MODERNHOST leży, ale to chyba żadna nowina...

[IOF 0]

modernhost.pl modernnet webfirma.eu ...

Klient zgłosił mi ok 21, że moja strona nie działa - nie wiem od kiedy, do kiedy nikt nie wie. Widzę że nie działa strona firmowa "firmy hostingowej". Oczywiście brak kontaktu z firmą, w przypadku takich awarii. Maile i tak czytane są dopiero rano...

 

Jakby mało cyrków było z tą firmą...

[Piotr GRD 608]

modernhost.pl oczekuje w kolejce na rejestrację

utworzona:

2010.10.18 11:36:01

ostatnia modyfikacja:

2010.10.18 11:36:01

[Lan Hikari 3]

Się ulotnili

[Lan Hikari 3]

Srry za post pod postem, nie mogę edytować.

Osoba, która reklamowała modernhost o nicku "Ktoś" jest teraz na forum. Może akurat wyjaśni sytuację.

[ktoś 0]

Służę uprzejmie:

Było o tym pisane, marka modern HOST nie istnieje. Proszę schować miedzy bajki swoje insynuacje "się ulotnili" poniewaz firma świadcząca usługi nadal funkcjonuje na rynku i wszystkim klientom, którzy opłacili usługi, je świadczy w takim zakresie jak zostały zamówione.

 

Pana Bolewskiego i jego perypetie (za które się teraz mści) pominę litościwie milczeniem, dodam tylko od siebie, że popełniliśmy błąd nie wystawiając faktury za odzyskanie jego danych z kopii bezpieczeństwa po tym jak konto zostało skasowane (po terminie płatności), gdy stało się jasne, że deklarując wpłatę po prostu nas okłamał.

 

Nie wiem co panu Bolewskiemu nie działało (logi nic o tym nie słyszały), a skoro modern HOST nie istnieje (od roku) to i logiczne, że strony nie ma.

 

Jeszcze jedna sprawa:

 

Wzywam Pana Bolewskiego do wyjaśnienia kiedy i w jakiej formie próbował się z nami kontaktować w sprawie rzekomej awarii - skrzynka mailowa ani telefon nic nie wskazują na próbę kontaktu w terminie insynuowanej awarii. Ostrzegam, że jeżeli nie otrzymam satysfakcjonującej mnie odpowiedzi, sprawa skończy się w sądzie, mam już serdecznie dosyć ciągłego dokuczania mojej firmie oraz jego pomówień.

Edytowano Październik 29, 2010 przez ktoś (zobacz historię edycji)

[xorg 693]

Ostrzegam, że jeżeli nie otrzymam satysfakcjonującej mnie odpowiedzi, sprawa skończy się w sądzie

Śmiać się czy płakać? :|

[tym 205]

Śmiać się czy płakać? :|

 

Wydaje mi się iż większość klientów nie skończyła 16stego roku życia, tak więc z pewnością mogą być PRZERAŻENI...

[ktoś 0]

Śmiać się czy płakać? :|

 

Wybacz, ale gdyby Tobie ktoś tak na okrągło dokuczał (głównie posługując się tego typu kłamstwami, z którymi ciężko dyskutować), prawdopodobnie też byś w końcu stracił cierpliwość - ileż można znosić takiego człowieka.

 

Już chyba nie ma innych metod niż sąd, mam prawo walczyć z pomówieniami.

 

Twierdzi, że coś mu nie działało, nie raczył się z nami skontaktować, ale oczywiście malowniczo opisał wielką awarię oraz "brak kontaktu z firmą". Zwykła złośliwość, którą człowiek jest w stanie znosić do czasu...

[IOF 0]

Śmieszne.

 

 

cytat: Pana Bolewskiego i jego perypetie (za które się teraz mści) pominę litościwie milczeniem, dodam tylko od siebie, że popełniliśmy błąd nie wystawiając faktury za odzyskanie jego danych z kopii bezpieczeństwa po tym jak konto zostało skasowane (po terminie płatności), gdy stało się jasne, że deklarując wpłatę po prostu nas okłamał.

1. Za nic nie muszę się mścić, jednak opinie na Państwa temat mam już wyrobioną.

2. Temat w poście dotyczył się niedziałającej usługi. Jeśli chciałby Pan poruszać inne wątki uprzejmie proszę o wyjaśnianie tego bezpośrednio ze mną (klientem) telefonicznie, osobiście, poprzez pocztę tradycyjną lub elektroniczną, a nie na forum publicznym. Z wszystkimi klientami Pan tak dyskutuje?

