ednet 136 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Wykonywałem rozbudowany CMS dla pewnej firmy. W stopce strony była informacja o autorze CMSa o treści: System CMS: Adres-Mojej-Strony.pl Teraz, po około 6 miesiącach klient usunął tą informację ze strony. Nie mam umowy pisemnej na tą pracę, ponieważ klient był mi bardzo dobrze znany. Jak w umowie nie ma żadnego zapisu lub nie ma umowy to klient może to zrobić? System został wykonany na preferencyjnych warunkach, ponieważ liczyłem na nowych klientów którzy trafią przez ten właśnie link do mojej firmy. W żródle HTMLa, w metatagach i między nimi jako zakomentowany tekst jeszcze pozostała infomacja o autorstwie systemu. Czy te informacje również mogą zostać usunięte? Usunięcie tych informacji wiąże się z modyfikacją pliku PHP na co nie wyraziłem zgody. Ed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
p 3 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Na jakiej licencji udostępniłeś/przekazałeś pracę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ednet 136 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Umowa to podstawa Jak go tak dobrze znasz / znałeś no to przejdź się do niego i porozmawiaj z nim o tym. Porozmawiam z nim, jednak wczesniej chcialbym się dowiedzić jakich mozna użyć argumentów. Ed Na jakiej licencji udostępniłeś/przekazałeś pracę? Oprogramowanie zostało wykonane na podstawie licencji komercyjnej, której treść mogę przesłać na PW. W licencji nie ma niestety mowy o informacji o autorze. Treść licencji nadal znajduje się w katalogu głównym systemu i musiała zostać zauważona przez osobę modyfikującą CMSa. Ed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Mi przychodzi jeden argument do głowy: "Panie <tutaj imię gościa>, umawialiśmy się, że to zostanie..." a co będzie potem, to... kto wie : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ednet 136 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Mi przychodzi jeden argument do głowy: "Panie <tutaj imię gościa>, umawialiśmy się, że to zostanie..." a co będzie potem, to... kto wie : ) rzecz w tym ze nie umawiałem się z nim że to zostanie, sądziłem że nasza wspołpraca potrwa dłużej.. Ed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
www.mzone.uk 1200 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 rzecz w tym ze nie umawiałem się z nim że to zostanie, sądziłem że nasza wspołpraca potrwa dłużej.. Skoro się z nim nie umówiłeś na pozostawienie stopki, już w zasadzie "po kwiatach". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kafi 2425 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Jak możesz mówić, że zostało to wykonane w jakiejś tam licencji komercyjnej, skoro Nie mam umowy pisemnej na tą pracę --- Usunięcie tych informacji wiąże się z modyfikacją pliku PHP na co nie wyraziłem zgody. A gdzie zastrzegłeś, że nie wyrażasz zgody na modyfikację jakichkolwiek plików? Cóż. Kolejny raz widać urok niespisanych układów, wersji "po znajomości" itp. Na przyszłość być może będziesz mądrzejszy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
p 3 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Oprogramowanie zostało wykonane na podstawie licencji komercyjnej, której treść mogę przesłać na PW. W licencji nie ma niestety mowy o informacji o autorze. Czy ta licencja: 1) zezwala na jakąkolwiek modyfikację kodu? 2) zabrania usunięcia informacji ze stopki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miłosz 2311 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Jak dobrowolnie nie bedzie chciał tego przywrócić, to pewnie pozostaje ci tylko udowodnienie przed sądem, że to twój CMS. Pytanie jeszcze takie, czy to jest warte zachodu. Bo jeśli to soft, który wymagał sporo pisania i był za konkretną kase to można powalczyć popytaj prawników, postrasz sądem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kafi 2425 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Jak dobrowolnie nie bedzie chciał tego przywrócić, to pewnie pozostaje ci tylko udowodnienie przed sądem, że to twój CMS. No i co z tego, że udowodni, że to jego CMS? Ta pozwana firma będzie zapewne potrafiła wykazać, że go odkupiła od autora i jest to już jej CMS. I że nikt jej nie zabronił go modyfikować (bo z tego, co autor tematu pisze, to wywnioskować można, że pisemnie żadne ograniczenia w modyfikacji czegokolwiek nie zostały poczynione), więc kosmetycznie wycięto brzydką stopkę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
