet - czas działania: 41.528% - czas przerw: 14hr 02min - awarie: 230 ;;

 

szkoooda gadać

[marekxbx 71]

to jest w odniesieniu do dedyków czy shared?

[Malas 0]

to jest w odniesieniu do dedyków czy shared?

 

Chyba ogólnie o całym livenecie?

[trinh 0]

ta statystyka jest dla shared na serv#2 (teraz to chyba cały drugi na #3 leży) + phpmyadmin leży i kwiczy dmit

[CzarnyZajaczek 0]

ta statystyka jest dla shared na serv#2 (teraz to chyba cały drugi na #3 leży) + phpmyadmin leży i kwiczy dmit

^^ podobno w serv#2 spaliła się płyta główna i oba procesory ( http://maranta.livenet.pl/forum/viewtopic.php?p=27730 )

 

pliki i bazę mam teraz sprzed miesiąca tak jak przedmówcy :/ co prawda niewiele straciłem ale jeszcze parę takich padów i wizyta u kardiologa i psychiatry murowana, szkoda zdrowia na ten hosting

 

Ciekawostka: sprawdzałem dlaczego mi maile nie działają, wpisałem m.in. w przeglądarce "mail.itlublin.pl" (mam domenę itlublin.pl) i otworzyła mi się strona... http://101st.eu

[ksk 67]

Z tego co mi wiadomo backup baz mysql będzie przywracany sprzed 3 dni przed awaria.Na gratisie jak by nie było kontroler Raid sie popsuł co jak by nie było opóźnia znacznie przywracanie kont. Staramy się jak możemy już około 60 % kont jest przywróconych jeszcze tylko 40 .

[qba_pl 0]

Z tego co mi wiadomo backup baz mysql będzie przywracany sprzed 3 dni przed awaria.Na gratisie jak by nie było kontroler Raid sie popsuł co jak by nie było opóźnia znacznie przywracanie kont. Staramy się jak możemy już około 60 % kont jest przywróconych jeszcze tylko 40 .

 

OK Bazy bazami a co z plikami? W ostatnim czasie poskanowalem mnostwo materialow od nowa i "wrzucilem" do galerii tymczasem przywrocony backup sprzed miesiaca to stare pliki...

[ksk 67]

To był backup jedyny co był na dysku starym nie wpiętym w macierz. Teraz na bieżąco wrzucamy te które uda nam się uratować z macierzy z dnia awarii .

[moron 0]

kisiek nie rozumiem

 

1)

wszedzie jest napisane ze spalila sie plyta glowna z prockami

skoro tak to dlaczego odzyskujecie dane? o ile wiem dane sa na dysku a nie na plycie czy prockach...

2)

Codzienny backup danych

Od teraz Twoje dane są bezpieczne jak nigdy dotąd, kopiujemy i przesyłamy na serwer backupu wszystkie dane mieszczące sie na Twoim koncie, poczte e-mail oraz bazy MySQL, PostgreSQL i co najważniejsze zawartość public_html. Odtworzenie danych jest bezpłatne.

co to znaczy sprzed 3 dni?

wg informacji na waszej stronie dane powinny byc max sprzed 24h

 

3)rozumiem ze czas od awarii do przywrocenia ostatecznego backupu jest liczony jako downtime calej uslugi hostingu?

[ksk 67]

Akcja spalenia Płyty z procesorem podanym w linku tyczyło się serwerowni w której byliśmy hostowani. Teraz byłą awaria kontrolera RAID który chcąc nie chcąc psuł pliki. Dlaczego sprzed 3 dni bo jest najbardziej realny termin odzyskania danych chociaż w większości zdarza sie odzyskać z dnia awarii ale nie chce każdemu tego mówić żeby mi zarzucali że miała być z dnia awari a jest sprzed 3 dni. Robimy co się tylko dnia aby to wszystko przywrócić

[qba_pl 0]

@moron:

 

spojrz na daty przytoczonego postu o spalonych prockach i plycie... 2006 rok..

 

@kisiek:

wynika z tego ze nie jest pewne ze uda sie wam wszystko odzyskac? wtedy to bede bardzo zly Poza tym jesli sie nie uda sprzed dnia, 3 dni to ratuje nawet sprzed tygodnia choc i tak jest wtedy musztarda po obiedzie...

[CzarnyZajaczek 0]

Faktycznie nie zwróciłem uwagi na datę, choć wydawało mi się że data się zgadza, za szybko pisałem tamtego posta

[qba_pl 0]

@kisiek hmm jak wyglada sprawa z przywracaniem danych? Wciaz pliki i baza sa u mnie z pazdziernika...