Co potrzeba do założenia profesjonalnego serwera WWW w domu?

[Paweł Spychalski 0]

Witam was bardzo serdecznie! Nazywam się Paweł Spychalski i mam niecałe 15 lat Very Happy. Interesuje się w szczególności stronami, mam tu na myśli języki takie jak: HTML, CSS, PHP, JavaScript-JS, Ajax itp. Te, które wymieniłem znam lub mam zamiar poznać Very Happy.

 

Po krótkim przedstawieniu mojej osoby(ze względu iż jestem tu nowy), przedstawię wam problem. Chciałbym założyć prawdziwy serwer w domu. Nie chodzi mi tu o testy czy próby lecz o serwer dla klientów czy własnej strony. Moje pytania są następujące:

-Czego będę potrzebować do takiego serwera WWW?

-Ile mnie to może kosztować?

-Czy sam dam sobie z tym radę?

 

Podejrzewam, że na pewno będę musiał posiadać:

-Serwer, chciałbym Apache ponieważ go znam i potrafię obsługiwać

-Doinstalować MySQL oraz PHP(wiem jak to zrobić)

-System najbardziej przystosowany do serwera i także dość bezpieczny. Myślałem nad linux'em(znam takie jak Debian, Ubuntu i potrafię je obsługiwać)

-Szybszy internet przesyłowy(DSL, najlepiej najszybszy. Podejrzewam z jakimi kosztami się to wiąże)

-Większą powierzchnię dyskową(zapewne musi to być co najmniej 1 terabajt i także liczę się z jego kosztami)

 

Znam mniej więcej koszta wypisanych rzeczy oraz wszystko potrafię załatwić i obsługiwać.Czy potrzebuję czegoś innego? Czegoś jeszcze?

 

Moim kolejnym pytaniem jest: W jaki sposób mogę na jednym serwerze umieścić kilka stron WWW? Myślałem nad rozwiązaniem, że do każdego< klienta/strony dam osobny folder i pod dany folder z moim IP podczepiam domenę, którą wykupił klient lub też ja. Ale czy to dobry sposób? Czy są też inne lub lepsze?

 

Przepraszam jeżeli zły dział ale nie wiedziałem gdzie to umieścić i najbardziej pasowało mi tu...

[Gość Łukasz Tkacz]

Profesjonalny i dom...

Hm...

 

 

(myślę)

 

 

 

(myślę)

 

 

 

(myślę)

 

 

...

 

 

Nie, te słowa do siebie nie pasują.

Biorąc pod uwagę koszty sensownego DSLa, lepiej zainwestować w konto typu reseller i sam hosting pozostawić komu innemu.

[Paweł Spychalski 0]

A dlaczego? Czyż serwer to nie tylko trochę pamięci dyskowej. Powiedzmy te kilka terabajtów, szybki proc i trochę RAM i odpowiedni system z serwerem i dodatkami? Właśnie tu leży moje pytanie... Co to dokładnie jest taki serwer i z czym to się wiąże?

[www.mzone.uk 1200]

A dlaczego? Czyż serwer to nie tylko trochę pamięci dyskowej. Powiedzmy te kilka terabajtów, szybki proc i trochę RAM i odpowiedni system z serwerem i dodatkami? Właśnie tu leży moje pytanie... Co to dokładnie jest taki serwer i z czym to się wiąże?

 

 

Do tego dochodzi jeszcze porządne łącze, przecież nie będziesz podłączał tego na Neostradzie. Tańsze rozwiązanie to VPS, jesli chodzi Ci o naukę Linuxa.

[rrutek 12]

Pawle, łącza "domowe" nie nadają się na strony dla klientów. O ile bloga czy coś można sobie postawić, ale nic więcej. Serwer WWW to nie tylko dysk, procesor, ram i system z pakietami skonfigurowanymi domyślnie, tutaj trzeba monitorować stan serwera, w razie czego potrafić naprawić błędy itd. itp. Krótko mówiąc: do administracji serwerem WWW potrzeba niemałych wiadomości na ten temat. O ile skonfigurowanie wszystkiego w sposób logiczny to prościzna, o tyle trzeba potrafić chociażby odseparować konta.

[Paweł Spychalski 0]

A doczytałeś do końca temat? Jest tam pytanie w jaki sposób mógłbym to zrobić... Co do administracji konta, to wiem, ze nie jestem w tym mega ale rozumiem jaka jest to odpowiedzialność. Jestem na to gotowy. Nie spieszę się z tym ponieważ muszę jeszcze się co do tego poduczyć - co do administracji. Ale pytam się gdybym chciał serwer założyć. W temacie wspomniałem też o założeniu lepszego internetu, np. DSL z lepszym łączem przesyłowym. Bo z tym jaki teraz mam - 1MB/256KB, wiem że nic nie będzie xD

[Gość Łukasz Tkacz]

Krótko mówiąc: do administracji serwerem WWW potrzeba niemałych wiadomości na ten temat. O ile skonfigurowanie wszystkiego w sposób logiczny to prościzna, o tyle trzeba potrafić chociażby odseparować konta.

 

O właśnie, o tym zapomniałem wspomnieć

Co z tego, że będą na oddzielnych katalogach, skoro jeden będzie miał na drugiego wpływ?

Mało tego, źle ustawione, a jedno konto przejmuje kontrolę nad serwerem...

 

Moim zdaniem lepiej zdać się na fachowców - sam jestem webmasterem i wolę nie tracić czasu na coś takiego (właśnie, pamiętaj, że wtedy to Ty robisz klientom za support - popytaj firmy co ludzie potrafią robić, a z pewnością odechce ci się takich eksperymentów ), tylko zrzucić to na barki profesjonalistów.

 

EDIT:

A co do łącza - jak strony firmowe to i 10 Mbit w świat wystarczy, bo zapewne wiele odwiedzin na takich wizytówkach nie ma.

No ale jakieś serwisy czy coś... tu się zaczyna robić krucho, a nóż jakiś klient uruchomi galerię fotograficzną?

[tym 205]

Pytanie czy będzie cie stać na 10mb/2mb (conajmniej), bo opcja 2048/128 k/bs to koszt 299 zł miesięcznie (tpnet). Także sobie przelicz...

[Paweł Spychalski 0]

Dobrze, czyli rozumiem, że najlepiej zająć się stronami lecz rozlokowywać na na hostingach innych, tak? Ale ja nie miałem na myśli, ze chcę otworzyć firmę hostingową. Wszystkie strony umieszczane na moim serwerze byłyby automatycznie pod moją administracją. Klient musiałby się z tym liczyć. Komuś to nie pasuje, to proszę bardzo stronę zrobię i nawet hostingu poszukam i już... Odpowiedzialności za hosting stron to byłoby w hu** i więcej dlatego nawet nie myślałem o podjęciu się tego.

 

A wy ciągle swoje... Mówicie mi, że jakby coś, to by coś... A może konkrety? Zadałem pytanie jak mógłbym takie strony porozdzielać? Prosiłbym, więc o odpowiedź konkretną. Chociażby z tego powodu, że z ciekawości chciałbym to wiedzieć .

 

Lukasamd, jesteś webmasterem, tak? Mógłbyś podać mi jakieś GG albo skeyp'a? Miałbym kilka pytań... Jeżeli tylko możesz. Nie są to pytania na publiczne forum... ;P

[Hekko.pl 239]

Zainwestuj w serwer VPS a kiedy już nauczysz się go kontrolować idź krok dalej.

[Shk 51]

A nie lepiej zakupić serwer dedykowany? Wyjdzie Cię znacznie, znacznie taniej.

[Paweł Spychalski 0]

Dzięki wielkie i sorry za trud. Ale przynajmniej wiem więcej o świecie, co nie? Postanowiłem kontynuować dalej przygodę z web masteringiem, lecz w pojęciu tworzenia i ewentualnej administracji na innych hostingach . Jeszcze jedno pytanie: Aktualnie douczam się PHP, obsługi MySQL, SQL, oraz JS. Potem chciałem skupić się na Ajax'sie i jego bibliotekach powiązanych z JS. Następnie ewentualne dopracowania z HTML i CSS bo to jednak podstawy, znam je lecz zawsze znajdę jakąś ujmę w mojej wiedzy... Moglibyście polecić mi jakieś książki, kursy lub inne takie? Oraz jakieś propozycje na to w jakiej kolejności tego wszystkiego się uczyć aby potem mi się nie pokitrało(potocznie)? Chodzi mi tu też o ogólne porady...