p 3 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Ta pozwana firma będzie zapewne potrafiła wykazać, że go odkupiła od autora i jest to już jej CMS.Żeby ta firma mogła coś takiego wykazać, to musiałoby wcześniej dojść do przekazania praw autorskich, a skoro ednet pisze o komercyjnej licencji, to zapewne do niczego takiego nie doszło. Swoją drogą wszystko jest zapisane w treści licencji, tak więc całe to gdybanie i straszenie sądami jest troszkę bez sensu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ednet 136 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Jak dobrowolnie nie bedzie chciał tego przywrócić, to pewnie pozostaje ci tylko udowodnienie przed sądem, że to twój CMS. Pytanie jeszcze takie, czy to jest warte zachodu. Bo jeśli to soft, który wymagał sporo pisania i był za konkretną kase to można powalczyć popytaj prawników, postrasz sądem za CMSa klient się rozliczyl. Czy ta licencja: 1) zezwala na jakąkolwiek modyfikację kodu? 2) zabrania usunięcia informacji ze stopki? 1. Niestety licencja pozwala na zmianę plików (utrata gwarancji). 2. Nie ma informacji na temat usuniecia infa ze stopki. Fragment licencji: 1. Licencjobiorca ma prawo do korzystania z Programu wyłącznie na własny użytek zgodny z dokumentacją. 2. Licencjobiorca ma prawo do sporządzenia dowolnej ilości kopii zapasowych Programu do celów archiwalnych. 3. Licencjobiorca nie ma prawa do odpłatnego lub bezpłatnego udostępniania kopii Programu osobie trzeciej, która nie jest zarejestrowanym użytkownikiem udostępnianej wersji programu, lub osobie będącej zarejestrowanym użytkownikiem jego starszej wersji, w celu jego używania, badania lub testowania w innym serwisie internetowym, niż serwis uprawnionego Licencjobiorcy. §6 1. Kod programu nie jest publicznie jawny. Licencjobiorca nie może udostępniać kodu Programu osobom trzecim. Na wskutek świadomego udostępnienia przez Licencjobiorcę kodu Programu osobom trzecim Licencjodawca ma prawo dochodzić odszkodowania od Licencjobiorcy z tytułu poniesionych strat. 2. Licencjodawca nie ponosi odpowiedzialności za nieprawidłowe funkcjonowanie programu w razie zmodyfikowania kodu Programu przez Licencjobiorcę, a Licencjobiorca traci wszelkie prawa wynikające z gwarancji. 3.W celu optymalizacji działania Programu Licencjodawa zastrzega sobie prawo do dostarczenia Programu w postaci częsciowo skompilowanej. Ed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
p 3 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 1. Niestety licencja pozwala na zmianę plików (utrata gwarancji).2. Nie ma informacji na temat usuniecia infa ze stopki. Fragment licencji: (...) Czyli klient postępuje zgodnie z umową i nie masz absolutnie żadnego prawa wymagać od niego inaczej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ednet 136 Zgłoś post Napisano Kwiecień 26, 2010 Czyli klient postępuje zgodnie z umową i nie masz absolutnie żadnego prawa wymagać od niego inaczej. Ed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Forma Życia 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 30, 2010 takie są niestety najczęstsze właśnie skutki pracy 'na gębę' + pozostawianie pola dla niedomówień. pracę możesz zawsze umieścić w swoim portfolio wraz z opisem zakresu świadczonej usługi, jednak nie wiem czy jest to dla Ciebie odpowiednie pocieszenie ;-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ednet 136 Zgłoś post Napisano Kwiecień 30, 2010 do portfolio go dodam. W umowie na usługi mojej firmy dodam zapis o zakazie usunięcia autorstwa ze źródła htmla - z metatagów i ewentualnych komentarzy w kodzie. W stopce zawsze będzie informacja o autorze strony, a usunięcie informacji ze stopki będzie możliwe dopiero za dodatkową opłatą. Wysokość opłaty będzie chyba zależna od rodzaju strony. Ed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Kwiecień 30, 2010 ednet - podstawa! To powinieneś zrobić już 5 lat temu : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ednet 136 Zgłoś post Napisano Kwiecień 30, 2010 ednet - podstawa! To powinieneś zrobić już 5 lat temu : ) Firmę mam od 8 lat a to pierwsza tego typu sytuacja. Człowiek uczy się na błędach Ed Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edart 239 Zgłoś post Napisano Maj 1, 2010 umowa cywino-prawna nie zawsze musi być spisana w dokumencie jako: UMOWA, może być też ustna, dowodem mogą też być rozmowy mailowe czy za pomocą komunikatorów, mogą też być świadkowie zawartej umowy ustnej, jest wiele możliwości, ale w przypadku sprawy sądowej każdy jest rozpatrywany indywidualnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach