Homoseksualizm

[Gość RuFiK]

Ja jestem obojętny jezeli chodzi o podejscie do homoludzi

Za bardzo nie znam sensu/zmiaru autora owego tematu.

 

Jedyne co moge powiedziec, mam kilku (zagranicznych) znajomych i jest ok.

Jezeli jestem w delegacji nie widze nic dziwnego, pod warunkiem ze taki

czlowiek jest taktowny i np na winklu ze swoim partnerem nie zacznie sie obściskiwać.

 

Takze homo... z dystansem i wysoka kultura osobista sa ok, a pozostali bardzo zawstydzają,

przez to, traci sie chec przebywania z takim czlowiekiem.

 

pzdr

[Gość Pokuć]

Moje zdanie w tej kwestii jest raczej znane: Jeżeli się nie afiszują z tym gdzie się tylko da, nie robią z tego problemów, nie domagają się większych praw od reszty, nie będą robili z siebie oferm to niech sobie żyją, co robią w domach to ich sprawa, będzie za głośno, będzie interweniowała milicja. Jak będą za dużo gadać i mądrzyć to skończą jak Biedroń albo i gorzej

[DawPi 49]

będzie interweniowała milicja.

Oby nie.

[Gość]

OK, to teraz moja opinia.

 

Nie mam nic przeciwko, niech każdy sobie robi, co chce - jednego jara kupa na klacie, innego walenie w kakaowe oczko. Praktycznie każdy ma jakieś leciutkie zboczenie na tą albo inną stronę, nie zaprzeczę, że ja też (w sensie mam jakieś tam schizki, które mnie jarają, ale nie jest to nic "dużego", taki tam fetyszyzm ; ) A to, czy ktoś potrafi przed samym sobą się do tego przyznać, czy ma jakieś straszne kompleksy (i wtedy, co najgorsze, "niszczy" resztę ludzi, którzy coś tam "mają" takiego - no to cóż...). Oczywiście przy kwestii homoseksualizmu jest to o wiele grubszego kalibru sprawa niż jakieś tam lateksy czy inne futerka, albo lizanie stópek ; )

 

Tylko teraz inna kwestia - homoseksualizm a rzeczywiście obnoszenie się z tym. Dla mnie SKANDALEM była ta akcja bodajże na przystankach wręcz promująca tą postawę.

 

To wszystko zostało już powiedziane, bla bla... a teraz najgorsze: to już nie są dysputy, czy homoseksualizm jest be, czy nie, to już nawet nie są dysputy, czy można te związki rejestrować (jestem za rejestracją, nawet rozliczaniem podatkowym, a co tam), ale mi bardzo nie podoba się (choć teraz ciutkę to umilkło) dysputa na temat możliwości adopcji dzieci przez takie pary. Oooo nie... nasz świat jest skonstruowany w sposób zero-jedynkowy, czyli góra-dół, plus-minus, itd... i kobieta-mężczyzna. Niestety, ale w mojej opinii ta ostatnia kwestia to już jest przesada.

 

A co do tematu, to wiecie, że ja lubię sobie pogadać na tematy nie-hostingowe, więc jestem "za" takim rozmowom tutaj : ) oczywiście Damian Miodek czasem strzeli jakiś naprawdę niezbyt mądry temat, ale czasem można, czemu nie... nie samym PHP człowiek żyje ; )

[Gość N3T5kY]

jednego jara kupa na klacie, innego walenie w kakaowe oczko

Kamaz się podnieca przy kompilacjach kerneli !

 

w sensie mam jakieś tam schizki, które mnie jarają, ale nie jest to nic "dużego", taki tam fetyszyzm ;

Ja bym np. nie chciał IP zaczynającego się na 83 albo 91.

Edytowano Listopad 20, 2010 przez N3T5kY (zobacz historię edycji)

[Gość patrys]

Do gazu !

[Gość N3T5kY]

Do gazu !

adolf też tak myślał

[theONE 526]

nastepne ip dostajesz z 91 na poczatku!

[Gość N3T5kY]

nastepne ip dostajesz z 91 na poczatku!

Trochę kombinacji by było

http://www.ris.ripe.net/dashboard/50434