3. Po krótce przypomnę Panu tamtą sytuację (jednak jak pisałem w pkt. 2 publiczne poruszanie indywidualnych wątków uważam za wielkie świństwo). Poinformował mnie Pan mailem o tym, iż z określonych powodów nie wystawił mi Pan w terminie faktury za hosting, za co mnie Pan przeprosił. Ja nikogo nie okłamałem. Zadeklarowałem wpłatę, którą uiściłem. O opóźnieniu i jego powodach został Pan również poinformowany. Temat uważałem za dawno zamknięty, jednak jeśli mamy do rozliczenia jakieś kwestie finansowe proszę kontaktować się bezpośrednio ze mną.

 

 

cytat: Było o tym pisane, marka modern HOST nie istnieje. Proszę schować miedzy bajki swoje insynuacje "się ulotnili" poniewaz firma świadcząca usługi nadal funkcjonuje na rynku i wszystkim klientom, którzy opłacili usługi, je świadczy w takim zakresie jak zostały zamówione.

1. O tym, że firmą, w której mam wykupiony hosting jest modernnet, a nie modern HOST dowiedziałem się w tym momencie z Pana wypowiedzi. Akceptowałem regulamin modernHOST. Ale ja jestem tylko klientem i byćmoże nie muszę być informowany o takich zmianach.

 

2. Tak jak pisałem mój post dotyczył się tylko niedziałającej konkretnej usługi. Nie chciałem poruszać innych wątków, jednak skoro Pan nie miał skrupułów... Nie do końca się zgadzam z drugą częścią drugiego zdania. Mimo opłacenia, przesłania potwierdznia wpłaty (dwa tygodnie przed datą wygaśnięcia) domena iof.net.pl nie została odnowiona w terminie umożliwiającym zachowanie ciągłości pracy serwisu interntowego. Ponad tygodniowa przerwa w dostępie do zamówionej i opłaconej usługi. Pomogła dopiero interwencja w firmie Consulting Service (rejestrator).

 

 

cytat: Nie wiem co panu Bolewskiemu nie działało (logi nic o tym nie słyszały), a skoro modern HOST nie istnieje (od roku) to i logiczne, że strony nie ma.

 

1. Nie działały mi moje strony - brak odpowiedzi serwera. Przy okazji sprawdziłem - nie dało się wejść na stronę modernnet.pl, nie działała strona innego klienta Państwa firmy. O przerwie w działaniu mojej strony poinformował mnie mój klient (wstyd!). Sprawdziłem (trzy różne łącza - UPC Wrocław, 3G PLAY oraz DSL TP, różne DNSy) - od ok godziny 21 (post na wht napisałem po jakiś 3 godzinach) do 6 rano strony nie hulały. 6:08 wszystko ruszyło.

 

 

cytat: Jeszcze jedna sprawa:...

Nie interesuje mnie czy jest Pan "usatysfakcjonowany". Nie mam 16 lat, a ewentualnego pozwu się nie obawiam. Jestem w stanie udowodnić każde z wypowiedzianych tu słów. Jeśli będzie trzeba - również przed sądem.

 

Wszelkie problemy do tej pory rozwiązywałem pisząc maile bezpośrednio do firmy. Na WHT jest dział na którym zgłasza się problemy z niedziałającym hostingiem. Ja taki miałem i o tym napisałem - moje święte prawo. Jestem MIŁO zaskoczony, aczkolwiek zaskoczony - łatwiej z Panem kontaktować się poprzez forum WHT niż osobiście przez mail (chore, ale skuteczne).

 

A tych ostatnich nie mam już sił pisać (maili) - to w Państwa przypadku nie przynosi żadnych rezultatów. Telefon? Dzwoniąc z telefonu stacjonarnego lub komórkowego (próbowałem PLAY i PLUS) w godzinach pracy biura opisanych na Państwa stronie połączenie nie jest zestawiane - domyślam się że jest to problem z VOIPem, ale tego nie jestem w stanie udowodnić - zresztą nie moja rola.

 

Proszę zwrócić uwagę, że nikt nie napisał, że "przecież wszystko działa". Podkreślam - po 6 rano (ok 6 godzin po napisaniu wątku problemy ustąpiły). A za wypowiedzi innych nie odpowiadam.