 

Przerabiam teraz książkę pt. "PHP i MySQL Tworzenie stron WWW", a następnie zabieram się za "Ajax Biblia"..

[kafi 2425]

Pawle, chcąc stawiać sobie zabawki w domu, musisz rozważyć następujące kwestie:

1) prąd. Co się stanie, jak ci go wyłączą na chwilkę, bo np. burza się rozpanoszyła i gdzieś po drodze cuś się energetykom zepsuło?

2) łącze. Pierwszy parametr to upload - a go w klienckich łączach zazwyczaj troszkę brakuje.

W przypadku aDSLów, to dosyć ciężko ci będzie znaleźć providera, dającego więcej niż 1Mbit uplinku.

Druga sprawa - to gdy nawet takowego znajdziesz, to co zrobisz, gdy zdarzy się temu providerowi twojemu jakaś awaria?

Co, gdy dzięki wcześniej wspominanej burzy piorunek trafi akurat w modem twojego dostawcy?

Co, gdy będzie to na dodatek w jakiś świąteczny dzień?

3) miejsce. W miarę porządny serwer rack wydaje dźwięk podobny do odkurzacza więc trzeba go umieścić w jakimś miejscu, gdzie nie będzie przeszkadzał.

 

To mniej więcej tyle, jeśli chodzi o sprzętowe zabawki.

 

Dochodzi do tego jeszcze kilka kwestii programowych.

1) piszesz, że znasz serwer Apache, oraz

wszystko potrafię załatwić i obsługiwać

ale pytasz o taki banał jak wirtualne hosty?

Administracja serwerem to nie taka prosta sprawa.

 

Ty planujesz tworzyć klientom strony oraz zajmować się ich utrzymaniem?

Zadaj sobie pytanie, czy starczy ci na to sił i czasu.

Co, jeśli masz następnego dnia klasówkę, musisz się uczyć, a tu trafia ci się Wielka Awaria, nad usuwaniem której siedzisz całą noc?

 

2) piszesz, że chcesz zarządzać tym sam.

A co, gdy klient chce pierdółkę X - przykładowo zmienić hasło do skrzynki mailowej/konta FTP.

Nie lepiej było by, gdyby klient dostał jakiś panel administracyjny, którym mógłby takimi rzeczami zarządzać?

Jeśli tak, to trzeba by to uwzględnić w kosztorysie swojego projektu...

 

Do tego jeszcze dochodzą kwestie komunikacji między tobą, a twoimi klientami.

Planujesz odbierać zlecenia... Sam, czy z kimś?

Jeśli sam, to co zrobisz, jak nie będziesz mógł telefonu odebrać bo (nie ma cię | uczysz się | usuwasz awarie)?

Do tego kolejny problem - a jak to ewidencjonować?

Jaką formą - telefon, GG, mail, supportsystem?

 

 

A odnośnie nauki programowania - to najlepszą książką jest pl.php.net - zarówno same opisy funkcji, jak też i komentarze pod nimi to znakomita lektura.

Co do Ajaxa - to przed rozpoczęciem jego polecał bym zapoznać się z protokołem HTTP - bo asynchroniczne wywołania mogą przysporzyć sporo specyficznych trudności, w aplikacji nie-ajaxowej zupełnie nieistotnych.

Na sam koniec - zainteresuj się też zagadnieniami bezpieczeństwa - szczególnie związanych z wstrzykiwaniem obcego kodu do aplikacji - to w sumie wspólne zagadnienie, dotyczące nie tylko języka PHP i jego współpracy z MySQL, ale także każdym innym operującym na danych pochodzących od WU (Wrednego Użytkownika).

 

Z tego też względu, jeśli chcesz się zająć developerką jakichś stron, to polecał bym ci jedynie albo konto resellerskie, albo też full-managed-vps*.

Jest to znacznie droższe od zabawki w domu, czy nawet root-vps, ale Wtedy całą otoczką - konfiguracją, bezpieczeństwem, sprawnym działaniem, zajmie się firma hostingowa.

