Skocz do zawartości
Zaloguj się, aby obserwować  
vcr

Konta torrent

Polecane posty

Witam,

ostatnio spotkałem się z kontami dedykowanymi pod klienta torrent. Jeśli dobrze zrozumiałem to na serwerze jest uruchomiony klient torrent i cały czas zasysa z sieci różne rzeczy. Później można sobie ściągnąć to na swój komputer. Zastanawia mnie kilka rzeczy.

Jak jest z odpowiedzialnością za treści ściągane przez takie torrentowe konta? Czy właściciel serwera nie działa na granicy prawa udostępniając narzędzie do ściągania nielegalnych plików? Czy czasem nie jest to pomoc, współudział w nielegalnym procederze?

 

Proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N3T5kY
Czy właściciel serwera nie działa na granicy prawa udostępniając narzędzie do ściągania nielegalnych plików? Czy czasem nie jest to pomoc, współudział w nielegalnym procederze?

A czy sprzedając kije baseball-owe popełniamy przestępstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N3T5kY
Nie warto ryzykować.

Jakie tu ryzyko?

Kij baseball-owy służy przede wszystkim do grania.

Równie dobrze ktoś może postawić nielegalną stronę (kid porn) na waszym hostingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty to zawsze masz odpowiedź na zawiłości świata.

Zależy co ściągasz, a raczej nie ściągają Filezilli czy Openoffice tam.

 

Wyjdź z takim kijem na ulucę w UK, zaraz zobaczyć co Ci wolno.

 

Jakbyś widział taką stronę u siebie, nie zablokowałbyś tego konta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N3T5kY
Wyjdź z takim kijem na ulucę w UK, zaraz zobaczyć co Ci wolno.

Dobrze nie kij, wobec tego

- broń myśliwska

- gazy pieprzowe

- noże kuchenne

- tasaki kuchenne

a może bardzo przesadzając benzynę, bo możesz tym kogoś podpalić ?

Ty jako sprzedawca, nie jesteś od inwigilowania klienta. No chyba że w jUKej, macie inaczej.

Jakbyś widział taką stronę u siebie, nie zablokowałbyś tego konta?

A co innego widzieć, a co innego inwigilować każdego klienta.

Jedyne strony które zamknął bym bez tłumaczenia to faszyzm/nazim/totalitaryzm/komunizm/kid porn. Z resztą wstrzymał bym się do decyzji wymiaru sprawiedliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z torrentów można zaciągać wiele darmowych, choćby GPL'ów - np. ISO debiana, a wiadomo, że część ludzi będzie ściągać warezy, ale tego się nie wytępi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jako sprzedawca, nie jesteś od inwigilowania klienta. No chyba że w jUKej, macie inaczej.

Nie ma tu w ogóle mowy o inwigilacji kont, autor się pytał czy to legalne. Moja opinia jest taka, jak napisana powyżej w poście.

 

Dobrze nie kij, wobec tego

 

- broń myśliwska

- gazy pieprzowe

- noże kuchenne

- tasaki kuchenne

a może bardzo przesadzając benzynę, bo możesz tym kogoś podpalić ?

 

Nie wiem jak teraz jest w Polsce (pewnie normalnie nikt nie chodzi z takim kijem po ulicy, chyba że w Warszawie to normalne), w UK jak zobaczę Ciebie z karnistrem, kijem, nożem itp. na ulicy, to napewno zaraz pojawi się patrol z pytaniem po co Ci to.

Jeśli Ci zabrakło benzyny to Ciebie nawet podwiozą, podholują auto do stacji itp. dziwne prawda?

Nawet w małym miasteczku masz kamerki umieszczone w latarniach, których prawie nie widać, to tzw. prewencja.

Jak okradają człowieka na ulicy na Twoich oczach, też nic nie robisz?

 

Koniec OT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N3T5kY

Nie chodzi mi o chodzenie po ulicy z tymi przedmiotami, tylko sprzedaż. Przecież za ich pomocą równie dobrze można popełnić przestępstwo, jak za pomocą torrenta.

 

Logicznie, że sprzedawca nie może odpowiadać za nielegalne wykorzystanie legalnego narzędzia, przez swojego klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że nie ponosisz odpowiedzialności prawnej, w przypadku kiedy Twój klient posiada taką stronę.

Pytanie autora postu było, czy udostępnienie oprogramowania do torenta jest legalne.

 

Właściciel serwera (tak napisał autor) jest w tym przypadku firma hostingowa, chyba że zrobiłes sobie kolokację ale to juz inna bajka.

Firma hostingowa nie poniesie odpowiedzialności za takie oprogramowanie (chyba że udostępnia to świadomie, ale kto się przyzna do tego), jednak właściciel strony torenta już raczej może ponieść odpowiewdzialność. Dobry przykład to thepiratebay, strona działa ale właściciele są przed sądem i chyba już nawet otrzymali wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry przykład to thepiratebay, strona działa ale właściciele są przed sądem i chyba już nawet otrzymali wyrok.

"24.10.209 sąd szwedzki nakazał odłączyć serwis od Sieci. Mimo to po kilku godzinach nieaktywności serwis ponownie pojawił się w internecie i jest dostępny. Kolejne odłączenie strony nastąpiło 17.02.1010 z powodu nakazu wydanego przez niemiecki są. Jednakże następnego dnia serwis pojawił się znowu w sieci, dzięki przeniesieniu stron do innej firmy hostingowej."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Zaloguj się, aby obserwować  

×