 

Pozdrawiam.

MB

[ktoś 0]

3. Po krótce przypomnę Panu tamtą sytuację (jednak jak pisałem w pkt. 2 publiczne poruszanie indywidualnych wątków uważam za wielkie świństwo). Poinformował mnie Pan mailem o tym, iż z określonych powodów nie wystawił mi Pan w terminie faktury za hosting, za co mnie Pan przeprosił. Ja nikogo nie okłamałem. Zadeklarowałem wpłatę, którą uiściłem. O opóźnieniu i jego powodach został Pan również poinformowany. Temat uważałem za dawno zamknięty, jednak jeśli mamy do rozliczenia jakieś kwestie finansowe proszę kontaktować się bezpośrednio ze mną.

Widzę, że muszę Panu odświeżyć pamięć:

czwartek - informuje mnie Pan w rozmowie telefonicznej, że dzisiaj wykonał Pan przelew

wtorek - upłynęły ustawowe 3 dni robocze, które banki mają na wykonanie przelewu, pieniędzy nie ma - kasujemy konto. Kontaktuje się Pan z nami i prosi o odzyskanie danych z kopii, otrzymujemy mailem potwierdzenie z datą zlecenia operacji wtorkową. Czyli w czwartek Pan skłamał. Kłamstwo numer 1.

Dodam, że dane nie zostały utracone z winy usługodawcy, wiec powinniśmy policzyć za ich odzskanie opłatę. Jednak zostało zrobione to gratis/grzecznościowo czego gorzko żałuję.

 

1. O tym, że firmą, w której mam wykupiony hosting jest modernnet, a nie modern HOST dowiedziałem się w tym momencie z Pana wypowiedzi. Akceptowałem regulamin modernHOST. Ale ja jestem tylko klientem i byćmoże nie muszę być informowany o takich zmianach.

Ciekawostka. Ostatnio odnawiał Pan domenę. Przed odnowieniem otrzymał Pan kilka maili, oto ich treść:

Witamy,

 

Uprzejmie informujemy, iż 12-miesięczny okres abonamentowy domeny iof.net.pl dobiega końca.

 

Aby przedłużyć okres użytkowania usług o 1 rok, prosimy o wpłatę

 

/TUTAJ DANE DOTYCZĄCE KWOTY I ROZLICZENIE/

 

Jednocześnie przypominamy o nowych danych kontaktowych:

Adres korespondencyjny: ul. Bandurskiego 66/4 21-515 Kraków

E-mail: biuro@modernnet.pl

Telefon: 12 443 19 86

oraz o nowych narzędziach zarządzania hostingiem:

Panel administracyjny: https://admin.webfirma.eu

Webmail: https://poczta.webfirma.eu

phpMyAdmin: https://sql.webfirma.eu

 

Pozdrawiamy,

modern NET

 

Tak, dowiaduje się Pan teraz ode mnie, a powyższego maila Pan nie otrzymał? Jeżeli chce Pan twierdzić, że nie, to na jakiej podstawie dokonał Pan płatności? Kłamstwo numer 2

 

 

Nie interesuje mnie czy jest Pan "usatysfakcjonowany". Nie mam 16 lat, a ewentualnego pozwu się nie obawiam. Jestem w stanie udowodnić każde z wypowiedzianych tu słów. Jeśli będzie trzeba - również przed sądem.

Bardzo sprytnie uchylił się Pan od odpowiedzi, kiedy próbował się Pan kontaktować w sprawie "awarii". Kłamie Pan więc, że podjął Pan próbę takiego kontaktu 28 lub 29 października. A więc mamy kłamstwo numer 3.

 

(jednak jak pisałem w pkt. 2 publiczne poruszanie indywidualnych wątków uważam za wielkie świństwo).

W walce z moja firmą posługuje się Pan kłamstwami, co zostało wyżej dowiedzione. To jest świństwo szanowny Panie.

 

Tak w ogóle jestem ciekawy, jakim cudem wypełnił Pan polecenie przelewu, skoro teraz się Pan dowiaduje jak się nazywa firma świadcząca usługi? Wyjaśni mi Pan to? Nadziwić się nie mogę...

Edytowano Październik 30, 2010 przez ktoś (zobacz historię edycji)