 

*full-managed-vps to nie takie coś proponowane przez niektórych, że zainstalują ci panel administracyjny i radź-sobie-sam.

To też nie jest, wciskane przez niektóre firmy, dostarczenie VPS "wstępnie skonfigurowanego".

To w pełni zarządzany i monitorowany przez firmę VPS, w którym użytkownik grzebać sam nie może.

[Gość AceDude]

Wiesz co... powiem ci tak - po pierwsze - gratuluję elokwencji. Jesteś pierwszą nieletnią osobą od dawna, która nie została zjechana na tym forum. Po drugie - książki są fajne, ale teoria, to teoria. Mocno polecam robienie konkretnych rzeczy. Napisz jakiś duży portal, który będzie miał wszystko. Na pewno w coś grasz, więc polecam zrobienie portalu o grze. Zerknij sobie na http://csnation.pl - historia sięga 2003 roku (miałem 13 lat), na tym serwisie się na prawdę wielu rzeczy nauczyłem, a do tego dawało mi to masę przyjemności.

 

A co do zasadniczego tematu - serwer w domu? Po co? Prąd żre, łącze zapycha, płacić trzeba niemało, grzebać jak szczoteczką w gębie - codziennie, po posiłku. Ja dopiero teraz wykupiłem hosting z bardziej zaawansowanymi opcjami (SSH), co tobie też polecam.

[Gość Łukasz Tkacz]

Na pewno w coś grasz, więc polecam zrobienie portalu o grze. Zerknij sobie na http://csnation.pl - historia sięga 2003 roku (miałem 13 lat), na tym serwisie się na prawdę wielu rzeczy nauczyłem, a do tego dawało mi to masę przyjemności.

 

Hehehehe, kolejna osoba, która zaczynała od gry i od fusiona - zapraszam do mojej sygnaturki

 

 

@Paweł Spychalski:

Jak chcesz kontakt, to PW

[Gość AceDude]

Lekki offtop: To nie fusion, to mój własny kod! (ale napisany AD2005) Gratuluję tego, że dalej o stronę dbasz, ja niestety swoje dzieło zaniedbałem, eh..

 

BTW, taką odpowiedź dostałem, kiedy na jednym z for pytałem o kilka rzeczy dot. pisania portalu:

spróbuj napisać to zmienisz zdanie Wink

Ale nie wierzyłem, że to trudne. No i zrobiłem. Także P.S. - bądź dalej upartym, opłaci się.

[Paweł Spychalski 0]

Dzięki wszystkim za miłe sowa i pochwały . To, ze czytam książki nie oznacza, ze nie zagłębiam się w praktyki... Zacząłem niedawno robić grę MMORPG i doszło nawet do końca jednak był to sam strukturalny kod. Postanowiłem, więc przypomnieć sobie cały PHP + przerobić dokładniej Obiektowy. Dość często zasięgam w praktykę. Zresztą ja jestem z tego typu człowieka, który nie usiedziałby długo na samej teorii ;P... Jeszcze raz dzięki wielkie!

[Gość]

No, wakacje idą, heh

[Adami 0]

Jeszcze kilka razy i nerwy zaczną puszczać niektórym użytkownikom... ;]

[Gość Pokuć]

Cicho, gostek ma czas i jak widać chęci to niech się uczy, co mu szkodzi. Lepiej żeby się nauczył zarządzania serwerami i sprawami z tym związanymi niż szlajać się z kolegami po mieście i śmietniki podpalać czy pić tanie wińsko za monopolowym Skoro Głowie się udało, nvu się udało to jemu też może się udać Fakt, 15 lat to troche człowiek naiwny i myśli że wszystkiemu podoła no ale jak nie będzie nic robił to się nie nauczy. A zauważcie że nie rzucił postem w stylu: gdzie kupić książkę pod tytułem Zarządzanie i obsługa serwerów Apache na Debianie - milion problemów administratora Skoro pisze grzecznie to mu odpisujcie grzecznie i się z niego nie nabijajcie. Co, nie mieliście nigdy 15 lat i nie planowaliście mieć wielkiego DC i mieć zarobki po 5000 PLN ? Bo ja mam 21 lat i jak wygram w totolotka kilka milionów to takie DC sobie sprawię a firmą z WHT dam upust do 40% na zawsze

[kafi 2425]

gostek ma czas i jak widać chęci to niech się uczy, co mu szkodzi

Zgadza się... niech się uczy...

Ale uczenie się administracji serwerami + developerki aplikacji/stron + obowiązki szkolne to troszkę zbyt duży tandem.

Tandem mogący spowodować to, że żadnej z tych trzech rzeczy porządnie się nie wykona.

Więc lepiej sprofilować się lekko - i jak bawić się w naukę administracji, to administracji; a jak developerki WWW, to ich utrzymanie zlecić bardziej kompetentnym osobom

[Paweł Spychalski 0]

Ludzie... Ja nie myślę tu o "zarabianiu 5000 PLN" na dzień jak to kolega chciał powiedzieć.... Wy myślicie, ze je jestem dzieckiem marzący: "O nauczę się czegoś w try mi ga, to będzie kasa!". Ja wiem, że aby coś zdziałać potrzeba wiele pracy i wysiłku. I staram się utrzymywać normę, która da mi możliwość porządnego skończenia szkoły, rozszerzania moich zainteresowań itd.

 

Ja nie biorę wszystkiego naraz, a poza tym strony, administracja serwerami i szkoła to w cale nie taki duży problem(aby je ze sobą zgrać). Szkoła nie daje ci pewności, ze będziesz dobrym informatykiem. Nie mówię, ze nie jest potrzebna, bo uczyć się trzeba lecz mi np. nie zależy jakoś special na pasku czerwonym na świadectwie, a tym bardziej metodą: naucz, powiedz, zapomnij... Jeżeli się już uczyć to tak aby zapamiętać! Im więcej wiedzy tym większe możliwości... Np. przy tworzeniu stron im więcej znasz funkcji PHP, znaczników HTML i CSS tym mniej czasu tracisz na myślenie jak coś zrobić...

 

Jeżeli będziesz chciał zostać informatykiem to ludzie, którym wyświadczysz usługę cię ocenią, a wszystko zależy od ciebie! Ja mam rozum, mam wiedzę i myśli, które pałętają mi się po głowie i nie wiedzą co robić. Jak to zwykle nastolatek, nie? xD Ale staram się uspokoić i przejść przez życie z obronną ręką!

 

Nie biorę wszystkiego na raz. Pytanie do serwera było tylko z ciekawości i ewentualnego nabycia wiedzy do późniejszej pracy. Na razie uczę się PHP i znam go już dość dobrze. HTML znam bardzo dobrze, a CSS jest okey(choć chcę go poprawić).

Wszystko w życiu wymaga dopracowania. Ja wiem, iż muszę popracować nad "dziurkami" w mojej wiedzy na te tematy. Dlatego powtarzam sobie PHP, HTML i CSS i staram się nie tracić formy. Poza tym nie jestem jakimś leniem. Pomagam w domu wykonując swoje obowiązki, dość dobrze uczę się w szkole, zajmuję się moimi zainteresowaniami(komputery, programowanie, webmastering, grafika itp.), uprawiam sport. I na razie czasu mi nie brak, ponieważ wiem, ze dobrze go wykorzystuję.

 

Mówcie co chcecie ale uważam, ze niczego mi w życiu nie brak i mam dobre cele. Oraz jak na swój wiek jestem osobą bardzo zrównoważoną emocjonalnie i bardzo dojrzałą. Nie chcę się z wami kłócić, chcę wam wytłumaczyć, iż nie jestem oszołomem, który pcha się na klif nie wiedząc jaki jest wysoki... Programowanie to na razie moje zainteresowanie ale wiąże z tym poważne plany. Poza tym zrezygnowałem już z programowania systemowego co bardzo pomogło w rozwijaniu mojego drugiego hobby, czyli właśnie webmasteringu... Cieszę się z tego co wiem, bo wiem, że do czegoś dążę, a nie "podpalam śmietniki" z kumplami na mieście .

 

Dzięki za dobre uwagi i słowa raz jeszcze. Temat jest do zamknięcia, a wasze przemyślenia co do mojej osoby do wznowienia.