Diam0nd 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 8, 2010 Witam. Kończył mi się okres abonamentowy o hosting. Postanowiłem z niego zrezygnować i nie opłacać więc napisałem maila (parę dni przed końcem okresu abonamentowego) z informacja iż nie zamierzam dalej korzystać z usługi. Dziś dostałem informację, że zerwanie umowy jest możliwe z miesięcznym wypowiedzeniem jedynie drogą pisemna i jest to zawarte w regulaminie. Czy jest to zgodne z prawem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć Zgłoś post Napisano Kwiecień 8, 2010 1. Było czytać regulamin... 2. Polska firma ? 3. Olej ich, pomęczą ale w końcu odpuszczą ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Diam0nd 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 8, 2010 1. Umowa jest na firmę w której pracuję i nie ja ją podpisywałem (umowa z 2006 roku) 2. Tak polska 3. are you sure? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
regdos 1848 Zgłoś post Napisano Kwiecień 8, 2010 Moja znajoma miała hosting w jednej z polskich firm, która ma 3 miesiące okresu wypowiedzenia i chciała zrezygnować z końcem aktualnego abonamentu jakoś tydzień przed końcem i napisali, że ma płacić za kolejny rok. Po konsultacji z prawnikiem napisała im pismo, że wypowiada umowę i płaci 3/12 abonamentu bo tyle wynosi okres wypowiedzenia co jest dla mnie rozsądne i w tym wypadku wypowiedzenie umowy i zapłata 1/12 też wydaje się rozsądne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kafi 2425 Zgłoś post Napisano Kwiecień 8, 2010 Czy jest to zgodne z prawem? A czemu ma nie być zgodne z prawem? Skoro okres wypowiedzenia umowy jest sprecyzowany na miesiąc, to niestety... 3. Olej ich, pomęczą ale w końcu odpuszczą ... Yeah. Naślą windykację i zaczną odsetki naliczać. A po kilku latach będzie płacz, że sprawa do sądu trafiła... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RuFiK Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Co to za firma ? domeny.pl ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nrm Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 zgodne. jest wypowiedzenie, jest okres. wszystko normalne. sprawdz sobie umowy z tepsami, gsm, netem - to są standardowe zapisy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edart 239 Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Yeah. Naślą windykację i zaczną odsetki naliczać. A po kilku latach będzie płacz, że sprawa do sądu trafiła... po kilku latach to sobie mogą iść do sądu, chyba tylko po to aby stracić dodatkową kasę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Po kilku latach to komornik albo firma windykacyjna i +procencik będzie do zapłacenia.. ja bym zapłacił, chyba, że to jest 2000-3000zł, to wtedy.. chociaż nie, umowa to umowa.. jakkolwiek chamska, to jednak umowa.. A tak szczerze, to jeszcze bym op..ł grubo tego, kto rekomendował tą firmę, że nie przeczytał w ogóle umowy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Diam0nd 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Moje przeoczenie. Po prostu dotąd spotykałem się, że nie opłacenie wiąże się z zerwaniem umowy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pokuć Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Firmy to też mają problemy, zamiast odciąć klientowi usługę to będą mieli włączoną na cały kolejny rok i będą się sądzić i robić jakieś emo wczuwki... Ja z HE miałem tak że miasiąc mi dupe truli mailami i telefonami 3x dziennie, potem po miesiącu odpuścili i wyłaczyli... obyło się bez problemów... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edart 239 Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Po kilku latach to komornik albo firma windykacyjna i +procencik będzie do zapłacenia.. ja bym zapłacił, chyba, że to jest 2000-3000zł, to wtedy.. chociaż nie, umowa to umowa.. jakkolwiek chamska, to jednak umowa.. A tak szczerze, to jeszcze bym op..ł grubo tego, kto rekomendował tą firmę, że nie przeczytał w ogóle umowy... 2 lata i przedawnione, chyba że przed upływem zostanie złożony pozew, po kilku latach to sobie można liczyć % i marzyć że się je ma różnie różne firmy próbują zarabiać, ja wolę jak u mnie klient jest "dobrowolnie" a nie z "przymusu" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcel30 2 Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Firmy to też mają problemy, zamiast odciąć klientowi usługę to będą mieli włączoną na cały kolejny rok i będą się sądzić i robić jakieś emo wczuwki... Ja z HE miałem tak że miasiąc mi dupe truli mailami i telefonami 3x dziennie, potem po miesiącu odpuścili i wyłaczyli... obyło się bez problemów... Na jakiej podstawie twierdzisz ,ze to juz koniec ? Nie odpisywałeś , nie odbierałes telefonów wiec przestali sie kontaktować , ale w świetle prawa umowa nie została zerwana . Przeczytaj ją dobrze ,bo gdzieto jest napisane że np . za 2lat osoba z która zawarłeś umowe nie upomni sie o swoje ? Tylko że wtedy nie będzie wesoło ,bo dochodzą do ogólnej sumy odsetki ,odsetki od odsetek ,odsetki karne itd. Umowy trzeba zrywac zgodnie z prawem ,a nie pozostawiać niezałatwionych spraw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kafi 2425 Zgłoś post Napisano Kwiecień 9, 2010 Ja z HE miałem tak że miasiąc mi dupe truli mailami i telefonami 3x dziennie, potem po miesiącu odpuścili i wyłaczyli... obyło się bez problemów... HE to nie jest polska firma, i raczej nie chciało by się im fatygować do sądu w Polsce... Ale w przypadku stricte polskich firm, to jest to jak najbardziej prawdopodobne. 2 lata i przedawnione, chyba że przed upływem zostanie złożony pozew, po kilku latach to sobie można liczyć % i marzyć że się je ma Tylko jest mały problemik - że jeśli tej umowy pisemnie nie rozwiążesz, to hmm... będziesz miał stosik czegoś określanego jako overdue-invoice + odsetki. I dla takiej firmy windykacja sądowa może być przeprowadzana 1,5roku po terminie płatności... ale wykonywana co roku dla każdej z nieopłaconych faktur Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wesolak 7 Zgłoś post Napisano Kwiecień 12, 2010 HE to nie jest polska firma, i raczej nie chciało by się im fatygować do sądu w Polsce... Ale w przypadku stricte polskich firm, to jest to jak najbardziej prawdopodobne. Tylko jest mały problemik - że jeśli tej umowy pisemnie nie rozwiążesz, to hmm... będziesz miał stosik czegoś określanego jako overdue-invoice + odsetki. I dla takiej firmy windykacja sądowa może być przeprowadzana 1,5roku po terminie płatności... ale wykonywana co roku dla każdej z nieopłaconych faktur Z tego co mi się wydaje, problem jest tego typu, że to Ty musiałbyś pofatygować się do ich sądu. Zapewne mają w regulaminie zapis, że wszelkie kwestie prawne reguluje ich sąd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Litr 0 Zgłoś post Napisano Kwiecień 12, 2010 Firmy to też mają problemy, zamiast odciąć klientowi usługę to będą mieli włączoną na cały kolejny rok i będą się sądzić i robić jakieś emo wczuwki... Ja z HE miałem tak że miasiąc mi dupe truli mailami i telefonami 3x dziennie, potem po miesiącu odpuścili i wyłaczyli... obyło się bez problemów... Naprawde nie ma sie czym chwalic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach